Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

pamelkawit

mamuśki na diecie

Polecane posty

hej babeczki ;) na reszcie wiosna!!!! aż miło przez okno wyjrzeć :) ja dziś wstałam z super nastawieniem :) jak tam wasze dietki ??? ja dziś z ciekawości weszłam na wagę....i po 2 tygodniach 3 kg mniej :) jeśli dalej tak będzie mi dobrze szło to będę baaaardzo zadowolona ! ale nie będę zapeszać bo nie raz już tak było że w ciągu miesiąca waga spadła 3 kg a potem nadrobiłam "zaległości" co do ćwiczeń to chwilowo poległam :( tu przyznaję się bez bicia...chwilowy brak czasu.... jak tam wasze dzieciaczki ??? moja znowu gil do pasa :( mam nadzieję że na tym będzie koniec buziaki pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oj tak dziś nasze święto i na to konto zaliczyłam pyszną kremówkę! Coś moja dieta runęła:( 72 kg stoją w miejscu a ja zaczynam sobie coraz bardziej folgować. Brak mi silnej woli, ale od jutra spróbuję jeszcze raz.....Który to już raz z kolei?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Julka nie łam się kobieto!!!! ważne że w ogóle chcesz jeszcze próbować!!! ja też często miewam chwile zwątpienia :( ale głowa do góry. Będzie dobrze zobaczysz :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gdzie się moje babeczki podziewają????!!!!! :( cisza jak w kościele...albo bibliotece....;) jutro u mnie ważenie :) zobaczymy co waga pokaże ech...... buziaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Pamelko ja się wczoraj wazyłam wieczorem i pomimo moich dietetycznych wpadek zanotowałam spadek wagi 71 kg! huraaaaa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no co tu się wyprawia :( zaglądam od tygodnia i żywego ducha nie ma :( znowu sama na polu walki :( u mnie już 4 kg mniej :) buziaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Kobietki! Nie miałam kiedy ostatnio zajrzeć. Ale pustki na naszym topicu. Trzeba ratować :) U mnie dieta średnio ale ćwiczę praktycznie każdego dnia. Waga w miejscu ale tłuszczyku ubywa :) Nawet teść zauważył i zrobiło mi się bardzo miło :) Pamelko, co u Ciebie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no nareszcie !!! :) Martynko odchudzanko dobrze mi idzie :) już 4 kg za mną, jestem zadowolona :) wolno ale mam nadzieję że tym razem trwale i że jojo nie powróci jak bumerang.... buziaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc dziewczyny:) Mogę do was dołaczyc? jestem na diiecie od 06.06.10r mam 19 miesiecznego synka wiec temat jak najbardziej do mnie pasuje:) waga poczatkowa 80kg a dziś waga pokazała 78,3kg więc coś sie ruszyło:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pamelko, cieszę się bardzo z Twoich wyników :) U mnie waga ani drgnie. Mąż mnie pociesza że przez ćwiczenia nabieram trochę mięśni i to dlatego. Sadełka jakby mniej więc mam ciągle nadzieję że spadnie jeszcze z 5kg.. A nowe koleżanki bardzo mile są widziane na naszym topicu :) Witamy Bravurko :) Mój synek 17czerwca skończy 1,5 roku więc między naszymi dzieciaczkami jest niewielka różnica :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zawsze jest tak że jeśli nasz topik podupada to zawsze ktoś nowy do nas zagląda :) i w ten sposób trwamy dalej :) bravurka witaj wśród nas i gratuluję pierwszego spadku na wadze :) pisz codziennie co u Ciebie ! Martynko ja przyznaje sie bez bicia że ćwiczenia zawaliłam całkowicie :( po prostu chroniczny brak czasu...8 godzin na tyłku w pracy, potem dom ...wiadomo jakie prace w domu...no ale codziennie jestem na co najmniej 2-godzinnym spacerku z małą :) dobre i to ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny, ostatnio miałam przerwę we wszystkim łącznie z dietą niestety. Ale mój niebyt na forum moge tylko w jeden sposób usprawiedliwić - padł mi dyski w kompie i ujrzałam czarną dziurę - wszystkie dane zniknęły. Dobrze ze zaprzyjaźniony informatyk mnie i męża uratował, chociaż zajęło mu to parę dni. No ale, wracając do tematu czyli diety. Nie mogę sobie odmówić przy tych upałach Big Milka. Ma w sumie mało kalorii więc waga nie podskoczyła. Wyjeżdżam na 2 mc nad morze więc mnie nie będzie tu troszkę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Julka udanego wypoczynku życzę :) widzę ze na naszym topiku znowu cisza :( echhhh.... u mnie chwilowy zastój wagi :( ale wiem że ruszy!!!! pozdrawiam Was kochane :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość beztluszczyku
Z zawodu nauczycielka. Spotkałam produkty Firmy Herbalife w 1997 roku. Byłam wówczas osobą o 15 kg. cięższą i bardzo schorowaną. Leczyłam się na niedotlenienie mózgu, miałam dyskopatię kręgosłupa w 3 miejscach, bez masażysty na stałe już się nie obywałam, miałam problemy z tarczycą: powiększony płat tarczycy i torbiele, alergię i co najgorsze chorobę genetyczną- gościec postępujący. Bardzo cierpiałam mimo brania leków przeciwbólowych. Początkowo byłam bardzo sceptyczna, ale efekty zdrowotne innych ludzi i mój mąż zachęciły mnie do spróbowania. Samo schudnięcie mnie już nie interesowało, ja chciałam tylko przestać cierpieć, na zdrowie też już nie liczyłam. Stało się jednak inaczej. W ciągu paru dni przestała mnie boleć głowa. W ciągu 3 miesięcy odstawiłam wszystkie leki, schudłam 15 kg. zupełnie bez żadnego dla mnie wysiłku, przestał boleć mnie mój kręgosłup. Stałam się osobą na powrót radosną ,pełną życia i szczupłą. To było i jest, nadal dla mnie niewiarygodne, co dały mi te produkty. Wszyscy wokół mnie to zauważyli i zaczęli również używać produktów Herbalife. Zawdzięczam im wiele: dobre zdrowie, ładną sylwetkę i radość z życia. Gdyby nie te produkty nie wiem co BYŁOBY ZE MNĄ DZIŚ? zapraszam na konsultacje http://www.beztluszczyku.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×