Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ale jajcarnia

ciekawska kokleżanka.

Polecane posty

Gość ale jajcarnia

Napisała do mnie koleżanka z dawnych lat, z którą w zasadzie nie utrzymuję kontaktu. Dowiedziała się, że wychodzę za mąż, niby gratuluje i przy okazji wysuwa serie konkretnych pytań dotyczących szczegółów wesela. W sumie nie mam ochoty tak szczegółowo sie spowiadać, bo wydaje mi się, że ona z czystej ciekawości napisała, żeby mieć o czym plotkować. Co jej odpisać, żeby jej nie urazić? Pytania zadała konkretne, kiedy ślub, gdzie wesele, na ile ludzi itp...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość po tu ją zbyj jakimiś zdawkowy
mi odpowiedziami i zmien temat. np. napisz. a takie małe przyjęcie, ślub w mojej parafii. i od razu spytaj co u niej, jak leci.itp. Drugi raz się nie zapyta o szczególy. uwazam ze takie pytania sa nie na miejscu i ty nie musisz na nie odpowiadac. szczegolnie w takiej sytuacji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość po tu ją zbyj jakimiś zdawkowy
po prostu miało być :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość masaA
może chce się wprosić na wesele dlatego udaje straszna kolezanke???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale jajcarnia
Ona już brała ślub. Podejrzewam, że dowiedziała się o moim i chce zaczerpnąć u źródła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tez mam taka kolezanke. Kiedys zapytalam w zartach czy pisze o mnie ksiazke ;) Troche sie obrazila ale zakumala ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziura w calym
hmm, ale o co chodzi? podpytala sie bo chciala zagaic pewnie rozmowe, a ty robisz z tego wielka historie od razu . ja z ciekawoscia wyslychuje o innych slubach i weselach i tez zadaje pytania. wydaje mi sie ze nie bardzo lubisz kolezanke i dlatego doszukujesz sie dziury w calym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czarna koala
ja szczerze mówiąc jak wiem że jakaś koleżanka wychodzi za mąż to też ją podpytuję. zawsze mi się wydawało że panny młode lubia sie wygadac na ten temat z kimś kto nie jest bezpośrednio zainteresowany i mozna ot po prostu - pogadac, ponarzekac, pochwalic się... widzę że tylko mi sie wydawało :P a co do konkretnosci pytań - normalne pytania. wręcz pierwsze podstawowe jakie się ciśną na usta. o co miała pytac mniej konkretnego - ile pan młody ma wzrostu?... :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bbbbbbbbbb
Też uważam, że to nic strasznego, że Cię o takie rzeczy zapytała. Ja też pytam koleżanek, które planują wesela, co i jak mają już załatwione. Na szczęście jeszcze nie spotkała się z taką reakcją... Jak nie chcesz jej informować o swoim życiu, to po prostu odpisz zdawkowo albo wcale.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja tam się cieszyłam jak
ktoś pytał o sprawy weselne, no może niekoniecznie o finanse, bo to już moja sprawa, ale o innych mogłam godzinami...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lovilyjka
a ja nie lubnię jak mnie ktoś tak wypytuje, tym bardziej, jak to ktoś kto się nie odzywał, z kim kontakt się urwał. Dlatego w pełni rozumiem autorkę tematu : ) napisz jej, że jesteś zabiegana i nie masz czasu opisywać szczegółów, ale będzie zajebiscie i najpiękniej:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jenk
czarna koala-masz 100% racji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×