Zostałam ośmieszona przez nauczycielkę

Przeczytała ocenę z mojego sprawdzianu na głos przy całej klasie :( Co prawda, czytała oceny wszystkich.. ale ja dostałam 2 !!!:( Jestem uważana za mądrą osobę, a wg niektórych za prymuskę.. a tutaj takie ośmieszenie :( Nie dość, że jestem zła na siebie, że tak mi źle poszło, a wydawało mi się, że umiem i że wszystko rozumiem :( i takie wielkie rozczarowanie, myślałam, że tylko jedno zadanie źle mi poszło, ale widocznie więcej :( a moja koleżanka, która nic nie umiała, tylko jej inna pomogła dostała 4 !!:( co za niesprawiedliwość:( Jestem załamana, moja pierwsza taka zła ocena..:( Jeszcze dostałam ją niezasłużenie!!! Dlaczego nauczycielka musiała przeczytać te oceny na głos !! Ja nie chcę aby reszta klasy (ok 30 osób) wiedziało, że dostałam złą ocenę!:(

nie masz innych problemów? zamiast siedziec w internecie to do ksiazek i popraw tą dwóje,

Ojej,jakaś Ty biedna :D:D:D Może poczucie wstydu spowoduje, że na następny sprawdzian się nauczysz i dostaniesz lepszą ocenę :D:D:D

tragedia po prostu

widocznie taka prymyska nie jestes;D

tzn prymuska:D

och jej, to z pewnością wpłynie negatywnie na Twój image i public relations, taka osobistość z tak nieposzlakowaną opinią publiczną, a tu nagle taka plama, pewnie napiszą o tym na Pudelku :P

wy jak zwykle myślicie że to prowokacja !! No przecież uczę się cały czas !! Nawet wzięłam korepetycje z tego przedmiotu teraz :/

wstawiaja..przeciez jeszcze dobrze sie rok szkolny nie rozkrecił...a tak na powaznie w/g prawa nie powinna czytac ocen, na studiach po to sa numerami indeksow zeby inni nie wiedzieli co sie dostalo

a jak dostajesz dobra to sie cieszysz jak czyta.. ;-| ironio

jesteś uważana za prymuskę ale z drugiej strony bierzesz korki----> to musi być z toba cos nie tak

Oj zła...załamana... musisz mieć strasznie niska samoocenę i kompleksy okropne,że takimi pierdołami się przejmujesz:P Popracuj nad soba a nie nad tą oceną...no chyba,że uważasz,że jest niesprawiedliwie wystawiona - wtedy pogadaj z nauczycielką.

Ojej, przeciez kazdemu moze sie zdarzyc, to jeszcze nie koniec swiata...ja tez mialam kolezanke, ktora byla cholernie madra a z matmy dostala 2 i nikt sie z niej nie smial...

biorę korepetycje, bo chcę się dostać na dobre studia i dobrze zdać maturę (z chemii, biologii) i być dobrze przygotowana. to chyba oczywiste, że sama się tak dobrze nie przygotuję, ani w szkole też mnie nie przygotują odpowiednio;| nie napisałam, że jestem samoukiem, tylko prymuską.. a raczej byłam. Już nie mogę się tak nazywać