mężczyzni ,którzy nie wrócili do żon i są teraz z kochankami

jakie to typowe własnie widzac ze z ciebie taka sama zła kobieta... z kilku zdan potrafisz sobie w swojej głowce ułozyc schemat odbiegajacy od rzeczywiosctosci... widac gołym okiem ze nie mozesz sie pogodzic takze ze strata osoby która traktowałas jak szmate a pozniej niewiniatko

może w poprzednim wcieleniu byłem kobietą ale to i tak nie zmienia faktu że pierdolisz jak baba

A w sądzie oczywiście udowodni ci winę bo ty masz teraz kochanicę na boku i moczysz cudzołożniku

wiedziałem ze zleca sie zaraz byłe zonki aby sie wybielic... jak to jedna powiedziała.... niestety byłe -kazdy facet powie o was jezeli robicie takie rzeczy ze jestescie niestety podłe i skonczone!!! bo wasze charakterki podłe nigdy nie pozwola na to aby wasz ex był szczesliwy ale mogłyscie o tym wczesniej ,myslec zanim dałyscie komus du...py albo traktowałyscie mezów jak worki na pieniadze

powtarzam ze to ja mam dowody ze mnie zdradziła ona nic mi nie udowodni ...ona poprostu wie o tym i nie wie jak juz walczyc takze nie przychodzi na rozprawy

własnie przyszedłem sobie tu popier... olic jak baba, raczej jak zła kobieta bo tylko takie tak pierdo..lą.... najczesciej włsanie o tym jak zniszczyc faceta...a same oddaja sie byle za kase ... kasy nie ma jest zle... kasa jest to zaczyna sie walka

kazdy gardzi takimi kobietami

wy skonczone kobiety... z tej sytuacji moge powiedziec tylko jedna przechodziłem to samo ... ale u mnie byla ex przegrała ... a nosiła głowe wyzej niz chmury.... niestety przeliczyła się... gdy zobaczyła w sadzie dowody

ze wstydu wyniosła sie z miasta ....

dumy, ambicji zadnych nie maiął to chociaz wstyd jej został i zycze jej do konca zycia bycie samej

nie sadziłam, że tylu kretynów sfrustrowanych tak bardzo przeżywa swoje rozwody haaaaaa myśleli, że tylko żony można rąbać po rogach, a tu proszę haaaaaaa ale debile :D

mateńko kochana nie tylko męzczyzni to przrezywaja:)takie idiotki jka ty oznki które miały wygody miały wszystko nie doceniały tego po stracie dopiero zaczynaja walczyc:) takze nie tylko faceci maja o takich kobietach złe zdanie:) pozdrawiam maleńka -popraw się:)ha

sabinko... sama się poprawiaj albo poprawiaj cały pokiereszowany świat, ale ode mnie się odczep :D ja nie szukam szczęścia na boku, i mimo młodego wieku nie lubię oszustów bez względu na płeć a takie pisanie bzur świadczy tylko o tych popaprańcach, bo skoro kiedyś był ślub, to i była miłość a jeżeli im przeszło, to niech się rozwodzą, tylko niech tak żałośnie nie zwalają całej winy na te "wstrętne, stare" żony

dokładnie nie wyszło, wapdli brak miłości po to sa rozwody... nie zwalali by winy na te "wstretne" zony gdyby nie były takimi podlymi zazdrosnicami i rozwodzily by sie w zgodzie///

kobiety? i to tak przekonana o winie tych kobiet, które często ostatnie dowiadywały się, że misio już od dawana żyje z jakąś zdzirą, tylko nie ma haka, by się rozwieść bez orzeczenia o swojej winie - pięknie!!! ciekawe komu sabinka rozpierdzieliła rodzinkę, jakiej to okropnej żonie podebrała skarba?

kobieto przestan juz obsrewac zycie naokoło wszystkim:) jestes typem kobiety która wypije wszystka krew facetowi mówisz misio... ata druga zdzira:)haha a na siebie jak powiesz jak zniszczyłas pewnie mezowi zycie ... wiele kobiet mimo ze nie jest juz z mezem zatruwa mu zycie... i dla nich nie ma znaczenia czy poznali sie po rozwodzie najwazniejszy cel to znizczyc!!! tak tak ex zonko:)

jeszcze nie jestem żoną a jeżeli już to raczej Ty jesteś specjalistką od obsrywania i w tym Ci nie dorównam owszem bywają wredne kobiety, zapiekłe i zniszczone psychicznie przez podłych mężów, ale jakoś tak dziwnym trafem najwięcej jest tych zostawionych bez słowa przepraszam, w najpodlejszy sposób, bez zainteresowania dziećmi, bo przecież trzeba łapać nowe szczęście i nie jestem eks żoną, jeżeli już to jestem eks córką, którą ojciec próbował zapoznawać z coraz to nową zdzirą

wiec zmien topik bo my własnie mówimy o tych kobietach które za wszelka cene chca dojsc do celu krzywdzac wszystkich naokoło nie majac w sobie za grosz wstydu!

i mimo ze wiedza ze ich zwiazek od poczatku był nie wypałem i wpadką to i tak nie chca sie rozwodzic bo albo sa za leniwe aby pojsc do pracy a musza przeciez byc utrzymywane albo za wszelka cene nie pozwola dac drugiej osobie zyc normalnie

ot tyle:) kobieto nie sraj juz tyle i daj zyc:)pozdrófka:)ha

na topik dla kurew tylko, ok! już znikam

Współczuję Ci, Autorze, ptasiego móżdżku. Myślisz, że kasa dla wszystkich ma tak duże znaczenie? Myślisz, że każda eks to szmata lecąca na pieniądze? Otóż, nie! Ja mojego eks kijem bym nie dotknęła pomimo dobrze prosperującej firmy i fury kasy. Właśnie ta kasa odebrała mu rozum i pchnęła między nogi 18-latki :( Żal mi takich ludzi, płytkich jak Ty.

takie tam duperele a my wsþólczujemy Tobie że przestałas dbac o meza o dom i cie zostawil i teraz zrzera cie nienawisc ze jemu sie układa a tobie nie bo zawsze jest wam mało!:)

jeszcze nie wrócili do żon i sa z kochankami ale jeszcze będą próbowali powrócic do żon, chociaż nie wiem dlaczego to robią i zawsze kiedyś chcą powrócić zwykle jest tak że po kilku czy kilkunastu latach uciekają od tej kochanki i bardzo chcą odzyskać żonę (niektórym się udaje), albo też uciekają od tej kochanki a ponieważ żona ich nie chce to szukają jakiejś innej kochanki (i niektórym się udaje) ale pocieszę was kochanki, że czasami choć rzadko , była żona była naprawdę złym człowiekiem i taki delikwent jak udało mu się uciec od takiej przerażającej żony, to uważa że każda maszkara będzie lepsza i zatrzymuje się przy jakiejkolwiek kobiecie która jest podobna do ludzi z charakteru, i nieważna uroda czy wiek kochanki, macie więc szansę na trwały związek z takim cudzym mężem jak okażecie mu staranie, w przeciwnym wypadku nie będzie to trwały związek Nadal nie wiem dlaczego ci faceci w końcu tak usilnie chcą powrócic do żony, nawet jak ona ich nie chce, nawet jak ileś lat upłynęło od rozwodu, o co tu chodzi w tych nagminnych usiłowaniach do powrotu do żony?

i kit dobry....oto przyczyna powrotów ...

przecież chętnych kochanek jest więcej niz takich facetów, po co chcą wracać do żony będącej tym kitem, skoro wiadomo że na skinienie palca biegną do chętnego chłopa tabuny dużo młodszych kochanek. Taki facet może mieć kilka chętnych dużo młodszych kochanek jednocześnie ,nawet jak on sam jest stary i obleśny, czy jest grubo po wieku emerytalnym, babom to nie przeszkadza. Po co on chce wracać do starej żony? Skoro tylejest samotnych kobiet ,wspaniałych i mlodych ,chętnych i napalonych na chłopa , jakiegokolwiek chłopa. Dla facetów nie ma "z braku laku" , oni zawsze maja tłum samotnych kobiet, które na wszystko pójdą i wszystko zrobią, byleby złapać portki. Skąd w nich pojawia się chęć powrotu do żony (tej starej i okropnej od której tak uciekali) bo przecież nie kochają tej żony, więc po co chcą z nią być? I nie z wygody, bo przecież ta stara znokautowana żona nie ma już siły na uwygodnianie życia takiemu facetowi. Więc po co on tak się stara o powrót? Wie to ktoś?

do zdradzającego męża idealnie pasuje kochanka po co wartościowe kobiety mieszać w takie dno moralne?

niż nic:) a poza tym... był żona, po rozwodzie, gdy przygarnie takiego pieska , to chyba też już jest " kochanka " :):) nieprawdaż?? a po co szukać następnych młodych, skoro już się jest wypłukanym??

ta ta tak-> zżdżera mnie nienawiść jako eks żonę? a niby do kogo? do śmiecia? mam ciekawsze zajęcia :) Dlaczego każdemu doopkowi się wydaje, że była żona po porzuceniu przez zdradzacza tylko płacze i wzycha aby wrócił albo go nienawidzi i życzy mu jak najgorzej bo on sobie układa życie a ona nie? Naprawdę dziwaczne i śmieszne poglądy. Pewnie pisane przez mężów kopniętych w doopę przez żony i odesłanych do nieświeżych kochanek :D

że źle odpowiedzialaś tej zaangażowanej całkowicie w umilanie życia jakiemus żonkosiowi kobiecie ja jej odpowiem inaczej, tak - masz rację przestałam o niego dbać, przestałam prasować, gotować, przestałam z nim sypiać, przestałam się martwić o jego sprawy, gdy dowiedziałam się o kochance i z trudem przeprowadziłam rozwód, bo wcale nie potrzebował go do życia nie wiem czy mu się układa, bo zajęłam się swoim życiem, ale syn czasami wspomina, że widzi u niego wciąż nowe ciocie - to pewnie jest szczęśliwy :D