ślub - sierpień 2010..kto jeszcze??..

ja tylko na sekunde Paulatko GRATULUJE!!!!!!!!!! urodzilas dzien po moich urodzinach ;-) duzo zdrowka dla ciebie i malenstwa

Paulątko gratuluję !!! Dużo zdrówka dla Ciebie i Kacperka :-)) Aż mnie zaskoczyłaś, że już po, choć wiem, że miałaś termin przede mną. My jeszcze we dwójkę i na razie nie zapowiada się nic ;p w piątek jeszcze mam wizytę, więc mam nadzieję, że do niej dotrwam a potem mogę rodzić ;p bo wolałabym nie mieć wywoływania...

dzięki dziewczyny :* Miła mi pomogła zasada 3xS sex, sprzątanie, spacery! dzień przed porodem wyszorowałam wszystkie podłogi, a w nocy dopadłam do mężusia i na drugi dzień zaczęłam rodzić ;) mały jest kochany, nerwus bo piszczy jak się go przebiera czy przewija, ale poza tym to sama słodycz, z dnia na dzień jestem w nim coraz bardziej zakochana!

Hej dziewczyny. Co u Was świeże mamusie, przyszłe mamusie i trochę starsze mamusie? Jak Wasze pociechy się sprawują? Paulątko na ja się nie dziwie temu zakochaniu:) A o tym sexie i sprzątaniu to słyszałam i podobno się sprawdza;) Miłego jak tam? Nie pamiętam Waszych imiom, ale czy to Twoje córeczki fotki widziałam na nk?:) Idelajda jak córcia i z mężem? Studia? Niebieska jak się czujesz? Kokosznel, dziękuję. U mnie troszkę zmiany tzn.drugi m-c 2-3 razy w tyg.chodzę na fitness na tzw.callanetics, malutkie zmiany w odżywianiu. Wczoraj byłam u lekarza, ginekologa, polecony, podobno bardzo dobry, faktycznie,że się mną bardziej zainteresował, mówił, że byłam byle jak leczona, chce aktualne wyniki pewnych badań także muszę zrobić, to ok.200zł plus 100zł.wizyta, ale trzeba działać, mówił, że musze być w ciąży, także "liczę" na Niego:) Dostałam podwyżkę...wiem jednak na przyszłość, że nie będe chciała pracować w księgowości na jendosobowym stanowisku mając wsio na sobie, ja się martwie, przejmuje, urlop cokolwiek to wsio czeka. Oprócz tego jestem po dwóch wizytach u psychologa, bo było ze mną kiepsko, bo jestem...DDA...na razie terapia indywidualna później chyba grupowa. Pozdrawiam Was wszystkie i całuje:*

Smerfetka Z całego serca wam życzę, żeby lekarz wam pomógł i abyście doczekali się maleństwa. U mnie jako tako. Jakiś czas temu byłam kilka dni w szpitalu bo mi ciśnienie skacze, muszę teraz sobie mierzyć. Bo to jest niebezpieczne. Więc trochę się boję. Szybko się denerwuje, ciśnienie skacze. Przejmuje się rodzicami wszystko biore do siebie :( Wiem,że nie powinnam ale taka już jestem. Do tego miałam jakąś swędzącą wysypkę, lekarz rodzinny nastraszył mnie jakąś cholestazą. Przepisał leki, dzieki bogu ich nie brałam, gin powiedział ,że są one calkowicie zakazane w ciąży. Więc jak na razie,stres , stres i jeszcze raz stres. Chciałabym już urodzić, wiedzieć,że z dzidzia wszystko w porządku i mieć ją juz przy sobie całą i zdrową. Wiecie,że miałam wcześniej kłopoty z nerwica i rózne nerwobóle. Jakis czas temu znowu wróciły. :( tego sie wlasnie wcześniej bałam,że coś mnie zakuje, zaboli ,zaraz pankiowac będę i tak niestety jest, Oj ale się pożaliłam. Jakis gorszy dzień mam dziś. W piątek byliśmy na wizycie, mieliśmy poznać płeć ale dzidziuś się wstydził i nie pokazał co ma między nóżkami. Jestem już w 18 tygodniu, szybko zleciało ale teraz sie pewnie będzie ciagnęło. Co tam, u was dziewczyny, odzywajcie się:) Buziaki

Hej:) Niebieska dziękuję:) czasem mam wrazenie, ze pod pewnymi wzgledami jestesmy do siebie podobne...ja również jesten nerwus, szybko się denerwuje, wybucham i mi przechodzi..na trochę..przejmuje sie zanadto tym i owym, nie potrafię spokojnie odpoczywać, bo myśli zajęte..nerwobóle, kłucia tu i tam są mnie znane..ale jak się okazało pewne sprawy wynikają z bycia DDA, niestety, w moim wypadku. Powiem szczerze, że zaczynam załować kupna mieszkania, te kredyty mnie..wolałabym gdzieś pojechać, odpocząć, a my jesteśmy ciągle do tyłu..może w czerwcu w końcu na zero coś się ustabilizuje, mam tą podwyżkę, ale zawsze coś wyjdzie, np. w tym m-cu wizyty u dr i badania to ok.430zl plus chyba leki dojda w pon. Jejku oby wyniki nie były gorsze niż wcześniej i żebyśmy mogli w pon.zacząć leczenie i działać... a Ty ciesz się brzuszkiem, myśl pozytywnie, a jak Cię dręczą jakieś myśli to sięgnij po dobrą książkę, wyjdź na spacer, cokolwiek:)

Czesc Dziewczyny! Smerfetka tak to chyba moja Malutka widzialas :) ponad dwa tyg temu przyszla na swiat :) mialam cc bo lekarz nie widzial u mnie zebym dala rade naturalnie bo Mala w terminie byla wciaz wysoko, ja ani rozwarcia itp, z moim wielowodziem ciezko by bylo a do tego duze dziecko bo Malutka nie taka mala tylko 4kg :) Samopoczucie po cesarce beznadziejne i ciezko sie ruszac choc mysle, ze i tak szybko doszlam do siebie. Wiekszosc ciazowych kilogramow mi zeszlo, zostalo ok 4 kg. wiec przynajmniej teraz umiem sie juz normalnie poruszac. Mała jest kochana :-)) juz widac, ze bedzie córeczka tatusia :) Niebieska nie stresuj sie tyle bo wiesz, ze w ciazy to niewskazane, staraj sie myslec tylko o pozytywnych rzeczach :) Smerfetka trzymam.kciuki za dobre wyniki badań i abyscie mogli jak.najszybciej starac sie o maleństwo. Gratuluje podwyżki! Mam nadzieje, ze i Tobie zejda te stresy. Paulatko jak tam Twoj Maly ? :)

Miłego, gratuluje;) Lepiej już się czujesz? Niebieska jakieś zmiany? Co u reszty dziewczyn? W pon.robiłam badania i wyniki i wizyta...wyniki kiepskie, od męża ok ale gdyby np.nie palił byłyby lepsze jak to mówił lekarz mój. Teraz bierze biseptol na bakterie. A ja mam trzy rodzaje leków, metformax, verospiron i haptonastia od 16dc. Pierwsze trzy dni to była maskara po metformaxie, z rana mocne przeczyszczanie, problemy układu pokarmowego, słabo mi czasem, to lek przeciw cukrzycy typu 2 stosowany przy pcos na insulinoodpornośc, na razie wyniki cukru mam ok, ale pcos "do tego dązy" i tak się to leczy. Mam wysoki wynik męskiego hormonu androstediony, norma 401 a ja mam 8,39, lek ten ma mi pomóc tex te hormony unormować, teraz zalezy jak mój organizm zareaguje na leczenie, 20dc mam powtórzyć trzy hormony, o kasie na leczenie itp.nie chce mi się wspominac...jak przez ileś m-cy sie nie uda to czeka mnie laparoskpia np. Trzymajcie troszkę kciuki jak sie Wam wspomni, heh...dzięki!

geatuluje milauka duo zdrwowka dla malurkiej i ciebie smerfetko ja tez chyba bede brala metafox czy soc takiego ale u mnie problemem jest wyciek z piersi, ju ponad rok kd cesarki a z prawj piersi wycika mi plyn i gin mnie uprzedzal ze wlasnie na tym leku sie mdleje i jak to mi nie zahamuje to straszy mnie onkologiem ze to nie jest normalne itd i od cc nic sie u mnie nie unormowalo, najpierw mialam polipa potem strasznie nieregularne cykle, teraz mam torbiele plamienie co 2 dzien krwawienie jak na okres trwajace 3 tyg hormony mi szaleja potrafie bez powodu sie rozplakac ,masakra maz podbuzowany bo przez to wszystko seksu mi sie odechcialo no i od ponad 3 tyg wymyslam jakies wymowki musze sie przelamac ale ja znowu boje sie tyh plamien juz mam dosc' corcia ma juz 11 zabkow pojedyncze slowa powtarza jak oczy,chodz,nie tak nie ma mama tata babcica dziadzia itd generalniie czasem udaje ze jest pieskiem chodzi na czworaka i hal,hal hal i tak pol godziny;-) jest smieszka bardzo radosna, pieszczoszek z niej ze szok z rana przychyla czolko pod moje usta i czeka na calusa;-) tak mi szybko urosla ze nie wiem kiedy to zlecialo, maz mowil do niej czy jestes i mowil do niej kilka razy taty,taty a ona na koncu patrzy na niego i mowi mama;-) hihi czasem mam gorsze dni boli mnie brzuch itd a wystarczy ze ten szkrab przyjdzie i sie usmiechni i naprawde zapominam o bolu,choc czasem zastanawiam sie czy ciaza mi tak namieszala w organizmie ale mimo wszytsko naprawde warto dziecko jest najwiekszym skarbem jaki mozna dostac od zycia pozdrawiam was kobietki odezwijcie sie napiszcie co tam u was

Cześć dziewczyny gratulacje dzidziusiów. Ja ju z jestem w 22 tygodniu. Z tego co lekarz widział to będzie córeczka. :) Dla mnie najważniejsze oby dziecko było zdrowe. Bo jak i Ty Niebieska jestem niezłą panikarą i wystarczy jakaś głupota to już się przejmuje żeby wszystko było dobrze. Smerfetka powodzenia w leczeniu.

cześc dziewczyny. Daria to my podobnie , na kiedy masz termin . Ja na 28 kwietnia. też będzie dziewczynka:) Dziewczyny wszystkiego najlepszego z okazji świąt. Buziaki

dar_ia dziękuje;) Życze wam wszystkim Zdrowych, Spokojnych, Pogodnych Świąt w gronie tych, którzy są Wam bliscy:) Buziaki:*

Wesołych Świąt!!! :***

i ja wpadam by zyczyc wam zdrowych wesolych swiat i spelnienia marzen! u nas roboty full bo jutro chrzcimy malego wiec spadam do garow buziaki

buuu nikt już tu nie zagląda? :(

no własnie dziewczyny co u was? Paulatko ale ten wasz kacperek sliczny jest:)

hej Niebieska!:) A dzięki, dzięki w imieniu Kacperka :) A jak ty się czujesz? Jak ciąża przebiega? Mój rośnie jak na drożdżach, wczoraj skończył 3 miesiące :) Bawi się juz grzechotkami i chichra się jak szalony :D Nocki mamy wciąż kiepskie bo bardzo często się budzi... No ale nie można mieć wszystkiego, right?;) Piszcie dziewczyny co u was. Miła jak tam córcia? Ide a twoja malutka?

hej dziewczynki ja tak na szybko bo naprawde nie mam na nic czasu, wejde kiedys na poczte i popatrze na te wasze cudenka moj acorcia rosnie jak na drozdzach juz wszedzie biega,ma 14 zabkow mowi pojedyncze slowa bardzo duzo ich jest w lot powtarza np. wczoraj pepla powtorzyla musze uwazac co sie przy niej mowi,brat powiedzial cos tam ze to sa geje a igucha zaraz za nim geje. wesolutka rezolutna z niej dziewczynka jedyna jej wada to zbyt silnie przywiazana do mnie ,mialam teraz praktyki w zerowce i rano mnie nie widziala jak sie budzila i strasznie plakala jak sie budzila i mnie nie bylo teraz potrafi w nocy sprawdzac czy ja jestem kocham ja nad zycie i przez to mam wyrzuty sumienia ze dziecko tak silnie przezywa rozlake ze mna, kazdy wyjazd do szkoly to jest moja wewnetrzna walaka ze soba czy jechac i co na to corcia,wiem ze nie moge wszystkiego robic pod katem dziecka ale serce mi peka jak maz dzwoni ze corcia plakala jak sie obudzila i chodzila po mieszkaniu wolajac mama buziole trzymajcie sie dziewczynki, szczesliwych rozwiazan nasze ciezaroweczki;-)

koko sliczny ten twoj synus,przeslalam fotki corci ,paulatko wrzuc zdjecie synka bo nie znalalzlam

paulatko u nas dobrze. zaczynam 27 tydzień. Mała tak szaleje,że spać nie mogę. Będzie miała na imię Oliwka. Dużo rzeczy już powoli kupujemy, z takich grubszych rzeczy już nawet wózek mamy. Juz się nie mogę doczekać jak malutka przyjdzie na świat. Wczoraj mąż mnie wzruszył bo tak ni z gruszki ni z pietruszki przytulił brzuchol i mówi,że się nie może doczekać jak małą weźmie na ręce. Miło takie rzeczy słyszeć. ida ty sama jestes z małą caly czas i pewnie stąd te przywiązanie. Ty juz jestes matką i pewnie wiesz lepiej ale mi się wydaje,że to nie jest dobrze ani dla ciebie ani dla Igusi,. Ty się męczysz w szkole i przezywasz. A mała potem taki dzikus będzie , nigdzie sie bez ciebie nie ruszy itd.

niebieska zgadza sie corcia glownie jest ze mna jak jest maz to czasem wezmie ja na spacer a ja wtedy ogarniam mieszkanie itd ale poza mezem nikt sam z siebie nie przyjdzie i np nie zaproponuje ze wezmie ja na spacer albo do siebie wszycy ja kochaja i uwielbiaja sie z nia bawic ale tylko na 5 min,nie zamierzam nikogo na sile uszczesliwac obecnoscia mojej corci wiec jest ze mna i z mezem chociaz czasem moja kuzynka przychodzi a Igusia ja poprostu kocha i czasem ja zabierze na spacer itd ale to tylko weekendy bo w tyg jej nie ma studiuje na dziennych. Niebieska 27 tydzien wydaje sie ze jeszcze tak daleko ale ost tyg leca tak szybko ze hoho ;-)

a i jak moge cos doradzic to nie kupujcie za duzo na poczatek bo polowy rzeczy moze sie nie wykorzysta z zbednych rzeczy u mnie to podgrzewacz do butelek wogole sie nie przydal

dziewczynki może mi któraś na nk albo fb przesłać dane do poczty? bo ja zapomniałam :/ Ide przypomnij ile już ma twoja córcia? już ponad roczek prawda? Nie ma sie co dziwic że jest tak przywiazana do ciebie, w koncu z toba spedza ciagle czas. A mąż dalej za granica? Czyli dobrze rozumiem ze wrocilas na studia? Niebieska fajnie ze juz kupujecie rzeczy, ja tez wczesniej sobie szykowalam:) Miło że mężuś tak czule cie traktuje, dobry bedzie z niego tata. Oliwka - bardzo ladne imie, my sie nad Oliwierem zastanawialismy swego czasu :) Co do zakupów to mi mówili "po co ci tyle ciuchó, połowy nie użyjesz" ale wiesz co? użyłam praktycznie wszystko! bo albo mały sie zesikał a to kupsko strzelił po pachy ;) trzeba go nieraz kilka razy dziennie przebierac :D jedyne co moge doradzic to patrz na zapievia, nie bierz nic co zapinane na plecach, a wszelkie body i bluzeczki to koniecznie z guziczkami przy szyjce, bo takiemu maluszkowi ciezko na sile cos przez glowke wcisnac ;) a i skarpetki - patrz na sciagacze ja mialam duzo takich co w nozki uciskaly :/ U nas podgrzewacz tez póki co nieuzywany stoi, ale dostalismy go w prezencie ;) Lece do tego mojego łobuza ostatnio cyrki wyprawia przy usypianiu :(

puk puk jest tam jeszcze kto?

czyzby nasz watek wymarl ??

Zero mycia. Zero prania. Zero szycia, gotowania. Dziś Dzień Kobiet Drogie Panie! 1000 kwiatków na śniadanie! A od jutra do roboty, resztę dni świętuję chłopy:-)

hehe smerfetka fajne zyczenia i nawzajem kobietko;-)

hej dziewczyny, co tam u was? ja od niedawna jestem na zwolnieniu. kończę pisanie mgra, robię za kurę domową, ale głównie zbieram siły. jak tam wasze pociechy - te w brzuszkach i te już wyklute? ;) pozdrawiam

Hej Mariolka:) Będzie chłopiec czy dziewczynka? Ja jeszcze pracuję i zobaczymy jak długo dam radę, bo też jestem w ciąży:) Pozdrawiam.

Hej :) Dulcia - gratuluję! Chyba z tego co widzę to się jeszcze nie chwaliłaś :) Który to tydzień? Jak samopoczucie? Ja niestety jeszcze nie znam płci, mam nadzieję, że za tydzień się w końcu dowiem :)