Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

amerie9

LIPIEC=ropoczynamy starania D

Polecane posty

hej...u mnie dzisiaj @ nadeszla nie to ze jestem zalamana bo jak wczesniej pisalam w tym miesiacu nie bylo nawet staranek...tylko mialam sobie kupic 'wspomagacze' i nie zdazylam...:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc. Banmon jak tam u lekarza, pewnie nie masz czasu teraz i już sie starasz :-p Ja oczywiście zabiegana i wracam z pracy dopiero :-o Pa pa i poZdrawiam wszystkich 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie dziewczyny-piszę na innym watku ale postanowiłam że dołącze tutaj też.Za tydzień koncze 29 lat i staram sie o pierwszego dzidziusia.Zaczełam w maju i niestety sie nie udało.W nastepnym miesiącu zobaczyłam dwie kreski ale radość nie trwała długo-beta spadła i była to ciąża biochemiczna.Byłam u ginekologa usg i badanie wszystko ok więc od września zaczynam starania na nowo i z nową siła.Mam testy owulacyjne i mam nadzieję że się szybko uda.Mam nadzieję że przyjmiecie mnie do swojego grona.Pozdrawiam i trzymam kciuki za wszystkie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Magda jasne ze cię przyjmiemy. Im nas więcej tym lepiej :) A powiedz co to jest ciąża biochemiczna bo zielona jestem? Nic sie nie martw będzie dobrze :) ja wiem ze będziemy mieć dzidziunie każda w swoim czasie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ciąża biochemiczna to taka że test wypada pozytywnie , beta z krwi również a na badaniu usg nic nie widac i za parę dni dostaję sie okres.Ginekolog powiedział ze 50 % wczesnych ciąż sie tak konczy tylko wiele z nas o tym poprostu nie wie i myśli że się okres spóźnil.Mam nadzieję ze to mi się jużnie powtórzy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No tak jak ja jestem to nikogo nie ma :-o mam wolne popoludnie :-D ide zaraz ogladac mieszkanie bo chce sie przeprowadzic do wiekszego oczywiscie, bo mam nadzieje ze rodzina sie powiekszy wkrotce (za kilka m-cy bo chyba sie nie bede teraz starac :-o) Buziaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wpisze sie do tabelki STARACZKI NICK............WIEK........CYKL STARAŃ.........TERMIN marika..........27...............3................ok. 13.08 Ascha33........33................duzo...............21.0 8 xkslanderka22..30..............4....................22.0 8 wiki82................27...........1...................2 1.08 Olka.P...........28...............3...................27 .08 Guzia 79...........30............dużo...............ok. 30.08 AsiaAaK.........19...............duzo.............ok.2.0 9 Marta82........26................3...................03 . 09 -=Goga=-.......29................2...................11. 09 agnes19...........19.............dużo!!! ...........ok.11.09 banmon........26................3................ok12. 09.0 Dagus83........26................4...................15. 09 amerie.........23................4................ok18.0 9 lipcowe_marzenie.28...........2...................ok. 20. 09 HopeU................27...........2...................21 .09.09 smileEveryday......22............3..................ok. 22.09 Agawa33..........33.............2................... ??? Magda8080.......29.............3.....................ok02.10.09 ZACIĄŻONE nick............tydz.ciąży.........termin porodu......płeć....imię marzenka_s .....5.................23 kwiecien.........?.........?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to nie urojona, to taka gdzie dochodzi do zapłodnienia ale zarodek się nei zagnieżdza z jakis tam przyczyn-podobno taka selekcja naturalna.No nic trzeba o tym zapomniec i zaczynac nowe staranka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Magda8080 witaj :) ja też jestem na tym wątku od jakiegoś czasu :) no to mamy dwa wspólne topiki ;) a ja dziś wróciłam z monitoringu lekarz powiedział, że pęcherzyk pękł i mamy się starac jutro, pojutrze i popojutrze ;) i żeby się nie stresować tylko dać sobie czas no i stwierdziłam, że się go posłucham ;) dam sobie grzecznie czas do końca roku jesli nie wyjdzie nic to się zgłoszę na wizytę. Na razie nie mam zamiaru się stresować, co ma być to będzie..... a musi być dobrze ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
HopeU to już zdecydowałaś, że na 100% odkładasz te staranka??? wreszcie masz wolne :) wykończy cię ta praca.... odpoczywaj sobie ładnie dzisiaj ;) a u nas staranka ruszyły już kilka dni temu ale teraz to takie maksymalne będa ;) skoro lekarz tak zalecił.... ;) powiem wam, że pomogła mi ta wizyta, uspokoiła mnie i już myślę, że nie będe miała takiego ciśnienia... daję sobie czas do końca roku bez żadnej nerwacji ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Banmon sama nie wiem nie potrafię zdecydować w 100% ale narazie sie specjalnie nie staramy :-o czas pokaże. Ja też sobie daje na luz mam kupę zajęć i nie mysle o tym tak jak na początku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
HopeU może właśnie dzięki temu, że się specjalnie nie staracie coś z tego będzie :) w każdym razie jaką byś decyzję nie podjęła to musisz być jej pewna :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny uaktualniam tylko tabelkę :-) STARACZKI NICK............WIEK........CYKL STARAŃ.........TERMIN marika..........27...............3................ok. 13.08 Ascha33........33................duzo...............21.0 8 xkslanderka22..30..............4....................22.0 8 wiki82................27...........1...................2 1.08 Olka.P...........28...............3...................27 .08 Guzia 79...........30............dużo...............ok. 30.08 AsiaAaK.........19...............duzo.............ok.2.0 9 Marta82........26................3...................03 . 09 -=Goga=-.......29................2...................11. 09 agnes19...........19.............dużo!!! ...........ok.11.09 banmon........26................3................ok12. 09.0 Dagus83........26................4...................15. 09 amerie.........23................4................ok18.0 9 lipcowe_marzenie.28...........2...................ok. 20. 09 HopeU................27...........2...................21 .09.09 smileEveryday......22............3..................ok. 22.09 Agawa33..........33.............2...................... 19.09 Magda8080.......29.............3.....................ok0 2.10.09 ZACIĄŻONE nick............tydz.ciąży.........termin porodu......płeć....imię marzenka_s .....5.................23 kwiecien.........?.........? Jak to jest, że zachodzę w ciąże, ale nie mogę jej utrzymać? W pierwszej ciąży (26 lat) od 3 mc-a byłam na podtrzymaniu i mam synka. Dwa lata temu straciłam dziecko w 12 tygodniu, jak zdobyłam się na odwagę i zaczęłam staranka o dziecko to w 5 tygodniu już było pozamiatane. Łykam Luteinę, a mimo to się nie udaje. Boję się kolejnych prób, bo bardzo ciężko to przeżywam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agawa a lekarze co mówią na ten temat? ciężko jest chyba odpowiedzieć na twoje pytanie tak abyś była usatysfakcjonowana.... jedni powiedzą, że Bóg tak chciał inni, że to przeznaczenie i tak miało być ja jestem z tych co powiedzą, że organizm sam podejmuje decyzje najlepsze dla nas.... choć nie zawsze takie jakbysmy tego chcieli :( ja tez miałam masę pytań po ciąży obumarłej ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczynki! Przede wszystkim witam wszystkie nowe starczki:) Kochane brakuje mi czasu, zeby do Was zagladac, a nie mowie juz o pisaniu, ale ciesze sie, ze Wy znajdujecie dla siebie czas- super. Naprawde podziwiam Was, ze mimo wielu przeciwności znajdujecie siłe na optymizm i nadzieje. Takie pozytywne nastawianie to naprawde polowa sukcesu. U nas staranka jeszcze sie nie zaczely- choc czas owulacju juz tuz tuz...pewnie. Od wczoraj scielo mnie z nog---jakis wirus dopadl...ledwo mowie, cos z gardlem. We wtorek wracam do pracy...a od srody juz pelna para... mam nadzieje, ze do tej pory podlecze sie troszke. Mimo, ze nie pisze ale pamietam i trzymam kciuki, trzymajcie sie Dziewczyny i powodzenia zycze, pa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U minie niby za każdym razem coś innego się działo. Jak byłam z Kubą w ciąży to niewydolność szyjki, w drugiej ciąży ok 7 tygodnia przeszłam infekcję dróg oddechowych - coś ala angina ( ból gardła, temperatura) - internista uprzedzony o mojej ciąży przypisał ziółka do płukania gardła i czosnek) mój gin wini go za stratę ciąży - dziecko nie przetrwało ataku wirusów. Podobno teraz są antybiotyki, które nie szkodzą ciąży i powinno się zażywać jak jest infekcja wirusowa. Ale trzecie podejście - to już nie wiem. Od samego dnia owulki czułam pobolewanie prawego jajnika. potem przeszło w pobolewanie brzucha. Nie martwiłam się tym za bardzo bo podobno to naturalne objawy. Jak minął drugi dzień po spodziewanej @ to test, 2 kreseczki - ale ledwo widoczne. To na drugi dzień powtórzyłam test - 2 kreseczki , tez ledwo widoczne. No i tak 6 dni później rano plamienie, pojechałam na kliniki - lekarz powiedział ( być dobrej mysli - luteina, będzie dobrze - wróciłam do domu) po południu, jak chlusnęło - znowu pojechałam na kliniki - lekarz ( nic nie poradzimy - do domu, niech się wyroni). Ręce opadają. Poszłam na kontrole 3 dni później, opowiadam moją historie ginowi, a on rence załamuje, "powinni mnie zatrzyma w szpitalu jak się zgłosiła rano z plamieniem". Komu wierzyć- ??? Ogólnie to załamka, złapałam dziś doła, to trochę żalów wylewam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej laseczki jak tam po weekendzie? Ja tradycyjnie juz nie zaglądam na neta w weekendy ;-) Ale poczytałam wasze wypowiedzi, równiez tradycjnie - w pracy :-) hehe Banmon - mój mąz to nie koniecznie chce iść na to badanie nasienia, ale jak pisałam już wcześniej to okłamałam go ze pani gin, u której byłam kazała zrobić takie badanie. No więc teraz musi zrobić :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agnes - rzeczywiście młoda dupa z Ciebie, a wiele w życiu przeżyłaś :-) Teraz musi juz byc wszystko dobrze u ciebie :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agawa wiem, że chcialabys poznac odpowiedź ale chyba nikt jej nie zna, nalezy dalej próbować ( wiem jak to chujowo brzmi ale nie ma wyjścia) {kwiat] uszy do góry jeśli z punktu widzenia medycyny nie masz żadnych przeciwskazań aby donosić zdrową ciążę to widać byl to jakiś cholery zestaw zbiegów okoliczności... nie pozostaje w takiej sytuacji nic innego jak na nowu spojrzeć w przyszłość i wierzyć, że tym razem się uda :) amerie pewnie chrapie już sobie :) ale jak się obudzisz to opowiadaj jak tam minął weekendzik ;) Marta mam nadzieje, że dołki minęły i masz pozytywne nastawienie do sprawy ;) A ja w ten weekend byłam w Radomiu na Air Show w sobotę lało i zobaczyliśmy tylko tą wystawę stacjonarną i jakieś tak helikoptery a w niedzielę był wypadek :o miałam jakieś głupie przeczucie, że coś się stanie... no i proszę :o straszna sprawa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Banmon - no dołek minął bo za nie dlugo nowy cykl starań. W czwartek mam dostać @ , a od ostatniego piatku juz czuje ze ją dostanę ;-( No trudno... Co raz szybciej zaczynam czuć, ze jestem przed @ ( tydzień przed ). Zastanawiam sie czy jest sens robic test jutro rano, bo od jutra zaczynam zabiegi fizjoterapeutczne, no i przy ew. ciąży nie można wykonywać tych zabiegów. Ale na 99,9% jestem pewna ze dostane @. Jak radzicie? Boje sie trochę zobaczyć znowu jedna kreskę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Marta możesz zrobic test ale musisz wziąć pod uwagę fakt, że nie będzie on jednak w 100% pewny, szczególnie jesli pokaże jedna kreskę to żadnej pewności nie będzie że się nie myli, a nie możesz przełożyć tych zabiegów?? ja bym jednak nie ryzykowała..... może zrób ten test.... pamietaj, że objawy na @ są często takie same jak na ciąże więc pewności nie masz, że się nie udalo i nie możesz tak mysleć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Niestety nie moge przełożyc tych zabiegów. Czekałam na nie pare miesięcy. Moge jedyne ostatecznie zaczą zamiast we wtorek to w czwartek ( w planowanay dzień @ ) ale ze trwaja one 2 tyg, to zachaczą mi o dni płodne? Co lepsze?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Banmon a nie wiesz jak sie nazywa ten test co mozna robic na kilka dni przed spodziewana @. Jest taki jeden, paskowy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja tak tylko na moment... Marta, zrób betę, jest droższa niż normalny test apteczny, ale będziesz wiedziała na 100% czy jesteś czy nie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×