jestem prawie pewna ze zdradzil co ja mam dalej robic help

pomozcie. 5 lat w zwiazku-on idealny wiadomo zawsze sa upadki no ale w piatek wypilam troiche za duzo i wzielam jego telefon kiedy on juz spal zazwyczaj nie wciskamy nosa w nie swouje sprawy ale jakos tak mnie tknelo no i zobacztlam 1 sms-jestem juz w domu kochany misiu to od niej drugi sms gdzie juz jest moja ciasna cipka-to od mojego faceta!!!! od razu wytrzezwialam weszlam w obrazy a tam ona w tym zdjecie po nagu :( jestem zalamana, musialam udawac przed nim ale i tak nie umiaslam. patrzylam na niego i nie moglam uwierzyc-nic nie wskazywal;o na zdrade powoedzcie co ja mam robic niby nie mam mu nic do udowodnienia bo w zwiasku jest bardzo dobrze co mam mu powiedziec ze grzebalam w jego telefonie?? ciagle becze i nie wi4em co poczac

co to kurwa jest ? :P:P co za pytanie ! grzebałas w kom, to mu to teraz powiedz

hehehe co masz dalej robic? przepros go ze przeczytalas smsy i blagaj o wybaczenie

nie becz. pousuwaj zdjecia z jego tel, ciekawe co powie jak zauwazy?

No to co ty mu jeszcze nie powiedziałaś, że wiesz?

tak ona naga przykryla sobie tylko cycki ;/;/;/;/ jesterm po raz 1 w takiej syt nie wiem co dalej robic za 2 tyg wylatujemy na wakacje ja nie wytrzymam

NIe musisz nic udowadniac, chyba sam wie, gdzie moczyl k*tasa... :O Kopas w dupas i po sprawie. Jeszcze Ci cos przywlecze...

śmieszą mnie ten ochrzan za czytanie cudzych smsow on jest w porzadku tylko zdradza ja spoko ale ona nie bo przeczytała jego smsy kurwa gdzie tu logika on ja oszukała a wy ja opieprzacie

do słownika !! a potem do rozmowy z chlopem !!

aha wiec kwestia zasadnicza - kto placi za wakacje? naciagnij go na wakacje baw sie nic nie mow ze wiesz a po wszystkim powiedz ze jest tak beznadziejny w lozku ze juz dluzej nie mozesz z nim byc wlasnie z tego powodu w normalnych zwiazkach jestem za szczeroscia i szacunkiem przy zrywaniu, ale on pierwszy zlamal ta zasade, wiec ty tez nie musisz jej przestrzegac

w sumie to tu nie ma o czym rozmawiac :O

ochrzan czasem jest ironia glupku

no dobry pomysł - naciagnij go maksymalnie na te wakacje a potem kopnij w dupe :D:D

Na co czekasz .Ty masz wyrzuty ,ze grzebalas w telefonie? jak widac czasami trzeba tak robic,nigdy nie ufac do konca.

sorki ze ja tak chaotycznie pisze ale to newry, on zaplacil za wakacje-wogole nie miesci mi sie to w glowie jestesmy raezm 5 lat nie bylo zadnych problemow wiadomo kazdy sie kloci, gdybym nie zajrzala do tej komorki zylabym dalej w nieswiadomosci :( on twierdzi ze mnie kocha, planuje wspolna przyszlosc itd zaraz sie porezygam chyba :(

jesterm po raz 1 w takiej syt nie wiem co dalej robic ' --- no, jak z nim zostaniesz (bo nie wiem na co czekasz wiec wskazuje to na to, ze jednak zostaniesz) to poczekaj na drugi albo trzeci raz moze wtedy sie dowiesz co robic

Powiedz mu tak - wzięłam komórę przeczytałam esy zobaczyłam fotę i niczego nie żałuje, bo nie wiem ile bys mnie kurwiarzu jeszcze oszukiwał. Jedno czego żałuje to że nie zrobiłam tego wczesniej tylko straciłam na Ciebie 5 lat mojego życia - ale koniec z tym ani sekundy dłużej. Żegnam (choć ja bym tu użyła dosadniejszych słow na pożegnanie typa )

:(:(:(:(:(:(:(:(:(:( jestem zalamana

Do Ania1311: Najmądrzejszy głos w dyskusji.Podobasz mi się.Jak będę miała problem-wale do Ciebie.

zagadaywalam go o innych tak po kumpelsku to on oburzony ze nigdy w zyciu inna ze jestem jedyna ja tu zaraz umre :(

zalosne jestescie jedz na te wakacje niech placi za skurwysynstwo :) doslownie

A facet:oczywiscie do uśpienia!

uwazasz ze mam narazie nic mu nie gadac i jechac?? mam to tak tlumic w sobie?? jeszcze 2 tygodnie

czym Ty jestes załamana?? ze masz faceta który wali Cie po rogach ?? czy tym , ze sie o tym dowiedziałas ?? ocknij sie i bierz za siebie, kopnij go w dupe i zacznij zyc swoim zyciem

nie wiem czy potrafie zyc wlasnym zyciem a jak mam nie byc zalamana jak??? placze od poludnia pojechalam od niego bo nie moglam patrzec a on zmartwiony czy mi cos nie dolega :( bozeee dlaczego ten swiat jest taki okryutny :(

Ja miałam zajebiście podobną sytuację - serce krwawiło ale pogoniłam chama - tez chciał nadal ze mną być... i nie żałuje - 3 dni później poznałam przypadkiem mojego obecnego kochanego z którym jestem naprawdę szczęsliwa... a mój eks... związał się z tamtą a ona go kopnęła w dupsko po 2 tygodniach :D miałam satysfakcję jak cholera :D

Ja jestem facetem i powiem CI tak... Gdyby to był esemes typu dobranoc i to wszystko to jeszcze bym wyczekał, ale taki co napisałaś to nie ma nad czym się zastanawiać tylko mu o tym powiedzieć. Jest frajerem i nie ma sensu dalej tkwić w tym, a tym bardziej jechać z nim na wakacje bo i tak nie będą udane. Miałem podobną sytuacje, zrobiłem mały prywatny wywiad i jak byłem pewien to kawa na ławe. Skomlała, że głowa mała. Dobrze jej tak, heh... W życiu trzeba czasami być chamem...inaczej tego nie widzę!

ja znam ta laske to taka niby jego znajoma-leciala juz na jego 2 braci;/ i sama ma faceta :( bozeee

no ja bym zrobila tak. pojechalabym na wakacje, sexu pewnie bym unikala, chociaz znajac mnie to nie umialabym sobie odmowic, naciagala go na wszystko, korzystala z tych wakacji, a po wszystkim powiedziala ze dziekiuje za cudne wakacje, szkoda ze ostatnie wspolne, ale czasu na skurwysyna marnowac wiecej nie bede oczywiscie ociera sie to o zemste, mozesz powiedziec mu ze wiesz itd, ale wlasciwie dlaczego ty mialabys to robic? ja wychodze z zalozenia, ze jesli 2 ludzi jest razem, szanuja sie to mimo zdrady szacunek i szczerosc zostaje. on zlamal ta regule. nawet o tym nie powiedzial. wiec nie mialabym skrupolow co do niego, zwlaszcza, ze to chyba jakis burak sadzac po tresci smsow hehehe