Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Aguś1984

ślub - sierpień 2010..kto jeszcze??..

Polecane posty

hej:) ja też dużo rzeczy jeszcze nie wiem,jakoś nie mam koncepcji jak mam wyglądać. nie wiem czy welon do tyla czy do samej ziemi. nie wiem czy do fryzury którą chcę wogule pasuje .włosy będę doczepiać bo mam za krótkie co do jedzenia to wydaje mi się,ze jest ok obiad * rosół z makaronem * ziemniaki * sos pieczeniowy ciemny/jasny Mięsa *kotlet schabowy * filet drobiowy z serem,ananasem i żurawiną *kotlet po szwajcarsku * filet z kurczaka w płatkach i sezamie *de'volaile Surówki * pekińska *buraczki * z białej kapusty *z selerem i rodzynkami * wiosenna * warzywa gotowane(kalafior,brokuł) Dania ciepłe *udko pieczone(plonące) z kalafiorem gotowanym * zupa gulaszowa lub flaki wołowe * pulpety w sosie pomidorowym(podane na gnieżdzie makaronu) z warzywami gotowanymi * szaszłyk drobiowy/wieprzowy *barsz czerwony z krokietem/lub pasztecikiem dodatkowo na poprawiny żurek z kielbasą i jajkiem Przekąski na zimno *schab nadziewany * karkówka pieczona wraz z szynka na paterze *ryba po grecku *ryba w zalewie pomidorowej *jajko faszerowane+jajko w sosie tatarskim+pomidorek faszerowany *galaretka z drobiu lub wieprzowiny śledzie: *rolmopsy * po japońsku * po zydowsku * tradycyjne w cebulce Pstrąg faszerowany w galarecie Sałatki * jarzynowa * makaronowa * gyrosowa * meksykańska * z tuńczykiem * z selerem i ananasem *z makaronu ryżowego stół wiejski dodatkowo mamy w cenie pokój gratis Dokupić musimy wódkę ,napoje,owoce,ciasto,tort. kwiaty do dekoracji stołów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
widze mowicie o zaproszeniach, nam jeszcze sporo zostalo........... a mielismy skonczyc do konca maja ale nie da sie, zeby sie umowic z kims to graniczy z cudem, trzeba sie jeszcze prosic zeby isc do kogos prosic. w dodatku uderza mnie ta zazdrosc a to, ze mieszkanie mamy a to, ze jedziemy w podroz a to ze prace mamy najchetnej to by ludzie chcieli zeby sie czlowiekowi nie powodzilo, masakra, w dodatku znow boli mnie glowa o sukienke, bo nie pamietam juz czy byly na niej perelki a taka z rodziny mi mowi, ze jak beda to rozwod i teraz sie zastanawiam czy sa i chyba sa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Smerfetka1985
ja nie wierzę w takie rzeczy, no bez przesady, a skoro są o tyle rzeczy zazdrośni to może nie bez powodu ktoś "straszy" takimi gadkami...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hey, Mariolka teraz cię będzie szczuł garniturem;) hehe Wszystkie macie ustalanie manu 2 tygodnie przed ślubem? Może ja coś źle zrozumiałam, ale kurcze wydaje mi się, że kazali nam przyjść pod koniec czerwca. W sumie i tak muszę iść porozmawiać o dekoracji na stołach itd to zapytam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość paulątko
ja tez raczej w przesądy nie wierzę, bardziej traktuje je jak tradycje niż przymus (np. na ślubie bede miala coś starego, pożyczonego, niebieskiego itd. - niby zabobon ale po prostu chce sie trzymac tradycji;) menu u mnie też 2 tygodnie przed ślubem. co do zabobonów to mam straszny dylemat... pokazywałam wam kwiaty z których chce mieć wiązankę (cantadeskie)... jest to odmiana kalii, a moja mama i pół rodziny próbują mi to wyperswadowac bo ponoć kalie to kwiaty żałobne i nie można ich mieć na ślubie..... słyszałyście o czymś takim??????? kurcze tak bardzo bym chciala mieć z nich wiązankę:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kiniam nie przejmuj się, wiem, że mówi się, że nie powinno się mieć pereł do ślubu, ale to chodzi chyba bardziej o biżuterię bo sporo sukien ma w sobie perełki - ja też trochę będę miała, ale biżuterię chcę mieć bez pereł. jednak widziałam dużo panien młodych na zdjęciach, które miały biżuterię z pereł. Co do kalii Paulątko słyszałam o tym i moja mama co słyszy kalie to też jej się z pogrzebem kojarzy, ale też widziałam dużo Panien właśnie z takimi kwiatami. Wiecie, starsze pokolenia mocno jeszcze żyją zabobonami. Co ciekawe, taki katolicki kraj - a ci najbardziej "wierzący" mają swoich małych bożków ;p My już myślimy inaczej a ci młodsi od nas to już w ogóle inna epoka :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mariolka, a ja chcę być przy kupnie garnituru dla Mojego, zresztą On chce mojej porady i jedziemy jutro z teściową albo i teściami pooglądać. Fajnie byłoby od razu kupić. A ja dziś kupiłam sobie sukienkę na wesele, na które idziemy :) jasna niebieska dopasowana, na takich szerszych ramionach a z tyłu na plecach trochę wycięta, mają mi ją trochę skrócić, jest krótka, ale na mnie trzeba jeszcze skrócić, żeby była do kolan. Macie już coś na drugi dzień? :) Bo ja nie :( Widzę, że teraz jest sporo sukienek w takim jasnym różu - ni to róż, ni fiolet, ale taki dość jasny pastel i zastanawiam się nad taką, a chciałabym właściwie podobną do tej niebieskiej tylko może wiązaną na szyję. Tyle wydatków jeszcze, w podróż też byśmy chcieli pojechać gdzieś i też trzeba się w coś ubrać, jakieś sandały by się przydały :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mariolka to twój facet j zaradny, mój sam nie kupi ja muszę być koniecznie,wiadomo co te 'baby" ze sklepu by mu wcisnęły:D:D:D Paulatko ja na 90 procent będę miała bukiet z kalii, w sumie to nie są kalie tylko tak jak piszesz cantadeskie. Pytałam się w kwiaciarni i mówiła babka,że coraz więcej osób właśnie je wybiera miłego pewnie te sukienki pastelowe oglądałaś na allegro co?? tez mi wczoraj padły w oko. Bardzo mi się podobają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość paulątko
oj mój też garnituru by nie kupił beze mnie;) ja mam taką swoją wymarzoną sukienkę na poprawiny, asymetryczną... ale niestety nigdzie takiej nie ma... więc jak nie znajde to może uszyję u krawcowej... ale szkoda mi trochę kasy na szycie... staram się oszczędzać więc wydać 200-300 na kiecke na poprawiny to mi szkoda:( ale ostatnio widziałam taką ładną blękitną z takim cienkim paseczkiem za 120:) bardzo mi sie podobała, ale trochę źle się czuje w błękicie... chociaż kto wie, muszę iść przymierzyć to wtedy się okaże:) w ogóle dziewczynki pod względem kasy to ja tak strasznie żyję tym weselem że nie pamiętam kiedy ostatnio kupiłam sobie jakiś taki "codzienny" ciuch... zakupoholiczką może i nie byłam ale jak się zbliżała nowa pora roku to zawsze sobie urozmaicałam moją garderobę;) a teraz? oszczędność na maxa... w końcu cudna pogoda się zrobiła i marudze teraz mojemu że nie mam w co sie ubrać... ale tak naprawde to nie chce nic sobie kupować bo cała kasa na wesele idzie... wiadomo że jak buty się popsują to je kupie hehe ale ogólnie oszczędzamy bardzo jeśli chodzi o kupowanie "pierdół" i rzeczy "zbędnych"... z jednej strony nie moge się doczekać kiedy bedzie juz po ślubie i będziemy mogli się trochę "odbić";) [hmm chociaż nie wiem czy spłacanie kredytu za wesele można nazwać "odbiciem się" hehe] ale będzie dobrze damy rade:) dylematu welonowego ciąg dalszy: wraz z sukienką dostałam welon gratis, taka mgiełka z cyrkoniami... a mnie się podoba taki lamowany... dylemat brzmi: zostawić ten co mam czy kupić nowy;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja ost.robiłam porządek w szafie i nawet nie wiedziałam,że mam tyle ciuchów tylko okazało się ,że dużo z nich jest na mnie za dużych. To ale nie będę teraz tyla :D:D:D:D: paulatko mi akurat welony z lamówką bardzo ale to bardzo się nie podobają i wybrałabym mgiełkę z cyrkoniami. Ale jak ty wolisz ten z lamówką to masz problem rozwiązany.ubierz ten,który bardziej ci się podoba:0

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Smerfetka1985
hej Oj Niebieskaaa zazdroszcze, ja mam w szafie za małe rzeczy,a od jakiegoś czasu po wypadku to już w ogóle, a mój brat mi dziś powiedział, że rosne w oczach;/:( My też pojedziemy razem po garnitur, chyba w lipcu. Zbliża sie powoli termin przymiarki i się boje. Ja jeszcze nie wiem jaki welon i bukiet chce, heh. Jutro mamy Dzień Skupienia. Dziś w pracy dzwoniłam do ludzi wypytać o powierzchnie, wymiary zalanych pomieszczeń itp...masakra;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cisza jak makiem zasiał,pewnie wszystkie korzystają z ładnej pogody.U mnie też cieplutko ale kisimy się dziś w domciu, wczoraj za to cały dzień nad jeziorkiem byliśmy trochę słoneczka złapać. A dzisiaj z nudów opiekłam ptysie,miałam trochę obaw bo powiem szczerze ,że nigdy nic nie upiekłam.Gotować uwielbiam i pysznie gotuję(hehe skromność) ale jakoś zawsze bałam sie piec. Ale mimo obaw ptysie się udały i połowy już nie ma:) tutaj po upieczeniu http://www.voila.pl/290/3vyji/?1 a tutaj już gotowe http://www.voila.pl/300/gr9gg/?1 http://www.voila.pl/304/qxl76/?1 Jak któraś będzie chciał to mogę podać super prosty przepis,30 minut i można się delektować :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja chcę, ja chcę przepis :D mniam :) dawno ptysiów nie jadłam, a piec lubię. chyba faktycznie dziewczyny z pogody korzystały, tak cieplutko :) i cisza. ja welon mam mgiełkę z cyrkoniami - tak aby do sukni pasował (mam z kryształkami svarowskiego) i jak najkrótszy. a garnitur razem kupowoaliśmy. kiniam nie przejmuj się głupim gadaniem, zresztą ja niedawno czytałam gdzieś, ze wbrew przesadom perły oznaczają szczęście, a tu dla przykładu: http://www.kalendarzslubny.pl/pl/artykuly/poradnik-slubny/perly-do-slubu-szczescie-czy-pech

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sylwunia przepis jest tutaj http://mojewypieki.blox.pl/2006/12/Ptysie.html ja dodałam jeszcze pół łyżeczki proszku do pieczenia a do masy nie rozpuszczałam galaretki w szklance wody tylko w mniejszej połowie a i tak była rzadka.masę to możesz jaką chcesz dać ,bo mi dobrze się ubiły białka ale jak dodałam tej galaretki to się trochę rzadka zrobiła aha i jeszcze nie do końca wiem jak formować te ptysie bo po upieczeniu były ładne ale jak zaczęłam je rozkrajać to niektóre się porozwalały i nie za bardzo było jak masę w środek włożyć .Ale zrobiłam z dwóch ptysi jednego i tez było okej:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hey. Ja też lubię piec, zdecydowanie lepiej piekę niż gotuję;) W weekend była taka ładna pogoda, taka by się na ślub i wesele przydała. Dziewczyny z 7 sierpnia zostały nam już tylko dwa miesiące, ale zleciało. Teraz dopiero się zacznie nerwówka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Dziewczyny :) Rzeczywiście pogoda z weekendu wymarzona na wesele..dziś też całkiem niezła. Niebieska aż pozazdrościć Ci tego jeziorka :) Zupełnie inaczej siedzieć w taką pogodę nad wodą. My powoli myślimy o podróży poślubnej, gdzie pojechać. Kupiliśmy garniak :) Klasyczny, czarny, z kamizelką i krawatem. Muszę przyznać, że mój Ukochany świetnie się prezentował w takim ubraniu :) W tym tygodniu ja mam przymiarkę, aż się boję ;p Niebieska aż mi ślinka pociekła na te ptysie :) Nie mam jeszcze dużego dośw. w pieczeniu bo piekę na razie tylko dwa ciasta ;p, ale z chęcią kiedyś wypróbuję ten przepis :) Wiecie, nie mogę doczekać się własnej kuchni i bycia Panią Domu :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej. Odebrałam welon, jest świetny i jestem zadowolona:) Oglądaliśmy dziś garnitury i opadliśmy z sił. W tylu miejscach byliśmy a nic jakoś nas nie powaliło. Sama już nie wiem. W czarnym nie czuje się najlepiej, więc przymierzaliśmy inne kolory. Będzie problem, więc trochę mi się humor popsuł. Miła, jaki macie ten garnitur?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
miłego ja wręcz uwielbiam gotować i tez chciałabym mieszkać w naszym domku i szykować pyszne obiadki. Póki co muszę mieszkać z teściowa a sytuacja od ponad tygodnia nie jest za ciekawa. W sumie nie odzywamy się z moim do niej wcale:P Ale mniejsza z tym ,mam w dupie ją. dulcia jaki welon kupiłaś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wklejam tabelkę, jeśli jeszcze ktoś chce się dołączyć Imię............Data ślubu.........Godzina........Woj............Wiek Par kokosznel......07.08.2010.........13:00........podk...... ..........21/ 24 Dulcia98........07.08.2010.........15:00.........Wlkp.... ...........24/24 Krychaa........07.08.2010.........16:00.........pom/malp. ........24/30 dar_ia..........07.08.2010..........17:00.......lubelskie ...........24/25 Monia..........14.08.2010...........17:00........lubelski e...........24/27 Sylwunia23....14.08.2010..........18:00.........Warm -maz.......26/30 Miła.............16.08.2010..........12:00.......śląsk ie..............25/27 Smerfetka 1985...21.08.2010......13.00.......śląskie..............25 /27 Niebieskaaa...21.08.2010...........16:00.......lubuskie.. ..........26/30 idelajda........21.08.2010...........17:00......pomorskie .........22/25 kiniam85.......21.08.2010..........18:00........maz...... ...........25/28 mariolka.......28.08.2010...........16:30........maz..... ...........24/29 malisia m......28.08.2010.........................malp.............. ....25/27 paulątko......28.08.2010..........17:00.......zachodniop om........23/28

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Długi, podwójny, lamowany. Wyślę zdjęcie na maila. Taki jaki chciałam:) Niebieska, mieszkasz z teściową?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dulcia no już z 8 miesięcy się z nią męczymy. Ale my mieszkamy za granica ,4 lata wynajmowaliśmy sami sobie domek. W Polsce kończymy budować swój więc żeby zaoszczędzić pieniędzy zrezygnowaliśmy z wynajmowania i wprowadziliśmy się do niej bo ona tez jest w Norwegii. Nie była to jednak dobra decyzja. Ale jakoś się przemęczę,w ten sposób szybciej skończymy nasz domek i szybciej wrócimy do polski.A tak znienawidziłam tą kobietę,że szok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dulcia wklejaj ten welon , bo szukam jakiś inspiracji.jak przeglądam na allegro to wszystkie wydają mi się takie same i nic mnie nie zachwyciło jakoś szczególnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Niebieskaaa wkleiłam zdjęcie welonu. Nie zdawałam sobie sprawy, że razem z teściową mieszkacie, chyba mi to umknęło. Ale już niedługo będziecie na swoim, pewnie nie możesz się doczekać:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pewnie,ze nie mogę się doczekać tylko obawiam się,ze to może jeszcze potrwać jakiś czas, no chyba,że dojdzie u mojego w rodzinie do WIELKIEJ awantury (na co wszystko wskazuje:P)i sprawy się inaczej potoczą. Krój welony jak dla mnie ok ale nie wiem czemu już któreś dziewczynie pisalam,że na lamówki nie moge patrzeć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Smerfetka1985
hej dziewczyny. Dulcia mnie przyznaje się podoba ten welon. Ja jeszcze nie wybrałam i chyba będe wybierała przy przymiarce 18.06., tak samo na niej zobacze czy w ogole jakieś rękawiczki będą pasowały czy w ogole nie chce. Niebieskaa kiedyś wspominała, że mieszka z teściową, nie zazdroszcze, ale widzę, że nie bardzo sie przejmujesz więc ja też ni będe:D Byliśmy dziś od 19-20.45 na spisaniu protokołu itp..dużo czasu, ale fajnie było. U nas najpierw mój był odp, potem ja a potem byliśmy tam razem. Byłam zaskoczona (ksiądż zakrywał odp.mojego jak ja odp), że mój pamiętał date zaręczyn haha, miło:). Myslałam, że co do dnia nie pamięta. Dał nam na zapowiedzi i mamy już teraz w tą nd co będzie i następną, i do dwoch Kościołów musimy zanieść. Ksiądz ma do nas zadz.jak sie dwoei,czy w ofeirze, ktorą damy za ślub jest ten organista, bo nie wiedział.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×