Ile musicie wypić, żeby się upić?

Pytam z czystej ciekawości. Spodziewam sie, ze w przypadku pań będzie to raczej nieduzo, chociaż zdarzają sie tez twarde zawodniczki ;) Prosze o odpowiedz i panów i panie :)

cola z limonka - 0,33l i mam jazde :D

u mnie to zależy od dnia, czasem wystarczy 2 piwa i w głowie szumi a czasem mogę pić i pić i pić i tylko humor mam dobry. Ale z reguły jestem ekonomiczna i niewiele mi trzeba:)

czystej -to powala mnie jakieś 6-7 kieliszków....piwa nie lubie pić więcej niż jedno:)a innych trunków raczej mniej może ze trzy "dawki" czyli zależnie od kieliszka....:)

zależy od mojego humoru, ile zjadłam etc. standardowo - 3 piwa

wszystko zależy. jeżeli jestem wyspana, wypoczęta i najedzona to zaliczam się do 'twardych zawodniczek'. chociaż to też zależy od trunku. piwem i szampanem szybko się upijam, zaś wódką - zdecydowanie wolniej.

jak są w 1,5 litrowych kuflach ;-)

Ja np. mam slaba glowe, 5 piw i mam banie

wytrawnego

różnie, zależy od towarzystwa, czasem mogę dużo:) ostatnio było po 3 piwach i jednym kieliszku wódki... ;/

Więc.. nie wiem co to kac.. zaczne od tego.. nie oznacza to, że nie pije :p Po 2 piwach, drinku i kieliszku wina jeszcze nic mi nie było :) Ale zdarza się, że po 2 piwach mam własnie taki lekki szum w uszach, ale spokojnie kontroluje co robie i wszystko pamietam.. i oczywiście na następny dzień (jak pisałam) kaca nie mam :P

Dwa piwa:O :D

uuu u mnie jak mam zły dzien to kamikadze z 0,5 l wódki+blue curacao+sprite czyli wychodzi tak 24 kieliszki kamidze na łebka i sie trzymam ale czasem wystarczy 2 piwka i mi szumi w glowie. Natomiast moj niechlubny rekord to 19 kieliszków w ciągu pol godziny ;/ miałam doła i chciałam go zapic- na szczescie zgona nie zaliczylam ale ojjj bujało tym statkiem :)

2 piwka i leżę ;)

przeważnie po setce już jestem ugotowana :D

nie miałam alkoholu w ustach od kwietnia więc teraz przypuszczam, że wystarczyłoby w zupełności 1 piwo żebym się zalała na amen :D

Na dyskotece z siedem moze osiem browcow i jeszcze wracam z imprezy prosto i jezyk sie nie placze.W domu jak siedze ciagle i sie nie ruszam to tak z piec i jestem pijana.Wodki nie pijam.Po O7 dzinu z kolezanka na spole skonczylam sie totalnie:/

równo 0,5 l wodki i zwracam;/ ale musi być równo, kieliszek mniej i nie zwrócę ;D

tak że jak piję drinki to wystarczy 5-6 i już mam dość, ale jak czystą to potrafię pić i pić byle siedzę lub stoję, bo jak się położę to kaplica.

tak naprawdę to nie wiem, nie piję więcej jak 5 kieliszków wódki.:)

no ja musze wypic litra i tak w ciagu 2 godzin, ciezko jest tak spieszyc sie; w ogole to w zyciu tylko 2 razy w zyciu bylem upity porzadnie; niestety mam mocna glowe:(

Zależy od zmęczenia, ilości jedzenia, aktualnej wagi i leków, które biorę itd. U mnie to może być od 2-3 piw do pół litra:)

8 - 10 piw raz mi sie udalo 13 i jeszcze chodzilem :D

wstyd sie przyznac,ale wlasnie dopijam pierwsze piwo,i juz czuje sie zakrecona. A mam jeszcze jedno,wiec chyba sie upije. Taka juz jestem ekonomiczna:)

roznie :D

Ja z wiekiem robię sie coraz bardziej zahartowana ;) Kiedyś wystarczyło jedno piwo. Ale generalnie wszystko zależy od dnia. Najgorszy skutek ma u mnie mieszanie alkoholi - leże i kwicze

Piwo-tak z 4-6 Wódka-0,3 l Wino-półtora butelki

3 piwa żywiec