Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Aguś1984

ślub - sierpień 2010..kto jeszcze??..

Polecane posty

Cześć Dziewczyny :) ja już spać nie mogę, mam chyba Głodomorka w brzuchu bo już tak głodna jestem a niestety biorę euthyrox na tarczycę i nie mogę jeść od razu po wzięciu tabletki, tylko muszę odczekać pół godz.-godzinę. Dulcia strasznie się cieszę z tego testu i II kresek !!! A ile jesteś po terminie @ ? Może idź wcześniej do gina bo jak będzie trzeba to dostaniesz od razu np. luteinę - wiesz tak na wszelki wypadek, choć mam nadzieję, że nie będzie Ci to potrzebne. Albo najlepiej zrób sobie badanie z krwi na beta hcg, sprawdź czy przyrasta i już z wynikami do lekarza. Ja tak zrobiłam, miałam 2 razy powtórzone dla swojego spokoju i widziałam, że ładnie rośnie, więc z ciążą ok. a gin tylko potwierdził. Pierwszą wizytę miałam dokładnie jak był 6 tc. i już było widać serduszko :) czasem wtedy dopiero pęcherzyk tylko widać, ale ja miałam już duże wartości tej bety, w ogóle nie wiem czy prędzej owulacji nie miałam niż myślałam. Ja mdłości miałam tylko w 7-8 tc, gł. z rana, dopóki nie zjadłam to było mi strasznie niedobrze, ale bez wymiotów. Smerfetka tak się składa, ze akurat pracuję w zawodzie, którego się uczysz, ale też jeszcze sporo rzeczy nie wiem, nie umiem, to taki zawód, że wiedzieć wszystko to sztuka :D nie da się, a przepisy ciągle się zmieniają. Dopiero po 3 latach siedzenia w tym to coś niecoś wiem ;p przez pierwszy rok tylko jakieś podstawy poznałam a przez następne 2 to właściwie byłam skazana na siebie, rzucona na głęboką wodę, czasem to dobrze, czasem źle bo nie wiesz co źle robisz i uczysz się metodą prób i błędów. Robiłam właśnie podyplomówkę w tym kierunku. Ale powiem Wam, że mój pracodawca ostatnimi czasy obrzydził mi tą pracę i nie wiem co będę robić później, poza tym chciał mnie jak najszybciej wysłać na zwolnienie, żeby nie płacić mi. Może i dobrze, przynajmniej mam spokój i mogę się odstresować. Potem i tak będę szukać pracy gdzie indziej i bliżej przede wszystkim. A przy ciąży to już mi nawet na obronie nie zależy ;p jakoś się wszystko poprzestawiało :) Tak więc jak masz szansę uczyć się od kogoś dobrego, kto naprawdę się na tym zna i ma wiedzę to super.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Smerfetka1985
Miłego a jeśli możesz to powiedź mi jak miałaś z zarobkami od początku w księgowości?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość idel
dulcia moje gratulacje!!!kolejna mamusia z sierpniowek kurcze ale super:-) odnosnie poczatkowych tyg ciazy mnie mdlilo tak jak mila ale wymioyowalam moze z 5 razy przez cala ciaze,natomiast od 6 tyg bolaly mnie juz biodra jak sie pozniej okazala kosci spojenia lonowego mi sie rozlazily efekty tego poczulam gdzise od polowy ciazy kazda wstanie z fotele to byly lzy bo tak strasznie bolalo Smerfetko co do spiralki nie zgodze sie z toba ,bo rozmawialam z ginem baaaaardzo dlugo i miedzy innymi wymienilam to ze czytalam ze wywoluje ona poronienia no i gin powiedzial ze to mit,a dla mnie to naprawde najlepsza metoda anty bo ja jak i maz naprawde nie lubimy seksu w gumkach ,no i z tym ze mozemy do konca i np. 2 razy pod rzad(przy plastrach nam sie spodobalo;-) ) no i znow tak chcemy ja ogolnie to taka z tych jakby to powiedziec niewyzytych maz wcale inny nie jest choc ktos z boku patrzac na nas w zyciu by tak o nas nie pomyslal. wyslalam wam 3 fostki z dzisiejszej komuni moja corcia wygladala jak ksiezniczka,moja chesnica dzis przyjela pierwsza komunie, kupilismy jej rower ale byla szczesliwa, uwielbiam ja obdarowywac prezentami ona jest z tych dzieci ktore ciesz sie z najmniejszego podarunku, jest zawsze bardzo wdzieczna takiemu dziecku naprawde podarowanie czegos sprawie jeszcze wiecej radosci niz jakbym cos dostala;-) juz za 6 dni bede miala meza w domku jupi juz normalnie nie moge sie doczekac,teraz mam okres i slodkie za mna chodzi i duzo jem slodkiego zawsze tak mam podczas okresu ale musze sie opamietac bo kurcze walcze z kg a one szybko moga wrocic moja corcia z nadmiaru wrazen zasnela o 20 gdzie jej sie to bardzo rzadko zdarza normalnie chodzi spac o 22 i pozniej,tak mi dzisiaj stracha npedzila ze myslalam ze dostane zawalu, uspalam ja w wozku na dworzu bedac na przyjeciu no i postawilam wozek blisko drzwi i poszlam do pokoju zawsze tak robie,ona jak sie budzi to najpierw sie bawi moskitera ale dzis to byl pisk, przerazliwy krzyk jak to uslyszalam to mialam serce pod gardlem wybieglam do niej mamlo nog nie polamalam po schodach,myslalam ze moze osa ja użądliła ,przylecialam wzielam ja na rece a ona dalej tak piszczy obejrzalam ja cala ale nic nie zauwazylam po chwili uspokoila sie i potem zdalam sobie sprawe ze ok budzi sie ale zawsze pod naszym domem tam gdzie zna otoczenie a tu obdzila sie i nie wiedziala gdzie jest i sie biedactwo wystraszylo, mocno ja przytulilam i sie uspokoila , niby taka blacha sprawa ale mialam stracha kiedys kolezanka powiedziala mi ze matki to takie wariatki, najlepiej zeby ich dziecko nigdy sobie siniaka nie nabilo ,pomyslalam ze przesadza,ale odkad sama jestem matka to sie z nia zgadzam i ja taka jestem choc probuje z tym walczyc bo nie chce byc nadopiekuncza bo potem moja corka beze mnie zginie dobra napisalam sie w sumie nie wiem dlaczego az tak bardzo sie rozpisalam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej:) Ja mam skończony 6 tydzień i tak za tydzień z groszem wybieram się do gina. Byłam już raz, jak mi się parę dni okres spóźniał i lekarz mówił, że macica i szyjka wyglądają na ciążę, ale pęcherzyka jeszcze nie było, dlatego chcę trochę jeszcze poczekać, bo jak będzie ok to może zobaczę już serduszko. Właśnie gin mi mówił, że jak zacznie sie plamienie lub krwawienie to mam przyjść po leki na podtrzymanie, ale u mnie na razie spokój:) Trochę mnie mdli, ale szału nie ma:) A miałyście jakieś przeczucia co do płci? Bo my tak nieśmiało chłopca byśmy chcieli:) A co do form antykoncepcji to ja bym wróciła do tabletek, bo są dla mnie najwygodniejsze. Na początku może jakiś czas w gumkach, ale też nie przepadamy. Dziewczyny, 9.06 Michaś Sylwuni obchodzi roczek:) Sylwia prześlij kilka fotek na pocztę:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Smerfetka, ja zaczynałam od stażu w biurze rachunk., potem minimalna, potem w innym biurze już nieco lepiej i po trosze miałam dźwigane, ale w takich biurach to się mało zarabia, chyba, że jest się kierownikiem. W jednej firmie masz większe perspektywy, większe możliwości zarobków i niekoniecznie zaczynając od minimum. Wiele zależy od pracodawcy na jakiego się trafi bo są tacy, którzy doceniają już to, że chcesz się uczyć i masz szansę startować od przyzwoitej kwoty a są tacy, którzy uważają, że powinnaś dziękować, że u nich pracujesz i cieszyć się z minimum. Wydaje mi się, że im większa firma, tym lepsze pensje. W takich mniejszych lubią bardzo wykorzystywać i wyssać z pracownika jak najwięcej a mało zapłacić. Choć oczywiście zdarzają się wyjątki od reguły. Dulcia no to super!! Ja też myślałam, że będę brać progesteron w razie jakby się coś działo, ale mój gin tak zapobiegliwy, że od 1 wizyty muszę łykać duphaston. To, że przedtem nie udało się nie musi przecież znaczyć, że będę mieć problem z każdą następną ciążą, tym bardziej, że wtedy to było na samym początku i może doszło do złego połączenia komórek albo zarodek od początku wadliwy, nie wiem. Co do przeczucia o płci to sama nie wiem, na początku nastawiałam się, że dziewczynka, ale kto wie ;) chiński kalendarz wg daty poczęcia i mojego wieku pokazuje, że chłopiec ;) sprawdź sobie w necie hehe, ale to tak z przymrużeniem oka traktuję ;p Paulątko czujesz już ruchy? Bo ja niestety jeszcze nie :( mam nadzieję, że niedługo to się zmieni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam, ja na chwilkę, przywitać się :) jak będę miała chwilkę to więcej skrobnę. byłam u teściów na tydzień, dopiero wróciłam. poza tym robiłam formata i trochę zajęło mi odgrzebanie naszego tematu i odzyskanie hasła do konta. dulcia gratki kochana :) fajnie, że pamiętasz :) 9 michaś kończy roczek i powoli żyję imprezką. szukam stroju dla siebie i solenizanta :) bo m ma w co się ubrać. wrzucę wam foty, jak przypomnę sobie hasło i login do naszej poczty, bo widziałam, że wrzucałyście foty, a chciałabym zobaczyć je :) ide sorki, że nie pamiętam, ile igusia ma msc? jest z listopada tak?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mila też jestem księgową :) ale już nie pracuję w zawodzie :/ co do płci, to ja od samiutkiego początku czułam, że chłopak i nawet zwracałam się do brzuszka "synek". i intuicja mnie nie zawiodła, w 15 tc gina określiła płeć na 70%, w 17 potwierdziła na 100%. wg tego kalendarza też chłopak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość idel
witaj sylwunia, mala jest z 27 pazdziernika i wczoraj skonczyla 7 msc , napisz do nas meila na sierpniowe2010@onet.pl i przeslemy ci haslo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość idel
kurcze juz roczek,ale czas szybko leci, ja tez patrze na swoja corke i nie wiem kiedy tak urosla i kiedy takie postepy zrobila poprostu tak to sie szybko dzieje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość idel
sylwunia wyslalam ci haslo kurde przejzalam poczte dziewczyny troche przeginam z tymi fotami corki juz tak nie bede wysylac, troche ich ta, za duzo sorki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zastanawiamsie hmmmm
sylwunia ale Michalek juz duzy, i idze ze rozrabiaka maly pewnie wszedzie go pelno(wnioskuje po strupku na nosku) fajniutki taki a powiedzz z ciekawosci jaki rozmiar ubranek mu zakladasz?no i jak z jedzeniem, je juz wszystko to co wy czy gptujesz mu osobno, masz moze jakies ciekawe przepisyy ja caly czas mam problemy z wymyslaniem nowych obiadkow dla mojego dziecka i czasem poprostu daje jej sloiczek bo ile mozna jesc wszystko na bazie tych samych warzyw

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość idel
to wyzej to ja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość idel
dziewczyny odchodze z forum,mam wrazenie ze kogos denerwuja moje wypowiedzi,nie wiem tylko ktora z was,zaraz pousowam moje zdjecia z poczty,szkoda bo bardzo lubialam z wami pisac.jesli chceci to zmiencie haslo, wlasnie przed chwila ktos na mnie naskoczyl ze jakie to moje dziecko och i ach, a wypowiadalam si tylko o zbkach slowem nie wspomnialam o tym ze moje dziecko jest takie czy owakie, naprawde odnioslam wrazenie ze to ktoras z was,nie jestem pewna ktora dlatego nikogo nie oskarzam,bede podczytywac jak tam losy niektorych z was sie tocza, bardzo milo bylo z wami pisac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Smerfetka1985
hej. Widzę tutaj niezbyt przyjemne albo inaczej niezbyt przyjemną wypowiedź. Nie wiem, nie mam pojęcia kto, kiedy na Ciebie i gdzie wyskoczył, ale napisałaś, że odniosłaś wrażenie, ze to któraś z nas...nie wiem jak jest, ale przykre też, ze pierwsze co to, ze któraś z nas, a nie, że może ktoś sobie gdzieś tam coś pisze tj.czasem na forum dołączają się osoby skądś. Wydaje mnie się, że skoro piszemy tutaj ze sobą ponad 2 lata to trochę się poznałyśmy i raczej byłyśmy na tym forum dość szczere wobec siebie i opisywałyśmy różne historie, i to prywatne naszego życia wiec kurcze wydaje mi się, że gdyby ktoś z nas miał jakieś zastrzeżenie to powiedział-napisałby to bez ukrywania się pod inną osobą, no ale nie wiem może to Ty masz racje, hm. ja nie widzę w tym nic złego, że ktoś jest dumny ze swojego dziecka, że opowiada o Nim z radością czy opisuje swoje emocje wobec dziecka itd, już większość chyba z tego forum ma dzidzie bądź nosi pod sercem wiec chyba naturalne, ze na ten temat piszecie itp. To takie moje zdanie. Choć tak teraz sobie pomyślałam, że dziwne jest to trochę, że z tego co piszesz ktoś coś Ci napisał po tym jak Ty sama od siebie stwierdziłaś coś o zdjęciach, sama, a nie którakolwiek z nas miała coś do tego. bo chyba jakby ktoś nie chciał oglądać fotek itp.to nie musi tego robić. Nie wiem która z nas ma racje, ale trochę smutno, ze od razu tak, ze to któraś z nas, nie wiem co o tym mówi. Nieraz oficjalnie tutaj na tematy wyrażałyśmy swoje zdanie obojętnie czy ktoś inny z nas miał takie samo czy inne i hm nagle "za plecami" ktoś..nie wiem... Dziewczyny dziś mam 27 latek...i straszne to jest dla mnie pod pewnymi względami...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość idel
smerfetko odnosnie fotek sma stwierdzialm ze jest ich za duzo,ale chodzi mi konkretnie o jeden temat na ktorym wypowiedzialam sie ze moje dziecko zabkowalo taak i tak, a ktos odpisal mi ze jakie to moje dziecko jest ze och, i ze pewnie zaraz napisze ze jest najladniejsze, no i ze zaraz kilka pierwszych stron pewnie bym zapelnila opowiesciami o mojej corce i napisal to ktos po doslownie 3 linikach napisanych przeze mnie o zabkach,wiec odnisolam wrazenie ze to ktos kto mnie zna,smerfetko jesli cie to pociesz wogole nie podejrzeam ktora to by mogla byc, ale jest mi przykro bo wszystko wskazuje na to ze to ktoras z naszego forum:-( Wszystkiego najlepszego z okazji urodzin, latka niewazne wazne na ile sie czujesz Przepraszam jesli ktoras z was urazilam,przepraszam jesli mialyscie dosyc mnie i opowiesci o mojej corce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Smerfeta1985
Dziekuje. A ja tak sobie myślę, że niejedna nieraz pisała jak ładnie mowisz o dziecku i w ogole to wiadomo, ze dla matki Jej dzieci będa najpiękniejsze itp.więc nie przejmuje sie myśle kimś tam kto tak pisze, bo to bez sensu. A gdzie to w ogole zostało napisane? Wracam do pracy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ide a podpisywałaś się tam swoim nickiem czy jak? Bo jak tak to widocznie był to ktoś kto widział też nasz topik. Takie forum w ogóle powinno być z możliwością dla zamknięcia przez określoną grupę. Myślę tak jak Smerfetka, że żadna z nas by na Ciebie nie naskoczyła bo i po co. Ja na kafeterię teraz praktycznie nie zaglądam, więc nie wiem co się tu dzieje, jedynie do Was zaglądam i sporadycznie zajrzę na tematy związane z ciążą. Ale wydaje mi się, że złośliwych ludzi tu nie brakuje. Może też być tak, że ktoś włamał się na naszą skrzynkę znając stąd maila.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej:( Ida, ja tak nie bardzo wiem o co chodzi? A że zdjęć dużo - kochana ja się bardzo cieszę, że wysyłasz:) zaraz widać jak Iguśka rośnie:) Nie odchodź, ja się już to z wami zżyłam. A jak chcecie to możemy pisać na mailu albo przez maila wymienić się nuemrami telefonów? Miła - na kiedy masz termin?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ide nie wiem za bardzo o co chodzi - pisałaś na innym wątku tutaj na kaffe? jeśli tak, to pewnie jakiś troll, mało to razy ktoś z zawiści niszczył tematy.za bardzo bierzesz sobie do serca, pewnie to ktoś obcy, kto akurat się ciebie czepił jako pierwszej z brzegu. jeszcze w czasie ciąży często siedziałam na kaffe, ale dzieci neo i inne trolle zaczęły psuć nam tematy i musiałyśmy przenosić się na zamknięte forum. do tej pory teraz tam piszemy. i na kafe nie zaglądam. przykre tylko, że od razu założyłaś, że to któraś z nas :(. uważam podobnie jak dziewczyny, gdyby nam coś nie pasowało to by ci któraś tu czy na poczcie napisała. a podawałaś imię córki? albo ten ktoś napisał coś co by sugerowało że to któraś z nas? wyślę ci na pocztę moje przepisy-mam tego sporo, bo przeczesywałam neta w poszukiwaniu dań by zachęcić michałka do mojego jedzenia.ale niestety nie bardzo chce moich.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość idel
przepraszam wasdziewczyny,mialam wczoraj zly dzien i bylam troche przewrazliwiona i drazliwa,bardzo was przepraszam mam nadzieje ze mi wybaczycie,faktycznie mogl to byc kto kolwiek poprostu zbieg okolicznosci ze cos trafil na moj temat,a przecierz tez ktos mogl czytac nasz topik przepraszam was jeszcze raz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość idel
sylwunia ja ma to szczecie ze corcia zje wszystko co jej tylko przygotuje nawet lepiej niz sloiczki i powoli zaczynam jej dawac moich zwyklych obiadow jadla juz rosol i dzis zamierzam dac jej ogorkowa,pediatra tak mi wczoraj polecila zeby pomalu dawac jej wszystko. Iga lubi warzywa a najbardziej upodobala sobie brokuly, dalam jej raz jogobelle malinowa ale nie wiem bo na drugi dzien zrobila duzo wiecej kupy niz zwykle i byla cala zielona

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
idelajda nie rozumiem do końca o co ci chodzi bo tutaj na forum patrze i nie widzę,żeby ktoś ci coś napisał.jeżeli ktoś to zrobił na innym wątku to nie wydaje mi się,żeby to była któraś z nas. tym bardziej ,że tutaj mamy teraz dużo mamusiek ale dziewczyn, które spodziewają się dziecka.pewnie zrobił to ktoś sfrustrowany i nie bierz tego do siebie. I nie odchodź od nas w żadnym wypadku:) Miłego dnia dziewczyny:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
idel michaś z moich obiadków lubi barszcz czerwony, szpinakową, szczawiową, rosół, jajecznicę na parze, pulpety w sosie koperkowo-śmietanowym. czasem pomidorową. i to wsio :/ krupnik nie do przełknięcia, tak samo ziemniaki z masłem. do owoców długie zęby, może troszkę arbuza skubnie. chleb tylko suchy, bułka też. żadnego ogórka, pomidorka, sera, wędliny, maśła na chlebie, ani pasztetu czy serka. czasem trochę parówki zje jak ma kaprys. a czekoladę czy wafelka to owszem :D o to to się upomina daj daj, z przytupem albo sam potrafi z ręki zabrać. błąd zrobiłam, że posłuchałam męża, by dawać wpierw słoiczki a potem wprowadzać swoje jedzenie. mogłam od razu od 5msc dawać swoje obiadki. i że się tak szczypałam ze wszystkim. trudno, nauczka na przyszłość, przy drugim jak się zdecyduję to będę wiedziała :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość idel
sylwunia to co wprowadzilas najpierw chyba wielkiego znaczenia nie ma, ja tez najpierw dawalam sloiczki a potem jak te problemy z kupa trwaly dalej, zaczelam jej sama gotowac i zawsze dodaje warzywa rozluzniajace tzn kalafior i brokul, ogorkowa zjedzona wszamala caly talerz i krzyczala na mnie ze chce wiecej,ale nie dalam bo musze spr jak zareaguje moja dla odmiany sloiczki wczesniej lubiala a tera zje bo zje ale niewiele

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość idel
jupi jupi jutro na noc bede juz miala meza w domku, jade po niego do poznania pociagiem alre to akurat mi sie nie podoba bo na okolo 10 godzin zostawie swoja corke i to jeszcze pierwszyy raz pod opieka swojej ciotki i jej 2 coreczek,wiem ze krzywdy jej nie zrobia ale boje sie ze bedzie za mna plakac bo ost u wszystkich jest jej dobrze ale tylko pod warunkiem ze ja jestem w zasiegu jej wzroku,jak tylko znikam to jest okropny placz,a mi serce peka,ale muse powoli ja przyzwyczajac do innych bo przecierz od pazdziernika wracam na studia jestem rozdarta apropo powrotu meza oczywiscie jak zwykle dokladam sobie roboty wymyslilamm ze zrobie krokiety na jutro ale oczywiscie uwzgledniajac ciocie i jej coreczki wiec musze zrobic tego duzo,a dodatkowo rano bede gotowac zupe warzywna a potem z jeykiem na brodzie szykowac sie dla meza,kurcze doba ma za malo godzin, ja i tak codziennie chodze spac okolo dwunastej w nocy a wstaje o 5 lub 6 a i tak brakuje mi na wszystko czasu dzieki temu zaczelam lanie chdnac ale wiaze sie to glownie z tym ze czasem przez caly dzien nie mam chwili nic zjesc a jak cos zjem to brzuch mnie boli, wiem ze nie powinnam doprowadzac do takich sytuacji bo nabawie sie jakiegos zaburzenia odzywiania ale poprostu naprawde brak mi czasu,zastanawia mnie tylko to dlaczego nie odczuwam glodu ani checi picia to troche nienormalne moze tez dlatego nie pamietam o tym zeby cos zjesc,a moze to stres zwiazany z powrotem meza sama nie wiem w kazdym razie jestem przeszczesliwa ze bede miala meza w domku ciekawa jestem jak igusia zareaguje na tatusia pozdrawiam was dziewczynki, pewnie odezwe sie za okolo 2 tyg,ale,ale PAULATKO odezwij sie chociaz co 3 dzien ze wszystko OK bo martwie sie o ciebie w zwiazku z twoimi problemami, Dulcia i mila oby u was tez wszystko bylo w porzadku,cieszcie sie czasem ciazy bo potem bardzo bedzie wam tego brakowac;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość idel
dziewczyny ratunku co mogre wziasc zeby co chwile nie chodzic do kbellka,to nie jest rozewolnienie ale co chwile musze,blagam pomozcie jak czytacie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Smerfetka1985
Hej dziewczynki:) Nie pisałam, bo musiałam jakby ochłonąć. Macie teraz dłuższy weekend? ja jutro do pracki i w końcu do fryzjera. Idel, czytałam Twoje zapytanie, ale nie wiedziałam jak, co może Ci pomóc. W każdym razie musiałam trochę ochłonąć po Twoich ostatnich wypowiedziach..ja wsio rozumiem, ze każdy ma gorsze, lepsze dni, ale nie odp.mi na pytanie gdzie w ogóle ten ktoś do Ciebie wypisywał itp.a kurcze najpierw obrzuciłaś, że to któraś z nas i może podejrzewasz, a nie masz pewności i ja przyznam szczere trochę się wkurzyłam, wzięłam to personalnie trochę ponieważ jestem tutaj jedną z niewielu osób, która nie ma jeszcze dzidzi, nie jest w ciąży i pomyślałam sobie, że może właśnie mnie np.miałaś na myśli z powyższych powodów, że skoro mam problemy z założeniem rodziny to może komuś robię na złość albo co i to mnie trochę uraziło...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej:) Miałam problem z internetem, więc nie pisałam wcześniej. Byłam na usg i ciąża jest, ale młodsza niż wynika to z ostatniej miesiączki. Taki psikus widocznie:) coś wiecej napisze za dwa tygodnie, bo wtedy idziemy znowu. Ida - jak tam mąż? Smerfetka - jak ci się pracuje na nowym stanowisku? Paulatko i miła - jak tam u was?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość idel
ok smerfetka moglas poczuc sie urazona przepraszam, nie mialam nikogo konkretnego na mysli dulcia maz zadowolony i oczarowany corcia , ajkie piekne przywitanie mu zrobila normalnie do 22,30 nie zasnela czekala na nas,jak zobaczyla meza, usmiechnela sie i wyciagnela do niego raczki a pozniej sie wtulila i przez 5 min wogole glowki od jego ramienia nie odrywala myslalam ze sie poplacze jak to widzialam tak bardzo za nim teskni,a teraz mama musi byc al tylko w godzinach wieczornych a w dzien to tylko tatus;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Smerfetka1985
Dulcia to super:) może miałaś owulacja później niż ok.14dc więc ciąża młodsza:) teraz oby wsio było dobrze. Dzięki, dobrze mi się pracuje, raczej wyszłam z zaległości, teraz chce bardziej głębić się w zakładowy plan kont, w pewne przepisy odnośnie faktur, podatków i innych, bo np.nie wiedziałam, że nie można odliczyć podatku od paliwa do samochodu służbowego wiec musiałam zmienić księgowanie;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×