-----Mamy w Anglii-pogaduchy o tym i owym D

Maks dzis zaliczyl bliskie spotkanie z szafa, a raczej z jej kantem i myslalam, ze bez trepanacji czaszki sie nie obejdzie. Normalnie pol dnia nie moglam dojsc do siebie, bylam o pol kroku od niego i normalnie wymiekam na samo wspomnienie :( Lolli, ie zadziarali cie tam na smierc? A reszta co, na car boot sie juz szykujecie... ? :P Ale fajnie - cisza, spokoj, mozna monologowac ile wlezie... Juz teraz rozumiem MameEli, ze czeka az pojdziemy spac i dopiero posty pisze... :D

Onyx, ciesze sie ze tylko za guzie sie skonczylo. Kawal-boki zrywac, wysmienity :D :D :D

o wlasnie...mam pytanko do mamy Eli, ktore nasunelo mi sie po obejrzeniu zdjec Twoich pociech. Otoz...gdzie kupilas ta hustawke na drzwi? Bo wyglada mi ona nie na typowy bouncer,ale na taka siedzaca hustawke - mam racje?

Aga, pewnie na ebayu albo w B&Q (kuponiki, kuponiki) :P Ja tez na nia zwrocilam uwage... :D A u mnie sie grzyb zrobil na tylnej stronie szafy - buuuu... Wietrze codziennie pare godzin, bo to mieszkanie jest wilgotne, ale na okraglo wietrzyc sie nie da... Jak to mowila Lolli - pewnie stluklam jakies lustro... :(

to może ja napiszę bo mamy taką samą :) huśtawkę mozna kupić w ikei :)

dzieki Frugo :) Nie widze jej na ich stronie,ale byc moze jest tylko w sklepie. Spodobala mi sie bardzo :)

Dziewczyny mam prośbę;) Zagłosujcie prosze na moją córcię http://bobovita.com.pl/fotogaleria.php?A=PHOTO&sys_id=31328 z góry dziękuję

Aga to chyba jest seria ekorre,a nasza była kupiona w pl (chyba,bo to prezent od chrzestnego,a on jeździ po całej eu )

pewnie spicie to sobie troche popisze :P hustawke kupilam rok temu na ebay. tak jak pisala frugo - to ekorre (ikea). podejzewam, ze juz jej nie produkuja, bo tez nie widzialam jej na stronie ani polskiej ani angielskiej. pozostaje Ci jeszcze ebay lub carboot ;) powodzenia . lece luli bo oczy mi sie kleja. papa!

a! zapomnialam! onyx, zarombisty dowcip :D

Dowcip czytalam,ale nie wszystko rozumiem:P Kamila_b super zdjecia!!!Te miny Majeczki bezcenne!!!Sukieneczka swietna ta czerwona! Milego Dnia!!!

Dzien dobry z kawka w rece :) Kamila - Majka ma taka skupiona mine na tych zdjeciach-w koncu powaga przystoi komus kto ma juz za soba 1 rok zycia :D

dziendoberek w ten ponury i grzydki poranek. u mnie siapi i wieje,azmi sie nie chce z domu wychodzic... a na 12 do pracy :(. ale poki co kawka ... z nalesnikiem :)

pogoda okropna:( a wy co z tymi nalesnikami?wczoraj agauk na sniadanko wcinala dzisiaj mamaEli:)

cześć dziewczyny :) ja też z kawką już urzęduję :) u nas leje,wieje,pogoda straszna :O krakersik wczoraj pojechaliśmy do jakiegoś innego lasu i niestety grzybobranie nie było tak udane jak dzień wcześniej,ale kilka grzybków przywieźliśmy więc na święta już mam :)

anecia ja dzis mam kupne, bo wczoraj Ela wrzucila mi je do koszyka w sklepie :D. ostatnio nie mialam chleba, wiec tez rano smazylam nalesniki co by glodomory nakarmic. ciekawe jak tam borowka po zdezeniu z rzeczywistoscia? pewnie dzis jeszcze lajcik, bo dopiero poczatek...

zderzeniu mialo byc :O

kurcze ale mam ochote zadzwonic na sick(a). tylko ze jakto zrobie to przejada mi sie po premii :(. oj nie chce mi sie, nie che...

Ktos sie wybiera na car boot? :P Maz dzis blysnal inteligencja - narzekam, ze taka pogoda, to pewnie carbuta nie bedzie a on na to: a to kiedy maja robic? Jakby na slonce czekali to bylby raz w roku :D :D :D Ma chlop racje! To co, kawa? A, zapomnialam sie pochwalic, Maks przespal cala noc do 5.00, a wstal o... 8.00 :) A ja o 9.00, maz w chalupie :)

onyx Ty szczesciaro! moj tez w chalupie... i co z tego :(. wydaje mi sie ze uwaza, ze wstawanie rano do dzieci to moj zas... obowiazek. jeszcze sobie lezy w najlepsze a ja juz pomylam, ubralam i nakarmilam dzieci. zaliczylismy tez poranna potyczke slowna :(

witam w klubie :/ ale ogolnie to sie czuje rozczarowana. mielismy dzis isc na zajecia w szkole rodzenia- no i oczywyscie R sie wykrecil ( a po co, a na co, a czego cie tam naucza czego juz nie wiesz?) no i widze ze niepotrzebnie sie nastawialam, nastawiam ze bedzie ze mna w trakcie porodu- bo widze ze WOGOLE nie jest zainteresowany. ani mna, ani moim samopoczuciem, ani Brianem (nawet na usg szedl z musu- bo przeciez i tak nic tam nie widac) wiec dlaczeo oczekuje ze bedzie ze mna w trakcie porodu ( bo przeciez to typowo babska sprawa) wiec pewnie wychowanie dziecka spadnie na mnie- bo on przeciez musi pojsc do pracy :(

helou :) spoznione ale szczere zyczenia dla Majeczki:zyj nam sto lat slicznoto!!! onyx nie zadziarali ale prawie, wczoraj sie usadowilismy na dole a kuzyn wzial malego na gore zeby nie przeszkadzal, pod koniec sesji juz tak bolalo (skora puchnie) ze darlam sie wnieboglosy (ale nie przerwalam ;) ), i okazalo sie ze Lesiu tam na gorze jak uslyszal jak wrzeszcze to dostal takiej histerii ze...plakal biedny az sie zapowietrzal a potem mi nie chcial z rak przez godzine zejsc... no ale pierwszy motyw juz w sumie gotowy to potem jakas fotke zapodam :) zauwazylam ze jak mowimy malemu zeby cos powedzial znienacka (typu, on wchodzi do pokoju a my od razu 'powiedz...' to mowi, nawet trudne wyrazy :D ale im bardziej go przyciskamy, tym bardziej nie chce powiedziec, albo mowi jakies rzypadkowe rzeczy heheh

Maja, rosnij zdrowo i wesolo, fajna data urodzin, a fotki coolowe. Onyx, tak to jest niestety, dwa kroki od dziecka, nawet dwa cm, a on cos wykombinuje. Ja mialam taki stres jak maly kuba zaczynal wstawac, zlapal sie za szafke na buty, przeciazyl i cala poleciala na niego, wygladalo potwornie, ale maly nawet guza nie mial, o dziwo, a ostatnio u gp wlazil na krzeslo obok i mimo, ze bylysmy z tesciowa obok plus lekarz zlecial na leb na szyje. Moj maz wraca z nurkowania wczesniej, bo pogoda fatalna na morzu. A nam bylo calkiem milo wczoraj wieczorem,tzn mnie z Kuba. Caly X factor przesiedzial mi na kolanach ogladajac ksiazeczki. poltorej godziny! a pod koniec polozyl sie na mnie przytulil slodko i usnal. Nie wiem jak Wy ale ja jestem uzalezniona od tego programu, wlasciwie jedyny ktory ogladam. Ciagle mysle nad kombinezonem, chyba jednak kupie w Polsce dwuczesciowy.,mam pytanie odnosnie butkow, bo taka pogoda beznadziejna sie zrobila, butki co ma przemakaja a gumiaki to chyba za wczesnie dla takiego malucha, maci ejakies inne buty i skad>

http://nasza-klasa.pl/profile/882945/gallery/album/2

Heh, Aga75, swietna dynia u ciebie szalala! :D Co do butkow to tez mamy podobny problem, bylismy w mothercare ale nic sie nam nie spodobalo, nawet ceny ;) Ostatnio kupowalam buty w TK MAXxie. Nie jest to moj ulubiony sklep, musze sie nastawiac psychicznie zanim tam pojde, a i najtaniej tez nie bylo, ale na wiosne kupilismy fajowe buty - 2 pary; jedne sandalki na lato, ktore Maks olal, a drugie polbuciki, w ktorych teraz smiga i je uwielbia. Cale skorzane z oddychajaca wkladka profilowana, kosztowaly cos w okolicach 11 funtow niestety ale warto. Co do mezow to moj ma tez conieco za uszami, ale nad nim pracuje. Tluke mu, ze jak on ma wolne, to jest moja jedyna szansa na zmiane tempa i ze dla niego to mila odmiana - pozajmowac sie dzieckiem, a dla mnie odpoczynek. Tak wiec czasem kapie Maksa (obowiazkowo wieczorem i jak ma wolne, bo tak to odsypia nocki) i chodzi czasem na spacery. Najgorzej jest jak go poprosze o pilnowanie w domu, bo zawsze sie przylepia do kompa albo slownika. Ewag - faceci sa rozni, po prostu dla nich czasem ciaza to abstrakcja, czekaja na moment, kiedy beda mogli z dzieckiem za reke pospacerowac. Moj maz tez za mna nie chcial isc na USG bo nie chcial brac wolnego, ale pozniej nie zalowal. Nie bylam przekonana, czy go chce przy porodzie, ale tez nie zalowalam. W sumie u nas jest dobra metoda malych kroczkow i hasel powtarzanych do upadlego tak jakby mimochodem, bez zrzedzenia (dla mnie baaardzo trudne, hehe).

Piszcie dziewczynki!!!bo juz wszystko przeczytalam :) Ja dzisiaj zrobilam serie pysznych kotlecikow ziemniaczano-lososiowych dla mojej wybrednej gadziny,oczywiscie ona miala inne zdanie na ten temat, wiec wyglada na to,ze z mezem bedziemy jesc kotleciki przez nastepny tydzien:) Czy Wasze dzieci tez mialy takie fazy niejedzenia? MOja Amelka nagle zarloczka przemienila sie w niejadka Obecnie ma 16 miesiecy, i wczesniej jadla wszelkie ilosci czegokolwiek,tak teraz ma 3 zestawy ktore toleruje:baked beans,cheese on toast,jajecznice

dzieki Onyx. no, ja musze przyznac, ze moj maz kapie kube codziennie odkad przestalam karmic wiecz, czyli juz jakies 2 miesiac. I zajmuje sie nim sporo, mimo, ze pracuje bardzo duzo i wraca czesto grubo po 19. Dlatego tez miedzy innymi Kuba chodzi spac po 21 zeby jeszcze pobyc z tata i go pomeczyc ;). A teraz jak wrocil z nurkowania, to tak sie stesknil (za dzieckiem), ze wzial go na pol dnia do znajomych a ja moge spokojnie (a raczej w pospiechu) pozajmowac sie albumem kuby) Ale ja stawiam sprawe jasno a nawet brutalnie mowieac, ze chocby nie wiem ile czasu spedzal teraz z kuba to i tak nigdy nie nadrobi tych miesiecy dni i nocykiedy to ja bylam full time prawie.nie mowiac juz o full time z malym kiedy byl we mnie ;) Oczywiscie mowi, ze on ciezko pracuje, ale suma sumarum to wiem, zeby sie nie zamienil. chyba ze na kilka tygodni. Przymierzam sie do rozpoczecia sprzedazy na ebayu, bede pewnie potrzebowala od was pomocy od czasu do czasu, np. musze sprzedac siodla, buty na motor i male duperele. Jak macie jakies rady zawczasu to z gory bede wdzieczna, nigdy nic nie sprzedawalam wiec kazda rada cenna.

nie wiem czy mam rwac wlosy na glowie z tego powodu,czy to przeczekac ;)

Poczytujaca, witam. Moj Kuba ma tez 16 miesiecy, kiedy sie Twoja urodzila? Moj 8 sierpnia. Co do niejadkow, to akurat je prawie wszystko, ja mu daje bardzo roznorodne jedzenie i wszystko wcina wiec ten problem mam z glowy, chociaz moze za bardzo mieszam, bo np. na jedno danie robie mu kuleczki z kilku warzyw, soczewice, mieso, zielone dodatki. albo kasze jaglana z ryba, warzywami, amarantusem, albo kaszke kukurydziana z owocami awokado i zrarnami zboz. nie daje mu zadnych witamin, poza d3, wiec staram sie zeby jadl wszystko. a z drugiej stronybardzo zadko jada dorosle dania, np. kotleciki czy nalesniki. ale jedziemy do polski teraz wiec podpatrzy kuzynke i moze wezmie z niej przyklad.A brak apetytu moze wynikac z wielu rzeczy, zeby, katar, zmeczenie, za duzo ludzi, etc.

dzieki Agnieszka !!! podziwiam Twoje kucharzenie, pomyslowo podchodzisz do tematu.Wiesz faktycznie, moze to przez jej ciagle chorowanie,odkad poszla do zlobka ciagle jej cos dolega, ale z drugiej strony ma swoje oklepane dania i z nimi nie mam problemu z jedzeniem.Wczesniej kochala wszystko z makaronem,tak teraz nim pluje ;) Fajnie masz ,ze Twoj Kuba je wszystko!