Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Honik

World Trade Center - spisek??? Wasze opinie???

Polecane posty

Jak wiadomo ta debata toczy się od lat. Dużo czytałam na ten temat artykułów, opinii szanowanych naukowców... i mam co raz większe wątpliwości czy to rzeczywiście był poprostu, jak to przedstawiała administracja Busha, atak terrorystyczny... a jakie jest wasze zdanie na ten temat? Tak mnie natchnęło w związku z rocznicą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czy tu nikt nie może popisać na poważny temat??? :( czy nikt nie ma swojego zdania???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
w takim razie... co sądzisz o wtc 7. w jaki sposób wybuchł tam pożar, który doprowadził do jego zawalenia się? jak to możliwe że okoliczne wtc budynki nie doznały praktycznie żadnych szkód? jak to się stało, że cała zawartość samolotów uderzających w wtc spłonęła z wyjątkiem paszportu jednego z porywaczy?:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tematt
ciekawy temat, nie słyszałam nic o tym spisku. Napiszcie wiecej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kur
spsek może i nie, ale napewno administracja Busha i wywiad USA wiedzieli dużo wcześniej o zamachu i nic z tym nie zrobili, bo tak było wygodniej a i działania które chciał podjąć Bush mogłybyć przez to usprawiedliwione (chodzi o Irak), chociaż jak podają to talibowie dokonali zamachu więc Bush powinien w odwecie zaatakować tylko i wyjącznie afganistan, tylko po co skoro tam nie ma ropy?? Lepiej było szukać fikcyjnych laboratoriów broni masowego rażenia i zrzucić wszystko na Husajna i zdobyć dostęp i kontrolę nad ropą niż prowadzić bezzensowną walkę w górzystym Afganistanie w którym nie ma surowców. Takie jest moje zdanie, chociaż ostatnio spotkałam się z opinią że to sami amerykanie przygotowali zamach, i go przeprowadzili, że koło Pentagonu rozbił się samolot nie pasażerski lecz wojskowy i to amerykański, nie wiem czy to prawda, ale może coś w tym być.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
@kur właśnie to o czym napisałeś/aś jest spiskiem więcej literatury w google pod hasłami 9/11 spisek, 9/11 inside job, video.google.com pod hasłami alex jones pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Właśnie!!! są dziesiątki pytań bez odpowiedzi. Np. dlaczego ludzie z okręgu Busha wycofali swoje loty z dnia 11 września? setki arhitektów publicznie przeczy jakoby wieże WTC mogły runąć jedynie od udezrenia samolotów i pożaru, twierdzą że runęły ponieważ działała na nie siła odśrodkowa, jak podczes kontrolowanego wyburzania budynków. 250 z tych naukowców podpisało się pod wnioskiem do Busha by prezprowadzić ponowne śledztwo. którego jednak nie przeprowadzono. analizując sam dzień tej tragedii, samo zachowanie Busha gdy się o tym "dowiedział", jego spokój, brak reakcji jego ochrony. a i fakt uderzenia na Pentagon, Boeinga nie znaleziono a otwór jaki zrobił nie pasował zupełnie do wymiarów samolotu. pełno jest tego w necie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kur
tylko czy Bush byłby taki perfidny aby poświęcić życie setek osób za baryłki ropy, mogli przecież sfingować nawet i100 zamachów bez narażania ludzi a zrzucając to na talibów czy na Irak, i efekt byłby ten sam (okupacja iraku). Myślę że Bush nie odważył by się na to aby uczestniczyć czy nawet być zleceniodawcą zamachowców, puki był prezydentem to i owszem mógł pewne sprawy tuszować, ucinaś śledztwa itd. ale przecież chyba zdawał sobie sprawę z tego że nie będzie rządził dłużej niż 2 kadencje, i wkońcu wyjdzie na jaw że to sama ameryka stoi za zamachami, Tak jak już napisałam według mnie oni wiedzieli o tym wcześniej i nic z tym nie zrobili, ale czy zatajenie prawdy można nazwać spiskiem??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kur
spokój Bush'a można właśnie wyjaśnić tym że o zamachach wiedział już dużo wcześniej, późniejsza reakcja może być dowodem na to że Bush nie spodziewał się ogromu tragedi, z pozyskanych informacji nie wynikało że zostaną przeprowadzone "zmasowane akatki", spodziewano się jednego ewentualnie dwóch nieznaczących wybuchów, które i tak mogłyby być usprawiedliwieniem i pretesktem do okupacji iraku czy afganistanu, chociaż teraz wydaje się że amerykanom interwencja w afganistanie jeszcze długo będzie się odbijać czkawką, bo odrazu było wiadomo że wojna w tamtych warunkach jest z góry skazana na niepowodzenie, czego mamy coraz częstsze dowody

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a mi się wydaje, że mógłby to zrobić. chodziło o wywołanie efektu MEGA szoku wśród społeczeństwa, ukazanie jacy to talibowie są źli i niedobrzy i przez to zyskać akceptację i przyzwolenie na interwencję na Bliskim Wschodzie. zagrał na psychice nie tylko zwykłych ludzi, dali się na to nabrać też państwowi przywódcy wysyłając tam swoje wojska. głównie amerykanie byli w szoku, tracąc około 3tyś "swoich", pragnęli zemsty. administracja Busha dała popis dobrej organizacji, jednak chyba nie do końca doskonałej skoro teraz 46 % amerykanów nie wieży w wersję Białego Domu o ataku... myślę, że w końcu dojdzie do ponownego śledztwa i prawda wyjdzie. wyniku nikt nie może być pewny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no dobra jeszcze jedno pytanie bez odpowiedzi. wyczytałam, że normalną procedurą w USA jest, że gdy jest info o przejęciu przez "obcych" samoloto to, nie pamietam po jakim czasie,ale wysyła się myśliwce mające namierzyć i przejąć samolot. i teraz pytanie: dlaczego tego dnia nie został wysłąny ani jeden taki samolot w tym celu??? a i ponoć tego dnia większość jednostek wojskowych została wysłana daleko poza miasto na ćwiczenia. dlaczego?? po to by nie było komu zareagować???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość doopicielka_mózgownicy
a co jak to fejk by dać ludziom do myślenia nad bezsensownym przepalaniem beny jadąc w kółko i używanie prądu na eNKeja lub pornosy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kur
według mnie Bush nie byłby chyba takim idiotą, tak jak wcześniej pisałam puki rządził móg wszystko tuszować, tylko że władza kiedyś się kończy i co wtedy, wysztko wychodzi na jaw a Bush potulnie się do tego przyznaje i udaje więżnia politycznego skazanego na śmierć. Bush za bradzo kocha władzę, żeby móc coś takiego zrobić, mając takie statnowisko, nawet jakby zmachy odbyły się na pustyni a jednymi ofiarami były by dwa katusu to Bush był wstanie wywołać mega panikę, tutaj kwesta ta najeży do mediów, i odpowiedniego pokierowania nimi i dostarczenia im takich a nie innych informacji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kiedyś na discovery leciało że to nie możliwe że po uderzeniu samolotów aż tak by rozwaliło konstrukcje! Możliwe że od ciepła by rozwaliły sie belki ale nie aż do tego stopnia. A co z tym dowodem bo o tym nie słyszalam? jak to znalezli ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kiedy jest większy szok, oburzenie, irytacja, chęć odwetu - gdy ginie 10-20 osób czy 3tyś? czy cały świat byłby za interwencją Ameryki w Afganistanie gdyby zginęło 20 osób? wątpię. chodziło o odpowiednią skalę szoku. wszyscy musieliśmy poczuć, że jesteśmy w niebezpieczeństwie i to może spotkać każdy kraj, skoro terroryści zdecydowali się na atak na taki cel jak WTC. być może nie obronię, wystarczająco swej tezy, bo nie jestem ekspertem w tej dziedzinie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kur
http://pl.wikipedia.org/wiki/Teorie_spiskowe_o_zamachach_z_11_wrze%C5%9Bnia_2001 Honik być może w tym co piszesz trochę prawdy jest, ja jednak uważam że Bush nie stoi za zamachami jako ich organizator czy zleceniodawca. Według mnie Bush szykował się do wojny z irakiem i to jest pewne, szukał tylko odpowiedniego pretekstu, wówczas pojawiła się informacja o planowanych atakach, informacja miała trafić do mediów ale Bush co zrobił, kazał ją utajnić, po przeprowadzeniu zamachów wypowiedział wojnę terroryzmowi i wszystko cacy, amerykańska armia pojechała się bić tylko ze nie do afganistanu a do Iraku, chociaż Bush cały czas twierdził że zamachowcami byli "afgańscy talibowie", więc pytam się po jaką cholerę rozpoczeli wojnę z Irakiem, a no dlatego że ta wojna była już palowana od dawna tylko że jak to się ma do walki z terroryzmem, a no nijak. Honik nie wydaje ci się że gdyby to miałby być spisek i inicjatywa Busha to czy nie prościej było by zrzucić wszystko na irakijczyków i wówczas ruszyć w odwet i przy okazji walki z irańskim terroryzmem, rozegrać i załatwić własne interesy, po co mieszł w to afganistan skoro i tak wiedział że wojny tam nie wygra, a straci żołnierzy sprzęt władzę i poparcie społeczeństwa. Ja jestem zdania że Bush chciał wojny z Irakiem a te zamachy były jednocześnie jak błogosławieństwo i przekleństwo dla jego działań, bo z jednej strony mógł rozpocząć wojnę z Irakiem, z drugiej zaś musiał rozpocząć wojnę w Afganistanie w imię walki z terroryzmem, i tak jak w Iraku jeszcze coś na tej wojnie ugrał to Afganostan jest kompletną porażką

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Napewno prościej było by napaść odrazu na Irak. Tego co kierowało Bushem być może kiedyś nię dowiemy, a być może nie. Jednak jakie rozwiązanie nasuwa mi się w tej kwestii to to, że chciał on zamydlić oczy całemu światu walką z terroryzmem i wkroczyć do Afganistanu. następnie oskarżyć Irak o posiadanie broni masowego rażenia i pomoc afgańczykom - bo takie przecież były preteksty wkroczenia do Iraku, a tak naprawdę wiadomo, że chodziło o ropę. tak więc Bush wybrał drogę okrężną do tej ropy, myśląć że jego misterny plan się powiedzie i nikt się nie zorientuje. wiem, że przedstawiłam to troche lakonicznie i w dużym uproszczeniu. parafrazując powiedzenie, które przytoczyła wyżej merkaba "jeśli nie wiadmomo o co chodzi to chodzi o ropę...". kur - wcześniej napisałaś, że nie wydaje Ci się aby Bush mógłby pośęcić tyle swoich obywateli, ale nawet jeśli zataił info o ataku to było właśnie poświęcenie bych ludzi, zgodził się na to by zgineli. ma ich na sumieniu. jeśli Twoja teoria jest prawdziwa, to dlaczego nie postawił w stan gotowości wszystkich wojsk by zapobiec temu atakowi??? przecież też by mógł wtedy powiedzieć: "jeśli oni nas atakują i zagrażają naszemu bezpieczeństwu my tam wkraczamy". bo nie zależało mu i dalej tak jest, na swoich obywatelach. tylko na kasie i na tym by z USA stworzyć światowe mocarstwo. nie wiadmomo która wersja jest prawdziwa, tak czy inaczej ma na sumieniu prawie 3 tys amerykanów, plus rzecz jasna tych, którzy zgineli w walce o nic innego tylko o ropę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eeechsej
a ten samolot co uderzyl w pentagon wyparował haha tez niezle byl o:D sciemniaja jak nic szkoda tylko ze to wszystko skorumpowane jak buraki na jesien i nigdy za to nie odpowiedza :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość .....ot ..co.....
jest tyle znakow zapytanie w zwiazku z atakami na wtc. czemu media o tym glosno nie mowia? przeciez kazdy kto choc troche pomysli nad ta sprawa dochodzi do wniosku ze oficjalna wersja zawiera duzo niejasnosci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"napewno administracja Busha i wywiad USA wiedzieli dużo wcześniej o zamachu i nic z tym nie zrobili, bo tak było wygodniej" Te teorie świadczą, że ludzie potracili po prostu rozsądek. Wielu ludzi wierzy w teorie spiskowe, ALE NIE MOŻNA WIERZYC W COŚ BEZ DOWODÓW - A TEORI MOŻNA SNUC DOWOLNE, NAWET O ufo - też jest ich sporo - że to było ufo a nie samolot. Po prostu Ameryka jest pępkiem świata, coś się w końcu tam stało i ze względu na wagę tego wydarzenia ludzie wymyślają cuda. Sądzę że dla Busha to była makabra a nie wygoda, no i w końcu też jest człowiekiem - tam przecież zginęło kilkadziesiąt tysięcy ludzi....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość twoje teorie pupo
sa do dupy - bardzo trafny nick ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×