Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

mallgos

STARAM SIĘ O DZIDZIUSIA

Polecane posty

moniq to moze poszukaj sobie spokojnie jakiejs nowej pozycji... Ja mam wrazenie ze moje niepowodzenia byly w pewien sposob spowodowane stresem w poprzedniej pracy. W tydzien w ktorym odeszlam - zaciazylam :D:D:D Cos w tym jest! no ja jestem strasznie ciekawa jak Zuzka, zagladam tu co chwilke aby sprawdzic czy sa jakies wiesci... Waikiki dzis ma zadanie na wieczor - poprac ubranka, jutro beda suche i bedzie torba spakowana! A co do koszuli do szpitala - tylko moge poradzic aby nie byla w ciemnych kolorach... najelpiej jakas kremowa, biala, albo jasna, bo jak mleko zaczyna wyciekac to nieciekawie wyglada... moja biedna bratowa miala granatowa i dwie biale plamy... ;) Ja jeszcze godzinka w pracy i do domu. chlopak ma dla mnie jakas niespodzianke - pewnie cos sobie kupil do komputera :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dorka, a wiesz , że moja koleżanka też tak miała. Udało się jej zajść jak zmieniła pracę. Wiec pewnie coś w tym jest , że stres nie pomaga w zaciążeniu. Niestety nie mogę zwolnić się , nie mając nagranej drugiej pracy , bo po prostu finansowo nie wyrobiłbym siedząc w domu:o:o No mogłaby Zuzka sie odedzwać:D z dobrymi wieściami:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc dziewczęta U mnie dziś nastrój taki sobie, pogoda też niezbyt ciekawa :(. Piersi mnie bolą, miałam ochotę iść do pracy bez stanika, bo w nim szczególnie odczuwam dyskomfort. Boję się, że znowu prl mi skoczyła, bo to przecież dopiero 10dc i dawno już mi tak nie dokuczały. No ale w sumie to powinnam przywyknąć, bo cały ten miesiąc jakiś taki dziwny pod tym kątem. A co do stresu to Moniq faktycznie nie sprzyja to zapłodnieniu, tylko kto w dzisiejszych czasach nie odczuwa stresu - pozbyć się go nie jest łatwo. No ale może w ogóle zmiana otoczenia by Ci jakoś pomogła, czasami człowiek musi oderwać się od wszystkiego i wtedy wraca dobre samopoczucie :). Zuzia czekam z utęsknieniem na wieści i trzymam mocniutko kciuki :). Waikiki mów co chcesz - i takm uważam, że dzielna z Ciebie babka, dużo kobiet nawet jak czuje się świetnie idzie na zwolnienie lekarskie, dlatego Twoja postawa jest godna pochwały :). Dorka a może Twój ukochany ma jednak jakiś prezent dla Ciebie ;) :). Julia mam nadzieję, że samopoczucie lepsze :). Gagatka - a Ty gdzie się ukrywasz??? Klempa - jak larwiontko Twoje ukochane, spokojniejszy już ? :) Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mallgos aż sie zarumieniłam :D no coś Tyyyyyyyyy Dorka nie krzycz, ale torby w całości dziś nie spakuje, bo ubranek nie wypiore bo moja pralka nie jest jeszcze podłączona :o mąż mi ją w tym tyg podłączy ale nie wiem dokąłdnie kiedy... a w pralce po teściowej nie wypiore bo tam nie ma pojemnika na płyn do płukania :O a gdzie to jeszcze wszystko wyprasować ...hm... ale w tym tygodniu będzie to zrobione - mam nadzieje... dziś jednak spakuje wszystko inne co już moge spakować :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no właśnie Klempa coś sie nie odzywa!!!!! czyzby synek dawał w kość...hm...nieeeeeeeeeeeeee noooooooooooooooo wiecie co...ja Wam już chyba roześle tą tabele ...jak nie dzś to jutro...a to co nie uzupełnione to już kit...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no w sumie Waikiki to masz rację - najwyżej jeszcze się w przyszłości coś zmodyfikuje w tej tabeli, bo tak to ona nigdy nie powstanie :D.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cholera tyle sie rozpisalam i zjadlo mi posta..... napisze jutro dzis troszke lepsze samopoczucie zuzka kochanie trzymam kciuki Mallgos ten bol to moze na owu Waikiki dziekuej za zdjecia i czekam na tabelke Moniq rozumiem twoj bol o zmianie pracy ( otym byl moj post ale zjadlo :o ) Dorka rzeczywiscie troche chlodniej dzis buziak, pozdarwiam 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
waikiki 🌼 rozsyłaj tabelkę, jestem ciekawa co Ty tam wymyśliłaś:D:D Chętnie bym zobaczyła jakąś fotkę , jak wyglądasz z brzuszkiem:D:D julka🌼 złosilowość , rzeczy martwych:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Julia może to owulacja, ale wtedy to zazwyczaj brzuch mnie boli, nie piersi :D ;).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moniq mi chodzi abys sie rozejrzala za czyms nowym, ale oczywiscie nie rezygnowala z pracy do czasu kiedy nie masz drugiej juz nagranej. Wiadomo ze sie nie chce, ale moze watro cos zmienic :) Mallgos nie skupiaj sie na zadnej prolaktynie, a moze Cie bola bo nadchodzi owu... wiele dziewczyn tak ma :D:D:D WIec idz do pracy bez stanika i od razu bedzie Ci fajniej! Waikiki ty chyba sie doigrasz! Niech maz podlacza pralke, bow co malucha ubierzesz????? bedziesz musiala nam codziennie zdawac sprawozdanie jak stan torby!!! Julcia fajnie ze juz troszke lepiej! Glowa do gory wszystko bedzie dobrze, nie mozesz sie zasmucac i zamartwiac bo to nie sprzyja powstawaniu potomstwa... A ja czekam znow na chlopaka i dzis hot dogi domowej roboty na obiad - bo taka naszla mnie ochota w pracy ze myslalam ze zaczne jakiejs budy szukac... :) Klempa nam sie zawieruszyla :D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dorak - u mnie to z tym myśleniem jest ogromny problem, ja generalnie myślę zbyt dużo o wszystkim. No to taki mój defekt - jak znasz lekarstwo to z chęcią wykupię :D :D :D - no to pojechałam optymizmem ;) :D. A jeśli chodzi o owulkę to w sumie bardzo realne, bo w tamtym cyklu też miałam bardzo wcześnie, no właśnie jakoś tak 10, 11 dc. No, ale co z tego jak mi te cholerne jajowody żadnego plemika nie przepuszczą :p ;) :D. Dziś przytulanka na pewno nie będzie, mąż zapracowany, a ja już nie będę go zmuszać do roli zapładniacza ;) :D. Dorka a jaka to niespodzianka na Ciebie czekała - jeśli wolno spytać :D.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mallgos jedyne lekarstwo to kazda negatywna mysl zbijac pozytywna :) Czyli jak myslisz ze to prolaktyna, to zbij ta mysl, ze moze to owu i dlatego boli.. itd wiem ze to nie latwe, ale ja zawsze tak robie i pomaga! czasami sie nie da, ale jest lepiej jak czlowiek sie skoncentruje na pozytywach. Chlopak wlasnie napisal, ze bedzie pozniej bo sie spotyka z kolega :( no i zamiast super hot dogow mam parowke z serem :( I samotny wieczor, a o niespodziance ani slowa... a mialam miec taki fajowy wieczor... no nic niech sie chlop wyszaleje poki moze :D:D:D Mallgos pewnie ze nie zmuszaj meza, moze ochota sama przyjdzie... kto wie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
he he Dorka, masz rację niech się chłopak wyszaleje teraz potem nie będzie miał okazji ;) A im dłużej poczekasz na niespodziankę tym będzie fajniejsza :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mallgos jestem pewna ze ta niespodziaka to cos co on sobie kupil do komputera i bedzie staral mi sie to zareklamowac ze w sumie to kupil to z mysla o mnie... ja juz go znam :D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
he he no to masz tak samo jak ja, tylko mój po latach to już mniej mi wkręca, że to niby dla mnie - chyba nie potrafiłam odpowiednio okazać radości ;) :).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć kobitki 🖐️ Jutro IUI z rana mam wizytę na 8 :D bo dzisiaj jeszcze za wcześnie . Padłam na twarz po powrocie położyłam się i przycięłam komara:P wstałam niedawno i dopiero teraz M odgoniłam od kompa. Idę dalej spać bo jutro o 6 rano wstaję pa kochane kolorowych snów😘🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zuzka trzymam mocno kciuki oby doszlo do pieknego zaplodnienia.Jak juz bedziesz po to opisz jak to wyglada.😘

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🖐️🖐️ Witam Was środowo i bardzo słonecznie:):) Zuzka👄 trzymam mocno kciukasy:D:D Miłego dnia laseczki👄👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zuzka trzymamy kciukasy!!!!!!!!!!! Dorka zabijesz mnie...w torbie mam na razie dwie butelki wody do picia - takie z dziubkiem :) , ręczniki dwa - mały i większy ... i mieciutki papier toaletowy jedna rolka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
...no w sumie nie wiem czemu nie włozyłam jeszcze wkładek laktacyjnych, majtek poporodowych, kremu do pupy niemowlaka, mokrych chusteczek, ... hm... dziś to spakuje ;) Ponowne pobranie mam już za sobą...fajnie, bo babka mimo, ze nie było widac żył to trafiła idealnie i nawet nic nie czułam :) uffff chociaż tyle... ale babka nie mogła uwierzyć,z e totalnie nie ma żył widocznych ani wyczuwalnych... he he

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zuzka trzymam juz od chwili jak sie obudzilam! Waikiki w tylek Ci nakopie! reczniki to oni pewnie w szpitalu maja! Ty pakuj sie dziewczyno, bo jak Cie wezmie to nie bedziesz miala do tego glowy i zapomnisz najwazniejszych rzeczy! Chyba przyjade i sama Cie spakuje doslownie! A po co woda ze sie zapytam...? Nigdy nie pomyslalam... tutaj zalecaja zabrac kilka napoji energetyzujacych... Ja dzis w jakims marnym humorze :( Wstalam lewa noga chyba :( Jestem strasznie niewyspana bo jakos nie moglam sie ulozyc. Zamowilam sobie specjalna poduche do spania, ciekawe czy mi pomoze... Mallgos a ta niespodzianka, to nic do komputera, tylko w koncu poszedl do fryzjera, bo go od miesiecy prosilam. Wpadl na wspanialy pomysl ze do narodzin dzidzi nie bedzie scinal wlosow... co mi sie bardzo nie podobalo...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dorka nie bij...będę juz grzeczna i sie spakuje dziś :) no woda do porodu taka z dziubkiem, zeby sie wygodnie piło :) no u Ciebie może mają inne zalecenia... :) mama mi już tez ugotowała w słoikach kompot jablkowy :D Dorka z tym spaniem to jest raz lepiej raz gorzej...ale ogólnie nie chce Cie straszyć ale im bliżej końca tym gorzej sobie wygodna pozycje znaleźć :O ja sie co noc kręce jak kurczak na rożnie :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mi zasypia sie bardzo dobrze, no i moge juz tylko spac na boku... ale po kilku godzinach caly bok mi dretwieje i juz nie moge sie ulozyc a przekrecenie sie z jednej strony na druga to juz wyczyn :D:D Od razu jestem rozbudzona :( Och maruda dzis jestem! Kurcze jakos mam wrazenie ze mam przeogromny brzucho... dopiero polowa 19tyg a jak siedze to juz mi pepek wyszedl... Mamusia widze dba o corcie! Dobrze Ci! No nam nie zalecaja brania wody bo tam nam dadza, a chyba w tej klinice w ktorej prawdopodobnie bede rodzic to podaja jeszcze jedzenie aby wzmocnic, bo maja teorie ze nie ma nic gorszego niz rodzic na glodniaka... podobno bol jest wiekszy, bo cialo potrzebuje pokarmu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak do jutra nie spakujesz oj to bedziesz w tarapatach!!!! I nie ma oszukiwania!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dorka spakuje wszystko co mozliwe dziś :) reszte po praniu :) OK??? No mama sie pytała czy mi ugotować i poprosiłam to ugotowała chyba 5 słoików :) a wode biore bo w szpitalu to mineralki nie dadzą... nie w polsce ;) a to, ze nie jest dobrze rodzić na głodniaka to wiem :) i będę sie starała przed wyjazdem do szpitala coś wszamac :) a do torby sobie wrzuce jakieś herbatniki albo coś w tym stylu...ciasteczka zbożowe czy inne badziewie... jednak podczas porodu u nas nie dają jedzenia...bo czasem jest róznie, tzn jak nie chce sie rozwarcie zrobić, albo dziecku tętno słabnie lub są jakieś inne problemy to zabierają na cięcie CC a wtedy nie jest dobrze mieć pełne kiszki ;) he he dziś mi sie sniło w nocy ze urodziłam...wystarczyły mi 2 czy 3 skurcze i mały wyskoczył - w domu!! :) kurdeeeee

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Waikiki to nawet nie wiem czy mam Ci zyczyc aby sen sie spelnil czy raczej nie... bo rodzic w domu to nie wiem czy jest fajnie... Ja bym chyba umarla ze strachu... i sama bym musiala sobie porod odebrac, bo chlopak by na sama mysl odlecial :D nie bedzie zadnych cc! Spokojnie wypchniesz szybciutko sn! Sama jestem podekscytowana Twoim porodem! bedziesz musiala wszystko opisac! A maz niech sie zabiera za podlaczanie tej pralki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dorka no opisze chyba najpierw Gagatce w smsie :) i ona wam przepisze najwyżej ;) bo na początku to bedzie na neta cięzko sie dostać... ;) ciekawa jestem kiedy będzie już "po" :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
...no ja w domu tez bym nie chciała... tylko w snie było tak,z ę dostaam skurcz i zaraz drugi i ten drugi czy trzeci mi juz wypchnął dziecko... a w rzeczywistości takich błyskawicznych porodów nie ma ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moze bedziesz pierwsza :D:D:D Koniecznie dawaj gagatce znac jak bedziesz jechac na porodowke! Bedziemy tu wszystkie Ci dopingowac!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×