Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mundży

moja dziewczyna mówi, że nie czuje się ze mną pewnie

Polecane posty

Gość mundży

tzn że chce stabilizacji, chce znać moje plany wobec niej i być mnie pewna. Powiedziałem, ze ok, jasne ze plany sa powazne, inaczej bym nie byl z nią, ale dla niej to za mało :o przecież nie oswiadcze sie po roku bycia razem :o jak jej udowodnic ze traktuje ją powaznie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
niektore kobiety uwielbiaja słuchać pustych słów... jesli juz po roku wymaga udowadniania ze ja kochasz i myslisz o niej powaznie... to mozesz miec później problemy :) nie wiem jak mogłbys ja przekonac.. pierscionek zareczynowy? rozmowa z rodzicami? wspolne mieszkanie? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozumiem ja
zwyczjanie czuje sie niedowartosciowana.. boji sie ze ja moze zostawisz...ze ci sie znudzi..ze jestes z nia bo jestes..ale nie wiesz co bedzie kiedys..rozumiem ja.. bo sama tak mam zmoim facetem..kiedys bardzo bolesnie przezylam rozstanie i do dzis sa tego skutki..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mundży
mieszkamy razem, pierscionek dałem, nie zareczynowy, ale miał symbolizowac, ze mysle o niej powaznie :o co jeszcze moge zrobic? :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jan Serce radzi...
uciekaj skoro świt...:classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mądra dziewczyna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozumiem ja
a zostawil ja ktos kidys? hmm wy mieszkacie razem..ja z moim nie... porozmawiaj z nia szczerze...czemu sie taka czuje? zapytaj..tylko szczera rozmowa mozesz to znia rozwiazac... ile ona ma lat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozumiem ja
aaa tak w ogole to odpowiedziales jej tak jakby kazdy inny facvet odpowiedzial;] ktpry by sie przyznal ze jest z kims tylko dla sexu albo jest bo jest?zaden... puste slowa to nic.. licza sie czyny i to nie chodzi wcale o prezenty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mundży
ma 24 lata. Tak, jej poprzedni fagas zostawił ją :o Ale ja robie wszystko, zeby zapewnic ją o swoich zamiarach. Jak rozmawiam o tym, to ona nie wie co mam zrobic ani dlaczego tak się czuje :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiesz po roku, wspólnym mieszkaniu to ona powinna w koncu zmądrzec. I co? kolejne 5 lat bedzie "niepewna" Twoich uczuc? Masz jej dziecko zrobic zeby uwierzyła? Rozumiem miec stracha ze znów nie wyjdzie ale jesli zaczniesz traktowac ja jak złote jajko, księżniczke to potem bedziesz tego załował.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozumiem ja
to wszystko jasne..boji sie ze koljenyja zrani.mam to samo dokladnie.. i tezmam wiecznie pretensje do swojego faceta..a on sie o to wkurza ze jak zawsze wymyslam.. coz musisz okazywac jej duuuzo milosci i uwagi. niestety rana po bolesnym rozstaniu zawsze zostaje zwlaszcza gdy sie dlugo cierpialo i odbilo sie to na naszej psychice.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozumiem ja
gowno prawda tu nie chodzi wcale o traktowanie kogos jak ksiezniczke...ktos kto nie przezyl bolesnego odtracenia nie pojmie tego nigdy, np moj chlopak nigdy nie byl zakochany nikt go nigdy nie olal to on zostawial dziewczyny..nie wiejak to jest kochac a pozniej to stracic.. wiec mnie nie rozumie najzwyczajniej w swiecie.a ja chce po pare razy dziennie slyszec ze mnie kocha ze jestem dla niego wszystkim ze chce ze mna byc.. i to co ze to tylko slowa..wiadomo nawet po 20 latach malzenstwa mozna odejsc..ale taka rana zawsze w naz zostaje i nie wiem kiedy sie zagoji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mundży
nie no dziecko na dowód poważnych planow to przegięcie :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to pewnie czuje się niepewnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mundży
a może jej mam minetke codzien robic na dwoód poważnych planów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tez ja rozumiem bo mnie facet tez oszukał, okłamał i zdradził. Przez pół roku miałam mega doła, potem poznałam mojego obecnego i zrobiłam wszystko by ten zwiazek był udany. Jesli miałam jakies watpliwości to trzymałam je w sobie bo nie chciałam mu dupy zawracac takimi pierdołami. Mój facet nie musi mi niczego udowadniac, bo związek nie polega na tym by jedna strona wiecznie marudziła i czuła sie niekochana a 2 stawała na glowie by pokazac jak bardzo kocha. Co autor ma jeszcze zrobic? ma im kajdanki załozyć i zawsze sie jej trzymac? zeby czasem nie pomyslała ze ją zdradza? Jesli kobieta nie uporała sie z przeszłością to niech sie nie pakuje w nowy związek. Proste. Potem cierpi i ona i partner.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mundży
to co mam zrobic :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość każda kobieta potrzebuje
by się czuć pewnie: 1. pałacu (a przynajmniej willi z basenem) 2. Jaguara, albo inne autko wypasione na max 3. futro z norek, albo innego gryzonia (może być z egzotycznego kota) 4. kolie z diamentów 5. otwartą linię kredytowa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wyslij ja do psychologa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aska pelaska
a moim zdaniem to znaczy ze cos przeczuwa-(ja mialam tak samo kiedys z jednym psychopata).Czulam ze jest nieszczery,ze cos keci itd.i nie moglam czuc sie pewnie przy nim-zreszta w efekcie po chamsku mnie zostawil,ale dziki temu odkochalam sie w tempie ekspresowym.Teraz mam inny zwiazek i wiem ze to wszystko sie po prostu czuje.Mozna byc z kims przez 10 lat i czuc sie niepewnie,a mozna byc np.8,9 mcy i czuc sie pewnie i ufac.Nie ma reguly.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja mysle ze panna jeszcze jakos mysli o bylym i moze szukac pewnych podobienst w waszym zwiazku dlatego boi sie ze mozesz ja zostawic widac ze nie liczy sie z waszym zwiazkiem skoro rozkopuje mysli o poprzednim i ciagle czuje sie niepewna skoro mieszkacie razem i dostala pierscionek to sorry co masz jej dac? mysle ze panna albo dalej brnie w to ze mozesz ja zostawic jak poprzedni albo poprostu jest jej ciagle malo i malo.. i dlatego tak gada kurde jesli ktos sie wiaze z kims to chyba zajmuje sie tym zwiazkiem a nie rozpamietuje co bylo kiedys ja zostalam porzucobna przez faceta nie plakalam po nim bo sie domyslalam ze kreci z inna ja klnelam na niego rok bylam sama pozniej spotkalam tego swojego i jestesmy razem wyznaje mi uczucie dal mi tez kiedys pierscionek i mowil ze bede jego zona bo takiej drugiej nie znajdzie nie mieszkamy razem ale wim ze mnie kocha choc malo pisze w ciagu dnia bo ma duzo roboty.. Tutaj tylko pomoze szczera rozmowa powiedz jej ze i tak duzo ma od Ciebie ze czego ona oczekuje bo nie wiem wysylanie po 100sesow ze ja kochasz to jest dobre do jakiegos czasu dla ciebie ale znudzisz sie tym.. wg mnie to taka typowa ksiezniczka ktorej trzeba na kazdym ktoru okazywac uczucie i wspolczucie bo ktos ja kiedys tak potraktowal i kazdy moze to zrobic bla bla.. jesli na dluzsza mete bedzie sie tak zachowywac to bym sie zastanawiala nad tym zwiazkiem.. bo to co bylo to bylo macie to za soba chyba trzeba walczyc o to co bedzie przed wami i powinniscie sie oboje liczyc a nie ona.. a jak ona Tobie okazuje mislosc? moze tez jej powiedz co Ty chcesz..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aska pelaska
martys-nie do konca sie z Toba zgodze. Moze po prostu laska cos czuje,moze wyczuwa ze np.jej facet ma cos za uszami itd.Tlumaczenie sie traumami z przeszlosci nie zawsze sie sprawdza,np.ja moglabym miec traume po zwiazku z psychopata,ale nie mam przy mezu sie jej pozbywam,choc wiadomo nie od razu,ale nigdy nie czulam sie przy nim (obecnym) 'niepewnie'.Mysle wiec ze to jest kwestia tej nie wiem-chemi?,po prostu sa rzeczy ktore sie czuje.smiem tez twierdzic ze jak sie naprawde kocha i czuje sie naprawde kochana to nie ma mowy o czyms takim jak 'niepewnosc'.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale wyczuwa ze niby cos jest nie tak, bo chce zeby facet skakał nad nią jak nad małym dzieckiem. Moze nic nie wyczuwa, moze jest przewrazliwiona i jesli facet jej nie odpisze na smsa w tempie natychmiastowym to juz snuje tysiące teori co on teraz robi i z kim? ja tez uwazam, ze najpierw trzeba sobie poradzic z przeszłośćią i zacząć na nowo ufac ludziom a potem pchac sie w związki. Przeciez ona nie rozstała sie tydzien temu z tym byłym, minął ROK, autor robi naprawde wiele by ją przekonac a ona swoje. Tak, znalazla sie księżniczka ktorej bedzie nadskakiwał jeszcze długiiii czas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×