matakusia 0 Napisano Styczeń 13, 2010 Ja tez Weronika, takze wiesz ;) A wiecie... najlepsze bylo to, ze w weekend tzn doklandie wniedziele pojechalam z mezem do Poznania (100km w jedna strone) do kina na film "Avatar" w 3D, zdjalam sobie pizze Hut, KFC, normlanie uzylam tak, jakbym przeczuwala, ze we wtorek bede rodzic :P W poniedzilek polatalam z mama jeszcze chwile po sklepach i o 4 w nocy sie zaczelo ;) No i w poniedzialek jeszcze wtawilam do prania ostatnie ciuszki malej :P Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Weronika23 0 Napisano Styczeń 13, 2010 Hehe to jednak istnieje ta kobieca intuicja:)) ja cos czuje ze moje malenstwo przyjdzie po terminie:( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
matakusia 0 Napisano Styczeń 13, 2010 Zobaczysz, ze juz niedlugo bedziemy podziwiac Twoje malenstwo :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Weronika23 0 Napisano Styczeń 13, 2010 Nie ma to tamto:))) Spadam:) muszę iść do sklepu,ale nie chce mi się straaasznie:( Dużo zdrowka dla twojej ślicznej niuni i zaglądaj do nas często:)) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
bett24 0 Napisano Styczeń 13, 2010 monia, matakusia, akocz - widziałam Wasze pociechy na NK i muszę Wam powiedzieć, że wzroku nie da się od nich oderwać :) Macie piękne dzieci dziewczyny :) Pozostałym przyszłym i obecnym mamą życzę dużo szczęścia - chociaż nie znamy się :) Pozdrawiam serdecznie Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
matakusia 0 Napisano Styczeń 13, 2010 Nie dziekujemy bett :) A zagladac bede tak czesto jak sie da :) (tzn wtedy jak bede u mamy, bo tutaj mam internet). Dzisiaj jestem u mamy do 18 :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
spelniona87 0 Napisano Styczeń 14, 2010 O widze ze sie rozpisalyscie:) Wiadomo ze porodu ze kazda boi sie porodu :) Ale ta nagroda na koncu:) Moj maz bedzie ze mna rodzil:) WIec bedzie dobrze bo ja to wiem ze jak juz bedzie bolalo to nawet bym byla sklonna krzyczec ale On jest spokojny i wiem z ebedzie mnie wspieral a to najwazniejsze:) Weroniko nie martw sie termin masz na 21 zobaczysz porod przyjdzie tak nie spodziewanie i urodzisz raz dwa:) Co do mojego samopoczucia to kiepsko chora jestem oskrzela ;/ bylam wczoraj u mojej lekarki i zapisala mi syropy na pozbycie sie tego kaszlu;/ Ale taka czuje sie zmeczona ,nie mam na nic sil spala bym caly dzien;/ Pozdrawiam WAS I WASZE Pociechy:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość magdalena82 Napisano Styczeń 15, 2010 Witam Dziewczynki:) Nie mam czasu nawet napisac.Mala daje mi niezle popalic,zanikl mi pokarm i musialam przerzucic na mleko modyfikowane:(Dopiero zaczyna ustalac sobie pory karmienia je co 2-3 godziny ale w nocy tylko 2 razy sie budzi. Pozdrawiam Was wszystkie Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
matakusia 0 Napisano Styczeń 15, 2010 Dziewczyny, te ktore karmicie piersia, co jecie?:P Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
monia1312 0 Napisano Styczeń 15, 2010 wspolczuje wam dziewczyny, te ktore karmia piersia, bo praktycznie nic nie mozna jesc. Trzeba na wszystko uwazac. Przerabialam to przez okolo dwa tygodnie. Masakra. Moja Maja ma chyba bardzo delikatny zoladek, albo tak jak maja male dzieci nieuksztaltowany przewod pokarmowy, bo zdarza jej sie zwymiotowac raz dziennie. Podobno ustaje to do 6 miesiaca, zobaczymy jak bedzie. Chrzciny planujemy na maj, dokladnie 2 maja. Kupilismy jej mate edukacyjna z fisher price, ale jeszcze jest za mala, reaguje tylko na swiatelka na macie. :) Powiem wam ze czasami jak mala strasznie dokucza to mam dosyc, no ale nikt nie mowil ze bedzie lekko.:) no i czeka mnie wkoncu wizyta u ginekologa, zobaczymy jak to wszytko wyglada po porodzie. A co tam u was dziewczynki???? Matakusia dokucza ci malutka??? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
matakusia 0 Napisano Styczeń 15, 2010 Monia, tez czasem mam dosc... choc w sumie do tej pory, tlyko dwa razy mialam "zalamke", ale faktycznie - nikt nie mowil, ze bedzie lekko ;) Z jedzeniem fakt - bardzo trzeba uwazac... i teraz mam ochote tlyko na to, czego mi nie wolno :P Zazwyczaj tak to bywa... My kupilismy malej bujak-hustwke z Bright Starts, samohustajaca sie :) Mala ja lubi, choc nie zawsze... Wiekszy problem mam ze smoczniekim, bo Laura w ogole nie chce go ssac... czasem zassie, ale to na jakies 10 min i trzeba go jeszcze przytrzymywac... i to nie te silikonowe tlyko z kauczuka... W wiekszosci ma odruchy wymiotne :/ A jak sie podmywam i susze krocze to patrze sobie na ta "rane" i tam w srodku gdzie mam szwy, to one chyba to one) zrobily sie ciemne... takie grafitowe... hmmm :| Ale nic nie boli, wrecz przeciwnie - czuje, ze wsyztsko sie goi :) Tez tak mialyscie? Ogolnie wsyztsko jest OK :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
monia1312 0 Napisano Styczeń 15, 2010 ja mialam szwy jeszce sciagniete w szpitalu, zszywali mnie nicmi rozpuszczalnymi, ale lekarz powiedzial ze lepiej je sciagnac bo szybciej sie krocze zagoi i szwy nie beda tak ciagnac, wiec zdjelam. Jestem ciekawa jak bedzie wygladal ten :pierwszy raz" po porodzie :) no ja tez mam czasami dosyc. Nie wyobrazam sobie urodzic blizniakow jak czasami z jednym dziecxkiem nic w domu nie moge zrobic. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
matakusia 0 Napisano Styczeń 15, 2010 Oj ja tez sobie tego nie wyobrazam... !! A co dopiero trojaczki czy wiecej... - MASAKRA!!! Chociaz ja naparwde nie moge narzekac na Mala, bo jest grzeczna... Jak slysze od innych, ze ich dzieci, to wyja, wyja i wyja, to ja nie wiem, dzieki Bogu co to znaczy... :) (odpukac) A ten pierwszy raz po porodzie to ja tez nie wiem, jak bedzie wygladal... tym bardziej, ze przez cala ciaze NIC - ZERO! Ja narazie to krocze mam jeszcze do konca nie zagojone, wiec narazie nawet nie mysle o tym... no i jestem jeszcze zmeczona troche - jak to przy malym dziecku, takze z tym pierwszym razem spokojnie :P Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
monia1312 0 Napisano Styczeń 15, 2010 no my tez przez cala ciaze nic, zobaczymy jak bedzie.. A kiedy na pierwsze szczepienia??? my juz bylysmy, drugie mamy 9 lutego Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
matakusia 0 Napisano Styczeń 15, 2010 Jeszcze troche... mala ma dwa tygodnie, takze wiesz :) Teraz 26 stycznia idziemy na USG bioderek :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
monia1312 0 Napisano Styczeń 15, 2010 no my juz bylysmy, na szczescie wszystko ok. nastepna kontrola za 3 miesiace. A teraz jak ja szczepilismy to wzielismy te 5w1 szczepienia plus rotawirus, a 9 maja jeszce raz rotawirus i dodatkowo pneumokoki Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
monia1312 0 Napisano Styczeń 15, 2010 a jak tam u was dziewczynki z waga??? duzo ptrzytylyscie??( te dziewczynki ktore sa jeszce w ciazy), a ty matakusia jak z waga??? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
matakusia 0 Napisano Styczeń 15, 2010 Moja waga spada :) Codziennie jest coraz mniej :) Wczoraj wazylam 51,7kg :) takze spoko :) A co do szczepien, to ja nie bede szepic na nic dodatkowego (tak moja lekarka mi polecila, ale co lekarz, to opinie;) ) tlyko te co sa obowiazkowe. No i nie bede robila tych 5, czy 3 w 1 tlyo bede robila normlanie, bo dziecko ponoc to lepiej znosi (mniejsza dawka bakterii itp), choc bedzie kluta wiecej :/ Ale cos za cos... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
spelniona87 0 Napisano Styczeń 16, 2010 witam Was:) Co do wagi to powiem Wam ze wazylam 93 jak zaszlam bo ogolnie jestem okragla:D Przytylam na Moje wielkie szczescie okolo6,5 kg :) Karmienie piersia jest zdrowe dla malenstwa ale przeraza mnie to jedzenie prawie nic nieowlno jesc a ja to uwielbiam owoce ,np cytrusy i wogole nie wolno jesc eh:/Ale nie ma co sie martwic na zapas:) A co do tych szczepien to te pneukoki sa doddatkowa szczepionka ale np. moja kuzyznka swojej corce robila bo jej kuzynka ma syna i On dwa rayz na to chorowal wiec woli dmuchac na zimne .To juz wszystko zalezy od nastawienia :) Pozdrawiam ciężarówka... tydz.c....... termin ......wizyta gin..........płeć dz. mfigielek...........już szczęśliwa mamusia chłopiec monia1312........już szczęśliwa mamusia dziewczynka akocz............. już szczęśliwa mamusia chłopiec matakusia....... już szczęśliwa mamusia dziewczynka magdalena82.....już szczęśliwa mamusia dziewczynka weronika23.......39........ .21.01.10...... brak.........chłopiec spelniona87.....27...........10.04.10.......18.01... .....chłopiec Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
monia1312 0 Napisano Styczeń 17, 2010 no wlasnie ja tam wole dmuchac na zimne i szczepie mala na te pneumokoki i rotawirus. Kurcze a ja z waga jestem na plusie jakie 8kg, no lae coz moze kiedys mi spadna. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Weronika23 0 Napisano Styczeń 18, 2010 Hej dziewczynki:))) My dzisiaj z Bartusiem zaczynamy ostatni tydzień 40 i nic....:(((( ciężarówka... tydz.c....... termin ......wizyta gin..........płeć dz. mfigielek...........już szczęśliwa mamusia chłopiec monia1312........już szczęśliwa mamusia dziewczynka akocz............. już szczęśliwa mamusia chłopiec matakusia....... już szczęśliwa mamusia dziewczynka magdalena82.....już szczęśliwa mamusia dziewczynka weronika23.......40........ .21.01.10...... brak.........chłopiec spelniona87.....27...........10.04.10.......18.01... .....chłopiec Już tracę nadzieje:((( A tak mi ciężko że szok, chyba szczególnie przez te moje hormony, nikt nie może ze mną wytrzymać, z mężem kłocę się przynajmniej 2 razy dziennie:((( rozdrażniona strasznie jestem:((( Ale pocieszam się ,że to już ostatnie takie trudne chwile:)) Przyjdą gorsze hehehe:) No i na dodatek ta zgaga...:( Zamęczy mnie:( Co do wagi to już stoję w miejscu, waże całe 60 kg czyli 16 mi przybyło:(( Mam nadzieję, że jakoś uda mi się trochę zrzucić po porodzie. Swoją drogą to już nie mogę doczekać sie, az przyjdzie ten dzień i zobaczę wreszcie moje malenstwo. Do tych dziewczynek co rodziły mam pytanko Wczoraj po 12 w nocy i dzień wcześniej strasznie źle się czułam, takiego jakby ciśnienia dostałam, że aż ciężko mi było złapać oddech i na dodatek taki przypływ energii poczułam, że nie mogłam leżeć w łóżku tylko musiałam sobie pochodzić po pokoju, a maleństwo tak zaczęło się wiercić, że aż sie wystraszyłam i dosyć długo to trwało, miałam jechać do szpitala, ale w końcu zrezygnowałam, bo pewnie by pomyśleli że panikuje. wy tez tak miałyście, myślicie że to coś normalnego przed porodem? Pozdrowionka Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Weronika23 0 Napisano Styczeń 18, 2010 Spełniona daj znać jak tam po wizycie u lekarza, bo widzę że dzisiaj idziesz. swoją drogą to bardzo mało przytyłaś, ja w tym tygodniu to już prawie 10 kg więcej ważyłam. A ty Monia nie martw się zrzucisz na pewno te parę kilo, dopiero 2 miesiące jestes po porodzie więc spoko:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
monia1312 0 Napisano Styczeń 18, 2010 weronika ja ci powiem ze w moim przypadku to bylo tak ze mala przed porodem bardzo zaczela mi sie wiercic, az bylam w szoku. Caly czas sie ruszala. A mowia ze dzieci przed porodem sie wyciszaja i mniej ruszaja, no moze zalezy od dziecka. Tez nie moglam czasami zlapac powietrza i bylo mi duszna, tak jak tobie, wiec moze to juz tuz tuz. Ja urodzilam 5 dni po terminie. Powiem wam ze jak odeszly mi wody ( nie duzo) polozyli mnie na porodowke i tak z tymi cieknacymi wodami lezalam od 00:30 do 6:00, dziwne co?, ale ja prawie wogole nie mialam rozwarcia i skurczy a czop odzedl mi w trakcie porodu. Weronika ja trzymam kciuki i zobaczysz wszystko bedzie dobrze kochana. spelniona daj znac jak po wizycie Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
monia1312 0 Napisano Styczeń 18, 2010 A moja Maja rosnie, juz zaczyna brac rece lub palce do buzi :), usmiecha sie juz do nas i zawszze o 5 rano ma ochote sobie pogadac po swojemu czyli robi takie " guuuu", " agiiii", smiesznie to wyglada :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Weronika23 0 Napisano Styczeń 18, 2010 Dzięki monia:)) Słodkie są takie maleństwa, najkochańsze na świecie:) A twoja Majeczka na pewno jest przeurocza. Właśnie powiem ci że moje dzieciątko caly czas się wierci i to tak niespokojnie i długo ze az jestem w szoku i wlasnie czytam wszedzie tak jak mowilas, ze przed porodem powinno byc wyciszone, Mam nadzieje ze masz racje i sie nie mylisz:)) Sciskam mocno Ciebie i Twoje słodkie maleństwo:)) A teraz lece na sniadanko:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
spelniona87 0 Napisano Styczeń 18, 2010 Witam Kochane ;) Melduje sie po wizycie wszystko dobrze:) za 2 tygodnie 30 tydzien i USG :) Nie moge sie doczekac :) Co do wagi Weroniko:) To dzis asystentka mojego lekarza powiedzila ze ja jako otyla i majca problem z waga powinnm przytyc 6 kg ,a niestety dzis waga pokazala 101 wiec rosne ;/ mam nadzieje ze nie przytyje duzo ;/a tak mi powiedziala ta Pani ze normlanie minium 12 kg .WQiec jak przytyje te 12 kg to bedzie oK:) ale nie wiecej:) Musze troszke zmienic diete mniej tych slodyczy:) Weroniko trzymaj sie ,mam nadzieje ze urodzisz szybciutko:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
matakusia 0 Napisano Styczeń 18, 2010 Ciesze sie spelniona, ze po lekarzu wsyztskow porzadku u Ciebie i malenstwa Twojego :) Weronika, no urodz w koncu :P A co do mnie i mojej malej, to dala nam w ta noc niezle w palnik... Tzn nie ma zadnej kolki, nic jej nie jest, ale nie wiem, czy to nie prezez pogode czasmi, bo przez noc spala nam z 2h moze i to w bolach (plakala ogolnie, byla niespokojna bardzo) no i w dzien dzisiaj tez... :/ Zasnela dopiero po 16... od rana, takze sobie wyobrazcie... Plecy mi wysiadaja!!! Ale i tak ja kocham ponad wsyztsko i jestem choelrnie szczesliwa!!! :D Mimo, ze wykonczona :P Monia ajak Twoja mala? Ile Ci przesypia w nocy? akocz, co u Ciebie, bo sie nic nie odzywasz... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
monia1312 0 Napisano Styczeń 18, 2010 spelniona super ze wszystko w porzadku :) Matakusia Maja idzie spac gdzies o 22.00, spi to 3-4 , budzi sie na jedzenie i dalej spi do 7. My mielismy jedna noc taka straszna po szczepieniach, wogole nie spalismy bo mala byla bardzo marudna. Ogolnie budzi sie dwa razy na karmienie w nocy. W dzien spi po karmieniu, ale tez nie zawsze zalezy od dnia. w przyszlym tygodniu chyba pojdziemy do pediatry zeby nam mleko przepisal, bo juz sie nam konczy, ehhhh, przy okazji ja zwaze. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Weronika23 0 Napisano Styczeń 19, 2010 Spełniona bardzo się cieszę, że wszystko dobrze z twoim maleństwem. a te bóle brzucha to już ci przeszły? I widzisz sama jak ten czas szybko leci. już prawie 30 tydzień będzie ci mijał:) Matakusia nawet nie masz pojęcia jak wam zazdroszczę tobie i moni, czekam, czekam i chyba w terminie się nie doczekam. Moje maleństwo tam normalnie utknęło. W czwartej jadę na ktg i zobaczymy co mi powiedzą, na pewno odeślą mnie do domu, znając tych lekarzy:(( Idę chyba pobiegam po schodach to może pomoże:p a tak poważnie to te czekanie jest dobijające:( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
monia1312 0 Napisano Styczeń 19, 2010 no to czekanie jest straszne, pamietam to. Mała wogole nie chciala wyjsc. Weronika jak bedzie ci sie opoznial porod to moze sprawdz u lekarza wody plodowe,czy nie zmienialja koloru. Ja mialam sprawdzane, tylko ja przed porodem lezalam w szpitalu troche i mi sprawdzali. Nic nie boli. Podobno masowanie sutkow pomaga przyspieszyc porod, tylko nie takie kizianie :) tylko sciskanie i obracanie, boli ale podobno pomaga, nie wiem tego bo nie probowalam. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach