Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Evi_

mamy przedszkolakow,jak minal 1 dzien?

Polecane posty

mi trudno natenczas wymienic plusy i minusy w domu jest bez zmian -je/nie je -jak ma ochote praktycznie nie spi w dzien od 2ch lat czasem placze powiedzmy ,ze bez powodu (mam na mysli wymuszanie czegos) ogolnie piszac -jest bardziej rozkapryszony natomiast w przedszkolu- bawi sie pieknie zjada ładnie ŚPI codziennie i dyscyplinka jest i sie stosuje oj chyba musimy zmienic troszke podejscie w domu bo w przedszkolu wg pan nauczycielek to złote dziecko a w domu urwisek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zawsze dzieco jest badziej zdyscyplinowane przy nauczycielce :) Wlasnei wrocilismy od lekarza, antybiotyk i po skonczeniu jego do kontroli... Wtedy bedziemyw iedziec co i jak, kiedy do przedszkola

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam mamuśki, własnie zobaczyłam ten temat :) moja córka (4l.) Oliwka poszła dziś pierwszy dzień do przedszkola. za godzinę idę po nią, jestem bardzo ciekawa jak tam jej poszło. rano bardzo sie stresowała, bolał ją brzuszek, ale myślę że dała radę :) Gdy ją zaprowadziłam stanęła w drzwiach jak słup soli i ani rusz. dopiero pani podeszła i ją zaciągnęła do sali a mnie "pognała" hehe :D mam nadzieję, że była grzeczna, bo to łobuziara, w dodatku rozgadana i dyskutantka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
piccolo-zdrówka dla córci zycze u nas ok Poszłam po patryka-ten mnie zobaczył-i nic -nie idzie do domu-ja kukam jeszcze raz bo mysle sobie,ze moze mnie nie zauważył a ten krzyczy ze zaraz idzie tylko okno dokonczy (robił to okno z takiego czegoś co sie wbija kolorowe pinezki? w otworki i tworzy rozne wzory) kurcze nie wiem jak sia ta zabawka nazywa ?? mialam taka jak bylam mala plastikową a tu mieli gumowe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U nas dzisiaj bylo super w przedszkolu, bez placzu ;) dzisiaj byli pierwszy raz na spacerku,co bardzo mnie cieszy. Pierwsze dni byly takie ze jak widziala ze inne dziecko placze , to jej tez sie udzielało. A jutro mam zebranie, pierwsze ;-) Jak narazie chetnie wstaje do przedszkola ale poki jestem na urlopie to wstajemy pozniej i na 8.30 ją zaprowadzam, A w przyszlym tygodniu niestety bede budzic ją znacznie wczesniej, bo az przed 6 rano. Na 6.30 musi byc odstawiona w przedszkolu, nie wiem jak ona to zniesie, bedzie musiala sie przyzwyczaić. Będzie mi tak ją szkoda budzic , zrywac jej sen. Najgorsze bedzie zimą ....brrrrrr ech co zrobić. A co do szczepionek to my juz jestesmy po szczepieniu na pneumo, a pod koniec mca na menigo. A na odpornośc podaję malutkiej tran do herbatki z cytrynka i miodkiem. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hello mamuśki przedszkolaków!! Moja córa nadal kocha chodzenie do przedszkola i jak przyszedł weekend, to była lekko rozczarowana, ze do przedszkola nie idzie:) A spała.....UWAGA... az do 9:30, co dla mnie jest cudem, bo normalnie wstaje 7 rano:), a odkąd chodzi do przedszkola, to odpada szybko i daje się wyspać:) Dziś było pierwsze zebranie na którym był tatusiek. Będzie angielski 2x w tyg, raz rytmika, raz tańce i raz zajęcia praktyczne. Jutro koncert muzyki poważnej:) Ale jaja:):):) Pozdro!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maja wasze dzieci religie
?u nas 2 razy w tyg po 15 min

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o nie nie nie
ej, jaką religie, myślałam że starsze??? ale trzylatki???? cholera, to musze coś z tym zrobić bo my nie chodzimy do kościoła katol. A jak u was z religią????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u nas religii nie ma, przynajmniej na pewno nie u najmlodszej grupy, co pozniej to szczerze mowiac nie wiem. Nie dostalismy takich informacji. U nas caly tydzien odpada jesli chodzi o przedszkole, bo w poneidzialek idziemy na kontrole i wtedy lekarz powie co dalej. :( Najgorsze ze synek sie zarazil i teraz mam maly szpital w domu, oby mnei i meza jeszcze nie chwycilo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o nie nie nie
trzymam kciuki za wasze zdrówko, mój eż coś kicha i boje sie ze choróbsko przyniesie:( cóż, minusy przedszkola, ale tak to jest jak rodzice przyprowadzaja dzieci zamiast zorganizowac opieke poza przedszkolem. Mój poszedł kolejny raz szczesliwy:) jak coswiecie o religii to piszcie, u nas chyba od 4 latków, tak jak angielski, ale angielskiego sama ucze to nie bede za to płacic:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u nas jest religia trzeba było kupic maluchom zeszyt i wplacic siostrze 5zł!!! beda dostawc obrazki do kolorowania i wklejac je do tego zeszytu mają 2x w tyg po 15 min

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mój 3,5 letni synek codziennie płacze jak go zostawiam. Przeżywam tortury .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o nie nie nie
a jak tylko kolorują to spoko, ja chodze to koscioła ewangeliscko-augsb. więc dużo rzeczy sie pokrywa, ale jak bedzie ich czegos tam uczyla stricte katolickiego to nie bedzie chodzil.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mi dzisiaj rano zrobila jazde w domku, nie chciala sie ubrac ani nic. Beczala ze ho ho. Dopiero rozmowa telefoniczna z tatusiem pomogla. Do przedszkola poszla juz nei zaplakana. Dzisiaj miala pierwsze lezakowanie, jestem ciekawa jak bylo, dowiem sie za 1,5h. A o 17 pierwsze zebranie w przedszkolu. Wiem na pewno ze na angielski nie zapisze ją w tym roku, bo jestem zdania ze na takie zajecia jest stanowczo zawczesnie, ale z rytmiki z pewnością skorzystamy. Pozdrawiam wszystkie mamusie przedszkolaczków :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U nas jest rytmika, angielksi, taniec i pilka nozna, ale poza rytmika nei mamy dzieci na nic zapisywac (chyba ze ktos sie uprze) bo niby to nei ma sensu, dzieci jeszcze dobrze nei mówia po polsku a mialyby po angielksu gaworzyc, taniec i pilka niby tez odpada bo nie maja takiej koordynacji ruchowej Takze zostaje rytmika i to wystarczy, w przyszlym roku na pewno pilka, bo pimo ze jest dziewczynka neizle juz radzi sobie z pila, no i taniec i angielski :) Córcia czuje sie juz troche lepiej po 3 dawkach antybiotyku, mysle ze w przyszlym tygodniu moz eisc do przedszkola, oby tylko znowu od kogos czegos nei zlapala... nei tak szybko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o jaki fajny temat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny jedzą Wasze dzieci drugi obiad w domu? wiecie ile zjadło wasze dziecko w przedszkolu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o nie nie nie
mój jadł dzisiaj, bo jak wyszedl z przedszkola to powiedzial ze chce mu sie jesc i pic:) ale podejrzewam że to dlatego, że oni mają obiad o 12, potem leżakują a podwieczorek przed 15. I dzis na podwieczorek mieli tylko winogrona (a zwykle drożdżówka, jogurt, budyń, kisiel, ciastka, owoce jakieś konkretniejsze) a on nie lubi, i pewnie zjadł jedno i był głodny o tej 15 już. Dlatego jadł w domu po 15.00. A tak to nie jadł wczesniej w domu obiadu bo on juz gada jak dorosły i jak mówi ze najedzony i opowiada co jadł (a dodatkowo zawsze pytam pani czy jadl) to mu nie wciskam. Po prostu patrzcie na jadłospis i pytajcie panią czy jadł normalnie, zwracajcie uwage na posilek po leżakowaniu, dowiedzcie sie czy go zjadł, bo jak nie lubi albo mało zje to podajcie w domu - moze niekoniecznie obiad (mój obiady tam podobno ladnie je) ale jakiś posilek sie przyda. Mój zupe zjadł w domu dzis.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie mamy przedszkolakow :) dzieciaki zdrowe? u nas dzis 2 niemile niespodzianki :-/ jedna to taka ze Olek podczas spania w przedszkolu caly sie osikal a druga to taka ze... bylismy w markecie i Olek do mnie mowi mama patrz gola dupa (pisalam wczesniej ze odkad poszeldl do przedszkola to ciagle dupa to, dupa tamto itd) a ja mowie gdzie, a Olek tu i odwraca sie do mnie tylem , a tam spodnie i gacie na kostkach i goly tylek matko myslalam ze spale sie ze wstydu :-D do przedszkola leci z usmiechem :) wiec chyba nie jest tam mu zle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u nas tez jest religia, a zebranie juz mam za soba :) ineska napisz ile placilas za szczepienie na pneumokoki i meningokoki zaplacisz mnie dzis tak glowa boli ze nie mam nawet sily zeby wszystko przeczytac :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
justa moj niestety z tych co malo jedza ale na zebraniu pani powiedziala ze moj Olek jako jedyny najladniej je w calej grupie az w szoku bylam, bo w domu nic nie lubi :-/ ogolnie obiadu nie zje , cos tam pojedynczego tak no skrzydelko od kury, jakies frytki, zupy to tylko drobinke itp niestety nie wiem jak to jest w przedszkolu, maly mowi ze je obiad, nie mam czasu zeby sie zapytac bo jak wejde po olka to z nim leci tlum dzieci i pyta sie czy ich mamusia tez przyszla, wiec nie mam serca tam siedziec i zabierac im pani przedszkolanki wiem ze w poniedzialki mozna przyjsc porozmawiac teraz odbieram olka juz troche pozniej niz 12ta napewno jeszcze sie zapytam o te obiady

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rapapapapam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hejka u nas dzis rano spazmy i rzyganko (takie od płaczu) na miejscu w przedszkolu juz ok -ale wyjscie z domu i doprowadzenie do przedszkola to masakra :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kot filemon23
no a moj dzis przyszedł ze żłobka z poranioną reką - nie wiem teraz jakiego pochodzenia sa te ranki - czy opiekunka mocno scisnela rączke (są na ramieniu i przedramieniu) czy jak mogly powstac - zauwazylam po kąpieli . mial dzis dlugi rękawek a skorka zdarta do krwi, a kiedy probuje dotknac, maly nie pozwala i mowi "boli" - nawet nie chce myslec, ze ktoras z opiekunek tak go schwycila, ze nawet przez rękaw powstala ranka. jutro zapytam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Justa29- no wlasnie i tu jest problem, ja nie wiem ile moja corcia zjadla w przedszkolu, raz zapytalam pani ile? ale nie byla w stanie mi odpowiedziec, bo tlumaczyla tym ze obslugiwala inne dzieci, wiec nie byla wstanie. Ale mysle ze malo je, bo tylko jak przyjdziemy do domciu,to domaga sie jeszcze domowego obiadku. U nas dzisiaj bylo dobrze, troszke jej sie lezki zakręciły jak wchodzilysmy na sale, ciagle powtarzala mi ze chce sie przytulić do mnie. Ale to i tak pikuś w porownaniu do innych dzieci, bo ja widze to niektore strasznie płaczą,ale to strasznie.... az w sercu ściska jak sie slyszy taki płacz :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o nie nie nie
mój nadal szczesliwy ze idzie do przedszkola, nie chce wyjsc:) je podobno "w porzadku ale czasem musza go troszke namówić zeby wiecej zjadl", ta religia mnie tylko martwi, zapomnialam zapytac czy jest....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×