Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Klaudia0405

Kobietki,przyszłe i obecne mamusie

Polecane posty

Chmurko -- dziękuję za miłe słowa :) Daj jakiś namiar na siebie na nk, bo Cię nie mam... Mała --- toż to bestia dosłownie!!!! Ja bym chyba zawału dostała na widok takiego czegoś! Doruś słodki! Moja Milesia jakbym jej pasami nie przypinała w krzesełku to od razu stoi! Też wiesza mi się na nogawce od spodni i buczy zeby ją na ręce brać. Wczoraj złapała mi okulary, sciągnęla je i trzymając kurczowo w rączce chwilę stała bez trzymania. Hi hi myślała, ze sie trzyma... a trzymała okulary :D :D :D Dziś miała misia w łożeczku a kiedy ją zayptałam " a gdzie misio ma nosek?" Odwróciłą się do niego i złapała go bezbłędnie za nos.... Nie wiem czy to przypadek, ale szczena mi opadła :D Nanek --- przykro mi, że się tym razem nie udało.... :( Ale pamietaj, że pierwszy dzień @ to pierwszy dzień ciąży. Klaudia --- kuruj się kobito! Najlepszy okład z młodej jędrnej męskiej piersi :P Ania --- Tobie też polecem takie okłady jak wyżej :D Beata --- nie bądz zbyt wymagające wobec córci! Może przynajmniej taki pożytek będzie z tego Twojego chwilowego bezrobocia - zdrówko podreperujesz :) Dorotko --- i jak Ci minął ten dzień w pracy? Tala --- już Cie mam na nk :) A z tą ciążą to się tak nie nakręcaj, bo mdłości to najwcześniej tak w 6 - 8 tyg dopiero się ma... Z tego co czytam, to z nas takie alkoholiczki, ze na wspólną imprezę wystarczyłoby kupić 1 flaszkę wina i 1 redsa a i tak piłybyśmy do rana :D :D :D Ja to nad lampką wina potrafię cały wieczór spędzić :D Piwo feeeee nie lubię, chyba że redsa albo z sokiem, ale i tak całego nie wypiję... Max pół.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Annolia ja Doriana jeszcze nie uczę"pokaż nosek,pokaż oczko" ,on wie jak pytam"a gdzie piesek,albo kotek" to też spojrzy w prawidłową stronę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mała --- ja jej tez nie uczę :) Ale często robimy "nosy nosy" tzn pocieramy się nosami, to wie gdzie nos :D Ostatnio w końcu mówi "mama", ale i tak bardzie do gustu przypadło jej "tata". Jak tylko M widzi, to od razu piszczy i woła tata :) No i jak się przebudzi, to kiedy M zobaczy to już po spaniu, bo jest tylko "tata!" i usmiech od ucha do ucha. Ona ma podzielone role, mama od karmienia i usypiania, a tata od wygłupiania i zabawy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiecie , tak Wam zazdroszcze tych umiejętności Waszych dzieciaczków, chyba podobnie jak Lola (choc z innych powodów)musze przestać tu wchodzić:(Nie dość,że tyle tych chorób mamy i wiecznych lekarzy to nawet umeijetności ruchowo-słowne 0-rowe.Jakoś tak mi humor siada bo Laura jeszcze nic nie robi, nie raczkuje, nie siada, posadzona leci na plecy lub nos, nie wstaje, nie mówi no zupełnie nic poza turlaniem . Pozdrawiam Wszystkie Mamusie zycząc co najlepsze im i ich dzieciom a staraczkom II kresek i ja też się raczej zmywam. buziaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Annolia, wyślij mi namiar na pocztę, bo mnie nie znajdziesz w wyszukiwarce nk. Kiedyś tak sobie ustawiłam. Wiesz, polityka prywatności:) Nikulam, nie wiem czy to dobry pomysł, żebyś odchodziła. Po pierwsze, Lola wróci, bo zawsze wraca. Po drugie, od tego właśnie jesteśmy - żeby trzymać się razem. Nieważne która jakie urodziła dziecko. Ty czytasz o rozwoju naszych, my czytamy i podziwiamy Twoje, które wcale nie wygląda na chore. Dołujemy Cię? Nie dziwię się. Ale jesteśmy kumpelami i wchodzimy tu, bo się lubimy. Tobie przypadła ciężka rola, ale nie musisz z tego powodu odchodzić. Właśnie z powodu takich różnic stary topik się podzielił. Większość zaszła i uznała, że przeszkadza tym, którym się nie udało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nikulam --- no teraz to mi głupio, bo pisząc o swoim dziecku absolutnie nie mam zamiaru robić kumuś tym przykrości! Piszę jak jest. Dzieciaki sa różne i nie ma sensu robić porówań biorąc z kryterium wiek! Wszystkie i tak dojdą do pewnych umiejętności, jedne wcześniej inne póżniej. Masz cudowną córeczkę, ma śliczną buzię i powalające włoski:) Przestań ja porównywać do innych, każde dziecko jest jedyne w swoim rodzaju. A to że jeszcze nie siedzi, to przeciez nie jest wina jej jakichś braków tylko tej przypadłości z wiotkością mięśni, która zawsze mija. Sama znam dwójkę takich dziciaczków i oba w tej chwili chodzą, biegają - niczym się nie różnią od rówieśników. Gdybym ja zaczęła skupulatnie przyrównywać Milenkę do rówieśników, to pewnie znalazłabym u niej rzeczy, których nie umie, a inne dzieci umieją. Ale po co. Kocham ją taką jaka jest, nie ważne co już umie, z czego się dopiero nauczy :) Zostań z nami i pisz o Laurze... O jej postępach, o tym co cię cieszy, co martwi... Po to jest to fofum :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie no teraz to sie wkurzylam..Jasne,wszystkie znajdzmy sobie powod i odejdzmy.. Nikulam ja uwielbiam jak piszesz o LAurze,kazdy jej postep cieszy mnie ogromnie. Sama znam dziewczynke,ktora w wieku 9.5miesiaca nie siedziala,nie raczkowala,nie stawala,nic kompletnie.miesiac pozniej chodzila!Jednego dnia usiadla,a kilka dni pozniej zrobila kilka krokow.Kazde dziecko rozwija sie w swoim wlasnym tempie! Sebek moze i juz prawie chodzi,ale za to z jedzeniem mamy problemy...Ciagle je obiadki po 6tym miesiacu!Jak mu daje te po 8mym to go boli brzuszek..i kupta dalej jak widzi...Pani doktor kazala probowac co jakis czas z nowymi obiadkami. Wasze dzieciaczki tak ladnie przybieraja na wadze,a Sebek na bilansie wazyl 7.350... Moze nie sa to takie problemy jak u Laury,ale wszystko sie u niej unormuje.Ma kochajacych ja ponad zycie rodzicow,a to najwazniejsze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chmurko -- namiary wysłałam na pocztę :) Buziaczki dla Klaudii w dniu jubileuszu :) Beatko ---- całuski dla Arturka :) Anka --- moja mała nie chce mi jeść zupek jak w nich są jakieś kawałki czegoś albo ryż czy makaron.... Pluje mu tym, albo ma doruch jakby wymiotny :( Muszę jej to przetrzeć przez sitko, jak sa tylko grudki to zje. Jak ja jej robię zupki, to zmiksuję to blenderem i nie ma tam nic w całości i może dlatego. Ale pieczywo to wsuwa bez problemu, albo uwielbia ogryzać jabłko. Wtedy jej większe kawałeczki nie przeszkadzają :D Z kupką na szczęście nie ma problemu. Może Sebuś nie trawi tylko jakiegoś nowego składnika, który jest dodawany do zupek po 8 miesiącu.... Przejrzyj dokładnie skład, może znajdziesz co to może być... Dziewczyny jak robicie zupki dla Wszych szkrabów???, Bo ja to w sumie zawsze podobnie, a chciałabym coś nowego jej wymyślić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jest tak jak pisze Anka,może ja też znajdę sobie powód,żeby odejść?? Chmm?? Nikulam,przestań. Ja kocham swoje dzieciątko nad życie i nie oczekuję od niego tego,co potrafią inne dzieci w jego wieku. On ma swój tor i powolutku śmiga na nim.Twoja Laurka jest chora i pewnie przez to kochasz ją dwa razy mocniej. Nie łam się dziewczyno,jeśli Tobie sprawia ból pisanie o postępach naszych dzieci,to nie będziemy pisać szczegółów ok? Dyskusja będzie ogólna,nie chcemy nikogo ranić,tym bardziej naszej forumowej koleżanki. Nie jesteś sama,masz M,rodziców,na pewno masz oparcie w nich. Obiecaj,że będziesz pisała teraz częściej :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Anka Twój mały ma 7 kg a Dorian 11,ale numer. Daniel jak miał roczek to ważył 11.600kg. Mały jest ubity,ma pulchne nóżki(fajnie się je całuje),jest jak taki mały pączek:D Pewnie będzie wysoki,ale nie żaden chudy szczypior :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziekuje za całuski dla Arturka wycałowałam go całego :-D Chmurko dla Twojej Klaudunie 1000 całusków ehhh jak to leci już skończyła 11 miesięcy a Arturek 10 jeszcze troszke i torciki bedziemy robić :-d Nikulam nie uciekaj od nas każda z nas ma jakieś problemy ja z moim M i moze tez powinnam odejsć bo z tego co piszecie macie super M a ja nie i Wam zazdroszcze ze macie spokojne życie. Ja wierze w to ze Laura wyzdrowieje. A jesli chodzi o postępy ruchowe itd to sie nie przejmuj jeszczze mała wszystko nadrobi kolezanka ma syna i on na 11 miesiecy zacza siedzieć a chodzić na 15 miesiecy a był zdrowy jak ryba nic mu nie dolegało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ho ho ho ale tu gwarno nikt nie zagladnie i nie napisze :-( Hmmmmmmmmm no a raczej zaglądacie wiedźmy a nic nie piszecie. Nikulam a na jakim etapie jesteście teraz z Laurą w jedzeniu itd..... co ona moze jesc itd jak rechabilitacje widać jakieś efekty ?????????????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Helloł :-D :-D Ja jestem, ja :):) Dzień doberek, a może dobry wieczór..... Czy u Was też tak mokro za oknem? wrrrr Przepraszam, ze się wczoraj nie odezwałam - ale norrrmalnie byłam padnięta po pracy. Po 20-tej już spałam. Odwykło mi się od pracy, rannego wstawania :( Beatko - wszystkiego najlepszego dla Arturka 😘 🌼 Nikulam - no co Ty opowiadasz....Proszę Cię, każde dziecko ma swoje tempo rozwoju i nie możesz na Laurę patrzeć w ten sposób!!!! Nie zdążysz się obejrzeć za siebie jak zacznie siadać, gadać, biegać.....Zobaczysz :) A tak swoja drogą - hmmmm może ja też powinnam zniknąć z topiku, bo ja to już zupełnie jestem nie na miejscu....nie mam się czym pochwalić :(:(:( Muszę to rozważyć...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To co, odchodzimy?:D Nikulam, daj spokój. Wracaj, pogadaj z nami. Nikt nie odchodzi, durne baby. Lola, na pewno nas czytasz. Wracaj, stara. Po cholerę nam ten topik???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Może nie wszystkie łączy nas potomstwo,ale na pewno łączy nas wiele innych rzeczy. Ja na przykład zauważyłam,że każda z nas ma poczucie humoru. A co Wy widzicie w nas wspólnego? Proszę napiszcie. może jakieś wspólne pasje mamy,a nie zostały one odkryte? Ja zacznę oki? Mnie z Chmurką łączy województwo Z Nankiem i Anką-kot(wiem Anka,że straciłaś swojego,ale miałaś) Z Talą-wzrost Z Dorotką-rowerek bez siodełka :D z Beatą-mieliśmy trudne przejścia w życiu z Annolią-????? z Klaudią-mamy dzieciątka z tego samego dnia,Dorian-2 styczeń,Milenka 2 luty,no i obie nie odmówimy kawusi z czymś słodkim :) z Chciejką-????? z Lolą-????? z Ewelką-mam jej gg he he Nie pamiętam niektórych szczegółów.Annolia,Lola,Chciejko-sorki,nie wiem co przy Was dopisać :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewuszki,a pamiętacie to? NICK.......................TC....GIN........TERMIN POR......WIEK...PŁEĆ joanna84.................14...21.09........07.03.2010.. ....25.........? nowa81...................35...07.04........11.05.2010.. ....28.........M NASZE MAMUSIE ....DATA NARODZIN......WAGA.....DŁUGOŚC...PŁEĆ Spacer w chmurach.........20.12.09............2850.......52.......... Klaudia Mala29........................02.01.10............4150. ......57...........Dorian Beata2611...................20.01.10............3100.... ....56.............Artur Anka323......................29.01.10.............3450.. ....52..........Sebastian Klaudia0405..................02.02.2010.........3380.... ....59..........Milena nikulam.........................11.03.10............3380. .......57..........Laura Annolia........................11.03.10.............3200. ........52.........Milenka Dopiszcie się do listy Jak się mylę to mnie poprawcie,ale nie ma żadnej przyszłej mamusi z nami nie? Jakie to dziwne. Szkoda,bo dałybyśmy tyle rad,odpowiedziałybyśmy na nurtujące pytania przyszłą mamusię. Może jest jakaś co nas podczytuje i się waha czy wejść między wrony co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mała dzielna kobitko. Odpiszę dziś, ale teraz muszę iść ćwiczyć. Zastanowię się nad Wami. Ja wiem, co łączy Ciebie z Anką, hihi. Punkt za inicjatywę:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej! Nikulam___ja Cię po części rozumiem.Też moje dziewczynki mają wadę wzroku obydwie,są alergiczkami przez co chorują często na oskrzela i muszą brać wziewy a to nic innego jak sterydy więc na zdrowie im nie idzie.Ale cieszę się że są...mi to wystarczy.Nieważne jakie zdrowe czy chore.Też czasami zazdrosciłam znajomym że nie dbają a mają zdrowiutkie pociechy a ja dmucham i chucham i wiecznie coś... jutro więcej napiszę pa pa! Mała___masz rację :) Wiele nas łaczy jeszcze funkcja palacza w domu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chmurko jestem ciekawa co też wymyśliłaś. Klaudio-no tak,mamy etat palacza hi hi. Ja również napiszę później,bo idę na seans filmowy do mamy. Mama na program ID a ja go nie mam,teraz leci o duchach-uwielbiam to. Polecam Wam bo o 21:50 bodajże będzie historia matki,która wprowadziła się do nawiedzonego domu. Jej psy były bardzo niespokojne i jeden duch podrapał twarz jej córce :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hi,hi,hi
dieta dukana- to też Was łączy:) muszę przyznać,że zastanawiam się nad przyłączeniem do Was,ale jestem nieśmiałą ;]żartuję,nie mam dziecka,musze iść do lekarza bo mam niereguralne cykle,a czasu brak na wizytę u lekarza. może jest na forum jakas dziewczyna z Warszawy???szukam dobrego,sprawdzonego lekarza. pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mała! Gdzieś Ty to znalazła?????? Ale fajnie! A co mnie z Tobą łączy? Hmmm... Bezgraniczna miłość do wszelakich zwierzaków i totalna nietolerancja wobec ludzi znęcających się nad zwierzakami...? A z resztą dziewczyn... Z Talą i Nankiem - województwo Z Klaudią - zamieszkanie na wsi Z Nikulam - ta sama data urodzenia córeczek Z Beatką - kręcone włosy Z Anką - wzrost i jej bląd kręcone włosy (z dzieciństwa ;) ) Z Chmurką - wspominanie pięknych czasów studenckich Z Dorotką - branża :) Z Lolą - wzrost i wpomienia z czasów pracy na obczyźnie Z każdą z Was cos mnie łączy..... Nie mi się żadna nie waży odchodzić!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O Ewelce i Chciejce zapomiałam... Co mnie z Wami łączy? Hmm... Lubicie kremówki? ....Każdy lubi kremówki! :D Ha! A już z dużą większościa to łączy mnie: miłość do słodyczy, lenistwo do ćwiczeń i.... okulary :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Annolia to wiem,co mnie z Tobą łączy-zwierzaki i mieszkanie na wsi :-) bo ja też nie miastowa jestem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mała, Annolia, Klaudia - wszystkie jesteśmy wieśniaczkami:D Dorotka, dojazdy...bleee:P Beatka, soczewki kontaktowe, dzieciaczek z 20 dnia miesiąca. Anka, miłość do zwierząt. Tala, hobby - leżenie na kanapie. Ewelka, ? Chciejka, ? Nikulam, pewność siebie (?) Lola, eeeee, przepadamy za Reą:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziekuje Wam za miłe słowa, ja chyba jednak nie potrafie, nie wiem.To absolutnie nie Wasza wina,ani tym bardziej Waszych zdolnych dzieciaczków.Poprostu mnie to przygnebia i trudno mi się z tym uporać.Wiem,że każdy ma jakieś problemy i nie jestem jedyna której dziecko choruje i tak wolno się rozwija,pewnie potrzeba mi więcej pokory-może kiedyś kto wie. Annolia---ja też mam kręcone włosy:)Choć wczoraj fryzjer pierwszy raz w życiu mi je wyprostował i czułam się jak zmokra kura, choc na NK mojej rodzinie dziwnie się podoba:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Siema! Miłego dnia, lecę jeść śniadanie. Będę dziś pisać mgr, tradycyjnie zresztą. Na pewno będę tu zaglądać. Nikulam, co by nie było, po co masz odchodzić? Z takiego powodu? Jest Ci ciężej niż nam, ale możesz nam o tym mówić. Na pewno nabierzesz dystansu z czasem. Matki chorych dzieci są silne, muszą dużo znosić. Znoś to z nami:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
NIkulam___moja rada ja zawsze jak mam żle i coś nie tak to myślę sobie że zawsze może być gorzej...wiem wiem jestem optymistką.Słyszałyście to?Optymista mówi "zawsze mogło być gorzej" a pesymista "gorzej już być nie może" Moje dziewczynki znowu jakiś katar złapały no już mam dość w tym roku! Wstawiłam rosól na obiad i się lenię...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×