Zdarzyło się wam może spać z powiedzmy... 20 lat starszą kobietą?

Przykładowo ty 20 ona 40 ?? I jakie są wasze odczucia z tym związane?

No coś koło tego - ja 19, ona jakieś 40 ale swietnie "utrzymana", ona i ja byliśmy sami na weselu kumpla, zaprosiła do tańca, podczas wolnego kawałka rozpięła mi spodnie i złapaa za fujarę, na szczęście półmrok w tym lokalu był. Niewyzyta - zatrzymała windę na górę i zaczęła mi ciągnąć, w jej pokoju zaplątąłem się w krawat, koszulę i spodnie a ona już leżała rozkraczona w samych pończochach i szpilkach i się śmiała - ale tym przegięła, gdy bylem już w samych skarpetkach wjechałem w nią tak że po 5 pchnięciach wołała że dość :)

A jak już wytrzeźwiałem to czułem nieznośną lepkość w odbycie. Tą szarmancką 40 okazał się kościelny, który potem zwołał proboszcza, ale nie powiem, wesele udane

Tak wiem, jak też Cię kocham. Spotkajmy się i będę Cię traktował jak tylko będę mógł, nie ważne kim jesteś(liczę, że organistą)