Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość rocznikowo 91-

matura 2010--studia.... ZAPRASZAM roczniki 90 i 91

Polecane posty

hej hej, zyjecie? :) ja tez nie lubie zimy, zwlaszcza teraz- jak jest sniegu po pas- fatalnie mi sie chodzi pieszo i nawet beznadziejnie samochodem. (macie prawo jazdy? ja mam i teraz przechodze chrzest bojowy, jezdzic w takich warunkach.....). ale jakbym miala siedziec w domu to super, patrzec przez okno a tam tak bialo....extra. no a poza tym to troche lubie zime, bo nauczyciele choruja :D przepada mi kilka lekcji. niestety ci, co robia nam sprawdziany sa zdrowi jak ryby... kiedy macie ferie? ja od 15 lutego, nasze wojewodztwo ma jako ostatnie....a kiedy studniowke? ja 23 stycznia, w moje urodziny :D :D :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
żyję :) miałyśmy dzisiaj z koleżankami pogadankę :D na temat przesądów studniówkowo-maturalnych :) wiadomo -włosyw nie obcinać od studniowki,czerwone majciochy -trochę więcej emocji budziła kwestia podwiązki noo i jeszcze buty -że nie wolno przebierać ani ściągać :P hahaha i tak oto zamiast sie na logarytmach skupiać my szukamy wsszelkich metody byle by zdać maturę bez nauki :D haha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tez ostatnio dyskutowalam na matmie w damskim gronie o przygotowaniach do studniowki :D co najlepsze w pewnym momencie babka sie wkurzyla i do nas: "no dziewczyny, sukienki juz omowilyscie, buty tez, to mam nadzieje ze jeszcze tylko fryzury i bedzie cisza!" :D :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
co do przesądów to ja jako pierwsza obetnę włosy po studniówce a przed maturą :P ferie u mnie sa od 1 do 14 lutego, a studniaówka 23 stycznia ;) a prawa jazdy nie mam, zrobię sobie po studiach, bo teraz i tak nie miałabym czym jeździć :P a jutro mam spr z polskiego 😭😭

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Żyję, choć ostatnie dni były ciężkie. Bardzo. ;) Nie mam prawa jazdy, bo mi niepotrzebne, i tak nie miałabym czym jeździć :D. A jeśli już bym miała, to i tak chyba był nie zrobiła prawka, bo te wszystkie rzeczy to dla mnie kosmos :D Ferie mam wtedy, co ATP, studniówkę w połowie lutego :O Jak to: nie wolno ściągać butów? Przecież ja nie wytrzymam całej nocy w szpilkach :D ATP, a ja miałam z matmy 😭. I jak poszło? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O Wy zue! Buntowniczki! xD Matma tak sobie, a nawet bardzo tak sobie :O. Mam nadzieję, że dostanę chociaż te 2 :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
haha :D to wyglądało tak: leżę rano w łóżku i dzwoni kupela: "Gosia, gdzie jesteś? taak? w łóżku? to my zaraz u Ciebie będziemy" :classic_cool: a potem zeszła się reszta i jakoś tak wyszło. a z czego ten spr? z brył?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Haha, czyli tak jakby nie miałaś wyjścia :D Tak, z brył. Jedno raczej mam dobrze, a dwa do połowy, bo mi jakieś kosmiczne liczby powychodziły, to rzuciłam je w cholerę w połowie zadania :P. A jak postanowiłam do któregoś wrócić, to zadzwonił dzwonek :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No nie miałam. ;) Ale u mnie zawsze tak jest, bo ja mieszkam blisko szkoły i zawsze lądujemy u mnie. ;) Może uda się zaliczyć. :) U mnie kiedyś też wychodziły kosmiczne liczby, jakieś pierwisatki ze 147 i potem nasza nauczycielka mówi tak: specjalnie dałam takie liczby, żeby zobaczyć czy potraficie liczyć. :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No widzisz, przynajmniej możesz zwalić na rodziców, że wagarujesz - po co kupowali mieszkanie tak blisko szkoły :D Oby :) To fest, ja bym to rzuciła w połowie, a potem by się okazało, że robiłam dobrze. Chamstwo :D. Mnie w jednym zadaniu wyszła wysokość... w przybliżeniu Oo. A o chyba raczej nie powinno tak być xD

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
w tym tygodniu mam tej szkoly po dziury w nosie. jutro mam kartkowke z infy, z fizy, z angola chyba z miliona slowek i jeszcze babka z polaka sobie wymyslila ze bedzie pytac. w piatek jak wroce do domu to szczescie bedzie mnie roznosic. co do matmy to w gimnazjum uwielbialam matme, konkursy itp,a teraz.....w 1 klasie mialam dopa na koniec. teraz jakos wyciagam ta 3, ale to nie moja zasluga- ja prawie nic nie umiem (i nie ma sie co dziwic, na lekcji ucze sie z czego innego, w domu tez nawet palcem nie tkne) tylko ze mamy taka babke, ze da sie sciagac. albo sie odwroce do tylu do kumpeli, albo obok mnie mi ktos pomoze :) a co do prwka to ja bardzo sie ciesze, ze mam. uwielbiam jezdzic samochodem i w ogole lubie samochody :) zawsze sie tym interesowalam , zanim poszlam na kurs to teorie wiedzialam- biegi, itp. extra sie jezdzi naprawde :) u mnie w klasie to chyba juz prawie wszyscy maja prawko...taka moda chyba jest, chociaz ja to robilam z milosci, nie z mody

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
extinct dlatego ja teraz nawet najbardziej nieprawdopodobnych obliczeń nie rzucam w połowie ;) a jutro na szczęście mam luzik, więc posiedzę sobie wieczorem nad biologią. :) jak beattraax pisała o tym pomaganiu to przypomniało mi się coś. W drugiej klasie (chyba) pisałyśmy z kumpelą kartkówkę z chemii, a właściwie ja napisałam dwie i... ona dostała 5, a ja 4! :D Nie wiem jak ja to wtedy zrobiłam. :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja miałam sprawdzian z matematyki :) ale poszedł mi dobrze :P bo sprawdził mi od razu i jest 4 :) tez z brył

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
beattraax, ja mam podobnie - w gimnazjum miałam czwórki i piątki z matmy, a w tamtym roku byłam dwukrotnie zagrożona :O. Nie wiem, czym się kierował nasz nauczyciel, omawiając z nami na lekcji normalne zadania, a na sprawdzianach dając nam z rozszerzonej matmy, ale ok... Ale teraz na szczeście wychodzi mi 3 :) A moda na prawko jest faktycznie, ciągle o nim słyszę :P. Ale co tam, niech sobie gadają :) ATP, chyba zacznę postępować jak Ty :D. I tez mam jutro looz, siądę więc nad wosem :D Disseee, gratuluję :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzieki ;) u mnie wręcz odwrotnie ;) w gimnazjum miałam lipę a teraz mam same 4 ;) ale ja mam zajebistego nauczyciela ... więc inna gadka ;) prawka nie mam bo nie zdałam i póki co dałam sobie spokój ;) mamy czas;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Disseee, mojemu nauczycielowi się wydaje, że wszyscy jesteśmy mat-fizami 😭 A ja się dzisiaj cały dzień uczyłam wosu! Ha! Jestem dumna! Tylko głowa mi pęka... :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziękuję :). To robisz postępy :D. Ale co w takim razie robisz na gg? :D Ja bym się nie mogła tak uczyć, bo by mnie komputer rozpraszał, muszę go wyłączać :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Trzeba było pograć w Icy Tower, ja w to gram od kilku dni i nie mogę przestać xD

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I Ty poszerzasz tę wiedzę na kafeterii :D. Ale w sumie ja tez się tu dowiedziałam wielu ciekawych rzeczy, o których wczesniej nie miałam pojęcia :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×