matura 2010--studia.... ZAPRASZAM roczniki 90 i 91

najgorsze to są moja kocha rośliny :P komórka to jest chyba japrostsza rzecz ;)

kochana* tam miało być :P

Na roślinach się nie znam, bo to rozszerzenia :D

nic nie tracisz :P

nic mi się nie chce wczora byłam na wagarach,dzisiaj jedynie na fakultetach :O mam kompletnie dość szkoły i nauki :O wrrr

rocznikowo, na wagarach?! wstydź się! a ja jadę dziś do koleżanki na imprezę urodziną, fajnie będzie. :)

ATP, nie wątpię :D Przeczytałam 1/3 Quo vadis Roczikowo, nie dziwię Ci się :).

kurde czy w romantyzmie nie bylo innych imion niz konrad lub kordian? wszystko mi sie myli, uhh... dzis se posiedze do nocy bo musze sie nauczyc calego romantyzmu, przygotowac sie do speakingu na angielski oraz zrobic CR na polski. moze wcale sie nie poloze spac :o

Beattraax, mnie też wkurzali ci Konradowie, ich było kilku i nigdy nie wiedziałam, o którym jest mowa :O

a jesli chodzi o wagary to nie pytajcie...:p przewaznie rano sobie na cos nie ide bo sie ucze lub spie, ostatnie lekcje jak sa nudne to tez sobie ide :D dobrze, ze moja wychowawczyni jest troche "zakrecona" i leciutko łyka kity o chorobie, zaspaniu czy "sprawach rodzinnych" :D

pozdrowienia po dwóch nudnych polskich ze szkolnej biblioteki :D a ze mnie cwaniara referat miałam na 6 stycznia a się nam odwleka odwleka i do marca się odwlecze buhaha

to ja byłam to wyżej :D

faajnie było, ale spałam dzisiaj tylko dwie godziny i oczy same mi się zamykają. :) beattraax ja też często rano na cos nie docieram, ale niestety moja wychowawczyni nie jest nawet trochę wyrozumiała. Nie chcę tez np. chodzić na fakultety z matmy (są NIEOBOWIĄZKOWE), a moja matematyczka każe na nie chodzić i jeszcze wystawia oceny za frekwencję na nich. :o a mi się już skończyły wymówki dlaczego mnie nie ma... Od spraw rodzinnych poprzez awarię budzika. :D

Moja wychowawczyni na szczęście jest lajtowa i nawet nie interesuje jej powód. Dostaje usprawiedliwienie - usprawiedliwia i już :D

Pół nocy nie spałam, a jak już zasnęłam, to śniły mi się koszmary. I jeszcze co chwilę słyszę jakieś dzwoneczki, chyba po mnie idą. No koorva :O

moja nawet jak ma jakiś konkretny powód to zaraz zada tysiąc pytań, a czy się w innym terminie nie dało, o co w ogóle chodzi, dlaczego tak, a po co... masakra :o biedna extinct... nie martw się, obronimy Cię!

Dzięki, ATP, od razu mi lepiej :* :D. Dzisiejsza noc nie będzie lepsza, gdyż naoglądam się filmów, w tym Requiem dla snu, o ile dotrwam, a muszę przyznać, że ten film ryje beret . Ale wczoraj nic nie oglądałam! Cały dzień czytałam Quo vadis i pewnie dlatego, jak już mi się udawało na chwilę zasypiać, to śnił mi się Winicjusz i Ligia -.-' . A temu całemu Mareczkowi najchętniej tobym dupę skopała! Ale martwię się, że mógłby mi oddać... :D

Wiedziałam, że to poprawi Twoje samopoczucie. a Requim dla snu zaczęłam kiedyś oglądać, przerwałam (nawet nie pamiętam czemu) i jakoś do dzisiaj tego nie skończyłam. I nie wiem dlaczego. :D Haha, no to biedny Marek, musi teraz uciekać przed Tobą :D

Jakbyś chciała dokończyc, to dzisiaj 15 minut po północy na polsacie :D Tak, jak ja go dopadnę, to mu ani Kroto, ani nawet Ursus nie pomoże

haha, a czym on się biedny tak naraził? :D oo, to może sobie obejrzę! :)

Zachęcam :D Samym sobą mi się naraził, bo najpierw porywał biedną Ligię, a jak już się zrobiło fajnie, to cały czas gada o Jezusie

No bo wiesz, nawrócił się to gada. :P Ale i tak skończy się pięknie, czy nasze życie tez będzie miało takie szczęśliwe zakońćzenie?

Będzie miało, jak tylko będziesz tego chcieć :D. Oglądałaś film Sekret?

No pewnie, że chcę, ja czekam na mojego Winicjusza z niecierpliwością! a nie, nie oglądałam. O czym to?

No właśnie ja też czekam, chociaż niekoniecznie bym chciała, żeby mnie porywał przemocą :D. Film jest o tym, że można za pomocą myśli osiągnąć to, czego się pragnie :). http://www.youtube.com/watch?v=ThRplSGsd-w Wiem, że to może na początku trochę sekciarsko wyglądać, ale spokojnie :D. Poza tym mój brat się kiedyś interesował czymś podobnym i to ma swoje źródło w podświadomości :)

Przemocy też mówię nie, wystarczy, że będzie mnie kochał tak, jak Marek Ligię. :D O, obejrzę to sobie, zobaczymy co tam dają. Może użyję tego na maturze. :D

Dokładnie, toby wystarczyło :D. Gdyby za mną chłopak się tak rzucił w ogień... :D Tak, do dobry pomysł :D. Ja sobie wybrałam polonistkę, która bym chciała mieć w komisji, zobaczymy, co z tego wyjdzie

Ehh, no własnie. Ale zobaczysz, znajdziemy sobie. Fajne dziweczyny znajduja fajnych chłopaków. Haha, no to ja trzymam za to kciuki. Ja sobie wybiore temat wypracowania na pisemnym polskim. I musi zadziałać. :D:D

Haha, mądrze prawisz :D A jaki temat byś chciała? :D

cześć dziołchy ;) no i mamy piatek w końcu!! :):) ja czytam inny świat i jestem jedyną osobą która to przeczytała -echh ostatnio na polskim takie nudy i smęty że aż żal siedzieć :O a dzisiaj miałam 3 historie i 2 wf :D