King MJ... przyznac sie kto sie popłakał ogladajac to...

Wiecie, że nie poznałam Lisy na tych filmikach z pogrzebu?? :O O ile się nie mylę to ta długowłosa blondynka co siedzi koło Elizabeth Taylor, tak??? Bosh ale się zmieniła.

hej dziewczyny Guten Morgen, jeszcze nie ogladałąm Twoich filmików, ale dzis obejrze i napisze Narkomanka- własnie nei moge sie lisy dopatrzec na pogrzebie, ciekawe, gdzie była nie sadze, ze to ta blondynka koło ET ( ojej kolejny ITI po entertainment, hehe) ta wyglada na stara grope ale jeszcze musze popatrzec kto napisał ze neverland został sprzedany- 50 procent udziałow wciaz miał Michael- chyba ze teraz jacksony sprzedały, ale nie chyba jeszcze nie moga, poza tym nie bylyby takie glupie Dalia dzieki za linka

gUTEN mORGEN!!!! te twoje linki sa boskieeee!!! kurcze!!!! Michael od kuchni, sfilmowany bez jego wiedzy najprawdopodobniej, ale wywiad genialny!!!! własnie za to kocham tego człowieka on byl taki tworczy i inspirujacy i niewinny w miłosci do sztuki te filmik to niesamowity diament, ktory błyszczy bardziej, niz tysiace goldengaci wiecej takich pereł dzieki, jestes wielka!!!

PYT - dokładnie to samo czułam w kiedy to pierwszy raz oglądałam:D coś pięknego, prawdziwy Michael a gdy zaczęli razem śpiewać, mordka mi się cieszyła jak dziecku;) i tak sobie pomyślałam - dobrze, że właśnie teraz to znalazłam:) jakoś tak mi lepiej ta osoba, która zamieściła ten wywiad na youtube, ma bardzo dużo innych fajnych materiałów o MJ

P.Y.T ta blondyna to Lisa :) Na kozaczku jest ten filmik i ktoś z komentujących zauważył, że to ona a dokładnie widać to w 7:28 - na chwile odkręca się i widać ją z profilu, to na bank ona :) http://www.kozaczek.pl/teledysk.php?idmov=12416&u=michael+jackson Nie widzę tylko Diany, ale chyba też była bo tak podawali wczoraj w wiadomościach, więc raczej pewne źródło :) Cieszę się, że było tylu ludzi, przyjaciół Michaela, no i dzinnikarze zachowali się spoko, nie nagrano samego pogrzebu a to moim zdaniem bardzo dobrze :)

http://www.youtube.com/watch?v=IOmPpnpgoNI&feature=PlayList&p=A60082A4BB0E9045&index=56

rzeczywiście to była LIsa:) szukałam jej wcześniej i nei mogłam znaleźć http://www.youtube.com/user/MJJDangerousFan#play/favorites/1/Du1KgObdezU http://www.youtube.com/user/MJJDangerousFan#play/uploads/40/FsT8UqK3-TA

http://www.youtube.com/watch?v=MRHFGdC5E58&eurl=http%3A%2F%2F http://www.youtube.com/watch?v=fsYhE1HHkTw&feature=related http://www.youtube.com/watch?v=TxWiBjMr-ok&feature=related http://www.youtube.com/watch?v=uJR12fCfuxk&feature=related http://www.youtube.com/watch?v=NPdhVXXYFb0&feature=related http://www.youtube.com/watch?v=gbe3XCyRxic&feature=related http://www.youtube.com/watch?v=HGk05_JpTpg&feature=related http://www.youtube.com/watch?v=FeJ-KMk59Wg&feature=related

prawdopodobnie ten film będzie na Jedynce http://www.youtube.com/watch?v=o80KtgU_PgM

a nie...chyba jednak coś innego i dobrze "W sobotę (5 września 2009 roku) telewizyjna Jedynka wyemituje najnowszy film dokumentalny o zmarłym kilka tygodni temu Michaelu Jacksonie. Muzyczna biografia króla muzyki pop "The Michael Jackson Story" została ukończona w marcu 2009 roku. Film opowiada o życiu Michaela Jacksona. "Król Popu" był jednym z najwybitniejszych muzyków, artystów estradowych i tancerzy, którego kariera i życie osobiste stały się ważną częścią kultury masowej ostatnich czterech dekad. Film przedstawia życie Jacksona od dzieciństwa w Gary, przez lata spędzone w wytwórni Motown, aż do czasu solowej kariery. Został zilustrowany niezwykłymi archiwaliami począwszy od lat dziecięcych gwiazdora. W filmie przedstawiono muzyka jako niezwykle utalentowane dziecko skazane na reżim prób i koncertów, a potem dorosłego już człowieka oddalającego się zupełnie od pozamuzycznej rzeczywistości, którego ekscentryczne skłonności przyczyniły się do oskarżenia go o pedofilię. Jego fenomenalne osiągnięcia muzyczne i niepowtarzalny styl komentuje w filmie m.in. Lisa Minelli. Jedną z ostatnich kwestii filmu są słowa Jacksona o tym, że w lipcu 2009 r. rozpoczyna trasę koncertową. Artysta zmarł miesiąc przed planowanymi występami, 25 czerwca 2009 roku. Twórcy filmu: Autor i reżyseria - Steve Cole Zdjęcia - Doug Froebe, Steve Haskett, Simon Wagen, Justin Davis, Gary Russel Dźwięk - Dave Mitlung, Tom Brickhill, Jake Drake-Brockman, Steve Gentry, Alex Sulivan Montaż - Paul Aviles Producent - Chris Hunt, Iambic Media Ltd. 2009 " polecam ten filmik z youtube w 8 częściach, który wrzuciłam wcześniej:)

???

Oglądałam. Cieszę się, że nie zrobili tego co szmira Bashira.

Swietny dokument!

Troszkę krótki był ten filn. Dość ogólnie opisane było życie MJ. Spodobało mi się, że wytłumaczyli (tym, którzy może tego nie wiedzieli) że tak naprawdę oddał nam swoje życie, a jego może nieco ekscentryczne życie spowodowane było tym, że nie poznał innego "naszego" świata.

Też mi się podobał dokument, dużo w nim zdjęć, muzyki, klipów, ujęć z koncertów - czyli coś co pokazuje jakim fenomenem był/jest Jackson :):) Jakbym nie znała Michaela, to po obejrzeniu tego filmu na pewno chciałabym poznać Jego piosenki ;p Muszę przyznać, że ma bardzo sympatyczną i ciepłą mamuśke (podobny do Niej) a i La Toya nawet sensownie gadała :)

Ciekawa jestem czy pokazany był cały materiał, czy może po jego śmierci wycieli co nieco?!

NarCOMAnka - zgadzam się w 100% :) szkoda tylko, że taki krótki Ortega pisze na swoim twitterze, że niedługo pojawi się trailer "This is it" http://twitter.com/KennyOrtegaBlog

ten dokument ok, mozna powiedziec a liese słabo widac, wiec nie wygladałą na grope, jak napisląam pomylilam ja z susanne de pase- wciaz nie wiem, czy to ona, nie widze brooke i diany, ale nie wszyscy jeszcze dotarli, kiedy krecili

Ja własnie oglądam,nagrałam sobie ,bo nie było mnie w domu :)

Wydaje mi się, że MY jako fanki znające muzyke, ale i jakąś część (prawdziwą, czy też fikcyjną/prasową) prywatnego życia Jacksona możemy czuć pewien niedosyt, bo przecież nie pokazali nic nowego, ale dla przeciętnego człowieka, który zna Jacksona tylko z nazwiska mógł to być interesujący dokument. Wiecie ktoś usłyszał jakąś fajną melodię, której nie brakowało w filmie, i teraz sobie ją nuci lub ściąga na kompie :D:D Ale dowiedziałam się też wiwle fajnych rzeczy, w końcu wiadomo skąd wziął się popularny moonwalk, jak powstawał teledysk do "Billy Jean" (elektryk nie mogący zadążyć przy zapalaniu tych kwadracików :D) itp. :)

Znalazłam cały program ceremonii ,który był rozdawany przed pogrzebem z wiadomością od rodziny Jacksonów. http://www.etonline.com/documents/mjackson_funeral_program_et_090409.pdf

Któraś z dziewczyn z nowego forum podała link do dzisiejszego programu "Dzień Dobry TVN", w którym była mowa o Jacksonie: są 2 części http://dziendobrytvn.plejada.pl/24,23277,wideo,,114844,wspomnienia_o_michaelu_jacksonie,aktualnosci_detal.html

oglądałam dzisiaj filmiki z MJ na youtubie, z Navim i E casanową... wkurzyłam się jak oglądałam jego wizytę w Polsce w '97 cholera....mogliśmy mieć park rozrywki MJ, ale nasze wspaniałe władze wszystko zjebały:o a oglądając nowsze filmiki, MJ na zakupach...on nie mógł spokojnie nawet do sklepu wejść, wszędzie Michael, Michael...a on nie umiał przejść obojętnie, nie gwiazdorzył, zatrzymywał się, pomachał, pogadał.... a taki był strasznie chudy, zabidzony że szok:( ale pogodny:) może pożyłby jeszcze, gdyby nie te koncerty o2....

i co zauważyłam...Paris chodzi dokładnie jak MJ:D http://www.youtube.com/watch?v=_bnbAhPPiHw

W ogóle nie płacze po Jacksonie, bo wiem że teraz (w końcu!) jest Mu dobrze i ma święty spokój. My się smucimy, że zmarł tak młodo, zostawił małe dzieci, miał jeszcze koncertować, ale wyraźnie był na tyle zmęczony (życiem), że ten na górze przerwał to cierpienie i męki. Jak ktoś powiedział, widocznie Bóg bardziej Go potrzebował niż my :)

taka myśl się u mnie zrodziła...czy Michael Jackson umiał prowadzić samochód? mi jest strasznie przykro, że taka wspaniała istota odeszła do innego świata, że nie ma go tu z nami już:( czasami się zastanawiam, czy on w ogóle był z tego świata...

O.S.T.R_a ponoć nie umiał prowadzić auta, ale był wielkim fanem motoryzacji i kupował różne samochody i najnowszej generacji motory :D:D

a mi się zdaje, że miał prawo jazdy;)

coś mi się kojarzy,że w "Moonwalku" coś czytałam... sprawdzę potem masz rację OSTRA. Takiej drugiej gwiazdy nie będzie. On nie olewał ludzi, nie potrafił. Zawsze się chociaż odwrócił i uśmiechnął. zazdroszczę tej Marielle;)

W necie doczytałam, że zdał prawko w wieku 21 lat, ale sam się przyznał, że nie szło mu to za dobrze :D:D Nie wiem, czy to prawda... Po Presleyu też mówili, że takiego 2 a nawet lepszego nie będzie, a tu proszę!!! Nigdy nie mów nigdy :)