ile kosztuje utrzymanie dziecka?

Słodziutkie toffi ja też otwieram oczy, ale każdy robi co uważa za słuszne. Ja wydaje duużo mniej. Zabawek już nie kupuję, bo w pierwszym szale co chwile kupowałam a teraz jest szał, bo nie wie co z tą ilością zrobić. Ciuchy głownie na zapas na wyprzedażach, teraz buty też na zapas i zamiast 170-70 zł z Bartka, także nie ma dramatu. Przecież tego nie kupuje się co chwilę. Mleko Bebiko około pudełko na tydzień. Pieluchy dwa opakowania na miesiąc około 80 zł, chusteczki też poluję na promocje i jak jest to kupuję większą ilość. Wszystko można jak się chce :). Ale jeszcze raz zanaaczam, ze każdy robi jak uważa :).

kurde my mamy 2 tys oplat ... bez dziecka , kredytu tez nie mamy na zycie ok 2500 ale ledwo starcza ciuszki czesto na przecenach kupuje w cocodrillo z 110 zl na 35 kurteczki dwie dorwalam ale 60 poszlo, jakies buciki trampki ok 40 i juz jest 100 zl a gdzie reszta?

Marika jasna sprawa :). Ale tak jak piszemy, może być Bebilon, a może być Bebiko, pod warunkiem, ze dziecko dobrze toleruje. Poza tym jeśli słoiczki to mogą być BoboVita a mogą być Hipp. To samo pieluchy. Ja też czasem jak idę na zakupy to sie zastanawiam na co poszło. Ale tak to niestety u nas w kraju jest, że za coraz więcej kupuje się coraz mniej. I nie ważne, czy na dziecko czy na dorosłych.

Hmm.no pewnie ze mozna wychowac dziecko tanim kosztem, ale : po tandetnych pieluszkach i chusteczkach dziecko nabawi sie odparzeń A co do np.szczepionek najlepsze te skojarzone, są dosyc drogie ale to najlepszy wybór dla zdrowia dziecka. I na mleku nie nalezy oszczedzac, bo dzieki temu dziecko nabiera odpornosci i nie będa potrzebne czeste wizyty u lekarza i wydatki na leki. Buciki- ok ok, stac Cie na Ecco, kupuj Ecco, ale bartek tez jest dobry.

od miesiaca daje mu zwykle mleko w proszku, wczesniej pil bebiko. Zwykle kosztuje 5 zl, a na miesiac ma 4 opakowania. PIeluchy heppi 35zl za paczke, to starcza mi 2 na miesiac. Chusteczki te 2 paczki po 5zl. Ciuchow jak pisalam mam zapas, butow nie kupuje jakichs firmowych bartkow tylko tansze, no i tyle mi wychodzi.

dokladnie!Ja tez bebilona kupuje,bo mnie tutaj bylo stac na to mleko(UK)bez problemu.Ale ja pojechalam do Polski to tylko pieniadze liczylam...Wielka paka pampersow schodzi mi w tydzien.Tygdniowo to jakos okolo 30zl chyba??(pampersy)nie pamietam nie chce sklamac.A plyn do kapieli??A kremik do pupy??To niemozliwe zebys wydawala 150zl na miesiac!Na samo mleko i pampersy wydawalam okolo 120 zl miesiecznie.A gddzie reszta??Soczki tez kupowalam i zupki od czasu do czasu i kaszki.

zwykle mleko w proszku??To w jakim wieku masz dziecko??Nowrodkowi raczej mleka zwyklego w proszku nie podasz...ani z kartonu.

moj synek po bebiko mial bole brzucha takze odrazu bebilon wszedl sloiki je gerbera hipa nie lubi:) pieluchy roznie:)

moja corka tez od roku zaczela pomalu pic zwykle mleko i nie choruje wcale. A co do pieluch to maly po zadnych nie ma odparzen, a przetestowalam prawie wszystkie. Heppi mi najbardziej odpowiadaja.

Co do pieluch itd, to też róznie bywa, jedno dziecko dobrze znosi tanie pieluchy, a drugie nie. Mój syn np. nie toleruje pampersów, tak samo tanich pieluch, jedyne po jakich nic się nie działo to Huggies, ale te premium. Co do mleka, hmmm nie do końca chyba tak jest, bo skład jest praktycznie ten sam. Róznica polega na opakowaniu, na promocji itd, może minimalnie skład. U nas do 5 miesiąca był NAN active, ale potem już Bebiko. Ojj widziałam chorowitków po bebilonie, a zdrowe dzieci po bebiku, lub tańszym nanie. Także to też nie do końca tak jest. Jak matka poda bebilon a potem przywali 3 kocami w środku lata, to nic to mleko nie zmieni :). Ja byłam chowana na Bebiku i jaka jestem zdrowa :P. Zartuję :D. Ale fakt, często jest tak, że droższy produkt jest jednak jakościowo lepszy niż tańszy. PS. Słodziutkie toffi powiedz mi jakie mleko kupujesz, bo co chciałam kupić mleko w proszku do bloku czekoladowego to cena około 10 zł za pół kg.

Można też i szybko nocnikować. Mikołaj w ciągu dnia, lata trochę w majtkach, wysadzam go co jakiś czas na nocnik :).

to kupujesz kremy i plyny co miesiac????moj ani razu nie mial odparzonej pupy wiec i nie mam potrzebu aplikowac mu kremow, a mydelek czy plynow nie kupuje co miesiac bo nie zuzywaja sie tak szybko. Od roku pije zwykle mleko...

A u nas właśnie tylko bebiko smakowalo :) Od 8 m-ca syn dostawal sama kaszke (na mleku modyfikowanym), ale taka o rzadszej konsystencji i wychodzilo jeszcze taniej, bo paczka kosztowala cos kolo 7 zł :) Piluchy to samo. Pampers nie spasowaly, bo maly dostal uczulenia. Kupilam huggies, a potem przeszlam na dada, nie wiszialam zadnej rozicy, za wyjatkiem ceny. Wiec mozna taniej :)

i sloiczkow tez nie kupuje ani soczkow tych gerbera itp, od zawsze gotowalam mu sama, soczki robie tez sama i duza oszczednosc przy tym i lepiej. Mleko takie niebieskie, za niecale 5 zl w tesco, granulowane

dla rocznego dziecka mleko od krowy?? litosci!!! przeciez ono jest odzywacze!!! masakra

Ale bledow narobilam, wybaczcie :) Ale pisze na klawiaturze programowej :)

Ja uważam, że jeśli można taniej to dlaczego nie. Skoro lubię np. tuńczyka w puszcze firmy black rose, to dlaczego mam kupować rio, skoro ktoś lubi żywca, to po co mu Korona, to samo z kosmetykami, skoro dobrze na mnie działa Eris, to po co mi Lancome. Nie mówię też o jakimś mega oszczędzaniu w postaci, wsadzania dziecku tetry z workiem, albo pieluch najgorszych z gorszych, lub tego typu akcji. Ale jeśli coś się sprawdza to dlaczego nie :D. Zawsze zostanie na coś innego :D.

tak, od krowy w proszku. Wlasnie takie. A ty do kiedy bedziesz dawac modyfikowane??Do 3 lat??? Twoje dziecko, twoja sprawa, zycze zdrowia

Kasa kasa kasa!!!!! A co maja wydatki na male dziecko do zarobkow w przyszlym zyciu? I dlaczego pensja 2000 jest zla. Wychoalam sie w ubogiej rodzinie, moj maz tez. Jestesmy wyksztalceni. Nie mam zamiaru dawac dziecku (materialnie) wszystkiego na co ma ochote, niestety konczy sie to potem wzywaniem Super niani czy cos takiego. Ludzie,kasa to nie wszystko, co sie stalo z tym swiatem?

tak jak zaleca pediatra ciekawe co twoj na to? co ty robisz

Kazda mama chce dla swojego dziecka jak najlepiej. Jedna daje to, druga tamto. Teksty typu "co Twoj na to" sa conajmniej nie na miejscu, bo najzwyczajniej w swiecie nie jest to Twoja sprawa. Ja tez dawalam wiele rzeczy duzo wczesnej niz zalecaja pediatrzy i tragedi nie ma, wiec wyluzuj i daj innym wychowywac dzieci po swojemu.

jakos nie wydaje mi sie zeby mleko od krowy bylo złe ja sie na nim wychowałam moj brat i siostra i zyjemy wiec bez przesady moim zdaniem jesli dziecko jest zdrowe i toleruje mleko to nie ma problemmu z mlekiem krowim a jesli ma alergie to wszystkie bebika i nany mozna sobie w d.....pe wsadzic bo i tak trzeba kupic jakies mleko w aptece bo inne nie przejdzie wiec z tym mlekiem to przede wszystklim moda i nic wiecej

ko --> Otóż to :)

moda? po prostu nie rozumiem jak mozna oszczedzac na mleu dla dziecka

Skoro dziecko toleruje takie mleko i smakuje mu, to dlaczego nie? Wiadomo, ze kilkumiesecznemu niemowlakowi nikt nie daje, ale starszemu smialo mozna wprowadzac i nie ma w tym niczego dziwnego. Moj 4 miesieczniak juz wcinal jablko tarte i chudy rosol. Zyje, jest zdrowy i ma sie calkiem dobrze.

ja tez uwazam ze to moda na nie dawanie mleka krowiego:D ktos pyta czy oszczedzac na mleku? jesli nie ma za co kupic bebiko to tak oszczedzac, lepiej dac dziecku krowie niz glodzic

popieram co na ogo stac i kto jak uwaza

Teraz ludzie strasznie z tymi dziećmi wydziwiają. Ludzie pili mleko krowie od tysięcy lat, od kiedy krowy udomowili i było dobrze, tylko teraz to mleko jakoś strasznie szkodliwe się zrobiło. I niemowlęta kiedyś też takim mlekiem były karmione. Jak matka nie mogła karmić piersią to karmiło się mlekiem krowim lub kozim, a dziecko było zdrowe i szczęśliwe. Ja sama wychowałam się na zwykłym mleku krowim i żyję i nie mam na nic alergii. Teraz na dzieci się chucha i dmucha, podaje się chemiczne mleka do 3 r.ż. a później wielkie zdziwienie skąd alergie pokarmowe, skazy białkowe i bóg wie, co jeszcze. Myślę, że to jest nagonka firm produkujących mleka modyfikowane. Ktoś chce zarobić.

ale dziwne jestescie...zgadzam sie z osoba Bez Pseudo!!! A Ty Marika 87sie nie przechwalaj-bylas na forum o tym czy jestes gruba,na antykoncepcji i jeszcze na innych i wszedzie zapodajesz swoj link z dzieciakiem!!!! Sczerze??nic tam specjalnego nie ma-dziecko takie sobie,matka tez!!!! Po co te wychwalki???Nie rozumiem. Po co dziecku dawac najdrozsze rzeczy i gerberki i inne??Gotowac nie umiecie Matki-Polki?? Zgadzam sie,ze dziecko nie wie ile ,co kosztuje...Przeciez drogie nie znaczy lepsze:)

ale trzeba być zalogowanym ;) marika87 wyglądasz rewelacyjnie po ciązy tylko pozazdrościć :D