CZY BRZYDZICIE SIE ZJESC SERA BIALEGO ZE WSI OD BABCI???

JA strasznie bo ma babcia nie myje rąk i nie dba tak o higiene jak w miescie sie dba.pomyslcie ile taki ser bialy ma zarazków ze wsi świezy... masakra mialam dzis jesc pierogi ruskie z tym serem ale jak pomysle ile zarazkow to sie brzydze..

lepszy taki ser niż ze sklepu -robione w fabrykach z jakis odpwdów zmielonych albo w restauracji sćiągają jedzenie z niedojedzonego talerza do nowego dla klienta jakbys wiedziała jakie obrzydlistwa jesz to ten ser od babci okazałby sie najzdrowszy

kuzynka kończyła szkołę mleczarską i do dziś białego sera nie je :D:D:D

nie kapuje

zdecydowanie tak ! ten zapach wszystko niszczy jak dla mnie oczywiscie

ser sie nie gotuje ? moze ci te zarazki wtedy znikną?

??? a ja bardzo chętnie jem taki ser i często kupuję od baby :) jest przepyszny :)

Mój kolega opowiadał mi że jego brata zznajomy pracowął jako piekarz w [TOST taka firma] i czergo oni tam nie robią to sie w glowie nie miesci:O takie coś karać powinni - oni tam plują i wogole :O ble!

To masz jakąś dziwną babcię;/ chociaż teraż zadko kto robi ser sam w domu no ale tak mówisz że fuj no ok zgoda nie dziwię ci sie ale wiesz co sie w sklepach dzieje zanim to trafi na twój stół? Nie wspominając już o piekarniach;]

ja lubie taki ser niestety juz nigdzie nie moge go dostac w okolicy :( ja za to nie kupie i nie zjem kapusty kiszonej ze sklepu.na sama mysl mnie odrzuca

prosto od krowy, biore od sasiada mleko bo ma krowy;) a i maslo robię, nie ma to jak natura:)

dlaczego miałabym sie brzydzić...? wole taki niz ze sklepu. A co z kiełbasą, wędlinami, serem topionym, itd...? Jesz je...? Takie naturalne...? :D

w piekarniach to dopiero robią świństwa już wolałabym zjeść biały ser od baby ze wsi mój kolega wyrabiając ciasto na chleb czyści sobie w ten sposób paznokcie żenada a tego jakoś sie nie brzydzisz i żresz z apetytem rzeczy ze sklepu

też pracowałem w piekarni jak pracowałem to napili się tanim jabolem i narzygał do do miesiarki (gdzie wyrabia się ciasto ) nawet nie zabrali ciasta tylko wymieszali z rzygami a w masarni to nie jest lepiej parówek nie kupujcie to wiem od kolegi co pracował