Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Klaudia0405

Kobietki,przyszłe i obecne mamusie

Polecane posty

Tala glowa do gory,drugi zostawia ;) Dobrze,ze masz juz corcie.Kumpela stara sie zajsc w ciaze (pierwsza) z jednym sprawnym jajnikiem i cos upolowac nie moga,ale tak to jest jak sie za bardzo chce...:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chmurko___wagary?a ja?siedzę w domu z dziewczynkami.Lenka śpi w wózku a Duśka marudzi że chce na dwór na razie powyciągała mi wszystkie torby i udaje że idzie na zakupy :D A Twoja Klaudia ząbkuje już? Bierzcie kawkę już podaję ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej baby Widze że o pieniądzach piszecie u nas tez ciezko M ma kredyt do płacenia ja tez jeszcze coś mam ale niewiele ale tak na życie nam starcza gorzsze jest to ze jak nam wyskoczy cos z autem czy choroba to wtedy jest ciężko teraz na chrzciny wydałam kupe kasy a niestety ani połowe nam sie nie wróciło i jest ciezko bo wypłata 10 a my juz mało co kkasy mamy. Chmurko ja juz ochrzciłam w tą niedziele co była ;-D i jestem szczęsliwa ze mam juz to za sobą. Wiesz co jesli M Cie bedzie wspierał i mówił miłe zeczy np: że ładnie wygladasz to sie pogodzisz ze swoim ciałem rozstępy zostaną ale z czasem sie zmniejsza i beda blade mało co je bedzie widać ja mam całe piersi w rozstepach po córci ale teraz musze sie przygladnąć zeby je zobaczyć no fakt cyce juz nigdy nie beda jędrne :-( no ale mam kochane dzieciaczki i to jest najważniejsze. Jaka u Was pogoda bo u mne lato sie zrobiło jest straszny skwar jak w piekle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzieńdoberek :):):) U mnie tez była super pogoda dzisiaj, normalnie lato. Można się było rozbierać do rosołu. :) Widzę, że pojawiła się dyskusja na temat kredytów, pieniędzy...Ojoj my też mamy trochę kredytów do spłacania. Masakra, nie wiem kiedy one się skończą. Ale w sumie gdyby nie one to my nie moglibyśmy sobie na nic pozwolić, a tak wiemy, że zbliża się termin spłaty raty i nie ma wyjścia :(:(. Całe szczęście, że M jest taaaki zaradny. Jeszcze na dodatek chodzi mu po głowie własny biznes, i znając go to dopnie swego...... A słyszałyście, że podobno jedna!!!!! osoba wygrała wczorajsze 25mln w TOTKA :(:(:( i niestety nie byłam to ja :(:( To dopiero człowiek jest ustawiony....No cóż Całe szczęście mam długi majowy weekend, w niedzielę idziemy na I Rocznicę Komunii mojej chrześnicy.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Ja rzeczywiście dzisiaj wagarowałam. Czasem trzeba coś poświęcić:) Co do pieniędzy, to nie mamy kredytów, ale marzymy o mieszkaniu, więc pewnie kredyt trzeba będzie wziąć. Kasa zawsze jest potrzebna... Co do rozstępów, to moja są jeszcze na etapie "pierwszej świeżości", więc mocno się odznaczają i jest ich naprawdę dużo. Nie jestem tym zachwycona, ale ciesze się jednak moim dzieciątkiem. Beatko, czy nadal jesteś ze swoim partnerem? Wyjaśniliście sobie wszystko? I jak się czują Twoje dzieciaczki? Dorotka, dokąd wyjeżdżacie? Karmicie już swoje dzieci konkretniejszym jedzeniem? Ja nie wiem, czy mogę karmić Klaudię podczas jednego karmienia całym słoiczkiem Gerbera, a raczej jego zawartością. A może dać trochę mleka i trochę Gerbera?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam! Chmurko___a nad czym Ty sie zastanawiasz?ile Twoja Klaudia ma?7 m-cy?ja swojej 5-cio miesiecznej dawałam już cały słoiczek daj jej tyle ile chce a najlepiej sama jej gotuj rosołek tylko bez wegety takie dziecko już może naprawdę sporo jeść.Danonki,chrupki kukurydziane,deserki,soczki jeśli widzisz że jej smakuje to nie widze powodu żeby jej nie dać. A rozstępami sie nie przejmuj ja niby szczupła a też miałam po pierwszej ciąży na piersiach i pośladkach ale teraz zbladły i ich tak bardzo nie widać a Ty póki masz świeże te rozstępy to kup sobie specjalny krem to częściowo znikną. Jaka dziś u Was pogoda?bo u mnie słonecznie i ciepło ale coś sie dalej chmurzy. Właśnie Beata____jak tam z M?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Klaudia, Klaudia ma 5 miesięcy:D Ale zamierzam ugotować jej dziś zupkę, czyli ziemniak i marchewka. Ugotuję, utrę, posolę trochę i podobno po zmieszaniu mozna już podawać. Dobrze mowię? Dziś rano wskoczyłam na rower na 1 h i jeżdziłam po parku. Moje nogi mdleją:D co robicie dzisiaj? Jak maluszki? Klaudia, co porabiasz? Zapraszam na czerwoną herbatkę!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny...mam pytanko,bo troche sie boje :( juz czulam dzidzie,a od 2 dni nic :( :( :( czy to na poczatku jest normalne? wczoraj troche przesadzilam z wysilkiem,moze to mniec wplyw na to?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam :):) Pospałam sobie troszkę, pospałam. Wczoraj padłam nawet nie wiem kiedy...U mnie pogoda dzisiaj nie zaciekawa, pochmurno i coś tam kropi z nieba. Chmurko - nie wyjeżdżamy nigdzie, zostajemy w domu. Ta rocznica jest w naszym mieście :)::):) To masz zacięcie do tego roweru. Hmmm ja wolę samochód :(:( niestety Ja mam zamiar ogarnąć trochę w domu, bo w tygodniu nie mam nawet czasu na sprzątanie....a muszę się sprężyć w piątek ma przyjechać M brat z rodzinką - 11letnią córką i 3letnimi bliźniakami :):) Oj będzie się działo. Zapraszam na kawusię i ......pyszną szarlotkę, nie mogłam się oprzeć...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chciejko, czasem moja Klaudia też mało się ruszała, gdy ja dominowałam np. chodząc szybko i długo. Czasem nawet przeginałam, krwawilam parę razy. Moje dziecko w ogóle ruszało się bardzo mało. Dlatego troche sie uspokój, ale oczywiście do lekarza tez warto pójść. Dziecko najwazniejsze:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aha, pamiętaj. Do 28. tyg. te ruchy maja prawo być bardzo nieregularne. Tez to miałam, byłam u swojego gina. Okazało się, że dziecko jeszcze ma na tylke dużo miejsca, że naprawdę nie zawsze mozna je czuć. Po 7. miesiącu maleńka ruszała się wyraźnie, ale słabo i mało. W którym tygodniu jesteś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
spacerku..dziekuje..jestem w 20 tyg...i owszem nie czulam dzidzi codziennie,ale 2 dni to jakos dlugo mi sie wydaje..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aaa, to spokojnie:) Naprawdę nie musisz się jeszcze martwić w tym tygodniu. Ja czasem przez kilka dni małej nie czułam i bardzo tego nie lubiłam. Ale dzidziusia masz jeszcze maleńkiego. Jak zdrowie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mamuśki bardziej ode mnie doświadczone, jak te zupę małej zrobić? Raz piszą, że z wywarem, raz bez wywaru. Jakas oliwa ma byc, a ja nie mam. Mama moja mówi, że gotowała mi ziemniak, marchew, utarła, dosoliła i podawała. Może być?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Kobitki! Chciejko, ja czym bardziej się ruszałam w ciąży, to Milenka mniej dawala o dobie znać w brzuszku. Spróbuj się położyć i cichutko trochę poleżeć. Pewnie po jakimś czasie twoja dzidzia upomni się o kołysanie :) Poza tym niektóre kobietki w 20 tyg jeszcze wogóle nie czują ruchów! Mi gin mówił, że pierwsze ruchy odczuwa się między 16 a 20 tyg, więc myślę, że nie masz się czym przejmować. Maleństwo pewnie fika w wodzie bo ma jeszcze duuuuuużo miejsca:) Dziewczyny, jak długo dziecko może być rozdrażnione po szczepieniu? Milenka w dniu szczepienia, była tylko trochę niespokojna po południu, a wczoraj (2 dzień po szczepieniu) po południu i pod wieczór wogóle nie spala, była rozdrażniona, płakała, jadła co chwilę, ale po trochu. Dopiero na noc mi usneła... Czy to mogła jeszcze być wina szczepionki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam w piękny dzionek ;-) Ja moim dzieciaczkom gotowałam na piersi z kurczaka,bo nie ma tłuszczu. Nie pamiętam od kiedy można podawać mięsko !!! Ale jak nie mogą jeszcze jeść mięska,to miksowałam warzywa i podawałam. Tak więc śmiało dawaj małej na wywarze ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bry. Chciejko slonce,zjedz cos slodkiego i poloz sie na brzchu to sie dzidzia odezwie :) Mnie strasznie stresuje to ,ze bedzie trzeba malemu podawac coraz to nowe rzeczy.. Pielegniarka mi mowila,zeby potarte jablko zmieszac z mlekiem i dopiero dac malemu,Wy tak robilyscie? Za ok godzinke jedziemy na zakupy,a tak mi sie nie chce,ze szok.Mam nadzieje,ze Sebus nie bedzie dzis marudzil... Annolia moj Sebus dopiero po 3 dniach od szczepionki zrobil sie marudny,podobno do tygodnia dzieci moga marudzic. MIlego dnia Babolki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dorotko, kiedy masz gości? Ale fajnie, dzieciaczki będą:) Ja juz świruję jak widzę maluchy. Mój bąbel siada podciągany i widac, że bardzo chce. Pcha się jak leci, żeby tylko usiąść i dlatego jej pomagamy. Idę do lekcji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chmurko___dodaj tak na oko tego wywaru żeby zupka za gesta nie była.Ja dziś sprzątam i tak nie pracuje zawodowo wiec dla mnie 1 maja to żadne święto... Annolia____nawet do 3 dni ma prawo odreagowywać to szczepienie cierpliwości :) Chciejka___jak Chmurka pisała to normalne poleż troche i wsłuchaj sie to może sie ruszy,możesz zjeść coś słodkiego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Anka___myślę że nie ma potrzeby mieszać z mlekiem bynajmniej ja nie mieszałam na początku uskrobałam łyżeczką i jak mała spróbowała to aż jej sie rączki trzesły żeby jej jeszcze dawać.Nie stresuj sie bo nie ma czym jak dasz Sebciowi coś innego niż mleko i zobaczysz z jakim apetytem i zaciekawieniem zjada to wątpliwości Ci minął.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kochane jestescie...polezalam i kopnela mnie pare razy..o teraz tez :) juz spokojna jestem..przyzwyczailam sie do tego uczucia..a 2 dni nic i wiadomo schizowalam :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chmurko - goście maja przyjechać w piątek wieczorem i zostaną do poniedziałku. To fakt, można ześwirować na punkcie dzieciaczków, zwłaszcza Małej (a mają parkę) , jest taka urocza. Chłopiec z kolei jest bardziej buntowniczy, taki Zosiek - Samosiek. Ale w duecie są niesamowici. Urzekli nawet moich rodziców, widać było jak i oni odżywają :):):) No ale chyba na swoje wnuki będą musieli poczekać :(:( Czego się teraz uczysz i co w ogóle studiujesz?? Chciejka - jak samopoczucie teraz? Lepiej już? Takie kopniaki maleństwa to musi być niesamowite uczucie :):) Ania - a macie dzisiaj pootwierane sklepy? Ja to się cieszę, że u nas one są pozamykane. Przynajmniej mogę odpocząć od tego bałaganu :):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O losie - jak mnie wkurza już mieszkanie z moimi rodzicami. Zwłaszcza mama przechodzi samą siebie, wrrrrrrrrrrrrrrrrr

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dorotka wiem co to znaczy mieszkanie z rodzicami..tragedia.. samopoczucie duzo lepiej,spokojniejsza jestem..wczoraj przesadzilam z chodzeniem..brzuch twardy od wczoraj nawet nospa nie pomaga,dobrze,ze nie boli.. a kopniaki ? tego chyba nie da sie opisac.sama zobaczysz za jakis czas :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzięki za info. Dziś Milenka też nie jest do końca sobą. śpi po 20 min. Dobrze, że w nocy przynajmniej spała. Jak mi zasnęła o 21, obudziła się dopiero przed 4 rano.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Klaudia Ty masz dobrze,mój mały nawet słodkiego jabłuszka nie chce. Krzywi się jakbym mu conajmniej cytrynę dawała. Nawet kleik na mleku mu nie smakuje. Myślę sobie,że jakbym mu pierw podała jakiś soczek to mały by zjadł deserek. Czy któraś z Was ma dobrą sokowirówkę? Przymierzam się do kupna,ale pojęcia nie mam jaki wybrać. Chcę taki,żeby wyciskało z owoców wszystko,a nie,że zostanie mi tego miąższu w cholerę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wyslalam wam zdjecia mojego brzuchola :) na nasza skrzynke, czy slubne wysylalam,bo juz nie pamietam..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej, jestem 3 tyg w ciazy wczoraj dopiero sie dowiedzialam, dzisiaj rano wstalam i mam straszny bol przy sikaniu? co to moze byc? bo to chyba nie jest normalne:( strasznie sie martwie:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×