Czy ktoś wybiera się do szeptuchy z Orli??

Muszę jechać koniecznie do Pani z Orli.. czy wybiera się ktoś?

?

Ja jestem z mazowsza, też bym się przejechała, ale nia mam jak:(

Do jednej ręki różaniec a do drugiej talizman z zęba czarnego kota... I nie wolno mówić koleżankom na oddziale o tej wyprawie... A ordynatorowi to już ani mru mru... Przeprowadźcie się tam - do Pana Boga za piecem. Życie może nie jest tam lekkie, ale czary i czartu wespół z podstawami wiary na wyciągnięcie kociego pazura. Są na świecie rzeczy, które się fizjologom nie śniły. A co dopiero wykształconym czytelniczkom oświeconego, kobiecego forum w XXI wieku.

może tam kogoś znajdziesz

Tak piszą ludzie którzy już byli..Bardzo potrzebuje jej pomocy:(

ja też ale jestem z zupełnie innej części kraju niż ty więc wspólny wyjazd odpada

W sumie nie mam daleko.. ale nie mam czym jechać, nie dam rady obrócić autobusem, czy chodzby pociągiem w ciągu jednego dnia, a na dłuższy pobyt nie mogę sobie pozwlić niestety:(

a gdzie ta orla??

Na Podlasiu.. niedaleko Bielska Podlaskiego. Pani Wiera, ponoc uzdrawia, pomaga na problmey sercowe itp. Podobno jest najlepsza..

przyjedźcie do Białego, odbiorę was z dworca pkp do Orli tylko samochodem

Opisy i linki http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=3750138&start=6240 ale nie jadę... urok i ...:)

http://www.poranny.pl/apps/pbcs.dll/article?AID=/20090510/REGION05/431297924

do mieszkam w Orli...A czy ta Pani pomaga w sprawach sercowych beznadziejnych??

Pani Wala z Orli jest skuteczna, ale trzeba przekonać się o tym samemu. Ona leczy głównie choroby, schorzenia ciężkie (nowotwory złośliwe, łagodne, guzy, guziki, różne). Byłam i rozmawiałam z ludźmi, którzy opowiadali historie niesamowite; kolejka jest zawsze długa jak sznur, czeka się długo (ale czasem kobiecina wychodzi z mieszkania, gdzie przyjmuje i prosi wybraną osobę z tłumu, zupełnie tak jakby doskonale wiedziała, że to ona naprawdę potrzebuje pomocy). Podobno urokami/klątwami się nie zajmuje. Na sprawy sercowe/uroki, ściąganie czarów itp. naprawdę dobra jest niejaka pani Eugenia (też byłam - hihi!). Mieszka ona w małej miejscowości Opaka Duża, tel. do niej: 085 685 08 75 (jakby ktoś chciał..). Warto dryndnąć do niej, podpowie jak dojechać, a jak ktoś nie wie jak dojechać, to też można się z nią umówić.

Pomocy szukaj u Boga, a nie u czlowieka. Ja juz na ten temat pisalam, ale jeszcze raz moge powtorzyc. Chora jestes zwroc sie do JEZUSA. On jest najwiekszym lekarzem nad lekarzami. On nas stworzyl i wie jak zreperowac co sie zepsulo.Moze nie od razu odpowie, bo bariera moze byc grzech, a wiec przyjdz do Jezusa, wyznaj grzechy i wtedy zwracaj sie do Niego.On jest Bogiem zywym i odpowiadajacym. Czeka najpierw na wasze upamietanie. Czesto choroby sa posylane przez Niego aby sie ukorzyc od pychy, czy innego grzechu. Szukamy wszystkiego w tym swiecie tylko nie Boga.Wrozenie jest grzechem, a najgorsze, ze sciagamy przez to przeklestwo na rodzine, dzieci i nastepne pokolenia do czwartego.Kiedy mialam wysoka goraczke spowodowana angina, a do lekarza nie moglam pojsc, poprosilam Jezusa o zdrowie, przed tem przeczytalam Ew,Jana 15,7 " jesli bedziecie trwac we mnie i slowa moje beda w was o cokolwiek bedziecie prosic w moim imieniu dam wam" to jest obietnica, w mysl tej obietnicy mowilam Panie przywroc mi zdrowie i w jednej chwili goraczka ustapila i bol gardla ustapil CHWALA BOGU. A wiec tam sie zwracajcie.

jmasz racje ze wrozenie to grzech ale skad wyczaslas to o tym do 4 pokolenia ze to przechodzi ???? heh

czy Szeptunki mogą pomóc na włosy? odchudzałam się jakiś czas temu, ale przestałam, a włosy jak wypadły tak i nie odrastają:(

a ten kibel, to w jakim ma byc kolorze?

Mi w problemach miłosnych pomogła pewna kobieta to jej mail kirasalez@wp.pl wiem że nie każdemu pomaga ale warto napisać i opisać swoją sytuacje może akurat się zgodzi pomóc

ja myslalam by sie wybrac no a czemu nie no fajnie bedzie no tal wlasnie no www.youtube.com/watch?v=FIhyhwzQ0-8

Czy ktoś korzystał z pomocy Pani z adresu kirasalez@wp.pl? bardzo prosze o opinie i kontakt: sacrum@onet.eu

Otwieram swoje serce na miłość. Otwieram swoje serce na bliskość z drugą osobą. Coraz pełniej uświadamiam sobie jak to pięknie jest mieć obok siebie bliską ukochaną osobę i razem z nią dzielić się szczęściem i miłością. Dlatego juz teraz otwieram się na miłość. Otwieram swoje serce na wspaniały związek z idealnym dla mnie partnerem, związek pełen miłości i ciepła. Otwieram się na związek, ktory słuzy najwyzszemu dobru mojemu i innych. Z zachwytem uświadamiam sobie, Ze zasługuję na najwyzszej jakości związek przewyzszający moje najśmielsze marzenia. Zasługuję na szczęście oraz miłość najwyzszej jakości. Dlatego juz teraz przebaczam wszystko moim byłym partnerom. Wiem, ze teraz Bog ma dla mnie coś znacznie lepszego od tego co było wcześniej. Uwalniam się od zalu. Uświadamiam sobie, ze wszystkie dotychczasowe doświadczenia były mi potrzebne po to, by coś zrozumieć i pojść dalej. Juz teraz pozwalam sobie doświadczać wolności, swobody i spontaniczności w związku i daję je mojemu partnerowi. Wolność, swoboda i spontaniczność słuzą nam, są dla nas korzystne i bezpieczne. Wiem, ze najbardziej atrakcyjny dla mojego partnera jestem właśnie wtedy, kiedy jestem sobą, dlatego z łatwością i przyjemnością przejawiam się w moim związku. Z radością uświadamiam sobie, ze pozwalając sobie na związek nie muszę z niczego rezygnować. W moim związku czuję się spokojnie, bo wiem, ze moj partner jest dla mnie zyczliwy i jest po mojej stronie. Jestem doskonale bezpieczny, kiedy jestem z moim partnerem. Wiem, ze zawsze jestem przez niego chciany i kochany. Pozwalam sobie, by był przy mnie partner, ktory w pełni ze mną harmonizuje. Uświadamiam sobie, ze i ja jestem idealnym partnerem dla mojego ukochanego partnera. Z zachwytem odkrywam, ze jestem jego spełnionym marzeniem. Kocham mojego partnera i cieszę się z tego jaki jest. Nie czuję w sobie zadnej presji, by go zmieniać. Akceptuję go w pełni takim jaki jest i juz teraz uwalniam się od wszelkich oczekiwań, zalow i pretensji wobec mojego partnera.

Tak wybieram się do Orli i chciał bym mieć z kim jechać, samemu jakoś nie wygodnie i jakoś tremująco się czuję. Chętnie zabiorę ze sobą osobę lub 2, z woj, śląskiego lub podkarpackiego w wieku po 50-ce.