Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

malina.......

Co na mdlosci...

Polecane posty

Czesc, jestem w 9/10 tygodniu ciazy. Mecza mnie straszne mdlosci, trwaja od rana do nocy:-( Chodze glodna, ale i tak nie moge niczego przelknac. Od wczoraj mam jakies apogeum tych mdlosci. Juz nie wiem co robic. Prosze podajcie jakies sposoby na zmniejszenie tej dolegliwosci. Jutro czeka mnie daleka i meczaca podroz, nie wiem jak ja przetrwam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sherza
ja pije wieczorkiem kakao i rano zanim wsatane kromkę suchego chlebka i jest ok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bulineczka
Ja przechodziłam to samo. Ginekolog przepisała mi czopki i pomogło. Teraz czuje się świetnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzieki kobiety:-) Ja juz naprawde ledwo zyje. Takie malenstwo i tak daje w kosc. Dzisiaj rano wypilamkakao i nawet bylo OK. Potem sie zaczelo na calego. Zaraz zadzwonie do moze, zeby mi przywiosl wode mineralna...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bulineczka
TORECAN, tanie są i skuteczne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bulineczka
Do tych czopków możesz wziąć witaminę B6 i B12,pomaga w ich działaniu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość podpowiedz
kochana ja jestem w 13/14 tygodniu mdłości mam od 7 tygodnia, niechce cie martwic u mnie trwają do dzis i po drodze miałam jeszcze wymioty i od 7 tygo nie byyłam w pracy bo bardzo osłabłam przez to wszystko ale może u ciebie będzie lepiej , powiem ci ze wypróbowałam wszystko dosławnie, podpowiedzi lekarza, rady dziewczyn z internetu, itppppppp ale powiem ci ze jedyne co mi pomaga to niedopuszczanie do głodu, staraj sie jesc co 2- 3 godziny, nieduzo ale jedz , pij , przegryzaj, mi jedynie to pomagało, niektórym pomaga herbara z imbiru, migdały, manadarynki... życze powodzenia bo wiem co to jest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzieki dziewczyny... czopki i chrupki kupie juz w Polsce ( tu gdzie jestem nie ma nawet takich chrupek). Wlasnie najgorzej jest jak zglodnieje, zaraz mam odruchy wymiotne, ale ciezko mi cokolwiek jesc. Teraz przegryzam tylko takie herbatniki bez cukru o smaku drewna:-))) Nawet specjalnie nie wymiotuje, tylko co jakis czas, ale te mdlosci sa okropne:-( Tez nie wyobrazam sobie normalnej pracy w tej sytuacji...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sdfsff
Ja nie miałam silnych mdłości (obecnie jestem już dawno po - 7 miesiąc) ale powstawały zawsze gdy tylko mój żolądek robił się pusty. Miej więc pod ręką coś typu chrupki (ja podjadałam ryż preparowany) i zjadaj trochę gdy tylko zaczynasz czuć się źle. Umożliwi ci to normalne posiłki potrzebne twojemu dziecku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zjadlam wlasnie troszke owocow. Tez mnie martwi to, ze nie moge jesc nic wartosciowego. Oby taki stan nie utrzymal sie zbyt dlugo...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bulineczka
Ja również martwiłam się o dziecko, o to czy prawidłowo się rozwija i czy dobrze przybiera na wadze. Ale okazało się, że jest wszystko ok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość takbywa
nie chce Cię martwić ale ja miłalam mdłości i rzygałam a nic nie pomagał całą ciązę.Wyobraź sobie ,że już byłam w szpitalu do porodu(miałam bóle ale nie było rozwarcia i tak mnie trzymali calutką noc) i jeszcze rzygałam.Coż można sie przyzwyczaić :) glowa do góry

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ach te mdlosci.... ja wczoraj o 12 w nocy sciskalam sie z kibelkiem hihi :) dziewczyny to co mi najbardziej pomaga > kupcie korzeń imbiru i cytryne..... w kubku do goracej wody wrzuccie 3bardzo cieniutkie plasterki imbiru i plasterek cytryny .... wedlug uznania mozna poslodzic i jak troszke przestygnie to trzeba to wypic! w smaku nie jest zle a i w upaly pomaga na pragnienie :) powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pod pseuudoo
nie martw sie ja prawie cala ciaze nie moglam tknac miesa na mdlosci niestety za wiele nie mozna mi pomagal napoj gazowany sprite albo coca cola na poranne mdlosci to zanim wstaniesz przegryz jakis suchar albo biszkopty ja probiowalam wszystkiego nawet herbatek imbirowych i nic nie pomagalo:( jedynie troche ulzylo po gazowanym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zjadlam wlasnie troszke owocow. Tez mnie martwi to, ze nie moge jesc nic wartosciowego. to jest pożywienie wartościowe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zloty - ale owoce to za malo. Moge jesc jablka i winogrona bez pestek, ale dlugo tak nie pociagne:-) Mam ochote na kwasne owoce, ale po nich ssanie w brzuchu wzrasta. No nic dzieki za rady, postaram sie je wykorzystac i mam nadzieje, ze jednak za jakis miesiac bedzie lepiej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oj Kochana wyrazy współczucia. Ja przez pierwsze trzy miesiace rzygałam jak kot i prubowałam absolutnie wszystkiego i nic nie pomagaało. Rzygałam wszystkim jak leci. Każdego dnia myślałam, że to najgorszy dzień a okazywało się, że kolejny był jeszcze gorszy. Jedyne co na krótko pomagało to woda gazowana bo zwykłą tez rzygałam. Migdały, które wszyscy chwalą są ciężkostrawne wiec dodatkowo żołądek bolał. W 13 tygodniu mialam już tak serdecznie dość że połóżyłam sie do szpitala na nawadnianie i pomogło! Przepisano mi też czxopki na rzyganie w ciąży i też pomogły ale była już to końcówka mdłości, cały pierwszy trymestr tak czy siak był do kitu i musiałam się przemęczyć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×