Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Klaudia0405

Kobietki,przyszłe i obecne mamusie

Polecane posty

Ja idewe środe na 10 na konsultacje z moim ginem i anastezjologiem i całą reszta no i bede miała wyznaczony termin cc :-) i powiem Wam że zaczynam robić po sobie ze strachu ,a,pierdla jak niewiem co :-). U mnie dziś rano był mrozik i zimno jest ale nie aż tak jak pare dni temu ze było po -20 brrrrrrrrrr mam nadzieje że szybko takiego mrozu nie bedzie. Mały całą noc nie dawał mi spać wiercił sie jak wściekły i nadal mu nie przechodzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam Was kochane po swietach...u mnie tak jak i przed swietami...maz na popudniowce w pracy a ja z mala w domu ;) beata naprawde nie masz sie co bac...bedzie ok...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny. pomozcie((( wiec napisze od poczatku .staram sie o dzidzie okres zaczal mi sie 30 list.skonczyl 4 grudnia wiec trwal 5 dni.cykle mam 30 -31dni. 12 wypadaja mi dni plodne wiec starania na maxa pojawil sie tez sluz.od 14 zaczal mnie bolez jajnik i tak przez pare dni.podejrzewam ze owulacje mialam w dniach 17-18-19. 21 grudnia zaczely bolec sutki piersi.24 przestal mnie bolec jajnik.czekamy ..... wczoraj zauwazylam ze podczas stosunku boli mnie macica wlozylam paluszka i sdtwierdzilam ze jest twarda io zamknieta. okres powinnam miec na dniach wczoraj tez robilam test ale z wieczora i jedna krecha jak myslicie moze to byc dzidzi nasze>???staramy sie przez 3 cykle juz ....badzo tego pragniemy na dniach slub....jak myslicie co ocnacza macica ta i czy moge byc w ciazy???czremu test nie wyszedl czy za wczesnie????PROSZE pomozcie mi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Już po Świętach. Nudno było, rodzina się nie narzucała tylko sobie nie pospałam:) Mała zasypia ok 22.00 na krótko, a następnie ok. 04.00. Kolki są, ale też Klaudia lubi pomarudzić, bardzo dużo je w nocy i lubi być lulana. Włożona do łóżeczka zaraz robi raban. A co do tych kapturków do karmienia, to jest to podobnie wygodne jak smoczek i staram się je odstawić. Dziecku jest za wygodnie ssać, ja ciągle wyparzam ten silikon i nie wiem czy przypadkiem stąd nie ma kolek. Dzidziuś mi się trochę zapowietrza na nich. I chyba zaczęła nas sobie wychowywać, bo chce ciągle na ręce, budzi się co chwilę. A tak poza tym potrafi ładnie przespać kilka godzin.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jestem kobitki cały czas,wchodzę sobie,patrzę kto pisze i wyłażę. I po świętach co nie? Wiecie co? Jednak ciążę koło 30 tki to się inaczej przechodzi niż w wieku 19 czy 24 lat. Ja bynajmniej tak odczuwam. W poprzednich ciążach nie odczuwałam żadnych bóli w czasie ciąży oprócz skurczy,a teraz to ledwo chodzę. Wiem,że każda ciąża inna jest,ale do cholery ja jestem ta sama. To rozchodzenie się spojenia łonowego mnie wykończy,trwa już od 2 tyg i chyba do końca będzie bolało. Pisałam Wam o bólu w pachwinie,to jest to !!! Nie jestem taka wąska w biodrach,miałam te 96 cm,więc na co ono jeszcze się rozłazi??? Powie mi ktoś? Dziś cały dzień leniuchuję w łóżku,nawet z piżamy nie wyskoczyłam-bo po co. Chmurko powiedz Ty mi,czy widziałaś kogoś na położnictwie w spodniach od piżamy a nie w koszuli? Zastanawiam się,dlaczego to stało się reguła,że trzeba w koszuli paradować,mi np jest wygodnie w spodniach,a jeśli chodzi im o poranne obchody i podciąganie koszuli do góry to zawsze przecież można spodnie zdjąć. Nie rozumiem tego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chmurko to mnie pocieszyłaś. Jutro wypiorę moje ulubione spodnie w pingwinki i zabieram do szpitala. W koszuli wiem,że wygodniej,bo nie odznaczają się te wielkie pieluchy ale w nosie z tym. Ile paczek zużyłaś w szpitalu? Wiem,że to indywidualna sprawa,bo każda z nas oczyszcza się w różnym tempie,ale tak orientacyjnie pytam. Ja mam kupione 2 paczki i dokupię te duże Bella na noc-powinny wystarczyć. Co do Twojej Klaudusi,to przykra sprawa,że ma już kolki,a nie jesz czegoś od czego ona mogłaby je mieć? Zostało mnóstwo jedzenia świątecznego,które niekoniecznie sprzyja małym brzuszkom. Wiesz,że ja uwielbiałam sok pomarańczowy i kazałam sobie go kupować do szpitala? Nikt mi nie powiedział,że nie można pić soków cytrusowych,a tylko i wyłącznie winogronowy lub jabłkowy. Bo od cytrusów właśnie były już kolki w szpitalu. Albo,że szpitalne jedzenie,te ich smażone kotlety również szkodzą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mala ja zuzylam lacznie okolo 6-8 paczek tych podkl.poporodowych dokladnie nie pamietam ale krwawilam chyba z 5 tyg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej babeczki no widze ze wreszcie coś piszecie :-) A ja nie pamietam ile zużyłam podkładów kupiłam narazie 2 paczki ale jeszcze dokupie sobie z 1 zobaczymy jak to teraz bedzie bo przy córci to lało sie ze mnie jak z kaczki ale to też przez zostawione łożysko i paprało sie długo niestety. Chmurko właśnie a napisz nam co jesz teraz bo wiesz połozne niby mówią że mozna wszystko jesć no ale prawda jest inna a ja jadłam ser biały i rosół bez zadnych cebuli i takich tam a mała mi sie kończyła z bólu :-( ja poprostu nic nie mogłam jesć to była tragedia tym bardziej ze ja uwielbiam jeśc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mała ja też całkiem inaczej przechodze tą ciaże bo w pierwszej to nic mi sie nie działo ani nie bolało a teraz!!!!!!!!???????????? szok poprostu wszystko boli spać nie moge przez bóle kości dupnych ha ha wszystkich i mdłości były wymioty tez a przy córci to tylko brak okresu i żadnych boleści nie było.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mała ja też całkiem inaczej przechodze tą ciaże bo w pierwszej to nic mi sie nie działo ani nie bolało a teraz!!!!!!!!???????????? szok poprostu wszystko boli spać nie moge przez bóle kości dupnych ha ha wszystkich i mdłości były wymioty tez a przy córci to tylko brak okresu i żadnych boleści nie było.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
beata zostawione lozysko??a dlugo tak mialas?? i po czym wiedzialas ze ono tam zostalo?? bo moja kuzynka przy drugim dziecku tez miala zostawione lozysko (czesc) i jak sie w domu podmywala to jej duzy taki jakby skrzep wylecial i sie wystraszyla i pojechala z tym do szpitala i powiedzieli jej ze jeszcze tak z 2 dni jak by miala to moglaby umrzec...masakra...jeszcze kuzyn w szpitalu narobil gnoju o to i osadzil jedna polozna ze wiedziala ze lozysko zostalo ale nic nie zrobila...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zużyłam dotąd 3 paczki podkładów i napoczęłam 4. paczkę. Jem: ser, lekki twaróg, dżem brzoskwiniowy i truskawkowy (dziś 1. raz), zwykły chleb, maslo, pierś kurxczaka gotowaną i w galarecie, pierogi z twarogiem jadłam w Święta, drobiową wędlinę, zjadlam raz ryż z jabłkiem zaparzonym ówcześnie, piję bobofix na melisie, koprze i rumianku (ale kolki pojawily sie zanim to zaczęłam pić), wodę, malinową herbatę, melisę. To na razie wszystko. Jem generalnie malo i nieregularnie. Aha, jadłam raz kaszę jęczmienną z ziemniakami i marchewką z piersią i to bylo gotowane razem. Jadłam też gotowaną marchew... Wszystko:) Idę do wyrka, bo ssak zasnął i muszę korzystać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ewelka ja urodziłam w piątek w niedziele wyszłam do domu a we srode znów trafiłam do szpitala z gorączką 42 stopni i ledwo przytomną wywieziono mnie z N. Sącza do Limanowej z 30 km dalj i tam sie mna poządnie zajęli i miałam 3 kawały łożyska zostawione lekarze powiedzieli ze jeszcze pare odzin i by było po mnie bo już miałam zakażenie od srodka organizmu i naweet krew mi dawali

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chmurko z dżemami daj sobie narazie spokoj bo brzoskwinie są ciezko strawne a truskawki uczulają często i tez sie ich nie powinno a od jabłka narazie trzymaj sie z daleka jeszcze ze 2-3 tygodnie. Wiem ze niedość ze nic prawie nie mozesz jesc a ja tu jeszcze swoje pisze ale niestety ja nawet kompotu z jabłek nie mogłam bo kolga była na 100%

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ej babeczki ja nie mam zamiaru używać tych dużych pieluch w domu. Pamiętam,że po wyjściu ze szpitala założyłam już duże podpaski Bella maxi,zmieniało się często ale nie brudziło bielizny bo już na nogach się więcej było niż w szpitalu. W szpitalu wiadomo z nudów tylko łóżko było,a w domu to z radością poszło się do kuchni,czy usiadło na fotel.więc nie ma ryzyka,że poplami się ubranie,a te bella maxi to pamiętam,że mama używała bo miała obfite miesiączki. Są naprawdę długie ;-) Chmurko,faktycznie masz dosyć urozmaicone menu,wow. Powiedz,masz apetyt? Bo ja się obawiam,że po porodzie nie będę mogła się powstrzymać od jedzenia. Nie jestem sama,Anka i Beata również lubią zaszaleć w kuchni,będziemy miały o czym pisać. Ja również za Wami tęskniłam,ale widziałam,że Święta tak zawróciły nam w głowie,że nikt nie miał czasu pisać-to się rozumie. Najważniejsze,że powoli już wracamy na łamy kafe ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mala ja uzywalam te dlugie caly czas bo ja mialam ciecie od pepka w dol i mi sie rana dluuugo paprala i wogole mialam dlugo szwy chyba ze 3-4 tyg i polozna mi przy kazdej wizycie sciagala po trochu a mialam ich az 18...a te podkladyto mialam polowe nizej i polowa na rane ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dzień dobry -D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień dobry :-D A ja juz wcinam śniadanko. Całą noc nie spałam tak mnie bolało wszystko tragedia we srode zapytam gina co moge sobie wziąć zebym mogła spać póki moge bo później to juz marzenie bedzie :-) Chmurko wyślij nam jakieś zdiędia malutkiej ja sie juz doczekać nie moge aż ja zobacze. :-) Mała ja tez sie boje o moje menu po porodzie ja mre jak sam rosół bede jadła bleeeeeee na samą myśl mi jest niedobrze. mam nadzieje ze synek bedzie mniej wrazliwy na jedzenie niż córcia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam :) Ja już po śniadanku dawno jem sobie jogurt.Dzisiaj był u nas ksiądz po kolędzie jakoś wcześnie w tym roku ale w sumie to lepiej. Chmurko____zrezygnuj z sera białego żadnego mleka ani jogurtów chociaż do miesiąca czasu i biały chleb zamieniłabym na bułki.No właśnie mogłabyś wrzucić zdjęcie małej. Ja zużyłam tylko 2 paczki podkładów po porodzie a potem zwykłe podpaski.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzien Dobry, Dziewczyny nie zartujcie,ze twarogu i jogurtow nie mozna jesc... To co mozna??Rosol? Przeciez nie da sie przezyc na rosole.. Pokarm nie bedzie wtedy malo wartosciowy? Jakies chude wedlinki mozna? Beata moj maly tez caly czas sie wierci,czasem tak mocno,ze az mnie w srodku wszystko boli. Widze ze masz ten sam problem co ja..Mnie biodra bola tak,ze az plakac mi sie chce,a spanie polega na przewracaniu sie z boku na bok.Nad ranem juz tylko patrze na zegarek kiedy bedzie mozna wstac i chodze ciagle niewyspana..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Anka___twaróg,mleko,sery są silnymi alergenami tak samo jak orzechy,cytrusy i czekolada dlatego lepiej tego unikać przez pierwszy m-c póżniej jak dziecko większe to można powoli stopniowo wszystko próbować ale tak naprawdę właśnie rosół i gotowane ,mieso są najbezpieczniejsze :) Mnie biodra nie bolą i spać mogę tyle że często wstaje do lazienki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ania zebys wiedziała ze z tymi biodrami i koło kości ogonowej to ból prawie nie do zniesienia :-( nigdy mnie tak nie bolało tej nocy praktycznie nie spałam tylko z boku na bok sie przewracałam a później telewizor ogladałam od po 3 w nocy. Kladia tym jedzeniem jest najgorsze to ze zależy jakie sie ma dziecko i na co lepiej idzie a na co nie bo ja przy mojej córci to rosół i ser jadłam i wtedy najmniej sie darła ale i tak sie darła. Coś mi sie słabo robi niewiem dlaczego :-( aż ustać przy garach nie moge a obiad trzeba jesc. Klaudia Ania i ja to takie słoniki przy Tobie wiec moze nas dlatego tak kościska bola bo Ty to masz mini brzuszek a my ???????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No może to zależy od wielkości brzucha?ja wiem?ale niczego sobie nie żałuję.Czuję właśnie jak mi się mała rusza główką po pęcherzu dziwne uczucie ale wiecie dziewczyny czuję że poród tuż tuż....trochę się boję ale i cieszę i doczekać się nie mogę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej kobietki a ja sie dalej do du.y czyje i niewiem czy dzis w szpitalu jeszcze nie wyladuje. Byłam w przychodni po wyniki badań i poprosiłam o zmierzene cisnienia i mam bardzo wysokie powiedziała mi ze jak mi za 2-3 godziny nie spadnie to mam isć do szpitala :-( kurde ostatnio puchne i to cisnienie mam nadzieje ze to nie zatrucie ciążowe bo jeszcze za wcześnie na poród :-( A widze ze mi nic nie spada to francowate cisnienie bo ręce mi sie trzęsa i czuje sie jak pijana :-( i wypieki mam straszne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Beata to nieladnie.Idz moze na wszelki wypadek do tego szpitala niech zobacza co i jak. Chmurko nastepna jest mala,potem Beata a potem ja albo Klaudia hehe Ciekawe ktora najpierw wezmie. Moj M byl dzis na zakupach i w koncu kupil sobie konsole,bo od ponad miesiaca nie mogl sie zdecydowac i napisal mi,ze kupic cos dla malego,ale nie chce mi powiedziec co,zobacze jak wroce z pracy. Menda wie jaka ja niecierpliwa jestem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny a buleczke z jakas chudziutka szyneczka czy poledwiczka mozna jesc przy karmieniu??Ja sie obawiam,ze ja umre z glodu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×