czy faceci naprawdę nie mogą wytrzymać, gdy......

ich się tam dotyka, masuje...no wiecie...całowanie się i te sprawy, ale jednocześnie zdecydowanie odmawia się sexu??? czy to prawda, że oni nie mogą wytrzymać, że się męczą itd.... 2) część pytania: czy wobec tego nawet nie wchodzić w jakieś macanki z facetem czy lepiej zaczynać takie akcje, ale być wierna swoim przekonaniom(czyli NO SEX), proszę o kompletne i wyczerpujące odpowiedzi :)

wytrzymac moga niby ale podniecenie trzeba jakos rozladowac, wiec jak dotykasz w miejsca intymne itd to prowokujesz do dalszego ciagu

Haha mój szaleje kiedy go dotykam a jednocześnie odmawiam. W efekcie rzuca mnie na łóżko i bierze siłą ale ja to kocham i celowo go męczę zawsze trochę ;) Wiesz ja myślę,że jeśli nie chcesz seksu to nie nakręcaj biedaka:) Po co ma się męczyć?

chodzi mi o to co jest lepsze dla faceta: konkretne akcje z dziewczyną (czyli macanie na całego) ale bez seksu na koniec...czy w ogóle lepiej NIC...???? bo ostatnio miałam sytuację, w której chłopak po prostu drżącym głosem mnie prosił, żebym z niego zeszła (jeśli nie chcę sexu) bo on już nie może wytrzymać. no żal mi się go zrobiło. (bo on naprawdę o mnie myśli, opiekuje się mną itp.) teraz boję się go dotknąć!!! i zastanawiam się właśnie co jest gorsze...???pociągamy się niesamowicie.i nasze "akcje bezseksualne" są mega namiętne. i ja go rozumiem. siebie też rozumiem. dlatego ponawiam pytanie: co jest mniejszym złem?? dotykanie się tam??? czy absolutnie NIC..????

najlepiiej zapytaj jego

ale ja po prostu nie jestem jeszcze gotowa na seks (a on tego nie wie) mimo to kocham go dotykać, kocham z nim być, kocham patrzeć jak on świruje, jak jest mu dobrze kiedy z nim jestem, całujemy się dotykamy..... i ja chciałabym to nadal robić w takiej formie jak jest.... ale po tym jak on mi to powiedział to już sama nie wiem..muszę myśleć też o nim!!! i nie wiem co robić...help! ;)

hmm a ile macie lat?

A to co? Nie możesz ulżyć mu łapką? Kochasz go i nie wie jak do tego podchodzisz? No weź i mu powiedz!!! I zapytaj czy woli to co teraz czy w ogóle bez macańska. My ci tego nie powiemy.

nie podniecaj i nie zostawiaj z niczym bo jajka bolą:D najgorsze dla faceta to leżeć obok atrakcyjnej dziewczyny która jeszcze nie jest gotowa,(np dziewica) czuć jej zapach, dotyk, podniecać się i nic...ja tak miałem przez prawie rok:D lepiej już go nie podniecaj skoro nic dalej nie będzie. ewentualnie zrób mu dobrze ręką...

no ja w tym wypadku nie rozumiem Ciebie - dlaczego nie chcesz sesku?? ja sie Twojemu facetowi nie dziwie... gdyby moj facet robił mi dobrze, nie daj boze był przy tym rozebrany... to nie ma bata... chyba bym go zgwalcila :D pamietam jak kiedys jeszcze przez zaczeciem akcji wpadł do nas kumpel w odwiedziny i musielismy skonczyc zanim zaczlismy... ale bylam wtedy zla :D

on ma 21.i domyślam się, że ma swoje potrzeby :) ja też chcę bliskości fizycznej.....naprawdę, gdy jestem z nim to już prawie nie mogę wytrzymać, prawie nad sobą nie panuje... :) ale po prostu nie jestem jeszcze gotowa...dlatego na razie mi takie macanki w zupełności wystarczają.... ale teraz nie wiem co jest gorsze!!! proszę o pomoc!

taaaaaa chcice masz i prowokowac umiesz:) nie znecaj sie nad nim chyba juz czas na 1 raz :P

Kiedy w koncu zrozumiesz, ze nie ma jednej uniwersalnej odpowiedzi, jednakowej dla kazdego faceta? My nie wiemy, co Twoj woli, za to duza jest szansa, ze on wie.

:D chcesz go, pragniesz, nie mozesz sie powstrzymac a jednak na sile sie powstrzymujesz :) kuźwa nie rozumiem :D pogadaj z nim, my nie wiemy co mu wystarcza a co nie... jak mu powiesz ze przez najbliższy rok tylko macanki to chyba bedzie musiał sie z tym pogodzic... ale jesli mu nic nie powiesz i za kazdym razem bedziesz sie wycofywała to facet moze czus sie troche zagubiony :)

dziękuje Wam za odpowiedzi. naprawdę szczerze... :) muszę sobie to teraz wszystko przemyśleć...DZIĘKI WIELKIE jeszcze raz!!! :)

laski co "nie uprawiaja seksu" ale petting albo anal tak.... a co to nie seks??? myslcie troche... hipokryzja...