KOBIETY CO BYSCIE ZROBIŁY MLODEJ KOCHANCE WASZEGO MEZA??

Co byscie zrobiły kochance meza jakbyscie sie dowiedziały o romansie?Dodam,ze kochanka bylaby 20 lat młodsza,ładna i zgrabna:)

ze śmiechu:D:D:D:D:D:D:D

zniszczyla bym jej zycie pod kazdym wzgledem zalowala by,ze sie urodzila.wpierdol tez by dostala nie raz meza bym zostawila a suke dreczyla tak dlugo jak bym mi zlosc nie przeszla

jak masz cos robic to mezowi, i to nie laske kretynko. To twoj maz ci przysiegal wiernosc i to on jest szmata. Jak sie bedziesz skupiac na kochane, on przyprawi ci rogi z inna. Niektore idiotki za wszelka cene wybielaja meza i chca sie mscic na kochankac, a nie kochankami braly slub. Uzyj mozgu dziewczyno.

Chciałam poznac opinie innych kobiet.Ja jestem zdania,ze to maż w wiekoszoci ponosi wine i odpowiedzialnosc,bo to on składał przysięge,to on jest ze mna,a to go czegos zobowiazuje.Do szacunku,wiernosci itd.To na nim bym sie zmesciła,kochanke zostawiłabym w spokoju,ewentulanie wygarnełabym jej,ze jest szmata i tyle:) Kant Dupy-zajebiste zdjecie,o mało sie posikałam ze smiechu:D

zaużmy, że twój mąż ma te 40 lat.. to myslisz, że patrzyłby na jakąś 20 latke? Ee.. no może i by patrzył xd

ea ea pattrzyłby na pewno...a co,myslisz,ze 20latak nie polecialby na 40 latka?Mylisz sie...jesli do tego jest zadbany,przystojny i ma kase to jasne,ze tak.Przeciez to jest na porzadku dziennym....

domyślam się, że 20 latka mogłaby się zakochać.. lub zauroczyć 40 latkiem.. ja jestem przykładem zaureczenia w 38 latku, ale doskonale wiem, że musze to przetrzymać i nawet nie isć w tą stronę ;) Kant dobreee :D

jasne,najlepiej zrobić z kochanki kalekę do końca życia tylko dlatego że nie potraficie odpowiednio zadbać o mężów wy stare,żałosne pizdy,jedyne co potraficie to stać przy garach i zapuszczać sie z każdym rokiem bardziej pierdolone kurwy!!!

poinformowac ze jest kochanka, a jezeli wie to ja zwyzywac, ale glowna zemsta nalezy sie facetowi. Zasada jest taka, ze cialo raz puszczone puszcza sie stale, wiec najlepiej kopa w du.pe i wykop z domu, nich idzie do kochanki. Chyba ze podoba ci sie jakis inny gosc, to z czystym sumieniem sama nawiaz romans. Maz nie bedzie mogl pisnac slowa...

to dlugo nie poszaleje. Moze bardziej ci sie oplaca jakis mlodszy jurny kochanek, zamiast starego meza koorwiszona?

Pewnie,ze w wiekszosci przypadkow to wina faceta-głowa siwieje,dupa szaleje;/ sypiajac z mloda laska,40latek ma okazje,aby podniesc swoje ego,a dziewczyna czasem nie zdaje sobie sprwy,ze ma romans z zonaty,,bo ten wscisnie jej kit,ze jest po rozwodzie itp...Ale czesto jest tak,ze młode dziewczyny sa w pleni swiadome,ze facet ma zone,a mimo to decyduja sie na romans dla wlasnych korzysci:prezenciki,kolacje,kasa itp.

Ja bym współczuła. Pecha, że na takiego gnoja trafiła, lub głupoty, że takiego wybrała.

faceta bym wypierdoliła z domu na zbity pysk.. a kochance zepsuła opinie w jej srodowisku, pracy, szkole, uprzejmie bym poinformowała wszystkich, że puszcza się z zonatymi :) oczywiście mały wpierdol też by dostała :D

oddałabym starego meża młodej kochance, a co mi po nim? niech się dziewczyna poużera

Kant zgadzam sie z toba. kochance nic bym ne zrobila, chyba ze przystawilaby pistolet mojemu mezowi do glowy zeby ja bzyknal ... to on by mnie zdradzil nie ona, i moglabym sie za to mscic na nim. kim ona jest ? jakas panienka ktora zawrocila mu w glowie i pokazala mi ze mam niestabilnego emocjonalnie dzieciaka ktory kieruje sie fiootem ? :O za to to moglbym jeszcze jej piwo postawic :P

ale maż dostałby kopa w zadek następnie spakowałaym mu walizki i wystawiła za drzwi.

Faceta wywaliłabym z domu. A kochanka sama się ukarze, bo ją też prawdopodobnie spotka los tej zdradzonej. Facet zdradzi kochankę z następną kochanką.

eh, kolejna kobieta, która ma niskie mniemanie o swoim mężu, uważa że jej mąż to kompletny głupek który nie wie że ma żone dizeci, rodzine, który nie wie że żonie obiecywał wierności. Wiesz, to nie kobiecie coś zrób ale mężowi, bo kobieta w żadnej mierza nic Tobie nie obiecywała i to nie ona ma być wierna Tobie a Twój mąż ma być Tobie wierny. Zastanów się moja droga co Ty wogóle piszesz. Kobieta nie żadnych zobowiązań wobec Ciebie i Twojej rodziny, dlatego może uwodzić Twojego męża, ona jest wolna i może soboe szukać rodziny, miłości.. a to w gesti Twojego męża stoi wierność Tobie i rodzinie.

ja bym ja zostawila ale męża zaj........on jest najwiecej winny

Zgadzam się o tym, że w dużej większości wine za zdrade ponosi niewierny małżonek etc ale taka kochanka nie ma żadnych zasad moralnych, i niech nikt mi nie wmawia, że ona ma prawo podrywać żonatych bo nikomu niczego nie obiecywała. Ja tez nikomu nie obiecywałam, że nie spuszcze mu wpierdolu :P

że jak młoda laska zakocha się w starszym to nie patrzy na zone.. bo jest ZAKOCHANA.. taki przykład.. gdyby mi sie bardzo, bardzo, bardzo spodobał jakiś facet i miałby zone to miałabym to gdzieś. Gdyby mnie olewał ( bo mówiłby, że ma zone) to możliwe, że by mi przeszło.. co ja mam sie starać jak on mnie nie chce. Ale gdyby dawał mi takie znaki, że go pociągam to dalej bym go zarywała. Wynik: wszystko zalezy od faceta

prawda taka> czyli sama się przyznałaś, że jesteś szmata? :D żadnych zasad...:O

"KOBIETY CO BYSCIE ZROBIŁY MLODEJ KOCHANCE WASZEGO MEZA??" Gdyby w małżeństwie mi się nie układała to podziękowałabym tylko szmacie za to że mnie od tego uwolniła. Gdyby natomiast małżeństwo było dla mnie na wagę zlota to zemściłabym się na szmacie okrutnie. I nie znałaby dnia ani godziny tej zemsty.

to był tylko przykład ;)

delikatnie wypchnełabym męża z nożem w plecach z 10 pietra, ale wcześniej kręcenie worów, jak kant

.bym :o

heheh :D...jakie wy okrutne :D ty tez ziolonooka :P krececenie :O brrrrrr

kabeleł :) oczywiście nigdy do tego nie dojdzie, bo nie będę w posiadaniu męża :o

ladacznica>>> bo nie będę w posiadaniu męża" cos ty kobieto jarala, przed napisaniem posta ? :O z takimi galami to sie nie opedzisz od facetow :) mam na mysli prawdziwych facetow :P