Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Rosaleen

Mój facet namawia mnie na aborcję...

Polecane posty

Gość śmieszni ci antyaborcyjni
smutnaaaa namierzać to sobie możesz wszy w gaciach aborcja nie ma prawnych konsekwencji dla kobiety co więcej - każda Polka MA PRAWO wyjechać za granicę - i tam legalnie usunąć ciążę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To, że jest u nas nielegalna nie stanowi problemu. Nie rozumiem tylko dlaczego tak na mnie naskakujecie?? Sama już nie wiedziałam z kim o tym pogadać, to pomyslałam, że może forum jest dobrym pomyśłem, ale chyba jednak nie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a kto tu sie wpienia??od kiedy wyrazenie swojej opinii to pieniactwo?? no tak...pienimy sie bo nie zgadzamy sie z facetem autorki...zalosne :o lady i inne pomaranczki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja ci życzę
śmieszni - wyjedź i ty, i nie wracaj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jamtamtam
Ja tam nie rozumiem ludzi ktorzy interesuja sie czy ktos usuwa ciaze czy nei.Dla mnie samej to obojetne i jakbym wpadła stosując dobrze antykoncepcje,to nie wahałabym sie,usunełabym i miałabym wszystkich w powazaniu,bo to moja dupa a nie kogos.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a tak na marginesie czego oczekiwalas?? ze poglaszczemu cie po glowie i powiemy "masz racje najlepiej pozbadz sie problemu i prowadz dalej beztroskie zycie"??? trzeba brac odpowiedzialnosc za swoje czyny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja ci życzę
tak, a w Holandii podobno jest legalna eutanazja, czerpmy z zagranicy to, co najlepsze...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jamtamtam
Rosaleen forum nigdy nie było,nie jest i nie bedzie do powaznych tematow.Twoja sparwa jest jak najbardziej osobista i tylko Ty i Twoj facet mozecie o tym dyskutowac i szybko sie decydowac,bo dzien za dniem szybko mijaja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak dla mnie to nie jest \"zlepek komórek\", ale już od momentu poczęcia- żywe dzieciątko, maluszek, którego trzeba chronić, a nie zabijać... Aborcji zazwyczaj dokonuje się w 3-cim miesiącu ciąży, wtedy układ nerwowy dziecka jest już rozwinięty (oczywiście nie do końca, ale ono już czuje!). Dla mnie jest to normalne morderstwo z zimną krwią. Pooglądaj zdjęcia w necie jak się taki maluszek rozwija. Po pierwsze myślę, że poradzilibyście sobie z dzieckiem, zawsze może wam pomóc ktoś z rodziny itp. A jeśli nie, to oddaj do adopcji, proszę, jest tylu ludzi, którzy tylko o tym marzą, żeby mieć dziecko... I rzeczywiście możesz potem nie móc zajść w ciążę, szczególnie jeśli lekarz spartaczy robotę, a ponieważ będzie robił to nielegalnie, jest to bardzo możliwe- uszkodzi Cię na zawsze. I pamiętajcie o syndromie postaborcyjnym- chyba nie chcesz, żeby w ajbliższym czasie widok dziecka na ulicy przyprawiał Cię o płacz...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
o tym mysli sie wczesniej ze moze byc dziecko a teraz to chce sie tego pozbyc.wogle co to za okreslenia bachor itp.dzieci sie same na swiat nie prosza!!! samo sie nie prosilo o splodzenie ja na twoim miejscu bym urodzila a zobaczysz ze wszystko sie jakos ulozy.Kariera to nie wszystko:-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rosaleen...masz na koncie 270 wypowiedzi...na jakich topikach jesli można wiedzieć? A wracając do tematu - obrona tytułu to nie powód,kariera to nie powód, CHĘĆ WYGODNICTWA ZE STRONY PARTNERA I TWOJEJ...dla mnie tylko zdrowie lub życie matki, uszkodzenie płodu, uniemożliwiające mu normalne życie po porodzie to powód....ale decyzja jestTwoja. Skoro pytasz tzn,że masz wątpliwości? czy chciałaś tylko założyć kolejny topik ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie...pozbywasz sie niewygodnego dla ciebie problemu...aborcja to odpowiedzialnosc dobre:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja ci życzę
jak spojrzysz w oczy kiedyś temu przyszłemu dziecku? nie będziesz myśleć, jak wyglądałoby to, które teraz chcesz usunąć? Jako matka nieplanowanego i początkowo niechcianego dziecka mówię ci - NIE USUWAJ. Ja też myślałam nad aborcją, przemknęło mi to przez myśl, ale oczywiście teraz wstydzę się nawet, ze ta myśl przyszła mi do głowy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sway
taaa najłatwiej pozbyć się problemu bo przecież dziecko to tylko zbędny balast i na dodatek w nieodpowiednim czasie... pomyśl co się stanie jak Ty będziesz miała jakiś wypadek / zachorujesz poważnie... myślisz że Twój facet wtedy będzie w stanie się poświęcić, skoro teraz nie może? jeśli Twoja ciąża to dla problem możliwy do usunięcia to czym Ty dla niego jesteś...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aleksiandaa
mylicie się, co z tego, że wasz brzuch? życie dziecka to życie dziecka, a nie wasze, poza tym jak nawet nie chce wychowywać dziecka to zawsze mozna je oddać, dużo jest par bezpłodnych, które z chęcią zaadoptowałyby niemowlaka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość petuńka
nie rozumiecie jak odda bedzie sie jeszcze gorzej czula niz zrobilaby aborcje.. stalo sie co poradzisz tak chcial los dlaczego masz nie dac rady skoro jestes taka madra studiujecie to dacie rade sa rodzicie znajomi dalsza rodzina pomogą,teraz tak mowisz ale zobaczysz jak pustke bedziesz czuc pzoneij skoro to owoc milosci to chcecie go zabic? i co opoiwesz ponziej swoim dziecieom ze gdyby nie decyzja madrych rodzicow mieliby jeszcze jedna siostrzyczke albo brata co dziecipomysla,, albo twoi rodzicie????znajomi???jak bedziesz wygladac wqich oczach?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jamtamtam
:-) smieszycie mnie co niektore :-) przejmujecie sie tym dzieckiem w brzuchu autorki jakby to wasze dziecko było :-) Dal mnei to obojetne jak sie ktoras chce wyskrobac,a wy przezywacie.Uwazajcie,bo przy takim upale i przy takich nerwach jak wasze to udaru mozgu dostaniecie :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Na pomoc rodziny nie mamy co liczyć. Właśnie dlatego pisałam, że adopcja nie wchodzi w grę, bo mój chłopak w takim domu się właśnie wychowywał. Ja mieszkam z mamą, która nie byłaby w stanie pomóc. A co liczba moich wypowiedzi na koncie ma wspólnego z tematem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jamtamtam
jedna z druiga,jestescie przeciw aborcji,przezywacie jak ktoras uswuwa,to szybko idzcie adoptowac jakeis niechciane dziecko a nie wymadrzac sie tutaj na temat ktory was nie dotyczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rosaleen...dziecko to NAJWIĘKSZY skarb, który kobieta może dać mężczyźnie...nie ma nic porównywalneho. Bo niby co? laptop, zeharek,krawat?! no co?! Sorki, nie mam h jak h...wno;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość petuńka
no to jak wy sie bzykaliscie? mogl pilnowac huja a nie teraz wymyslac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja ci życzę
wiesz ja mam w zwyczaju przejmowac sie cudzymi dziecmi, jak sa glodne, placza, choruja, albo matki chca je usunac...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość carmel19
aborcja nie jest braniem odpowiedzialności za to co się robi.jasne idź na łatwizne całe zycie,niszcz to co ci nie pasi i przeszkadza w karierze. jakim prawem masz decydowac czy ten mały człowiek będzie żył czy też nie?! proszę cię przemyśl to dobrze zanim będzie za późno. a i czy facet który boi się odpowiedzialności jest ciebie wart?!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jamtamtam
ech znowu cipa bez mózgu te cipo z mozgiem :-) ty nie pitol tutaqj o pluskwach ,tylko zapierdzielaj do hospicjum chociaz i zajmij sie wolanariatem i opiekujs ie tymi schorowanymi ,słodkimi dzieciaczkami.Qrwa,kąłpac ozorami i pisac to wy wszystkie umiecie.Litosciwe i miłosierne baby .A qrwa idzcie cos zrobic dla tych dzieci co juz sa na tym swiecie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jamtamtam widac ze masz wiele do powiedzenia w temacie:o.. atakuj sobie ile wlezie...tylko tyle potrafisz:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość petuńka
wez sie zastanow glupia babo nie wiesz na ajkiego lekarza trafisz porozrywa cie i bedziesz do konca zycia plakac za sowje glupoty teraz tak mowisz a zobaczysz to male dziecko to zmineisz zdanie bedziesz najszczesliwsza nas swiecie...a co twoj facet zrobi jak mu odmowisz??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jamtamtam
a ja ci zycze,ty qźwa sie przejmujes zdziecmi obcymi,to co ty tutaj robisz.Powinans zajmowac sie takimi dziecmi obcymi,niesczesliwymi a nie klikac o czyms co ciebie nie dotyczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aleksiandaa
właśnie akurat przed chwilą był temat o jakiejś 'mądrej' która aborcji dokonała, ale wzamian męczyły ją ogromne wyrzuty sumienia(i wcale mi nawet jej nie żal) i nie mogła przestać o tym myśleć...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×