zęby płodowe u noworodka- porady i opinie

hej Dziewczyny :) mój synek urodził się z dwoma ząbkami (dolne jedynki). Jeden jest całkowiciwe wyrżniety, drugi cały czas zaraz przy dziąśle. I tu zaczynają się moje problemy: - Wyrywac, czy nie? Częśc dentystów mówi, że ząbki już nie odrosną, bo to zwykłe mloeczaki i do czasu zębów stałych bedzie szczerbaty (i wszelkie inne zagrozenia, jak choby nieprawidłowy zgryz). Inni mówią, że to zęby płodowe i na to miejsce wybiją się mleczaki. - Zęby mogą zaczą sie ruszac- a jak wypadnie, to dziecko mi sie udławi. - Mały mnie nie gryzie, ale lekarze mówią, że zacznie. Z drugiej strony niektóre kobiety karmią dzieci do drugiego roku życia- gdy mają już cały garnitur zębów, więc gryzą tym bardziej- i żyją. - Higiena: jedni mówią "nic nie rób", inni "myj gazikiem z wodą", inni: "pasta na pierwsze zęby". Czy któraś z Was miała podobny problem? Jak go rozwiązałyście?

http://grono.net/mlode-mamusie/topic/16528720/sl/zeby-plodowe-zeby-mlecze-tuz-po-urodzeniu/ - tu pisały mamy z podobnym problemem :)

http://forum.gazeta.pl/forum/w,907,60594342,60594342,Brak_dolnych_jedynek.html ...i tu również :)

nie ma czegos takiego jak zęby płodowe, to sa zwykłe mleczaki

jak widać różnie z tymi zębami. Jedni je wyjmują (bo jak sie ruszają to stomatolog je tak jakby wyjmuje, a nie wyrywa. Jedni nic nie robią. Jednym wyrastają mleczaki, innym dopiero zęby stałe :) Fenomen :)

ciekawskadziewucha DOKSZTAŁĆ SIĘ! Jak wyjaśnisz fakt, że moja corka urodziła się z zębami PŁODOWYMI właśnie. Potem jej one wypadły same. Wyszły mleczaki (z tym, że wyszły później około 12-tego miesiąca, gdy miała już dwójki i trójkę) Teraz ma 7lat, mleczaki już wypadły i mamy jedną stałą jedynkę, na drugą czekamy. Jak nie macie pojęcia o temacie to nie piszcie bzdur!

ciekawskadziewucha - piszesz bzdury i to takie, że aż oczy bolą :) bez obrazy. Zęby o których pisze autorka to inaczej zęby płodowe, noworodkowe, przed mleczne. Pozdrawiam

a ja się nie zgadzam! :D Jeżeli mleczaki wyjdą przez piątym miesiącem, a stałe przed piątym rokiem życia, mówi się o wczesnym ząbkowaniu. Ekstremalnym przypadkiem jest tzw. przedwczesne ząbkowanie: dziecko rodzi się z zębami lub wyrzynają mu się w okresie noworodkowym. Jeżeli pierwsze mleczaki pojawiają się po 12 miesiącu, a stałe po 8 roku życia, mówi się o późnym ząbkowaniu.

Dzięki Dziewczyny :) Ja sama urodziłam się właśnie z zębem płodowym- miałam go usuniętego (właściwie wyjętego, bo mocno się ruszał) w pierwszym tygodniu życia, gdyż był to kiełek i mama nie mogła mnie karmic ;) Na to miejsce wyrósł normalny mleczak, później stały. Czyli widocznie mogą u Małego byc to zęby i płodowe i mleczne... sądzę, że to mleczak, bo się nie rusza... A czy któraś z Was ma doświadczwenie w higienie tych ząbków i rozwieje moje obawy co do ewentualnego podgryzania mamy w trakcie posiłków? ;)

zęby u noworodka?? On nie jest na coś chory?

ej no, nie daje mi to spokoju! To nie jest normalne!!! Zobacz sobie: http://pl.wikipedia.org/wiki/Z%C4%99by_p%C5%82odowe Czy twój syn nie jest na coś chory?

Swoją drogą wikipedia to rzecywiście rzetelne źródło informacji:) Ja nawet w literaturę do pracy magisterskiej nie mogłam tego wrzucić, bo tam każdy dodaje co chce.

przecież jest napisane, że to moze byc jeden z objawów którejś z tych chorób :S Dziecko na razie rozwija się prawidłowo, lekarze nie maja zadnych zastrzeżeń. Zresztą, jak pisałam, ja też urodziłam się z zębem i wydaję się sobie raczej normalna... :D

Czyli uwarunkowania genetyczne :) i tyle w temacie. Nie widzę ŻADNEGO problemu. Pozdrawiam

jesli chodzi o gryzienie w trakcie karmienia to powiem tak,ze ja karmilam do roku okolo 5-6miesiaca zaczely wychodzic zabki i ani razu mnie synek nie ugryzl

Dziewczyno z lipca lub tez jakakolwiek inna Dziewczyno, która wie coś o tych zębach, podzielcie sie jeszcze uwagami, opiniami i spostrzeżeniami... Właśnie urodziłam Maluszka z takim ślicznym "ziarenkiem ryżu" na miejscu jedynki... i zastanawiam się teraz co i jak...

ze to chore i nienormalne!

No wiec u nas wyszło tak, że ząbki okazały się mleczakami- są "trwałe", nie ruszaja się i wyraźnie nie chcą wypaśc ;) Myję je silikonową szczoteczką i pastą "od pierwszego ząbka" Ziajki. Mały troche mnie podgryza, ale da się przeżyc ;)

czytałam o tych zębach płodowych i podobno wskazane jest wyrywać.

Ale trzeba odróznic płodowe od mleczaków. Ja urodziłam się z płodowym- ruszał się i został szybciutko wyrwany/ wyjęty. Mój syn urodził się z mleczakami- mocnow wrośnietymi, nieruchomymi. Dentystka powiedziała, że jeśli zostałyby usuniete (bez wzgledu na to, w którym momencie) prawdopodobnie zostałby szczerbaty do momentu wyrżniecia się zębów stałych. To groziłoby wadami zgryzu, wymowy... Lepiej się wstrzymac (jesli się nie ruszają i nie ma groźby zadławienia się nimi) do czasu kilku tygodni i pójśc do dentysty lub pediatry- niech oceni, czy są to mleczaki czy płodowe.

hmmm... to mi zabiłaś ćwieka! Chyba ząbek się nie rusza, ale boję się próbować go "rozhuśtać"... A od kiedy myjesz te ząbki? My maqmy dopiero 1,5 tygodnia, to chyba za wcześnie?

Podniosę temat, bo jestem ciekawa co i jak- mojej siostrze córka urodziła się z jednym ząbkiem- w szpitalu szok, rodzina- zaskoczona, a ona nie wie co i jak... Piszcie jak sobie z tym radzicie Wy, wasze dzieci, co i jak...

Szczerze mówiąc, teraz to już nic "szczególnego". Synek ma pół roku, dwa normalne zęby, gryzie wszystko bo następne idą... Fakt faktem gryzł już od dawna, a właściwie od urodzenia. Kilka razy tak mnie pogryzł, że krwawiłam- polecam wiec osłonki na sutki, jeśli siostra zamierza karmic piersią i dobrą maśc do sutków (mi się najlepiej sprawdzał maltan, chociaż musiałam kilka razy używac maści z antybiotykiem, jak się wdało zakarzenie). Ząbki myłam od ok 1 miesiaca, pastą do zębów Ziajka "od pierwszego ząbka" i silikonową szczoteczka- od razu robiąc masaż dziąsęł. Jesli chodzi o choroby czy zespoły chorobowe- nic się nie dzieje. Taka jego uroda, że urodził sie z ząbkami. I tyle :) Jesli masz jeszcze jakieś pytania- pisz, odpowiem jeśli będe umiała :)

koleżance się właśnie órka z jednym zębem urodziła. Lekarze zalecili uważną obserwację, bo ponoć może być upośledzona czy coś. To głupie, żeby dziecko rodziło się z zębami

sama jesteś głupia! się zdarza i tyle

ale jaja, pierwsze slysze aby sie z zebami urodzic

lubie czytac kafe, bo można się uśmiać

hej, hej! Jak u waszych maluchów idą teraz zęby? U mojej siostry jest masakra! Mały ma 5 miesięcy i już kolejne 4 zęby... Biedny jest, drze się strasznie i wida, że następne już idą...

Mój kuzyn urodził się z zębami, no nie kompletny garnitur ale kilka ich miał, na górze i na dole, jako noworodka go nie widziałam ale ponoć dość makabrycznie to wyglądało :) Był karmiony piersią bardzo długo. Zęby były mleczakami.

u nas na odwrót :( ma tylko te dwie dolne jedynki. Żadnego nowego, a tu za pae dni rok... ale widać, że zalążki są i zęby niebezpiecznie zbliżają się do przebicia ;) A Twój siostrzeniec jak teraz się nacierpi, to później będzie mieć spokój, no niestety, tak to bywa... :(