TURBO ODCHUDZANIE - REAKTYWACJA!!! Poszukiwania złotego środka

witam drogie panie! mam wielką prośbę: czy mogłaby któraś z pań sprawdzić ile waży szklanka płatków kukurydzianych nestle corn flakes? Bardzo proszę o podanie ich wagi (bez szklanki :P) bo moja waga niespodziewanie się posuła ;/ z góry wielkie dzięki :)

hej dziewczyny! Luthien ja mam wagę ale nie mam płatków :P pozbyłam się ich bo to nie jest dobra rzecz na diecie. Toss ja zaczynam rozgrzewkę od 10 km/h potem dochodzę do 14km/h a potem staram się utrzymać przynajmniej na 12 do końca robię sobie takie interwały oscylujące wokół 10-14km/h bierznię ustawiam na 1-1,5% ale muszę trochę podnieść poprzeczkę.

kasiula najważniejsze to znaleźć dietę która będzie Tobie odpowiadać i aktywność fizyczną którą polubisz. Najlepiej sprawdzają się moim zdaniem diety z bardzo niską zawartością węgli (również tych z owoców) pijet ja jak byłam na kopenhaskiej to czasem zamiast befsztyku jadłam schabowego albo rybkę w panierce a i tak schudłam. Myślę że nie musi być befsztyk taki jak tam piszą.

Kurcze Cosma to nieźle dajesz! Spróbujęjutro poprawić swój wynik na bieżni. Przyda się, bo byłam dziś w kinie i oczywiście skończyło się na coli i popcornie. Dobrze, że cola zero,a pocorn nie był słony...

Może jej spróbuje , ale już po świętach :D Co zazwyczaj jecie na śniadanie??

hej dziewczyny! Wczoraj na bieżni w ciągu godziny spaliłam 620 kcal a potem na pozostałych maszynach no to już nie wiem ile, ale fajnie było. Ja dziś na śniadanie zjem albo omlet albo serek wiejski jeszcze nie wiem. Oczywiście bez chleba. Dziś 4 dzień na Dukanie zaraz zobaczę na wadze czy coś pomogło czy nie. Miłej niedzieli dziewczyny!

hej dziewczyny! Wczoraj na bieżni w ciągu godziny spaliłam 620 kcal a potem na pozostałych maszynach no to już nie wiem ile, ale fajnie było. Ja dziś na śniadanie zjem albo omlet albo serek wiejski jeszcze nie wiem. Oczywiście bez chleba. Dziś 4 dzień na Dukanie zaraz zobaczę na wadze czy coś pomogło czy nie. Miłej niedzieli dziewczyny!

hej dziewczyny! Wczoraj na bieżni w ciągu godziny spaliłam 620 kcal a potem na pozostałych maszynach no to już nie wiem ile, ale fajnie było. Ja dziś na śniadanie zjem albo omlet albo serek wiejski jeszcze nie wiem. Oczywiście bez chleba. Dziś 4 dzień na Dukanie zaraz zobaczę na wadze czy coś pomogło czy nie. Miłej niedzieli dziewczyny!

Ja na śniadanie najczęściej zjadam mleko 0% lub 1.5% z płatkami. Są to najczęściej muesli śniadaniowe z ziarnami i owocami z Lidla (mają dobre parametry) albo płatki orkiszowe bio. Czasem jem z płatkami a la Chocapic z Lidla. Inny zestaw śniadaniowy to owsianka z rodzynkami i (lub) miodem. Dość często jem też coś a la placek proteinowy - daję twaróg, jajko i otręby żytnie i (lub) zarodki pszenicy. Kolejny zestawik to jogurcik i ciasteczka owsiane z Biedronki. Czasem zjadam serek homogenizowany bananowy :) Od wielkiego dzwonu zjadam na śniadanie ciasto - sernik lub ciasto z orzechami. Generalnie najlepiej pasuje mi mleko z płatkami. No i jak widać z powyższego nigdy nie jem pieczywa na śniadanie :) Później zresztą raczej też nie :)

Ja na śniadanie najczęściej zjadam mleko 0% lub 1.5% z płatkami. Są to najczęściej muesli śniadaniowe z ziarnami i owocami z Lidla (mają dobre parametry) albo płatki orkiszowe bio. Czasem jem z płatkami a la Chocapic z Lidla. Inny zestaw śniadaniowy to owsianka z rodzynkami i (lub) miodem. Dość często jem też coś a la placek proteinowy - daję twaróg, jajko i otręby żytnie i (lub) zarodki pszenicy. Kolejny zestawik to jogurcik i ciasteczka owsiane z Biedronki. Czasem zjadam serek homogenizowany bananowy :) Od wielkiego dzwonu zjadam na śniadanie ciasto - sernik lub ciasto z orzechami. Generalnie najlepiej pasuje mi mleko z płatkami. No i jak widać z powyższego nie jem pieczywa nigdy na śniadanie :P (potem zresztą raczej teżnie)

Ja na śniadanie najczęściej zjadam mleko 0% lub 1.5% z płatkami. Są to najczęściej muesli śniadaniowe z ziarnami i owocami z Lidla (mają dobre parametry) albo płatki orkiszowe bio. Czasem jem z płatkami a la Chocapic z Lidla. Inny zestaw śniadaniowy to owsianka z rodzynkami i (lub) miodem. Dość często jem też coś a la placek proteinowy - daję twaróg, jajko i otręby żytnie i (lub) zarodki pszenicy i smażę na odrobinie oliwy. Kolejny zestawik to jogurcik i ciasteczka owsiane z Biedronki. Czasem zjadam serek homogenizowany bananowy :) Od wielkiego dzwonu zjadam na śniadanie ciasto - sernik lub ciasto z orzechami. Generalnie najlepiej pasuje mi mleko z płatkami. No i jak widać z powyższego nie jem pieczywa nigdy na śniadanie :P (potem zresztą raczej też nie)

Coś kafe znów szwankuje :/ Byłam dziś biegać w plenerze :D super sprawa! To jednak lepsze niż bieżnia. Na obiad dziś mam pierś z kurczaka duszoną... cóż jadałam lepsze rzeczy :( Jakoś wytrzymam zwłaszcza że efekty diety już są widoczne i czuję się dość dobrze we własnej skórze, choć mogłoby być lepiej oczywiście to jednak jestem w miarę zadowolona ze swojego wyglądu. Znów mam płaski brzuszek :D ... nie idealny ale lepszy niż był tydzień temu. Idziemy dziś do knajpy ze znajomymi więc mi pozostanie picie coli light i fajki :P a'propos fajek to muszę rzucić :P

no to ciekawe te śniadania :D Ja już 4 czy 5 dzień nie jem kolacji :) i czuję sie dobrze .Pytałam o śniadanie bo nie wiedziałam czym dobrze zacząć dzień.No to teraz już wiem-bez pieczywa i coś mlecznego :) Dobra ja spadam do lekcji :( hehe Miłej niedzieli :p

Hej dziewczyny! U mnie nudy. Wciąż na tapecie serki wiejskie i jajka i filety z kurczaka. Przed chwilą pozwoliłam sobie na kilka pistacji. Myślę że mi to nie zaszkodzi wieczorem skoczę na rower. A jak wam idzie?

Hej :) Byłam dziśna bodysculpcie, nieco mi lepiej idzie :) Ogólnie msuzę sobie hantelki kupić, myślę o takich 3 kg, na zajęciach mam 2 kg, ale sądzę, że za jakiś czas się wyrobię już na 3, więc lepiej podnieść sobie poprzeczkę. Po zajęciach pomyślałam, że pora na aeroby, ale jakoś nie chciało mi się biegać. Spojrzałam na jednego gościa na bieżńi obok i postanowiłam popróbować blimbingu. I powiem Wam, że to też nieźle potrafi sponiewierać, a kalorii niby nawet więcej, niż po bieganiu (takim jakie uprawiałam na bieżni do tej pory). A więc ustawiłam nachylenie na 13.5 - 15 stopni, prędkość oscylowała między 5 a 6 i sobie maszerowałam przez 21 minut, potem 5 minut jest cooling down. Fajnie było :) Jutro pewni teżbędę w siłowni, jeszcze nie wiem czy pomaszeruję czy pobiegam. Trzymajcie się laski i napiszcie proszę co jecie po treningach.

climbingu miało być :P w ogóle coś dziwnie dużo literówek zrobiłam :P W ogóle bez sensu ta zmiana czasu, też Was to wkurza? I ten deszcz.... grrrr!

Po spinnolu, po siłowni i po 250 ml lodów czekoladowych na kolacje :PPPP No, ale lepsze lody, niż pączek :) Jutro muszęna basen skoczyć, bo dawno nie byłam, akurat będzie przerwa dobra po 3 dniach ciągiem na siłowni. W czwartek ciąg dalszy siłowych. Ogólnie mam ochotę się przejść na zajęcia body bar. Podobno są bardzo efektywne. Byla któraś z Was na tym? Wiecie co ostatnio się zorientowałam, że już dłuuuuugo nie jem pieczywa, jakoś nie mam potrzeby, gdyby tak samo udało mi się odrzucić słodycze byloby fajnie :D A jak tam u Was?

Hej dziewczyny! Toss ale dajesz czadu!!!!!!!!!1 Brawo! Ja dziś tylko na rowerku godzinę pojeździłam. Toss ja po treningu zjadłabym wszystko, ale ograniczam się do jabłka albo jakiegoś jogurtu, żeby jedna organizm po treningu spalał rezerwy z tkanki tłuszczowej a nie to co zjadłam. Chudnę dość wolno niestety.... :( choć może za często się ważę? Dziś kupiłam sobie super dżinsy, fajowe takie obcisłe i muszę wam powiedzieć że podobam się sobie w nich :) ach... ale szkoda że tylko sobie :( Kupiłam też dwie fajne bluzeczki i sweterek. Fajowo!!! dziś standard: serki wiejskie, śledzie, a z niedozwolonych rzeczy zjadłam dwie kromki ciemnego pieczywa i garść orzechów, ale chyba nie jest źle co? Jak myślicie?

hej dziewczyny co tu tak cicho? Co u Was?

święta!Kurcze ...myślałam że będzie gorzej :P Jak na razie z ciast zjadłam 3 babeczki więc radzę sobie nieźle heh :D Życzę wszystkim Wesołych Świąt :*

Hej kochane :))) Wreszcie święta. Postanowila, że będę jeść dużo, ale zdrowych w sensie bogatych w białko rzeczy, chude wędliny, jajka, ryby. Mam nadzieję, że nie skuszę się na za wiele ciasta. OStatnio pokupowałam też fajne ciuszki i podobam się sobie w nich, więc wiem o czym mówisz Cosma z tymi jeansami. Przedwczoraj bylam na siłowni bardzo ostro ćwiczylam , wczoraj na saunie. Dziśi jutro odpoczynek, a w poniedziałek planuję basen. Trzymajcie się lachony, nie dajcie się kaloriom, smacznego jajeczka Wam życzę :*

Jak tam u Was? U mnie ok. mało zjadłam, a potem bylam dwie godzinki na rowerze :) Byla super pogoda, więc fajnie sięjeździło. Ech jutro na śniadanie muszę się wreszcie skusić na ciasto. Ale tylko rano zjem, więc mam nadzieję, że spalę przez cały dzień :P

hej dziewczyny! Widzę że się się trzymacie! Brawo! Ja sobie w święta postanowiłam odpuścić i właśnie jem z moim dzieckiem śmiejżelki, przed chwilą zjadłam puszkę orzeszków i w planach jest jeszcze nutella :))) :P o ciastach które zjadłam nie wspomnę, ale to w końcu święta!!!!! :P

Masz racjęCosma, święta w końcu raz w roku! Ja dziś rano zjadłam po kawałku mazurka i sernika, a potem troche moich ulubionych lodów czekoladowych. Po południu pojechałam na basen :) A teraz na kolację zjadłam żurek z pieczoną białą kiełbasą i chrzanem pycha :D No, więc nie ma tragedii, ale jutro trzeba ostro będzie dać czadu w siłowni...

Jeja co tak pusto? Nikt już się nie odchudza??!! U mnie ok, właśnie zjadłam na śniadanie kawałek mazurka, jaki mi został ze świąt hehe. Ale wcześniej się zważyłam i szczęśliwie nic nie przytyłam przez święta. Tak myślę,że dawno nie było tabelki, może wstawimy ją tradycyjnie w niedzielę? Byłam wczoraj na body barze, fajne zajęcia, myślę, że będę na to chodzić :) No i jak tam u Was kobietki? Odezwijcie się!

Hej Wszystkim:) Widzę, że panuje na tym forum przyjemna atmosfera, więc myślę, że nikt nie będzie miał nic przeciwko, że się dołączę;) Jak to się mówi w grupie raźniej:)) Jakby to powiedzieć jestem tu nowa:P Też zamierzam zrzucić zbędne kg :D Mam nadzieję, że uda mi się osiągnąć cel do wakacji i wyglądać dobrze będąc np. na basenie:) Jak na razie moja waga mnie przeraża:P Mam 19 lat, 172cm wzrostu i ważę 74kg;/ normalnie żal... Jeśli ktoś chce to możecie również pisać na gg, mój numer mam w nicku:P Pozdrawiam:))

he1 dz5ewczyny! PIEPRZY MI SIE KOMP, WIEC NIE PISALAM WITAJ AGNES LASKI NAPISZE JUTR6

Hej Agnes :) A jaki masz cel? Ogólnie to odchudzanie to proces długofalowy, więc nie martw się jak będzie wolno szło. Grunt to się nie poddawać. Nasz topic to jest jak widać z nazwy - reaktywacja, bo my już tu od roku piszemy!!! I powiem Ci, że mnie się dużo udało schudnąć, w zasadzie startowałam z taką wagą jak Ty przy niższym wzroście :) Powtórzę się z tym do czego doszłam przez ten czas. Skutecznie schudnąć można jeśli: - będziesz dużo piła wody, zielonej i czerwonej herbaty oraz kawy, a zrezygnujesz ze słodzonych napojów (uwaga na soki) - będziesz jadła dużo białka (dużo to znaczy min. 1.5 g na kilogram masy) - ograniczysz a nawet zredukujesz węglowodanowe zapychacze (drożdżówki, kluski, pierogi, ziemniaki, białe pieczywo, czipsy, etc) - będziesz jadać białkowe kolacje - będziesz jadła ok. 5 posiłków dziennie - będziesz regularnie ćwiczyć (tzn. min. 4 razy w tygodniu po godzinie) Pozdro. Z nowości u mnie dziś jak zwykle byłam w siłowni, a wczoraj kupiłam sobie hantelki 2.5 kilo, mam nadzieję, że ćwiczenia w domu poprawią moje rezultaty na zajęciach z bodysculpt'a i za jakieś 2-3 miesiące będę śmigać z 3 kilogramami :D Cosma czekamy, aż naprawi Ci się komp. A co u reszty dziewczyn?

Hej dziewczyny! Jak tam u was? Mi ostatnio kiepsko jeśli chodzi o dietę ale nie widzę żeby mi przybyło kilogramów może to przez Fat Burner? Mam ambitny plan ułożyć sobie bardzo zdrową ale niskokaloryczną dietę opierającą się głównie na owocach, warzywach i białkach. Do jutra!