Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość taka jedna kasjerka

pracuje w sklepie jako kasjerka i musze sie was o cos zapytac..

Polecane posty

Gość taka jedna kasjerka

czy wy naprawde nie macie nic do roboty przez weekend tylko musicie lazic po sklepach [zły] wszędzie was pełno, łazicie po sklepach, grzebiecie, przebieracie w ciuchach, zostawiacie tone ciuchow w przebieralni. Przymierzacie buty na gole brudne nogi zostawiając na nich ślady !!! są i takie aparaty ktore zostawiają w pudełkach swoje stare, brudne buciory a wychodzą w nowych !!! mimo zabezpieczeń potraficie kraść. Pomijając to wszystko moglibyscie sie ludzie czasem usmiechnąc, i laskawie odpowiedziec na mile przywitanie czy pozegnanie !! bo naprawde co poniektorzy z was to przesadzają !!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasjerka dobrze gada

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kuki123
ja też pracuję w sklepie i cię rozumie:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KLIENT to zmora
bo niestety większość z was, klientów, nie ma za grosz kultury osobistej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uf nie byłam dzis w sklepie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"rozumie"?:> Tjaaa, podejście typu: lubię swoją pracę, byle klientów nie było:O Taka praca...:p Jak Ci nie pasuje, to ją zmień.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka jedna kasjerka
lubie swoją prace, lubie kontakt z ludzmi, ale patrząc na niektorych to naprawde smutno sie robi !! ciekawe czy u siebie w domu tez tak wszystko niszczą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tez pracuje w sklepie. Zdarzaja sie sympatyczni klienci, ale to naprawde rzadkosc. Wiekszosc bierze sobie doslownie powiuedzenie klient nasz pan. I zachowuja sie jakby byli niewiadomo kim.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka jedna kasjerka
oczywiscie nie mowie o wszystkich, bo niektorzy ludzie to są naprawde mili, usmiechnięci potrafią podziekowac i wogole az chce sie pracowac dla nich :) ale to niewielki odsetek, przewazają niestety Ci niemili, ktorzy stojąc przy kasie myslą ze sa pępkiem swiata i czasami potrafią nawet zgnoic :(:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A jak w sklepie twierdzą,że we wszystkim wam ładnie mimo tego,że wygląda się w danym ubraniu paskudnie to może być? Albo np. robic wszystko żeby tylko wcisnąć towar a może to tego nie mamy ale to jest na prawdę ładniejsze a jak powiesz nie dziękuje to ale proszę zaczekać sprzedam o 10zł taniej;] Wierzę,że nie chce się wam za każdym na nowo układać ubrań ale od tego jeszcze nikt przepukliny nie dostał;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pytająca-----
co ci oni zrobiled ze musisz sie tak zalic ? :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka jedna kasjerka
w mojej druzynie pracują sami mili eksperci usmiechnieci, ktorzy znają sie na rzeczy i potrafią dobrze doradzic, ale czasami chamstwo ludzi nie zna granic :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka jedna kasjerka
co mi zrobili ze narzekam ? no niestety najgorsze jest to ze ponosimy straty przez nieuczciwych klientow, mają sposoby na robezpieczanie i wynoszą nasz towar :( a potem nam sie za to dostaje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka jedna kasjerka
mimo to ze jestesmy mili usmiechnieci, dobrze wykonujemy swoją prace to niestety obcinają nam premie za takich chamow :( a niestety nasze zarobki nie są duze jak na taka prace

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gdytyby ekspedienci
byli mili, doradzali i byli zainteresowani klientem to klient tez bylby mily i kultularny :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość garniturka
pracowałam w sklepie z garniturami i wbrew stereotypom faceci są bardziej marudni od kobiet, niezdecydowani itp... anegdot i śmiesznych przypadków przez ten czas co pracowałam uzbierało się wiele i wiem że można się spodziewać wszystkiego po kliencie. a najlepsi byli klienci kupujący garnitury do ślubu i te pielgrzymki które za nim szły... 1. narzeczona-co jest logiczne że przyszła 2. matka młodego-na zasadzie znam się na wszystkim, wiem najlepiej itp. 3. matka młodej-przeważnie milcząca i nie odzywająca się 4. siostry, bracia.... a każdemu podoba się coś innego... i taką gromadkę trzeba ogarnąć... poza tym denerwowało mnie wchodzenie klienta parę minut po zamknięciu..bo nagła sprawa, bo nie mam koszuli a jutro wesele ipt.. nigdy czegoś takiego nie zrobię!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pani23
studiuje i dorabiam w auchan........ masakra ludzie zachowuja sie jak dziki:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to nie amcie zabezpieczen
ochroniarzy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasjerka dobrze gada
no i macie chamy jedne odpowiedź dlaczego sperzedawcy lampią sie na was, zlodzieje jedne!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka jedna kasjerka
no dobra ale jak poswiecic czas kazdemu klientowi gdy nas sprzedawcow są 3 osoby a na sklepie jest 25 ludzi ? lub wiecej a gdy stoją przy kasie i z kazdym chcilabys porozmiawiac o tym co sprzedajesz to nastepni klienci by mnie zamordowali, bo strasznie sie niecierpliwią gdy robi sie dluzsza kolejka, zero wyrozumialosci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ty myslisz
ze,jak przyjdzie druga czy dziesiata kasjerka,to bedzie pewnie uhahana na widok takich oblechow jak ty. wy pojebani klienci,jakbyscie mieli troche samokrytycyzmu,albo nie nosili dupy wyzej od glowy,to by wszystkim zylo sie i pracowalo duzo sympatyczniej. nie jestem kasjerka ani ekspedientka,ale jak widze przy kasach takich nadetych bufonow,to sama mam ochote jebnac takiego czy taka,w pale na opamietanie! a czym wy czy ja roznimy sie od kasjerki czy sprzataczki,jak sie ma szacunek i troche kultury,to nie ma zadnej,bo nade wszystko trzeba byc czlowiekiem,i nalezy o tym pamietac ze wszyscy skonczymy tak samo,niezaleznie od stanowiska,statusu itp.wiec ,nauczmy sie wzajemnie szanowac i nie zapominac o czlowieczenstwie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tylko że Wy jesteście natarczywi (sprzedawcy) łaźicie za każdym bo jak złapiecie ileś tam osób i naciągniecie ich na jakiś bubel to Wam kasę za to dają Druga sprawa : Jestem w Biedronce , kupuję sobie fajnie , zakupy do domu i kurna co sobote , co niedziele kasjerka zagląda mi do koszyka czy wszystko wyjąłem , czy nic nie ukrywam , czy czegoś nie podpieprzyłem , zaa tej lady ma wypaść , zdarzają sie idiotki co nawet puste torby chcą przeszukać :O:O:O ( moja matka tak miała ) Czy to Kaufland czy Biedronka patrzą na ludzi jak na złodziejów , żałosne 💤 A może Pan/Pani podnieść te reklamówki a skąd je Pan/Pani ma , to samo w innych sklepach , nie tylko ja mam z tym problemy , potrafią się nawet matce z dzieckiem do wózka wpieprzyć ( widziałem na żywo ) ze niby coś podwaliła Żenada

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość garniturka
nie wciskałam ludziom kitu. Zresztą żonki zawsze czuwały nad sytuacją... fenomenem był facet który zaczął mierzyć spodnie na środku sklepu... oczywiście z koleżanką nie zwróciłyśmy mu uwagi bo klient nasz pan ale ubaw miałyśmy niezły

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czekaj pod prezebieralnią i zobaczysz czy ktoś wychodzi w nowych butach;) Trochę to dziwne,że ktoś się poprzebiera w nowe i wychodzi a sprzedawca nic nie zauważa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trabkablaszana
masz racje po jaka cholere łazimy kiedys sklepy z niedziele były pozamykane zawsze kiedy jestem w sklepie w niedziele zal mi tych ludzi, ktorzy tam pracuja wy tez powinniscie miec niedziele kradzez to bezczelnosc i dziadostwo, ja nie kradne ale wiesz, z tym dzien dobry to tez przesada na przykład w delikatesach, kiedys panie nie odzywały sie do kupujacych, potem dostały taki przykaz, ze łaza i ciagle dzien dobry dzien dobry kurcza ja stoje, msyle o tym, jaki wziac makaron a tu dzien dobry panie na kasie teraz tez- nagle dzien dobry i do widzenia, zapraszamy kurcze, jakie to smieszne pewnie macie taki przykaz z gory kupujacy powinien powiedziec dzien dobry i dowiedzenia, keidy wchodzi do małego sklepiku, gdzie ejst sprzedawca i on ew 2 innych kupujacych w innym przypadku nie musi tego robic i to nie jest chamstwo własnie takie namolne dziendobrowanie jest głupota to jak- czy moge w czyms pomoc? nie bede wchodzic w szczególy poprostu tak jest i koniec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kuki123
kultura polaków super to widać wyżej oj daleko nam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka jedna kasjerka
niestety nie mamy ochrony poniewaz gdy byla to i tak ludzie kradli :( wiec szefostwo zrezygnowalo, a my nie jestesmy w stanie kazdemu patrzyc na ręce, i kazdego sledzic wzrokiem ob klientow naprawde jest duzo. Ale powiem wam jedno to co potrafią wyczyniac co poniektorzy to naprawde przechodzi wszelkie granice:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jest tłok i jest ciężko zapanować ale musiałaś się z tym liczyć.Niektórzy ludzie są podli i jeśli ty jesteś uczciwa to nie znaczy,że inni też tacy są.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja pracuje w sklepie z odzieża damska.jak widze jak niektore klientki sie zachowuja to noz sie w kieszeni otwiera.jak sapdnie im cos z wieszaka nawet nie podniosa,spojrzą tylko i jada dalej,wchodzi do sklepu to nawet dzień dobry nie powie bo uwaza ze to my pierwsze powinnyśmy sie kłaniać.wybrzydza godzine czasu,zsapie sie w przebieralni 10 razy a potem powie ze w tym sklepie nie ma nic ciekawego:o,a wszystko to z taka miną ze odechciewa sie takiej w czymkolwiek pomagać. sa również stali sympatyczni klienci,na ktorych złego słowa nie mozna powiedzieć,całe szczescie ze jeszcze tacy istnieja. poza tym nie wiem czy to tylko w Szczecinie taka hołota czy wszedzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×