Pogaduszki samotnych czterdziestolatków...

Zuza, widzę, ze zagłębiasz się w hydraulikę. Ja też musiałam kiedyś się tego nauczyć :) :) A potem wszystkich potencjalnych kandytatów do ręki mojej córki pytałam czy potrafią naprawić spłuczkę bo jak nie to nie mają szans abym została ich teściową. :D :D Miłego dnia dziewczyny .

witajcie dziewczynki " Katarzyna" dziś jest samotna. Pusto to jakoś. Ja też późno przyszłam, ale miałam kłopoty z netem. Zuzka Ja byłam u kosmetyczki i na solarium. Całą jestem zadziwiona tym jaka jestem śliczna. :) Ja też nie bardzo lubię zmiany, ale chyba nikt nie lubi. Dziś na łące na której się bawiliśmy jako dzieci dziś jest zbudowane osiedle domków jednorodzinnych. Ale taki jest świat, zmienny.

No dobra dołączę do Was. Ja tak naprawdę też nie wiem co we mnie widzą :D Mój spotkał się wczoraj z kolegą , którego ja pamiętam z bardzo młodych nastoletnich lat. Owszem, podobał mi się , ale niestety jak wszyscy był zainteresowany moją koleżanką. A teraz nagle słyszę , że on ze mną "chodził" . A moze mi się udzielił Alzhmeier Jaśka? :D

cześć pikok Coś złapałaś od Jaśka. :)

Ty wredoto :D A ja całe życie w kompleksach. W cieniu ładniejszej koleżanki :D

Witam dziewczynki Dziś mam bardzo zajęty dzień. Muszę jechać do Legionowa (Booogusia pewnie wie gdzie to jest) pokazać dziecku komodę która chcę jej kupić. Musze pokazać bo może się nie podobać:). Później kino i urodziny mojej mamy. I taka to sobota. Pikok Nie gniewaj się:) ale myślę że lepiej "coś złapać" niż żyć w czyimś cieniu. Na szczęście cień koleżanki jest już daleko.

Melduję się na Katarzynie. Dzień minął mi na robótkach domowych. Jasiek irytował mnie od samego rana i o 16 wzięłam swoje kije i poszłam na wały wzdłuż Odry. Mój K. jeździł wokół mnie na rowerze. Maszerowałam ok 1 1/2 godziny. Wspaniałe uczucie, doskonały relaks. A co do tematu, moja nastoletnia przyjaciółka zawsze była odemnie ładniejsza: blondyna , topielica ( pamiętacie tą modę) - nie było wtedy prostownic, a ja niestety z szopą na łbie. :) Wszyscy chłopcy tylko za nią się oglądali ( m. in mój obecny :) ) Niestety ona tego nie wykorzystała :( ( Długa historia - m.in alkoholizm ) A teraz po latach każdy z tamtych śle komplementy pod moim adresem :D :D ;D A ja po prostu mam niezły ubaw. :) I tyle pozostało z tamtych czasów. :) Ale mam jakąś tam małą satysfakcję . :) Sylwia - jak komoda?

Witam Melduję sie na "Katarzynie". Komoda została obejrzana, zakupiona będzie za tydzień. Na szczęście spodobała sie dziecku. Byłyśmy w kinie na filmie anonimowym pt " Odlot", obśmiałam siępo pachy. Gorąco polecam.

a co to za film anonimowy? :) Jutro chcę wpaść na działkę , zrobić trochę porządków jesiennych. Mam nadzieję , że pogoda mi w tym nie przeszkodzi. Sylwia - Córa zadowolona?

Melduję się z pracy. Choć w niedzielę mogę poklikać bo szefa nie ma! Piękny dzień się u nas zapowiada, pikok - pewnie uda Ci sie popracować na działeczce. Ja mam na jutro plany. Żeby tylko pogoda ich nie pokrzyżowała. Jak tylko mam wolny dzień to leje :( Miłej niedzieli wszystkim rezydentom Katarzyny!

Ja tylko przelotem... :) Kiedyś na kafe był taki topik.. podajcie swój ulubiony utwór.. Ja nie potrafię tego zrobić.. bo na jednym skupić sie nie sposób.. dycha.. to.. o tutaj mogę po spekulować..mimo tego że każdegodnia taka lista, obawiam się, wyglądała by inaczej.., ale dziś jestem pijany.. więc wam ją zaprezentuję.. Dziś śmieszność czy co ta se ktoś wymysli nie jest dla mnie groźna.. :P nr jeden.. od wielu lat.. 1.http://myrevin.wrzuta.pl/audio/83Jq5AiTUNM/jacek_kleyff_-_piosenki_-_12._rozpostarta_plachta_nieba A reszta jest przypadkowa.. :D 2.http://myrevin.wrzuta.pl/audio/3HMWO36ziyG/inwokacja 3.http://myrevin.wrzuta.pl/audio/2HZHbdkzODk/jezeli_kochac 4.http://myrevin.wrzuta.pl/audio/5bApd62qK0e/mmm 5.http://myrevin.wrzuta.pl/audio/4vP3npWErps/acoustic_alchemy_-_sira_s_song 6.http://myrevin.wrzuta.pl/audio/0pRCwhocx6u/02_tatuaz 7.http://myrevin.wrzuta.pl/audio/0BbgKSeNJhI/01_-_glasgow_kiss 8.http://myrevin.wrzuta.pl/audio/3MXO4F9KnvU/1b1s1b 9.http://myrevin.wrzuta.pl/audio/0Bbj53Y6FXU/10_-_bite_of_the_mosquito_studio_version__192 A jak wygląda wasza dziesiątka. . mimo tego że wrażliwość na muzykę niewiele potrafi powiedzieć o człowieku.. ;)

Witam :) Przez ten czas wstałam za wcześnie :) Salix - gdzie ta ładna pogoda? Może później do mnie dojdzie :) Zuza- faktycznie fajnie się chodzi, nie jest to spacer tylko marsz, pracują wszystkie mięśnie jednostajnie. Ja mam fajnie bo mieszkam blisko Odry i mam wały spacerowe w zasięgu ręki. Nie muszę chodzić po ulicach.Już mam wybraną trasę na godzinny marsz. Po powrocie czuję się jak po intensywnym treningu :) Myrewin - a Ty tak od wczoraj, czy dopiero od dzisiaj rana? :)

Pijany.. od wczoraj.. czasem (a może nie) mam ochotę się stoczyć.. jak ci znani mi bezdomni.. Takie tam,,, Piłem już z różnymi dziwnymi ludźmi.. (bo za dużo piję) Do mojej wyobraźni przemawia sytuacja .. że zależy mi w życiu wyłącznie na tym by być szczęśliwym.. a do tego wystarczy czteropak. Tak, tak. Większość norm ludzi takie podejście potępi.. bo jeśli nie czteropak.. ileż to warunków musi być spełnionych? Aż nie chce mi się o tym myśleć..

Czasem, żeby być szczęśliwym wystarczy pokochać siebie i odciać się od przeszłości , ale to tylko czasem .......... Ile masz jeszcze tych czteropaków?

Ile potrzebuję... ;) Teraz udaję się obejrzeć film.. :P

pikok - rano było całkiem fajnie i ciepło, teraz jakoś tak paskudnie się zrobiło, brrr. O kijkach też od dawna myślę, tylko muszę wykombinować kiedy na to znaleźć czas. zuzka Myrevin Piszecie o szczęściu. Dla każdego to znaczy coś innego, na jeden dzień wystarczy się upić... Obraziłam się na szczęście, tak jak wcześniej obraziłam się na miłość! Nie to nie. Bez łaski. Tyle wokół szczęścia tylko dla mnie nie starcza, tym bardziej, że przecież tak niewiele mi do tego szczęścia trzeba. Można żyć bez miłości to można i bez szczęścia i być z tym szczęśliwym... Niedzielna filozofia;) Poza tym mam ogród.

Salix Faktycznie , niezła filozofia :) :) Muszę to "rozebrać" ale - bez flaszki lub czteropaka chyba nie dam rady. :):) Tobie by się takie kijki przydałały, a czas znajdziesz jak poprzestawiasz priorytety i jednym z nich będzie muszę isć potrenować. :) Pomyśl nad tym.

?

A Odra ty tylko w Szczecinie? :) Ja z drugiego końca Odry.:) Słonko wychodzi, więc idę "potańczyć " z grabiami :) Miłego dnia dziewczyny.

Ciężko wytpyowaźć coś, rozumiem... >P To inaczej link do tego co do was przemawia. :P????

Wasza wiedza muzyczna jest imponująca. Przyznam, że mało słucham muzyki bo np. nie lubię słuchać dobrej muzyki "w tle", kiedy sprzątam lub rozmawiam itp. Kocham klasykę rocka, naszych wykonawców z lat osiemdziesiątych z Autobiografią na czele. Kiedyś dużo słuchałam Vangelisa, Kitaro, Johna Andersona. Znacie? Zuzka - szczęście albo może skromniej dobrostan to według mnie poczucie, że jestem na właściwym miejscu, czuję się dobrze we własnej skórze. To podstawa. Potem dochodzą "drobiazgi" umilające życie np. zdrowie moje i bliskich mi osób, zapłacone rachunki, kilka kilogramów mniej na wadze itp. Donoszę, że u mnie pojawiło się słońce :)

Vollenwaider - tak, tego również słuchałam i uwielbiam go a Jarre był moją pierwszą miłością. Miałam piętnaście lat kiedy kolega przyniósł mi płytę Tlen i po wysłuchaniu jej poczułam się tak jakbym się "opiła" tlenem. Z muzy filmowej to najbardziej Ennio Morricone ale temat z Ostatniego tanga... też lubię. Pokochałam od pierwszego usłyszenia Zbigniewa Preisnera było to Podwójne życie Weroniki.

Zuzka nie wiem co zapodajesz bo nie mam tutaj głośników. :(

DROBNOSTAN - też mi się podoba! Jest tyle drobiazgów które daja przyjemność. Dzisiaj pozwoliłam sobie na jeden z nich: nazywa się CZEKOLADA.

Pigwówka - bardzo lubię. W tym tygodniu będę przygotowywać. Owoce już mam. Zdaje się, ze mam nowe hobby. W tym roku pierwszy raz w życiu robię nalewki i od razu mnie wciągnęło;)

Zuzka - super mieć takiego tatę. Pigwówka jest najlepsza jak postoi z rok:( Ciekawe kto tyle wytrzyma! Kochani, muszę już iść. Niedługo kończę zmianę. Pa

{ Wytypować jeden jedyny ulubiony utwór to dla mnie rzecz niewykonalna.Jest ich tak dużo,że z powodzeniem każde kolejne nagranie na przykładowej liście może być zrównane z paroma innymi.Dzieje się tak głównie dlatego,że np. moja rozpiętość muzyczna to taka od A do Z. } Dokładnie tak ja k napisałem. Nie ma jednego i pewno nie będzie\,zabawa nie na tym miała polegać, więc nieważne. :)

Zuzka - posłuchałam Twoich propozycji. Wielkie dzięki za King Crimson, u mnie w czołówce no i oczywiście Pink Floyd. Przy okazji odnalazłam mój ukochany duet Anderson i Vangelis. Może Ci się spodoba. http://www.youtube.com/watch?v=VosFiY1SifA&NR=1

http://www.youtube.com/watch?v=FcrTKEUAI4E&feature=related i z Kitaro http://www.youtube.com/watch?v=nx0Q0Of_CXo&feature=related

Miłego dnia i tygodnia :)