Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Mała_123

DLACZEGO LUDZIE POPEŁNIAJĄ SAMOBOJSTWO???

Polecane posty

Gość olairee
i powiem wam, że nic tak nie pomaga na depresję, mysli samobójcze itp. jak dobre książki mówiące jak sobie z tym poradzić, lepsze to nawet niz wizyta u psychologa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mała_123
Brzydka_jak_noc powiedz chociaż ile masz lat... A co do publiczności to tu i tak nikt Cie nie zna więc mozesz się wygadać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pytanie ....
tak tak poradniki typu jak uczynic zycie piekniejszym, lepsze od horrorów, ta sam kategoria

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uratowana z samobójczej śmierc
Brzydka.... i nie patrz na to że inni mają wszystko a Ty nie masz nic, że tyle musisz się starać o to co inni mają dane tak po prostu.... Patrz na siebie tylko na siebie ja tez kiedys myslałam że nie mam nic...okazało się że mam, napisałaś że jesteś młoda ja mam 34 lata jestem sama samotna, faceci mnie wykorzystywali, rodzice się nie sprawdzili zupełnie w swojej roli, ojciec umarł jak miałam 5 lat matka została alkoholiczką zawodową w takim domu się wychowałam, ale skończyłam studia, mam świetna prace, awansuję, do niedawna wydawało mi się to niczym a teraz to cenię że pomimo wszystko zaszłam tak daleko a widać bycie żoną i matka nie jest moim przeznaczeniem, mam za to swoją prace i kupe fajnych znajomych przed którymi wystarczyło się tylko troche otworzyć żeby się pojawili :-) Poza tym nikt nie powiedział że wszystko przyjdzie łatwo owszem boli że inni mają to po prostu w spadku....ale inni tego nie mają ale są w stanie sobie to zapewnić!!! sami sobie i tylko samym sobie to zawdzięczac!! to jest dopiero sukces!!!! nie sztuka wziąć i mieć, sztuka wypracowac to!!! Ty napewno to potrafisz!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olairee
jest różnica między dobrą książką a głupim poradnikiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pytanie ....
uratowana ładie to ujęłaś, o coś takiego mi chodziło

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mała_123
Trzeba uwierzyć w siebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pytanie ....
polecam "Radykalne wybaczanie", książka koszmar

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mała_123
uratowana z samobójczej śmierc dała radę i zrozumiała że życie może być dobre ty też Brzydka możesz dać radę ale musisz w siebie uwierzyć i znależć choć kilka pozytywnych aspektów w Twoim życiu bo nie wierzę żę jest w nim tylko zło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pytanie ....
oj tak Mała, uwierzyć w siebie, to prawda, tez mam 34 lata i ciezko pracuje nad brakiem wiary w siebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pytanie ....
Brzydka w twoim zyciu na pewno jest dobro, ciezko ci to teraz dostrzec ale ono na pewno jest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mała_123
wiem że pewnie jest cięzko odbudować wiarę w siebie po tym jak ktoś ją np zniszczył. Ale sama to przerobiłam i dałam radę. Co znaczy ze Ty też możesz Brzydka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pytanie ....
tak naprawde brzydka to powinnam napisac o sobie, bo mam znieksztalcona twarz przez blizny, ludzie sie ze mnie smieja na ulicy gdy wyjde bez makijazu na ulice, ale wiem ze inni maja gorzej bo moje blizny znikna, moze za rok, moze za dwa ale zejde a glupota tych ktorzy wytykaja mnie palcami za ulicy razcej im nie minie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uratowana z samobójczej śmierc
ja chcę zanaczyć że ja naprawde byłam na skraju po prostu już nic nie sądziłam że mi pomoże, poaradoksalnie pomogło mi moje własne niedoszłe samobójstwo, ale nie sądzę że to jest dobre wyjście, mnie sie udało, jakieś zrządzenie losu, cud, przeznaczenie... trzeba zrozumieć ludzi którzy czują się beznadziejnie, trudno do nich dotrzec, bo Oni nie widzą już niczego ale nie mozna ich zostawaić samych sobie choć Oni sami uciekają od tej pomocy....Ja to doskonale rozumiem miałam tak samo dlatego Brzydka....ty stąd nie odchodź bo My tu jesteśmy i jesteśmy z Tobą, pamiętaj o tym!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mała_123
NIe rozumiem takich ludzi którzy sie wyśmiewają z czyjegoś nieszczęścia. Przecież każdego może to spotkać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pytanie ....
oczywiście, że każdego ale ... wszystkich tylko nie ICH, są idealni niezniszczalni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pytanie ....
Brzydka gdzie się podziałaś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mała_123
no właśnie nie ma jej :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pytanie ....
poszła sobie :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To jest gdzieś w środku, w takiej osobie. Jedni pomimo ogromnych problemów nie popełniają samobójstwa inni nie wytrzymują. Odchodzą. Pomagają sami sobie? Nie wiem. Kilka osób z mojego otoczenia to zrobiło. Ostatnio byłam na takim pogrzebie tydzień temu.Nie potępiem, staram sięzrozumieć. Kazdy jest inny. Ja też byłam kiedyś prawie na dnie. Nie mialam takich myśli. Dlaczego? to nie strach to coś jest w każdym z nas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pytanie ....
pikok masz ładną stopke, podoba mi się

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mała_123
heh pogubiłam sie z tym wszystkim. Po rozmowie z Wami mam co raz więcej wyrzutów sumienia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mała_123
Rozgrzebałam stare rany...To boli... Co już wszyscy poszli?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Uratowana - powiem Ci, ze mnie tez jeszcze do nieadawna cieszyla aktywnosc zawodowa, ale teraz juz to stracilo swoj sens. Praca to nie wszystko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mała_123
choojowo sie czuje :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mała_123
Bo mi sie przypomniało wczystko. Te złe rzecy, które spotkały mnie w życiu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ponieważ kieruje nimi przeczucie, że już nic dobrego ich nie czeka i pewnie ludzie, którzy się na to decydują, mają rację. Wierzący w reinkarnację może uznają, ze zapłacili już za swoje błędy i wolą dać sobie szansę na nowe, lepsze życie, i bardzo dobrze czynią, jak najbardziej ich popieram. Jeżeli rzeczywiście tylko ucieka się przed problemami, to jest to akt desperacji, zdecydowanie nieprzemyślane działanie, jeśli podejmuje się je będąc świadomym niemożności realizowania siebie - mądry i pożyteczny wybór.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mała_123
taak jasne bardzo mądre bardziejtransparentna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×