NIEMOWLAK POGRYZL MI BRODAWKI PRZY KARMIENI- co robic???

j/w

:O

smaruj swoim mlekiem, bepanthenem, wietrz brodawki, pocwicz odpowiednie przystawianie

przemywaj sobie naparem z szałwii - dział odkażająco a później użyj maści bepanthen - nawilża, natłuszcza i leczy poranione brodawki

dajesz cycka obcemu dziecku??? Ja bym na swoje dziecko nie powiedziala niemowlak, mimo ze takowym jest. To jest twoj synek/corka, nie lepiej powiedzic bardziej uczuciowo, np, moj maluszek, moj dzidzius...??

odezwala sie staraczka :P moja fasolka, moje bobo etc.. :D

mam bepanthen ale karmie co 2 godziny i jak zaczne zmywac brodawki z tego kremu to dopiero wtedy beda bolec...

a na "CYCKA" mozna powiedziec piers, nie znasz takiego slowa?

bepanthenu nie musisz zmywac przed karmieniem! w ogóle staraj sie nie myc piersi przed każdym karmieniem! wystarczy rano i wieczorem bo zmywa sie naturalną ochronę i brodawki łatwiej pękają. chodź jak najczęściej bez stanika, a juz na pewno nie nos go w nocy! pierś potrzebuje powietrza aby brodawka sie wygoiła :)

bepanthenu nie trzeba zmywac-on nie szkodzi dziecku. ja smarowłam bepanthenem, w ,miedzyczasie dosmarowywałam mlekiem.przez troche chodzilam w przewiewnej bluzce bez stanika no i przede wszystkim pilnowalam sie zeby dobrze przystwawiac dziecko, przepraszam: nie dziecko tylko mojego synusia( zeby sie juz nikt nie czepial)

znam, ale cycek lepiej brzmi!!:)

jeszcze są takie nakładki silikonowe tez coś tam pomagają niemwle je pogryzie zamiast cyca :)

do po co sie dopierdalasz do autorki? niemowlak jest ladniejszym slowem niz twoj CYCEK

i tyle. A tak odnośnie tematu, te wszystkie staraczki, ciężaróweczki, tiróweczki to nawet do piersi nie mają szacunku. Dla mnie to pierś a nie cyc. żal mi was.

mi tez :O

z pewnością twórcza awantura odnośnie cyca i niemowlaka, przyniesie ulgę pogryzionym brodawkom autorki ;)

jeszcze tak tylko o tych nakładkach powiem. ja bym ich nie polecała bo często maluch przyzwyczaja się do nich i nie umie bez nich ssac. spróbowałabym z tą maścią i wietrzeniem i tak jak było podkreślana DOBRYM PRZYSTAWIANIEM. sama męczyłam się z poranionymi brodawkami cały miesiąc, bolały, krwawiły, przy karmieniu dosłownie łzy same leciały, ale poszłam do poradni laktacyjnej położna jeszcze raz wszystko wyjaśniła i odkąd mały dobrze chwytał brodawkę problem zniknął :) i już ponad 7 miesięcy karmie piersią :)

czyli według staraczek: bobo, dzidzia, fasoleczka.... ale jak można traktowac powaznie wypowiedzi osób, ktore zamaist karmić piersią to "dają cyca" i okreslają sie mianem ciężarówek?

choć juz na tym forum spotkalam sie z określeniem "mleczarnia"!!!!tak swoje piersi okresliła pewna mamuśka. zero szacunku do samych siebie!

:D:D:D a ja napisze tylko - troche wiecej luzu ;)

ciezarowki, niemowlak cycek... ludzie, ludzie ale macie problemy :P