LIPIEC=ropoczynamy starania D

sprawdziłam, mam w dnie macicy posurowicowy mięśniak 2cm, a myślałam że jest duuuużo większy, zapamiętałam sobie że ma z 10cm :D

To może taki nie jest groźny :) A dawno robiłaś to usg? Żeby skubaniec czasem nie urósł...

robiłam usg jakos tak na początku czerwca..... mam nadzieję, że lekarze się nie mylą ;) w ogóle mam dołka jakiegoś i nerwa.... dziś zaczęło się dodawanie zdjęc na nk bejbika znajomych, tych o których wam niedawno pisałam cholera dlaczego niektórym udaje się wszystko bez problemów a inny maja ciągle pod górkę ja mam przeczucie, że nigy mi się nie uda, próbuję odgonic od siebie takie myślenie ale nie potrafię

dziewczyny czy możliwe jest że ktoś może pisać z mojego nicku??? Mam podejrzenia że ktoś odemnie z pracy zna moje hasło, zaraz mnie trafi!!!

ja się na tym nie znam,

jeśli ktoś zna hasło i jest na tyle wścibską, chamską i świńską osobą to pewnie może pisać ...... a któryś wpis nie jest twój Stokrotka?

te są moje ale dzisiaj w pracy jak pisałam do was to wpisałam nick i hasło ale nie mogłam się zalogować. Dopiero za jakiś czas gdy wróciłąm zalogowałam się bez problemu ale nie to mnie martwi tylko głupie usmiechy tekiego jednego dup... bo miał otwarty u suiebie na komp. własnie nasz temat. Mam podejrzenia że to on napisał te pierd..do Agnes zbijacz piep.

Banmon jak to sprawdzić? prosze pomóż

Stokrotka to może dla pewności zmien hasło

Wiecie co płakać mi się chce,

już zmieniłam,

jakiś dupek musiał Cię kiedyś podpatrzeć...

Co za człowiek, jak to można nazwać człowiekiem. Przepraszam za niego, juz ja z nim porozmawiam ślizgacz zasr.

najlepiej nie przejmować się takim osobnikiem :) przecież już się nie zmieni tego, że frajerem jest :) jeśli rodzicie go nie zdołali wychowac przez tyle lat ani sam się nie potrafił nauczyć pewnych rzeczy to już się takiego osobnika nie zmieni i lepiej czasu swojego ani nerwów na niego nie tracić bo nie warto :D

gdzie dziewczyny się podziewacie? ja jednak nie idę do kawiarni..... mam doła.... może jutro pójdę ;) mam nadzieję, że humor mi się poprawi do tej pory

witam drogie panie :) mogę się przyłączyć? mam 20 lat i chyba zaliczyłam wpadkę... pisze "chyba" bo mam objawy ciązowe ale boje sie sprawdzić bo boję sie rozczarować. Ew ciąza byłaby totalnie nieplanowania ale jakos sobie nie wyobrazam żeby jej teraz nie było a juz sie tak nakreciłam :( bardzo chciałabym żeby jednak na tescie pojawiły sie II kreseczki... jak narazie siedze tylko i sie zamartwiam :(

jesli jesteś po terminie miesiączki to zrób test, zadręczanie czy strach i tak tu nic nie zmienią

A ja ryczałam jak durna, i zapaliłam papierosa, jestem wsciekła nawet nie potrafię tego opisać. Pamiętacie jak kiedys zmieniłam swój nick już wtedy coś podejrzewałam ale myślałam skąd mógłby wiedzieć że piszę tu z wami...a to coś czytało moje wypowiedzi i możliwe że teraz też czyta. Niech czyta nie mam się czego wstydzić a to że wolę rozmawiać tu z Wami a nie rozpowiadać wszystkim wkoło bo nie lubię jak ktoś będzie mi wspólczuł własnie taki ktoś jak ten "życzliwy" przyjaciel

własnie o to chodzi że boje sie zrobic test bo boje sie ze wyjdzie negatywny :( wole te chwile nadzieji :(

stokrotna nie przejmuj się nim, proszę cię szkoda twoich nerwów, widać to jakis niedojrzały emocjonalnie facet Wpadka ale @ ci się spóźnia czy tylko masz takie przeczucie że możesz być w ciąży? wydaje mi się że najlepiej jest zrobić test

Banmon nie wolno mieć doła! Wyłaź stamtąd bo granata wrzuce :p Może właśnie kawiarnia by Ci troche humor poprawiła :) Stokrotka szkoda nerwów na takiego błazna niech sobie czyta przecież nie piszesz nic złego, olej go :) Wpadka a ile jesteś po terminie @ ?

wiem, że nie wolno ale już mi sił brakuje :o

objawy mam od paru dni, a okres powienie przyjsc 2 dni temu...

Wpadka to może poczekaj do poniedziałku i wtedy zrób test.... ja bym na twoim miejscu już ten test wykonała bo strasznie niecierpliwa jestem ;) może rzeczywiście ci się wpadło .....

właśnie zrobiłam sobie swoją własną kawiarnię, kawkę se strzeliłam i ciastko do tego ;)tylko że kawka to jest inka bo po normalnej nie zasnę ale wartwy tez ładnie wyszły ;) mam strasznego nerwa, w ogóle do M się nie odzywam, wkurza mnie on na maksa dzisiaj

cholera w zyciu sie tak nie denerwowałam... mam juz chwile zwatpienia... raz sie boje ze jestem raz sie boje ze nie jestem, oszalec mozna... :/ jeszcze rano sie cieszyłam teraz mi sie chce płakać...

to może jednak zrób sobie test dla własnego spokoju :) po co niepotrzebnie się denerwować

teraz to juz i tak nigdzie nie kupie żadnego testu na tej moej wsi :/ ale jutro chyba juz go zrobie napewno o ile nie wymiekne :)

w takim razie teraz czas na relaks ;)

banmon dzieki za wsparcie. teraz juz uciekam. ide sie relaksowac choc nie wiem czy mi to wyjdzie :) dam znac jutro co i jak :*