wlasnie sie rozstalam po 2 latach

nie chce rozmawiac z nikim znajomym o tym, bo nie lubie opowiadac najblizszym o swoich uczuciach, dlatego wole napisac to wam obcym dla mnie ludziom i to z siebie wylac.. dzis rozstalam sie z facetem po 2 latach zwiazku.. z mojej inicjatywy..wiec niby nie powinnam rozpaczac bo robie to dla siebie. on starszy ode mnie o 13 lat po rozwodzie z dzieckiem ja wolna.. dwa piekne lata..ukladalo sie wspaniale..ale nie ufam mu. szuka kontaktow w internecie z innymi paniami.. nie pierwszy raz tlumaczy ze to zarty..ja juz nie wierze ze to zarty. nie chcialam kolejny raz naiwnie przejsc do porzadku dziennego i o tym zapomniec..za wiele dla niego mialam poswiecic by nie miec pewnosci..

dobrze zrobilaś

on mnie zapewnie ze kocha mnie nad zycie ze jestem najwazniejsza w zyciu nie daje mi powodow do podejrzen tylko ten internet.. wczesniej konto na portalu matrymonialnym teraz te wiadomosci do obcych kobiet na nk.. jest mi tak chole**nie przykro. zle sie czuje. wiem ze niby robie to dla siebie latwiej teraz niz za rok dwa i wiecej. tylko czemu mam poczucie winy?

Podjęłaś słuszną decyzję.

z tym ze my jestesmy ze soba 3 miesiace... ciagle siedzi na fotce i nk, zaczepia, podrywa, ocenia :( i tez slysze ze to zarty, ze nie traktuje tego powaznie... wiec jesli tak jest to czemu nie jest w stanie z tym skonczyc ? a ja nie mam zamiaru rywalizowac z jakimis pannami z internetu.. tez mi przykro i jakos tak chujowo sie czuje z tym faktem :( ale wyjscia nie ma

ja myslalam ze moj skonczyl rok temu byla juz afera z ilove.. teraz znowu , zbieralam sie cale wakacje.. az wybuchlo..koniec..:( mam nadzieje ze zrobilam dla siebie dobrze. ze nie bede tego zalowac

sluszna decyzja ;) tylko w niej wytrwaj.

gratulacje, mam nadzieje ze jesteś silna i wytrwasz powodzenia :D

wlasnie jak wytrwac.. juz tesknie za nim.. a minely 3 godziny.. :(

klasycznie - zajmij sie czyms co lubisz zeby nie msylec,

pogadaj z przyjaciolka, spotykaj sie ze znajomymi, wiem ze to nie takie latwe...trzymam kciuki za Ciebie :)

znając życie to .... wrócisz do niego wiesz. Bo go kochasz i zapewne on kocha Ciebie. Ale to będzie błąd. ja z moim facetem mamy zasade, którą oboje przestrzegamy. Żadne z nas nie wchodzi na portale typu fotka.pl , nasza.klasa itp. nie wyobrażam sobie, żeby mogło być inaczej. Skoro już teraz JEDYNIE po dwóch latach Twój facet lubi oglądać sobie inne to znaczy, że mu nie wystarczasz. Rani Ci i tak bedzie przez całe życie jeśli do niego wrócisz. Najpierw oglądanie fotek innych panienek a następnie Cię zdradzi. Skoro ma takie zadatki... nic na to nie poradzisz. Zdecydujesz sama, jakie chcesz mieć życie.

plakac mi sie chce..

i nei zawracaj nam du.py

twoje życie twoje wybory twoje konsekwencje, kazdy ma swoje nieprawdaż?

ja Ci radze być twarda i konsekwentna. Wybrałaś już tak? zerwałaś z nim. Trzymaj się tego. Ja często się zastanawiam, co bym zrobiła gdyby ... pewnie nie byłabym silna, ale napewno urwała bym kontakt. Kobiety- musimy sie szanować.

wiewiora dzieki za slowa wsparcia. rzeczy mamy sobie wyslac zeby nie bylo koniecznosci sie spotkac..

nie wiem, spotkanie moze Ci namieszać w głowie.... najlepiej gdybyś poprosiła o to jakąś dobrą kumpelę. Ale zdecyduj sama, każda decyzja musi być Twoja. Kiedyś będziesz z siebie dumna,

No, ale jak on zareagował na to?Co mówił?

rok temu ze to profil kolegi..z jego danymi..przycisniety sie przyznal..teraz ze to tylko zarty..tylko..ja nie wierze..zreszta takie zarty nie pasuja do faceta w tym wieku ktory sam o sobie mowi ze potrzebuje stabilizacji.

eh

jaka ja jestem naiwna..pojechalam do niego stalam pod blokiem cale szczescie nie weszlam.. wrocilam do domu, ale po co ja tam pojechalam, czuje ze pekam,tesknie za nim, tylko mala czesc mnie powstrzymala mnie od tego zeby nie wejsc.. wtedy dalabym sie pwenie przekonac o jego sile uczuc..wrocilabym..znowy byloby tak jak wczesniej wspaniale i znowu do czasu kolejnej jego wpadki..

byl u mie pod balkonem wyszlam i pogadalismy.mowil ze zrozumial swoje bledy i zebysmy dali sobie sznase jeszcze, bo sie kochalismy bo bylo nam dobrze ze soba tyle pieknych chwil..szkoda tracic cos co byo dobre..ja mam sie zastanowic i nie wiem sama juz..

sdg

ja napisze Nigdy nie wierz facetowi dobra rade ci dam

a komu mozna wierzyc sobie samemu tylko chyba..

dsjjdp

i znow internet....... moja byla tez tak miala..... chyba za dlugi lancuch, no coz...