Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zbuntowana mama

Wyjeżdżacie na wakacje z małymi dziećmi?

Polecane posty

Gość zbuntowana mama

Mamy z mężem wykupione bilety na zagraniczny urlop na dwa tygodnie. Postanowiłam że najlepiej będzie naszą osiemnastomiesięczną córeczkę zostawić na ten czas u moich rodziców. I tu spotkałam się z wielka krytyką przyjaciółki i siostry. Stwierdziły one, że dwa tygodnie to za długo i że mala powinna jechać z nami. Może wyjdę teraz na egoistkę, ale przyznam szczerze, że nie mam ochoty ciągnąć małej z nami. Na co dzień pracujemy czasami nawet do późna i chcemy sobie odpocząć przez ten czas od pracy i pewnych obowiązków domowych. Poza tym lubimy aktywny wypoczynek i boimy się, że corka by nas ograniczyła w zwiedzaniu. Jak wy robicie jadąc na wakacje? Bierzecie takie maluchy ze sobą czy też zostawiacie pod opieką dziadków? Dodam, że mała nie pierwszy raz u nich zostanie a i oni są chętni by na czas naszego wyjazdu zająć się nią. Niby wszystko w porządku tylko siostra i przyjaciółka taki wykład mi zrobiły, że aż źle się poczułam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a tak na marginesie - po co Wam dziecko? pracujecie do późna, na wakacjach Was ogranicza.... nie pojmuję :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nigdy nie zabralabym dziecka
na wakacje, szczegolnie zagraniczne. zamiast cieszyc sie wypoczynkiem bedziesz latac, wycierac dupsko, denerwowac sie i w ogole nie wypoczniesz. potrzebujesz tego horroru codziennosci takze na urlopie? zostaw dziecko dziadkom, niech sie pouzeraja skoro chca a siosrty i przyjaciolek nie sluchaj. pewnie zazdroszcza Ci zagranicznej wyprawy!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
popieram ej no :) po co wam dziecko skoro wam z nim źle? ja w sobote jadę na 12 dniowy urlop za granicą z mężem i 8 miesięczną córcią i nie wyobrazamy sobie by było inaczej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja tez jade bez dziecka
oj to samo mam ;) az nie podam swojego czarnego znanego nicka bo mnie zjedza ;P tez jade sama z mezem na wakacje na tydzien. dziecko zostaje z dziadkami, przyzyczajone jest. nie wyobrazam siebie latac za nim wszedzie, nie mogac odpoczac a przeciez od tego jest wyjad aby WYPOCZAC! jak bedzie starsze pojedziemy z nim.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rrrrrrrrrrrrwt
meaaa podmywasz sie 1000 razy dziennie:P??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja tez jade bez dziecka
ja tez slyszalam od niektorych wyklady ale wali mnie to ;) zazdroszcza i stad te wyrzuty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
podmywam się rano i wieczorem i po każdej kupie (bo pewnie chodzi o dawny temat :P ) masz z tym problem? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zbuntowana mama
chwila, proszę tak szybko nas nie oceniać. To, że pracujemy to nie znaczy, że zaniedbujemy córeczkę. W tym roku była z nami już tydzień nad morzem, bo uważamy, że dziecku wakacje też się należą, ale teraz chcieliśmy pojechać sami. Skąd takie podejście, że jak nie siedzę w domu to już nie wiadomo po co mi dziecko?:O Przecież dużo tu jest mam zmęczonych opieką nad maluchami, chcących odpocząć one też nie powinny mieć dzieci? Ja chciałam z mężem na urlop we dwoje pojechać tylko, ale oczywiście muszę od razu wyjśc na wyrodną matkę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rozumiem, że dziecko nie zasłużyło na zmianę otoczenia, klimatu, na świeże powietrze i przygodę? egoiści :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja bym nie zostawiłą malucha! jest czas na wakacje tylko we dwoje i jest czas na wakacje z dzieckiem. jeśli dziecko wam przeszkadza to dlaczego sie na nie decydowaliści? ja w tym roku nigdzie nie wyjadę, ale nie ze względu na wiek malucha, czy dlatego ze on jest ale ze wzgledu na nieciekawa sytuację rodzinną. wyjazd był już zaklepany, ale niestety trzeba zrezygnować. ale za rok podbijamy świat... we trójkę :D :D :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 1234567....
zbuntowana mama....ja powiem tak nigdy nikogo nie oceniam ...ale skoro w ciągu roku pracujecie do późna czyli rzadko widujecie dziecko wakacje chcecie spędzić też bez dziecka to kiedy macie czas w takim razie dla niego ? a nie mogliście tak zaplanować wakacji żeby np spędzić tydzień z dzieckiem a tydzień sami ? ja jak mam urlop zawsze ciesze się z tego faktu z najważniejszego powodu że w końcu będzie czas dla rodziny a rodzina to też dzieci a nie tylko mąż

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A jak cenowo te wielorazowe
my wlasnie wrocilismy z urlopu ,bylismy z dziecmi. nie wyobrazam sobie zostawic ich i samej wypoczywac.moje dzieci i moj klopot.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zbuntowana mama
meaa napisałam wyraźnie że dziecko w tym roku było z nami nad morzem, a teraz miałoby dodatkowe 2 tygodnie wakacji na wsi u rodziców i właśnie zmiane klimatu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja tez jade bez dziecka
wiesz, wiekszosc ludzi ktorych znam jedzie bez dziecka, tu pisza te co chce wzbudzic wyrzuty sumienia. my 1szy tydzien jedziemy sami, a drugi z dzieckiem. I tak i wilk syty i owca cala. Nie wyobrazam sobie taszczyc dziecka 10-20 gozin autem za granice ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zbuntowana mama
nauczcie się czytać! Byliśmy z dzieckiem tydzień nad morzem w tym roku. Weźcie przeczytajcie uważnie a nie się bierzecie za ocenianie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kobito wyluzuj wysłałam posta w tej samej chwili co ty :o nie jestem duchem świętym i nie potrafie przewidziec co napiszesz :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja tez jade bez dziecka
autorko nie warto tego bylo tu pisac, zjedza cie teraz na sniadanie ;) to twoja sprawa z kim jedzisz, lepiej jechac bez dziecka niz wziac kochanka i z nim na wakacje jechac zostawuajac meza, a takie przypadki tez znam ;)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zbuntowana mama
sorry meaa nie zauważyłam, troche mnie to zdenerwowało bo liczyłam bardziej na normalną dyskusje, jakieś rady itd. a nie na aż takie ocenianie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sssssskkkk
nie zostawiłabym dziecka na 2 tygodnie.Na tydzień mooooożżżżżżżżże ale wielkie może.Nie zrobiłam tak jeszcze i nie planuję.Dziecko mojej koleżanki przestało mówić,zaczęło moczyc sie w dzien i w nocy i prawie spać:o Była 2 tygodnie w egipcie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jcgjcgkvhkgi
zapracowane... zapracowane to mogą być te panie,które mieszkają na wsi i oprócz pracy muszą zajmować się ciężką pracą fizyczną na roli...a te panie z miasta porobią trochę w robocie zwykle to robota psychiczna siedzą na dupie pierdzą w stołek i jeszcze wypoczynku im trzeba...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
na jakie rady liczyłaś?? zadałaś pytanie " Jak wy robicie jadąc na wakacje? Bierzecie takie maluchy ze sobą czy też zostawiacie pod opieką dziadków?" a nie prosiłas o rady :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja ci zazdoszzce :D ja bym chciala bardzo gdziekolwiek i chociaz na dwa dni jechac sama z mezem :D:D my bylismy tydzien w bulgarii razem z malym i bylo super, ale drugie wakacje w tym roku bym cchiala bez malego :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ssssssskkkkk
dla mnie człowiek odpowiedzialny powinien mieć jakieś priorytety w życiu,dostosowane do syt. i chwili.Małe dziecko duży obowiązek,ale to najważniejsza osoba w tej chwili.Co innego pięciolatek czy starsze,które naprawde może mieć świetne wakacje z dziedkami.Ale taki maluch to dla mnie za mały żeby 2 tygodnie bez mamy.Ale sama znasz najlepiej swoje dziecko:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość konwaliowa mama
bylismy z synkiem( 20 miesiecy) tydzien nad morzem było cudownie chociaz musielismy spełniac wszystkie przy nim obowiazki, wiadomo ze dziecko ogranicza zwiedzanie ale za to chwile spedzone we trojke, w naszym przypadku nad morzem, zachody słonca we trojkę, zbieranie muszelek i cudowny usmiech na buzi małego jest niezapomniane. wakacje z dzieckiem nalezy dostosowac do jego wieku. nad morzem jest mnostwo ludzi z maluszkami, gdy dzieci sa starsze mozna wyruszyc w inne tereny. ja osobiscie nie umiałabym wyjechac na wakacje bez dziecka chyba ze na weekend ale i tak do tej pory nie było:) pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jcgjcgkvhkgi
Tacy rodzice nawet nie myślą co może czuć taki mały człowieczek, 2 tyg bez swoich rodziców to dla niego może być wieczność... co z tego, że uwielbia dziadków i dziadkowie jego jak oni nie zastąpią matki i ojca. Poza tym rodzice nie pomyślą chyba także o dziadkach... oni także mają prawo odpoczynku tym bardziej, że to osoby starsze i swoje już przeszli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zbuntowana mama
moja mała lubi moich rodziców oraz rodziców męża. Jest taką kontaktową dziewczynką. Nie raz jeździla na wieś na wakacje do moich rodziców i nigdy nie była niezadowolona. Meaaa również nie napisałam "oceńcie mnie i to co planuje". Ale może tą pustą gadkę zostawmy bo do niczego nie prowadzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a po co mama 1,5 rocznemu dziecku koniecznie? babcia tez utuli, pobawi sie, nakarmi, pzrebierze umyje, pocaluje... nie przesadzajmy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość megawat
też jestem zapracowaną mamą. W zeszłym roku jechaliśmy na tydzień i małą 1,5 roku zostawiliśmy u dziadków. Niby luz na wczasach - był z nami tylko syn 6 lat. Ale stale rozmyślałam co z małą. Brakowało mi jej! Teraz jedziemy z nią ma 2,5 roczku i nie wyobrażam sobie inaczej. Ona pierwsza się pakuje i ubiera strój kąpielowy. Zapłakałabym się bez niej. W zeszłym roku popełniłam błąd :O ale jest już za późno. Mamy dzieci więc powinniśmy być z nimi jak tylko się da - nawet na urlopie. One przecież też tęsknią. Całymi dniami są w przedszkolach żłobkach czy u dziadków więc jak mamy wakacje to bierzmy je ze sobą. Taki maluch wcale nie jest taki uciążliwy na wczasach. Zmiana klimatu , coś się dzieje , dziecko inaczej się zachowuje, zaczyna jeść wszystko :) Skoro zdecydowaliśmy się na kolejne dziecko to bierzmy go ze soba. Na tym polega właśnie życie że dzieciaki zabieramy ze soba! Zastanów się. A jak chcecie zwiedzać to zabierzcie wózek :) My też bierzemy mimo że ma już 2,5 roczku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sssssskkkk
myszsza powiedz,że twoja wypowiedx to żart:o tak,matka małemu dziecku w zasadzie niepotrzebna:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×