Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość magda.c.

załamana

Polecane posty

Gość magda.c.

kiedyś byliśmy razem. rozstaliśmy sie kilka miesięcy temu, ja byłam w związku ale mimo to on zawsze był w moich myślach i on tez miał dziewczynę. mój zwiazek sie rozpadł a on nadal jest w zwiazku. mimo rozstania utrzymywalismy kontakt ale bardzo sporadyczny, ostanio coraz czestszy nawet zaczelismy sie spotykac. jedno ze spotkań skończyło się łóżkiem. pytaja sie go czy chciałby sprobowac jeszcze raz odpowiedział,ze nie wie sam. i temat zakonczylam, na kolejnym spotkaniu on probowal do tego tematu wrocic ale ja ucielam go bo nie bylam gotowa na rozmowe.nie moge przestac o nim myslec i ciagle jest w moim serduchu ale on jest w zwiazku.......co zorbic?jestem zalamana :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magda.c.
mysle ze chcialabym sprobowac jeszcze raz z nim byc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magda.c.
no wlasnie tego sie obawiam ze skoro ja zdradza to doskonale moze i mnie:( ale kurde nie potrafie o nim zapomniec, choc myslalm juz ze tak sie stalo ale to wszystko na nowo odzyło!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
po 1 nie powinnas nigdy dopuscic do łóżka, potajemnych spotkań. Facet zajety to facet ZAJETY. Jak chce zdradzac niech zdradza ale nie z Toba. Troche szacunku! kochasz go? ok, kochaj ale szanuj siebie, tamta kobiete. Chcecie byc razem? to powinniscie byc teraz WOLNYMI ludzmi, chodzic na randki, zaczac budować związek na szczerości, oddaniu a nie kłamstwach, zdradach, oszustwach... bo co to za zwiazek ktory nawet sie nie zaczął a juz wyglada jak poczatek konca? p.s skoro zdrada to dla niego taki mału, malutki problemik to nie zdziw sie jesli ktoregos dnia zacznie bzykac na boku inna "ukochana".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
po co ci odsmazane kotlety? zostaw kolesia w spokoju i zajmij sie swoim zyciem! jestes egoistka i do tego podla bo pozwolilas mu zdradzic dziewczyne, jak bys sie czula gdyby twoj facet zdradzil cie z byla?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magda.c.
wiem ze nie powinnam dopuścic , wiem ze go krece i on mnie rownież i stało sie. nie wiem co dla niego zdrada nie pytalam sie go, to jego sprawa co robi. ja nikogo nie krzywdze bo nie jestem w zwiazku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maga.c.
wiem nie rob drugiemu co tobie nie miłe. ale to byly chwile i nie umilam tego zatrzymac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magda.c.
wtedy co spytałam czy chcialby sprobowac i padla jego odpowiedz dla mnie to byl temat zamkniety. gdy zaczal rozmowe na nastepnym spotkaniu zaskoczyl mnie i poprostu ucielam ta rozmowe nie wiem do konca czemu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
skoro lubisz robic za panienke na boku to juz Twoja sprawa. Ja nie mam praktycznie zadnego szacunku do byłych dziewyczyn kotre dopuszczaja do takich sytuacji. Wiedziałaś ze oboje siebie pragniecie wiec moglas sie z nim nie spotkac, mogłaś wyjsc/wyprosic go kiedy tylko zobaczyłaś ze cos jest nie tak i ze za chwile dojdzie do czegos do czego nie powinno dojsc. Ale Ty tego nie zrobiłaś. Ja nigdy w zyciu nie wrociłabym do faceta ktory zachowywałby sie jak Twoj facet. Z czasem i Ty mu sie znudzisz (znów) poszuka wrażen u innej a jak tamta mu sie znudzi to wróci do Ciebie... no nie powiem... wysokie masz ambicje...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magda.c.
do verdine20.....znudze znów- gdy bylismy razem to ja musie nie znudzilam bo to ja zakonczylam zwiazek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość csfsdf
hehehe. Patologia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magda.c.
ja pies ogrodnika czy on?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to tym bardziej zachowujesz sie jak gówniara. Zostawiłaś go, bo Ci sie znudził. Nie wyszło Ci z nowym facetem wiec teraz chcesz powrotu mimo ze on juz kogoś ma... ta wersja jest 100 razy gorsza... i to Ty zachowujesz sie jak pies ogrodnika...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magda.c.
nie wysuwaj pochopnych wniosków skoro nie wiesz. nie zosawilam go bo mi sie znudził, był inny powod!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magda.c.
no wlasnie mam dylemat bo nie chce niszczyc tego ich zwiazku choc juz po czesc cos zlego zorbilam co moze go zniszczyc. to byla chwila slabosci i stalo sie. ale z drugiej strony ja sie dobrze z nim czuje, wiem ze to jest fajny facet. a rozsatlismy sie z mojej decyzji bo ja bylam swiezo po rozpadzie 3 letniego zwizku i chyba nie bylam gotowa na kolejny zwiazek a jego propozycja zamieszkania razem mnie przeraziła i uciekłam. teraz z perspektywy czasu wiem ze to dobry facet!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie rozumiem, zostawiłaś go bo sie przeraziłas wspólnego zycia i mieszkania i szybciutko wpakowałas sie w kolejny zwiazek ktory tez nie wypalił... zastanow sie czego Ty naprawde chcesz...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magda.c.
od rozstania z nim minęło 5miesiecy zanim zwiazalam sie z kolejnym. a wiazac sie z nim(facet o ktorym mowa) mnał niecaly miesiac jak rozpadł mi sie ten 3 letni zwiazek i poznalam jego i zaczelismy sie spotykac. to bylo za szybko i to wszystko mnie przeroslo i balam sie kolejnego rozczarowania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
powiem jedno - gdyby cie kochal i chcial z Toba byc to ostatnie miesiace stawałby na głowie zeby Cie odzyskac. A widac ze on wolał bzykac inna niz zajac sie Toba. Teraz widzi ze znow zaczyna cie do niego ciagnac wiec korzysta. Oby tak dalej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magda.c.k
korzysta? z czego. spotykamy sie i tylko rozmawiam a ze raz sie zdążyło i on o tym wie ze sie wiecej nie powtorzy i tak sie chce ze mna spotykac. wiec o jakim korzytaniu tu mowa, no chyba ze sie łudzi ze zdarzy sie to kolejny raz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kropla drazy skale. On wie ze na niego lecisz i dopial swego. Skoro to taki fajny facet to czemu go odtracilas? Strach przed nowym zwiazkiem nie jest jak dla mnie dobrym argumentem,zwazywszy ze potem znalazlas sobie innego.. Bylas swiezo po rozpadzie 3 letniego zwiazku i on Ci zaproponowal wspolne mieszkanie tak od razu? To z nim tez jest cos nie halo. I popieram to co juz wczesniej ktos napisal,gdyby naprawde mu na Tobie zalezalo i chcial z Toba byc to by o Ciebie zabiegal i sie staral.A on jak widac szybko sie pocieszyl.Do tego zdradza swoja dziewczyne bez skrupolow.Juz samo to ze sie z Toba spotyka za jej plecami jest nie fair.Nie ma co,fajnie wybralas. I tak pewnie do niego wrocisz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ABCDfgffgfdgdfg
przecież on jest z inną i co tu dużo pisać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magda.c.
zaproponował wspólne mieszkanie po 3 miesiącach spotykania sie codziennie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale to nie jest przeciez powod do ucieczki. Powiedziałabys "nie, bo to za szybko" i tyle - po co zaraz zrywac ze soba? przeciez nie przykładał Ci noża do gardła dajac 2 min na zastanowienie. Ile Ty masz lat, ze nie umiesz sie odnaleźć w tak prostych sprawach? on Cie chciał to go olałaś, teraz on kogos ma i jestes chetna... nie rozumiem takiego myślenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×