SZUKAM KOLEZANKI, KTORA TEZ SIE STARA O DZIDZIE !

Hej Maleńkie moje :* Dzisiaj przeprowadzam Olę, jej wszystkie rzeczy poukładam w komodzie ie będą leżały. Popatrzyliśmy na ubrania Oli i stwierdziliśmy z moim R, że ona ma więcej ubrań niż my:) Hah, plus do tego te wszytskie inne rzeczy... jest tego trochę, będę miała co robić dzisiejszego wieczoru;)

Co tu taka cisza???? Fibisiunia witaj kochana, co u Ciebie??? Oczekująca fajnie, że się odezwałaś:) Co Wy jeszcze pijane po sylwku??? Scherza na Ciebie chyba ten kulig i grzane winko podziałało;)

hej czarnulko kochana wybacz ze nie pisze do was ale jakos wypadlam z obiegu:/ czytam was za to regularnie wiec wiem co sie dzieje u kazdej z was:) u mnie Sylwester wypadl baaardzo domowo:) siedzialam ze swoim r w domq:)

witam was moje kochane w nowym roku... wdz ze nowy rok zaczynacie cisza.... oczekujaca fibisiunia - fajnie ze sie odezwalyscie... u nas tez domowo, w sumie nie za bardzo domowo bo u znajomej, ale co tu sie oszukiwac haha w lozku juz bylam o 12,30.... takze doczekalismy do polocy, napilismy sie szampana i do domku spac.... :P swieta tez zlecialy calkiem ok... nie narzekam.... pozatym stara bida, nic sie nie dzieje, jutro praca i od nowa ta sama spiewka, tyko ze ok inny.... pozdrawiam i caluje !

czarna - gratuluje przeprowadzki...... u mnie tak samo moja corka ma wiecej ubrac niz ja, a o innych pierdolkach juz nie wspomne, jakbym zebrala wszytsko z 3 domoof (u mnie, u tescoof i w pracy) to bym nie miala gdzie usiausc, wszytsogo mam po 3..... masakra....

Cześć, Miło dziewczyny że się odezwałyście :) Zacznę od piątkowego kuligu: było czadowo, dawno tak świetnie się nie bawiłam i nie zaznałam takiego bólu od czasu porodu ;) wywrotki były bolesne. Mam mega zakwasy i cała jestem w poobijana, ale warto było. Planujemy powtórkę w ten weekend. Już nie mogę się doczekać. Dominik teraz ma się tak sobie, dwa zęby wyżynają mu się jednocześnie. Jest bardzo marudny a po 16 to już nie wiem jak go zabawiać i co robić bo dochodzi do tego zmęczenie a spać nie chce. Jest strasznie ruchliwy . Wszędzie by chciał wejść. Rozumiem to tylko jestem trochę zmęczona. Czarna jak przeprowadzka?

witam wszystkiego naj w nowym roku u mnie jakos leci swieta i sylwek w domu bez szału. mały majuz dwa zeby i ida mu dalej poza tym umie juz wstac w łózeczku i jest bardzo ruchliwy, kupilismy mu kojec taki duzy kwadratowy 110x 110 i to jest mój najlepszy zakup w zyciu maly by siedzial w nim cały dzien uwielbia tam byc bawi sie przewraca wstaje robi obroty wcale nioe chce wychodzic z tamtad poprostu cudo czarnulka juz tuz tuz dobra lece bo sie obudził

oj sprawdzalam tylko czy suwaczek działa

Witajcie kochane moje. Przeprowadzka dobrze, uszykowałam małej jej rzeczy:) Jeszcze część się suszy na suszarce, będę musiała je przewieźć ale to już pół biedy.\ Nie wiedziałam, że tych ubranek tyle aż się nazbierało ledwo się zmieściłam, nie wiem gdzie pochowam resztę.. Dzisiaj zamówiłam ostatnią rzecz jaką chciałam:) karuzelę do łóżeczka:) Bardzo się cieszę. wklejam Wam zdjęcie łóżeczka małej. http://images40.fotosik.pl/484/0ee3002bd763089dmed.jpg

ślicznie Czarna:) który to tydzień u ciebie?? chyba juz niedlugo co?? ja wlasnie mam @.

Fibisiunia 35 tygodni 5 dni

no to już malutko ci zostalo:) ja mam teraz takie pomieszanie z poplątaniem z tym @ ze masakra. ide jutro na badania hormonalne.....ciekawe co z tego wyniknie:/

Cześć, widać u was zaćmienie ? Niestety Warszawa zachmurzona. Od dwóch dni Dominik zaczyna coś tam mówić typu baba , nie, papa itd... Ładnie wychodzi mu naśladowanie dźwięków. Poza tym to niezły gagatek z niego :) nie wiem w kogo się wdał, czy to przez zęby czy charakter wychodzi ... ale mamy kolejny problem z ubieraniem się . Mam nadzieję że wyjdę z wychowaniem go zwycięsko! R jakby bardziej się słuchał, może dlatego że ma inny ton głosu. Czarna no miejscóweczka dla Oli pierwsza klasa. Fibiusinia oby wyniki było ok.A na jakim etapie jesteś? Dalej się staracie o dzidzię . Ja dalej nie mam @ :( :( :( Miłego dnia, pa

hej Sherza:) po tych różnych ekscesach które sie dzialy w naszym związku oodpuscilismy. treraz wszystko wraca do normy. zamieszkalismy razem:) jest ok. tylko z @ sie pieprzy. przez ostatnie kilka miesiecy wygladalo to tak że przez tydzien mialam plamienie pozniej 3dni okres pozniej 1-2dni plamienia i tyle. poszlam do gin dospalam duphaston po ktorym @ nie przyszla . malo tego, przy 8 tabl pojawilo sie plamienie. juz myslalam ze moze jestem w ciaży (bo prawdopodobienstwo istnialo). 8 dnia po odstawieniu duphastonu dostalam @. no i teraz mam 3 dnia cyklu zrobic te badania czyli jutro. no i tak to u mnie w skrócie wygląda. jak nie urok to sraczka!

Fibisiunia widzę Twój wielki COME BACK :) Odzywaj się częściej:) Daj znać jak wyniki Scherza Dominik chyba przechodzi swój ciężki okres. dasz radę!!! Arista co z Tobą??? Od dawna się nie odzywasz Dzisiaj się wystraszyłam, myślałam, ze to już.. podcierałam się i zobaczyłam odrobineczkę krwi, ale miałam bardzo długie paznokcie i po prostu zadrapałam się boleśnie.. Ale by było jak bym zaczęła rodzić. Jutro już zaczyna się 9 miesiąc więc wszystko może się zdarzyć.

Mam nadzieję że mu przejdzie i bedzie grzecznym chłopcem :). Fibiusinia dawaj znac koniecznie , fajnie że wróciłaś. Czarna my to juz nie długo jak na szpilkach będziemy siedzieć i czekać na twój wielki dzień albo noc :) !!!!

o matko Czarna mnie to az dreszcze przechodza jak sobie pomysle o twoim porodzie:) oczywiscie to dreszcze z podekscytowania:)

Ja też mam dreszcze, ale z nerwów. Nie wiedziałam, ze czekanie na poród jest takie denerwujące. Fakt mam jeszcze 4 tygodnie, ale to może się stać w każdej chwili.

wiem ze latwo mi powiedziec ale wyluzuj sie:) odpocznij, może jakis manicure??nie proponuje pedicuru bo zdaję sobie sprawe z komplikacji:P..i wyspij sie kochanie za wszystkie czasy:)

Fibisiunia ma rację korzystaj z ciszy , snu i czasu tylko dla siebie juz niedługo będzie inaczej, choć ja do 6 miesiąca miałam spokój , spał Dominik nawet dobrze , grzecznie leżał i nie krzyczał więc ze zdumieniem mówiłam innym ,, ze jest tak jakbym nie miała dziecka ,, teraz jest zupełnie inaczej, a jak zacznie chodzić : O ZGROZO !!!!!! Teraz włazi mi gdzie popadnie, gleby zalicza nieziemskie :) wszystkie rogi i szafki musiałam zabezpieczyć takie uroki teraz mamy. A czas dla siebie tylko jak zaśnie i w pracy mogę chwilę odsapnąć :)

hehe z tego co tu czytam to ten twoj Dominis to niezły agent:)

O tak :) , ale kocham go z całego serca , z całych sił, całym umysłem itd.

zazdroszcze tego uczucia:) przyznam sie ze ja od jakiegos tygodnia zaczelam myslec o dziecku dzien w dzien, moze przez to ze myslalam ze jestem w ciazy gdy nie dostalam @ po tabletkach i na poczatku lekkiego pietra mialam, pozniej juz sie przyzwyczailam do tej mysli. nawet sylwestra spedzilam na lighcie, szklaneczke piwa tylko wypilam. a tu @ przyszla......i teraz mysle jak to mogloby byc itd

Dziękuję dziewczynki za rady:) Wykorzystuję ten czas dla siebie;) Dominiś jest cudowny:) Fibisiunia co do dziecka to lepiej podopinać wszytskie sprawy:) Scherza jest twój numer tel na gmailu?? Bo jesteś najsczęściej na forum a jak urodze to chcialbym Ci dac znac:)

poszło ... :)

Scherza zapisałam :)

9 MIESIĄC :)

Co tu się dzieje??? Cisza jak nie wiem.

Witajcie babeczki Ale ten czas szybko leci już niedługo i Czarnulka zacznie rodzić, piękny kącik będzie miała Ola. :) scherza- oj dobrze Cię rozumiem, moja też się zrobiła bardzo ruchliwa i dalej niewiele śpi w ciągu dnia, ale jest słodka i nie zamieniłabym jej na żadną inną, a lekko z nią nie miałam od samego początku. :) Też się już boję co to będzie jak zacznie chodzić. ;) No i w końcu wybija się pierwszy ząbek, czekałam, czekałam i się doczekałam, nawet poszło to bez większych płaczów, czy gorączek, z ciekawości posmyrałam po dziąsełkach, a tam coś mnie zakłuło. ;) Reszta zębów też może tak wychodzić :) tyle, że gwarancji na to nie mam.... Pozdrawiam kochane [usta[

Cześć, jej dziewczyny ale się porobiło .... Dzisiaj o 15 przyszedł szef i bierze do pokoju kolejno osoby i zawołał również mnie. Zwolnienie - redukcja etatu :( kopara mi opadła . No cóż , nie spodziewałam się i jest mi strasznie przykro, bo takiej pracy nigdzie nie znajdę i żadna inna osoba nie pójdzie mi tak na rękę jak mój szef. Z jednej strony cieszę się bo będę z synkiem ale z drugiej ciekawe jak będzie z kasą. Pożyjemy zobaczymy, do 31 marca pracuje, pózniej odprawa i baj baj.... choć mam szanse powrotu , bo szef powiedział, że jak firma podniesie się na ręce to mnie przyjmie ponownie. Ahhh szkoda pisać, trochę mnie to przybiło, ale mam na boku mój mały interes trochę się kręci to może tym się zajmę na większą skalę. To tyle, Dominik już śpi , dzisiaj był grzeczny bo kolejny ząb się wybił. CZARNA GRATULACJĘ już tuż tuż !!! Pa