TUNEZJA - kilka pytań

przydaje się, szczególnie jeśli ma się do czynienia z takimi kubkami ;D a właśnie, a propos daktyli, coś warto jeszcze przywieźć z Tunezji?

dobrze :D a jak wyglada sprawa z meczetami? czytalam ze w ramadanie nie mozna ich zwiedzac...co byloby dla mnie strasznym ciosem :P wielka szkoda nie byc w zadnym. a poza ramadanem - jakie zasady obowiazuja przy ich zwiedzaniu? ubior?zachowanie?cokolwieik?:)

Akurat daktyle mi nie smakowały, a tez przywiozłem mnóstwo do Polski:) Ale spróbować zawsze warto, nie mamy prawa narzekać, jeśli czegoś nie doświadczymy;)

Zawsze to oryginalne tunezyjskie daktyle. Tak naprawde to nigdy nie kupowalem ich w Polsce. Te tunezyjskie byly bardzo dobre.

Ja nie wiem czy tam moga w ogole koniety wchodzic. Chyba nie.

Nie wiem jak to jest w Tunezji, bo na pewno w niektorych arabskich krajach kobiety nie moga tam wchodzic. Hehehehe wiesz cos na ten temat ?

Jakos nigdy nie korcilo mnie zeby tam wchodzic.

Chyba jednak moga. W wikipedii znalazlem cos takiego "Islam nakazuje swym wyznawcom skromny ubiór. W większości meczetów istnieją ograniczenia, określające w jakim stroju można wejść do środka. Mężczyźni powinni zakładać luźny, czysty strój który nie podkreśla kształtu ciała. Kobiety muszą oprócz tego zakryć włosy hidżabem. Wielu muzułmanów, niezależnie od pochodzenia, zakłada arabski strój na okazję wizyty w meczecie."

kurcze to sie teraz zmartwilam... slyszalam, ze to piekne budowle i warto je zobaczyc. mam nadzieje, zenie chodzi o tunezje :)

Mam nadzieję, że Wikipedia się nie myli w tym wypadku, ja też z chęcią zobaczyłabym meczet

Co tak zamilkliscie :)

Cos tam napisali ze w niektorych meczetach sa miejsca wyznaczone dla kobiet i dla mezczyzn. Cholera nie wiem jak to jest. Nie zwiedzalem nigdy meczetu.

Z tego co pamiętam to są wyznaczone godziny do zwiedzania, ale i tak trzeba wchodzić na boso, a kobiety tak jak powiedziała ciocia wiki - z zakrytymi włosami;)

heheehhahaha to chyba w ogóle sobie poszedł :P

ja tu caly czas jestem :D tylko hehehehahaha cos milczy :) moze jutro odnowimy jeszcze watek i znowu pogadamy, moze jakies nowe pytania wymyslimy dla Was :D

a jednak nie :D:D:D

Bardzo chetnie. Fajnie sie rozmawia :)

a plaze ladne? meduzy strasza? komarow duzo?

Poza tym, jeśli już wchodzicie z butami w ręku, pod żadnym pozorem nie stawiajcie w meczecie na podłodze... Ja postawiłem, zeby zrobić zdjęcie. Myślałem, że mnie ukamienują na miejscu:D

A w Egipcie byles hehehe ?

rok temu dotknelam tylko reka meduzy - tak mi sie wydaje, ze to byla ona bo w panice ucieklam z morza, balam sie spojrzec co to za obslizglego potwora dotknelam :P

a jak tam trzeba sie zachowac? zdjecia mozna robic bez problemu tak?

Plaze to jest jeden z mankamentow. Z Polskimi nawet nie ma co porownywac. Piasek jakis taki nie za specjalny, jak sie minie strefe hotelowa to strasznie zasmiecone. Wszystko rekompensuje wspaniala pogoda i ciepla woda :)

O meduzach słyszałem wiele, nawet na początku miałem stracha wchodzić do wody, w Hammamet plaże były naprawdę zadbane i czyste, fale średniej wielkości, a meduz niestety albo stety nie spotkałem:D Ja uciekam, wejdę jutro po porannym bieganiu. Trzymajcie się!

hehehehahaah - do jutra :):)

NO wlasnie to zalezy od miejsca pobytu. U mnie plaze byly zaniedbane tam gdzie konczyla sie strefa hotelowa. Ogolnie nie bylo az tak zle, ale plskie plaze sa jednak bardzo piekne przy tych tunezyjskich. Przynajmniej w porownaniu z tymi gdzie ja bylem.

A meduz tez nie spotkalem. Heheheh dobrej nocki :)

no prsze, cos takiego :D nie spodziewalam sie takiej odpowiedzi. Ale mysle ze inne rzeczy zrekompensuja mi e plaze :) nie martwie sie tym jakos bardzo:) hehehehahaha do jutra:)

Ja w sumie też już idę :) To mam nadzieję, że rzeczywiście odświeżymy wątek i jeszcze pogadamy :) Dobranoc!

aha nie doczytalam - to moze trafie akurat na jedna z tych lepszych plaz :) Ja tez bee juz znikac, bo ppozna pora jest :) Dobrej nocy! i do jutra mam nadzieje :)