Pragnę dziecka-te strające się i te przed staraniem 2009

Hej kobietki :) Zabciu pamiętaj, że nadzieja umiera ostatnia, więc w ogóle Ci sie nie dziwie, że wygrzebałaś ten test - sama kiedyś tak robiłam :P Co do straty dziecka - to powiem tylko tyle, że nie ważne czy ciąża ma 6 tygodni czy 26 - boli podobnie a znieczulica pięlęgniarek jest co najmniej nie na miejscu. Jak leżałam ostatnio w szpitalu to kobietę z matwym płodem położyli z dziewczynami, które były w zaawansowanej ciąży - nie chciałabym być w skórze tej dziewczyny ! Wierzę , że w końcu coś drgnie na tym topiku i ciąże posypią się jedna za drugą :)

Hej ;) Nie ma co sobie robić nadziei, już kiedyś pisałam, lepiej być mile zaskoczonym, niż niemile rozczarowanym. Niepotrzebnie tylko robiłam ten test, ale zamówiłam z internetu kilka sztuk i tak mnie kusiły... Mam nadzieję, że Nam wszystkim szybko się uda ;) Zimno dzisiaj.... ;)

Cześć dziewczyny:) Taka pogoda ostatnio, że nic się nie chce.Jeszcze się okazało, że w sobotę muszę iść do pracy (normalnie chodzę od poniedziałku do piątku).Ech...Powinnam dostać dzisiaj @ ale nawet objawów brak.Napewno się znowu spóźni przynajmniej tydzień. Pozdrawiam i życzę miłego dnia :)

Karolina? A czemu tak Ci się ona spóźnia? Często tak masz? Może tym razem w ogóle nie przyjdzie :)

Cześć :) Właśnie wróciłam od lekarza...no więc zalecił 6 dniową kurację dopochwową lekiem macmiror...mam nadzieje,że będzie skuteczny i pomoże...mam za 2 tyg. powtórzyć cytologię... Oby tylko wyszła pomyślnie... A myślałam że to wszystko od nadżerki,ale jednak nie...lekarz powiedział,że nadżerki nie ma bo szyjka macicy jest gładka,no więc skąd ten stan zapalny? :( Dodatkowo kupiłam sobie Lactovaginal na poprawę flory bakteryjnej pochwy i Lactiv up...Mam nadzieję,że wszystko to da dobre efekty... Musi być dobrze! A staranka i tak będą-nic nie mówił o przeciwskazaniach... Żabciu-trzymam kciukii werzę,że się jednak udało,tylko trzeba poczekać :P Karolciu-no właśnie...może @ już wogóle nie przyjdzie? :)

Co mam zrobić, żeby aż tak bardzo nie chcieć...? Bo od tego chcenia to ja oszaleję... :( Tak bym chciała żeby Nam się udało....... :(

wiem Żabciu jak to jest,bo jestem w podobnej sytuacji...też bardzo chcę...Nie wiem jak nie myśleć że się chce,albo chcieć chociaż troche mniej...Zabardzo chcemy...Miejmy tylko nadzieję,że nam się szybko uda... Żabciu a Ty nie powtarzasz badania prolaktyny? boz tego co pamiętam miałaś podwyższoną... Dobranoc :)

Muchacha Niestety często tak mam.Ale oczywiśnie mogłaby @ nie przyjść przez jakieś 9 miesięcy;) Kamyskaaa Widzisz nie taki diabeł straszny:) Zabciu Dobrze cię rozumiem.Ja od kilku dni codziennie płacze wieczorem, że nam się nie udaje.Jak pomyśle sobie o małym szkrabie to łzy same lecą. Dobranoc

Cześć dziewczyny :) Co u Was w ten sobotni,jesienny i zimny dzionek? Kurcze gdyby którejś z nas wkońcu się poszczęściło napewno napawiłoby to nas w lepsze humory... Wierzę,że niedługo posypią się fasolinki... Wkońcu nie może być ciągle źle,zawsze kiedyś wstaje słońce... Żabciu głowa do góry!! Wiele z nas tak bardzo,bardzo chce... Karolciu,dawaj znać co i jak...być może Twoja @ nie przyjdzie :) Buziaki,miłej soboty ;)

Mam pytanie.. od wczoraj ma białe sutki.. mialyscie moze tak??? nie wiem czy isc do lekarza wiec pytam na topiku.. dodam ze jestem z tych starajacych sie... napiszcie jesli cos wiecie

Białe? W jakim sensie białe? Nigdy o tym nie słyszałam... Było by miło, gdyby tak do końca roku każda z piszących tu przyszłych mam (bo w końcu nimi będziemy), poinformowała, że zafasolkowała :)Ech... Jest takie powiedzenie, że otrzymujemy w życiu tylko to, w co wierzymy, że otrzymamy ;) Więc więcej wiary kobietki, a mniej chcenia. No i duuużo miłości :D

Zobaczcie, co znalazłam: http://www.woomb.org/bom/lit/teach/reprodhealth_pl.html

gorna czesc sutka.. nie ma zadnych strupow.. po prostu maja taki kolor... nie wiem... juz jest troche mniej tego ale nie wiem... no nic.. spadam...l

Kamyskaaa, badania mam powtórzyć dopiero w listopadzie, przez 3 miesiące mam brać Bromergon. Smutno mi jakoś tak dzisiaj.... :( Nie dość, że zimno, to sama... Byłam na zakupach, a teraz robię dla mojego Skarba gołąbeczki ;)

Żabciu nie smutaj się...Wiem-są takie dni,też miewam... Ale pomyśl dzisiaj sobota,Twój TŻ będzie wieczorkiem...:) Życzę udanych i pysznych gołąbków :P Ja zrobiłam placek Stefanię i sałatkę gyros na dziś wieczór :) i...pomimo zimna trochę się rozgrzałam :P A kiedy masz dostać teraz 2? masz jakieś objawy nadchodzącej @? Życzę Ci abyś nie miała,niech nie przychodzi... ;)

Powinnam dostać jutro....chyba... dokładnie nie wiem, bo jeszcze mi się wszystko nie uregulowało... :( Bolą mnie trochę piersi, ale nigdy przed @ nie zwracałam na to uwagi, więc ani to objaw @ ani ciąży. Gołąbki się duszą, bigosik zrobiony, upiekłam boczek, a teraz czekam na karkówkę :) Mój Skarb śpi :) Nudno mi.

:) Żabciu,spokojnie...:) Pozdrawiam w niedzielny,zimny poranek ;)

Spotkałam wczoraj znajomą, byłyśmy w nieco większym towarzystwie i ni z tego, ni z owego zaczęła wypowiadać się na temat mojego życia (związku). Od dawna wiem, że ona uważa się za wszechwiedzącą, ale to co mi powiedziała, głęboko mną wstrząsnęło. Twierdzi, że jeszcze przejdę grubą sprawę, z którą będę musiała się zmierzyć. Na pytanie, o jaką sprawę jej chodzi, odpowiedziała: "Zajdziesz w ciążę, i stracisz dziecko" NIGDY< ale to nigdy! Nie spodziewałabym się takiego posunięcia ze strony innej KOBIETY!!! Odparłam tylko, aby nigdy więcej nie mówiła do mnie w ten sposób, bo kiedy kobieta tak bardzo stara się o dziecko, NIE ŻYCZY sobie podobnych 'proroctw!" Bo przyjdzie dzień, że zajdę i wpadnę w panikię, bo wciąż w pamięci będą mi się tłukły jej słowa! Straciłam do niej szacunek i już wiem, że nie chcę więcej być w jej towarzystwie. Byłoby lepiej, gdyby skupiła się na swoim związku (który się rozpada), niż na zwiastowaniu złych wiadomości :( :( Jest mi dziś potwornie smutno...

Muchacha...spokojnie...dobrym ludziom Bóg wynagradza,a złym karze...więc niech się ta babka trzyma na baczności!!!żeby czasami to się nie obróciło przeciwko niej... A z drugiej strony,to co to niby za słowa...Brusem wszechmogącym chyba nie jest,prawda? no chyba,że ni z tego ni z owego tylko to jej przyszło do głowy-takie słowa...by Cię zdołować.....Ale jak napisałam wyżej...czasem to może się obócić... Spokojnie i nie bierz do siebie takich słów od tak bezwartościowych i bezczelnych osób...Naprawde nie ma czego zaprzątać sobie tym myśli,szkoda czasu... Niestety na świecie jest mnóstwo tak wrednych ludzi,ale pomyśl o sobie...nie warto się nimi zadręczać...naprawdę-szkoda czasu... Będzie dobrze kochana!! My jesteśmy z Tobą i w Ciebie wierzymy!!! ps. odnośnie jeszcze tej baby...widocznie ma coś na sumieniu,że użyła tak mocnych słów i wyrzywa się na innych... Spokojnie Muchacha... J?a dziś taka "aktywana" jestem...:) Siedzę sama w domq w ten niedzielny poranek,małżonek się edukuje... Więc dopiero ok. 16 gdzieś wyjedziemy :) JA na uczelnię wyruszam za tydzień...i koniec wolnych weekednów :( Ale nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło... :) Żabciu dawaj znać co u Ciebie i rozchmurz się słonko,bo widzę że coś nie w humorze jesteś...

Cześć Kochane :) Jaka dziś paskudna pogoda u mnie :( Buuu... Ciemno i zimno... Już miałąm robić dziś test, ale się powstrzymałam... Wczoraj bolał mnie brzuch, więc @ będzie za niedługo.... Jeśli teraz się nie uda, to będziemy próbować dalej, tylko boję się, że to będzie długo trwać.... (odpukać!). Muchacha ta zołza to pewnie z zazdrości powiedziała, piszesz, że Jej związek się rozpada, więc chciała się na kimś wyładować... No tylko, że nie w taki sposób, tak nie mówi się nawet do kobity, która w ogóle się nie stara o dziecko... A to wredna małpa!

Lepiej żeby milczała, niż wypowiadała takie słowa! Twierdzi, że skoro przez tyle lat byłam odrzucana (długa historia, której szczegółów ona nie zna), to potrzebuję oczyszczenia (na drodze reinkarnacji), więc dziecko zostanie odrzucone. Masakra jakaś. Więc kiedy przyjdzie ta chwila, kiedy będę w ciąży, będę unikać jej na kilometr. Stała się dla mnie toksyczną częścią życia... A u mnie staranka codziennie :P Wiem, że może za częśto, ale jeszcze dzień dwa i pewnie zacznie się susza... ;) Poza tym 13-tego badanka. Ale byłoby fajnie, gdyby się coś do tego czasu wykluło :D Nawet kolega, żegnając się wczoraj (pracuje za granicą) powiedział: rozmnażajacie, miejcie dużo dzieci, co najmniej czworo :D :D :D Kochany chłopak. No więc co... Pracujemy nad tym (tzn. ja, mój mężczyzna chyba nieświadom ;) ) Buziaki kochane. Wciąż jestem z wami. Głowy do góry, piersi do przodu, a ... Ok. nie kończę

Zmieniam tabelkę, @ przyszła :( :( :( KOBIETKI STARAJĄCE SIĘ NICK............WIEK........CYKL STARAŃ.........TERMIN @.......MIASTO Myszka 24.......26...............29.................23.10.......... ...USA Zabciaaa.........24...............2..................?.. ..............lubuskie bett24............24..............11........nieregularne @.........w.śląskie _iwia_............27..............10.................10. 08.......wielkopolskie Mycha_20........20..............1.................22.08 ........wielkopolskie koza..............24..............25..................6. 08 .......mazowieckie karolina8324....26...............4..................2.08 ........wielkopolskie czarodziejka_retro 28.........1.................23.09.........mazowieckie elus1982 .........26..............12................30.09.09......zac h -pom muchacha........35..............97 .............21.10. .........zach-pom laptopowiczka..30................2...........nieregularn e...mazowieckie KOBIETKI PRZED STARANIEM NICK ............WIEK....... Przewidywany mies.starań .........MIASTO Kamyskaa.......22............ listopad 2009 .. .............k.Zie lonej Góry Słonecznik......28............12.2009-02.2010........... .......mazow sz anka127........32..........luty,marzec2010.............. ...po dkarpackie Marakuja 22....22........ok.9/10.2009 i do skutku .........Warm-maz. ZACIAZONE NICK.............WIEK............WSTEPNY TERMIN................MIASTO biedroneczka...30...............05.2010................. ...............UK

Kurcze szkoda Żabciu...następnym razem napewno się uda!!

Cześć dziewczynki. nie odzywalam się bo w domu nie mam stronek z kafeterii zapisanych :O ale zdaje relacje.. więc nie doczekałam dziś do powtorki testu bo @ mnie nawiedziła... dziś zaczynam 13 cykl starań :( trzymam za Was kciuki mocno ... ale te życie porypaneee

KOBIETKI STARAJĄCE SIĘ NICK............WIEK........CYKL STARAŃ.........TERMIN @.......MIASTO Myszka 24.......26...............29.................23.10.......... ...USA Zabciaaa.........24...............2..................?.. ..............lubuskie bett24............24..............11........nieregularne @.........w.śląskie _iwia_............27..............10.................10. 08.......wielkopolskie Mycha_20........20..............1.................22.08 ........wielkopolskie koza..............24..............25..................6. 08 .......mazowieckie karolina8324....26...............4..................2.08 ........wielkopolskie czarodziejka_retro 28.........1.................23.09.........mazowieckie elus1982 .........26..............13................05.11.09......zac h -pom muchacha........35..............97 .............21.10. .........zach-pom laptopowiczka..30................2...........nieregularn e...mazowieckie KOBIETKI PRZED STARANIEM NICK ............WIEK....... Przewidywany mies.starań .........MIASTO Kamyskaa.......22............ listopad 2009 .. .............k.Zie lonej Góry Słonecznik......28............12.2009-02.2010........... .......mazow sz anka127........32..........luty,marzec2010.............. ...po dkarpackie Marakuja 22....22........ok.9/10.2009 i do skutku .........Warm-maz. ZACIAZONE NICK.............WIEK............WSTEPNY TERMIN................MIASTO biedroneczka...30...............05.2010................. ...............UK

Hej moje Kochane staraczki :) Nie było mnie przez weekend i tak jakoś się za Wami stęskniłam :) Jestem na etapie podejmowania decyzji czy zgłosić się do Kliniki leczenia niepłodności czy może jeszcze trochę poczekać .... sama nie wiem, z jednej strony bym chciała ale z drugiej mam tego wszystkiego dość ! Buziaki

Muchacha Co za zołza wstrętna,Jak jej nie wstyd gadać takie pierdoły. A ja nadal czekam na @32dc. Ciekawe ile będę jeszcze czekać :(

Wczoraj w innym temacie opisałam "moja historie" z 4 testami pozytywnymi i betą 2198,32 (czy jakoś tak), w ciąży nie byłam, na usg nic nie było widać i jedna dziewczyna napisała mi,że to mogła być ciąża biochemiczna :( Smutno mi się zrobiło :(

Ech Karolino - szkoda gadać... :O Żabciu, z taką betą to cholera wie, może faktycznie coś tam się działo... Rozumiem Twój smutek... Podobno kobieta może poronić nawet o tym nie wiedząc... Kto by pomyślał, że tak ciężko jest zajść w ciążę... To takie nie fair... :( Ja jeszcze 1,5 miesiąca z FF. Mdli mnie już nawet w nocy, ale się nie poddaję. Będę konsekwentnie brać je do końca kuracji. MUSI się udać i kropka.

Cześć... Bett-decyzja należy do Ciebie i męża Kochana...wcale Ci się nie dziwię...ale pomyśl,że to ta "opcja" może Cię przybliżyć do ziszczenia marzenia... Karolina,a Ty jak długie masz cykle? Może to fasolka-czego życzę :) Muchacha-wytrwałościżyczę :) Być może złoży się tak,że nie będziesz musiała tak długo brać..:) Żabciu-rzeczywiście być może była to bardzo wczesna ciąża,która nistety się nie utrzymała...Wiem,że to trudne i smutne dla Ciebie ale pomyśl,że następnym razem się uda!! 3mam kciuki Czyli razem startujemy ze starankami w tym mies.? Ja ok.8-10 paź. dostanę @...Teraz do końca muszę wziąść jeszcze macmiror-3tabletki,potem @...potem 2tyg. czekania i kolejna cytologia :( Ale starać i tak się będziemy... 3majcie się jakoś,żadnej z nas nie jest łatwo...ale damy radę!! :)