sam na dyskotece

Chcieć żeby było dobrze:-D A może jak pisałam wyżej to wszystko kwestia wieku, ja jestem od niego starsza lubie się na weekendzie pobawic, napic i to mi wystarcza.. On jednak woli częściej imprezowac, częściej wypić i to na tygodniu, ja pracuje rano wstaje ciągle nie wyspana, zmęczona, on nie pracuje śpi do południa... a jak powiem, że nie przyjadę bo padam z nóg to strzela focha.. Ja myśle o założeniu rodziny, On o zabawie i w tym chyba również tkwi problem...

faceta

Ja myśle o założeniu rodziny, On o zabawie i w tym chyba również tkwi problem..." raczej bym tego nie obstawiał :D najpierw bym proponował pomyśleć o zdrowym związku dopiero pózniej brać sie za tworzenie rodziny i robieniu dzieci :D

Regres ja nigdzie nie powiedziałam, że z nim chce tą rodzinę zakładać... szczerze tak ostatnio sobie myślę, że jakbym spotkała jakiegoś fajnego, odpowiedzialnego, nie musi być przystojny faceta to bym się nawet nie oglądała... Moj obecny uchodzi za bardzo przystojnego... ale co mi z tego, wieczne imprezy, nieprzespane, nocy, i drzemanie nad klawiaturą w pracy...

Małpeczka25 a powiedz szczerze dobrze Tobie z nim?

Ja myśle o założeniu rodziny, On o zabawie i w tym chyba również tkwi problem...' a to ty chcesz ta rodzine zakładac z ciocia jakas ? z wujem stryjecznym ? ewentualnie sugerujesz ze spotykasz sie z chłopakiem tylko dla dymanka ? :P

szczerze tak ostatnio sobie myślę, że jakbym spotkała jakiegoś fajnego, odpowiedzialnego, nie musi być przystojny faceta to bym się nawet nie oglądała..." czyli syndrom małpy :) :P

PoPrzejściach34 czy dobrze mi z nim? Dobrze ale przez jakiś czas... jest kilka tyg dobrze we wszystkim się zgadzamy a później krach... pozniej odbudowywanie wszystkiego... i tak w kółeczko... Regres ostatnio zaczęłam się zastanawiać nad sensem tego wszystkiego, nie zaprzeczę, że w łózku tez mi z nim jest dobrze...

kochana a jaka jest miedzy wami rożnica wieku?

to Ty do niego jeździsz a nie on do ciebie??? Weź go kopnij w dupe jak możesz sobie pozwolić żeby facet uganiał sie za innymi matko przecież taki to cię na każdym kroku zdradzi zostaw go

2 lata różnicy... tak ja jezdzę do niego

jak możesz na takie coś pozwolic, ja nigdy nie jezdziłam do swoich facetów, zawsze oni do mnie, no przysiegam nigdy ja do zadnego nie pojechałam.

ten temat to chyba prowokacja przecież jemu jest tak wygodnie chce mu się bzykać zadzwoni po ciebie przyjedziesz inne takie głupie nie są a jak chce podupczyć z innymi to cię olewa i tyle jesteś żałosna zachowujesz się jakbyś miała 16 lat i nie wiedziała o co jemu chodzi

ten temat to chyba prowokacja przecież jemu jest tak wygodnie chce mu się bzykać zadzwoni po ciebie przyjedziesz inne takie głupie nie są a jak chce podupczyć z innymi to cię olewa i tyle jesteś żałosna zachowujesz się jakbyś miała 16 lat i nie wiedziała o co jemu chodzi

ten temat to chyba prowokacja przecież jemu jest tak wygodnie chce mu się bzykać" pewnie :) ale bardziej obstawiał bym ze to autorce dymanko daje wieksza frajde ;) skoro nie potrafi zakasac rekawów i powiedziec SIJU ;)

chyba tak jest a potem dylemat że on za innymi znajdź sobie normalnego faceta z którym będziesz a nie który cię będzie miał tylko do sexu przecież jemu tylko o to chodzi jak możesz dawać sobą tak pomiatać bo jest przystojny??? A mało przystojnych normalnych facetów poza tym lepiej jak jest przeciętny i zależy mu na tobie a nie jak jest zajebisty z wyglądu a ma cię za szmatę

poza tym nie szukaj sam się na pewno znajdzie jakiś normalny no chyba że ci wygodnie żyć z kimś kto cię bzyka i to wszsytko on cię nie szanuje a ty z nim dalej jesteś a fuuujjjjjjjjjjjjj

i jak??

To nie jest tak, że on ma mnie na każde zawołanie... przyjeżdzam do niego kiedy obydwoje mamy na to ochotę...

i co pojechal z kolegami na ta dyskoteke? a ty co zrobilas?

i co :O

Nie pojechał, bo ostatecznie miał duzo pracy i nie miał z kim... Ale w najbliższą sobote mam u koleżanki w domu urodziny i juz mi zakomunikował, ze on wtedy wyrwie się z kolegami... Prosiłam żeby o 22giej po mnie przyjechał ale powiedział, że nie ma mowy.