Kobietki,przyszłe i obecne mamusie

A ja mam aparat u moich rodziców i muszę do nich podjechać może jutro i wziąć to sobie porównamy te nasze brzuszki ;)

witajcie ja juz po zakupkach wlasnie pije kawke i wcinam paczka hehe ale zaraz sie musze brac za sprzatanko domku:) Klaudia -nie mysl tal ze wszyscy sa zli na Ciebie i ze nie bedziesz pisala na tamtym topiku,szkoda bo moglabyc czasem zerknac.Ja pisze i tu i tu,takze nie bede z wami zrywala kontaktu. Ja @ nadal niemam ciekawe kiedy przyjdzie:( chcialabym zeby juz:) no ale coz trzeba poczekac.Ale jestem pelna po tym paczku trzeba isc posprzatac i spalic troche kalorii.To tyle dzis jeszcze musze pomierzyc okna bo chce firanki jakies nowe sobie zafundowac.Odezwe sie wieczorkiem jak bedziecie:)

Klaudia, a dla mnie fotka??? Wysłałam Ci swoją, a w zamian chcę 10 Twoich! No. Beatka wysłała.

Chmurko to Ania fotki wysyła ;) Ja nie mam póki co aparatu jak go dorwę to zrobię zdjęcia i wyślę na pewno. Pokłóciłam się z eMem i najgorsze jest to że o bzdurę.Aż mnie głowa boli.Denerwuje mnie to że wie że się żle dzisiaj czuję to jeszcze mnie wkurza i ma to w nosie.I jak mu powiedziałam żeby mnie nie denerwował to on powiedział że on też się codziennie denerwuje a mnie to nie obchodzi...matko!Czy jego nie obchodzi że jestem w ciąży?Zresztą urodziłam i wychowuję jedno to urodzę i wychowam drugie bo on jak już się w domu pojawi to tylko się wygłupia z małą jakby miał z 16 lat.Ale jestem zła dziewczyny mam tego dość.Czasem mam ochotę się spakować i do widzenia ale jakoś nie mam odwagi żeby aż takie szopki robić.

Ja na dzisiaj mam dość wszystkiego.Idę kąpać małą pa dziewczynki!

Ja wiem, Klaudia, że to Ania dziś wysyłała, ale mi też obiecałaś. Chcę zobaczyć Twoje brzucho:) A co do faceta, to szkoda komentować. Oni wszyscy po jednych pieniądzach:)

Hej Dziewczyny. Ale jestem zmeczona..szok..dawno nie bylo az takiego zapieprzu.Wlasnie rozsiadlam sie w fotelu szefowej,bo najwygodniejszy i mam nadzieje,ze przez dluzszy czas nic sie nie bedzie dzialo,bo nie mam sily. A Wy co porabiacie? Najgorsze,ze jutro rano to dopiero bedzie zapitol..

A ja z Klaudunią słuchamy muzyki i ona to bardzo lubi, wierci się. Przykleiła się do przedniej ściany macicy i wyczułam coś twardego i nie byłam pewna, czy to ona, czy to ja mam taką macicę po prostu. Wyklepałam lekko i "twardość" znikła:P Anka, Adam to bardzo ladne imię. My braliśmy je pod uwagę. Do której siedzisz w pracy?

No mi sie to imie strasznie podoba. W pracy do 23,a 5:40 pobudka bo mam na rano do pracy Jutro popoludniu po prostu padne na ryj A najgorsze jest to,ze teraz mam 3 razy z rzedu na rano..a mi sie tak ciezko wstaje przed 6.

Mi sie w ogóle ciężko wstaje:P

No to to norma.Moglabym teraz non stop w lozku lezec,a jak juz musze wstac to najlepiej,zeby to bylo kolo 11 :D

Kurcze zjadlam kolacje i teraz mam ochote na cos slodkiego..a jestem sama w biurze i nie mam jak po cos isc...

Dziewczyny macie problemy z zajadami??Bo mi sie robia. To niby brak witamin,ale przeciez 2 razy dziennie lykam witaminy dla ciezarnych.

A dzidzia tańcuje:) Kurde, kiedy ja wreszcie urodzę?!

Hehe jeszcze troszke,juz za polmetkiem jestes,a ja?? Ja to dopiero mam czekania. Dzidzius sie kreci,cos w dole macicy majstruje :D

Dziewczyny gdzie jestescie??? Ja wiem,ze sobota jest,ale ja tu tak sama siedze...nie mam z kim pogadac..

Moja mała też wierci się przeważnie na samym dole. Majsterkowiczka się będzie.

Ciekawe co tam jest takiego ciekawego..

Hej Kobitki. Ja juz w pracy.Zapowiada sie zapierdziel jak cholera,ale coz. Klaudia nie denerwuj sie przez eMa-to inna rasa.. Milego dnia Wam zycze :)

Hej babolki!No dzisiaj znowu miałam z nim spięcie z samego rana a potem mnie przepraszał jak zwykle.Ech co za plemię?Szkoda nerwów my się stresujemy a Ci nie wiedzą o co w ogóle nam chodzi. Anka___nie zazdroszczę nie wyspania ale kochana przyzwyczajaj się bo jak niunia się urodzi to będziesz mogła pomarzyć o spaniu do 7-ej ;) Chmurko___a Ty się doczekasz porodu masz jak w banku ale nie spiesz się tak ciesz się tym co jest teraz kopniaczkami i kręceniami ;) Ja już po sniadaniu.M mnie na wycieczkę zaprosił w ramach przeprosin.

Ania___na zajady najlepszy jest antivir ale nie wiem czy można w ciąży.Mi się kiedyś robiły ale teraz nie.To nie koniecznie z braku witamin może być z przemęczenia,niedospania.

No dokladnie.Wczoraj rozmawialam z mama,ze faceci to inna rasa.Mama mi mowila,ze oni tez w sumie biedni,bo nas nie rozumieja.Odparlam jej na to,ze my chociaz probujemy ich zrozumiec,ale oni nas nie.. Rachunki mam juz zrobione.Na razie jest cisza przed burza.Czekam teraz na kolezanke az przyjdzie,bo juz bym poszla sniadanko zjesc.Pozniej moge nie miec mozliwosci.. M cos gadal,ze popoludniu chce na ryby jechac,a ja mam zostac u kolezanki,ale nie chce mi sie.Wole isc spac po pracy. Tym bardziej,ze od tamtej pamietnej klotni tylko udajemy,ze wszystko jest ok..M nie przytuli nie pocaluje..Praktycznie tylko siedzimy kolo siebie i spimy w jednym lozku..Nie rozumiem tego...on jest taki chlodny w czasie kiedy ja najbardziej potrzebuje jego ciepla..No,ale dosc jojczenia..Nie piszcie,ze mam z nim porozmawiac,bo nie chce,zeby cokolwiek robil na sile...

Miłej ostatniej wakacyjnej niedzieli dla Wszystkich:)

Hej, laski. Jak robicie pieczeń ze schabu? Chcę zrobić taką z zawiesistym sosem. Moja mama obtacza mięso w mące, podsmaża do przyrumienienia się wierzchniej warstwy i wrzuca do piekarnika z tłuszczem z patelni. Piecze, polewając wodą co jakiś czas. Oczywiście są w tym też suszone śliwki. Robi to doskonale, uwielbiam ten schab jej roboty, ale nie wiem, czy sama dam radę. Jak np. zrobić do tego sos, ale taki gęsty? Wiem, że trzeba wymieszać wodę z mąką i tłuszczem, ale czy zrobić sos osobno, dolać do pieczeni i wtedy nim polewać mięso? Proszę o porady, szkoda, że nie ma Pati:(

Nikulam, też się skuszę na suwaczek. Kiedyś zrobiłam jeden i nie umiałam się nim dalej posługiwać i poszedł w zapomnienie:D [url=http://www.suwaczki.com/]http://www.suwaczki.com/tickers/xrot3e3knxg28zlv.png

Klaudia, Ty jesteś mamuśka i żona pełną gębą, jak robisz takie pieczenie, kochana? Jak mi nikt nie pomoże, to chłop będzie głodny i mnie z domu wyrzuci, bo wziął sobie taką nieprzydatną żonę:(

Klaudia macha do Was łapką, nie chce spać i od rana fika. Jakie wyżyny dzisiaj wędrowały przez mój brzuch:D

Witam dziewczynki Mnie nie było wczoraj bo jeździłam autem za różnymi głupotami na mieszkanie jeszcze do remontu i ledwo oddech złapałam. A teraz jade do eMa i bede wieczorkiem :-) ania śliczny brzuszek mamy podobnej wielkości :-) Wiecie co wczoraj moja córcia poczuła jak dzidzia kopie ale sie cieszyła szok aż spać nie chciała iść. Baby faceci są z marsa ha ha ja też sie wczoraj z moim pokłuciłam strasznie ale już przeprosił poszło o jego nie punktualnośc bo już mnie szlak trafia jak sie spóźnie z z czymś Miłej niedzieli do jutra pa pa

hej chmurko ja np ja robie mieso to wczesniej je przyprawie wstawie do lodowki aby "przeszlo".potem na goraca patelnie klade mieso i jak sie przypiecze z obu stron to wkladam do prodiza(kuchenka mi nie dziala) wlewam troche wody do patelni aby wyplukac pozostalosci i wlewam ta wode do prodiza,zalewam nastepnie mieso tak do polowy woda i dusze w zaleznosci od miesa potem przekladam mieso na talerz a sos na patelnie i zageszczam maka z woda jak jeszcze trzeba to dodaje smietany :)

Hej dziewczyny.Wlasnie oficjalnie ku radosci pracownikow hotel zakonczyl sezon wakacyjny!!! Nareszcie bedzie cisza i spokoj.no tylko weekendy beda gorsze,ale to nic,bo caly tydzien bedzie cisza :D Jeszcze ok 30 min i uciekam do domku.Moze dzis znajomi do mnie wpadna na kawke. Tylko pogoda do d...leje strasznie :( Milego popoludnia :)