Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Georgia

Przeczytajcie jaki powód końca naszej znajomości usłyszałam

Polecane posty

Może tytułem wstępu. Przed dwa miesiące spotykałam się z pewnym facetem. Wiadomo, randki, wypady na miasto, do kina, przytulanki itp. Nagle kilkanaście dni temu on zamilkł. Tak po prostu. Nie pisał smsów, nie dzwonił, nie odbierał telefonów. W końcu spotkaliśmy się bo chciał mi coś powiedzieć. Na spotkaniu usłyszałam, że jestem fajną kobietą itd. itp., ale on nie może kontynuować tej znajomości, bo - uwaga cytuję - "nie spełniasz moich standardów". Aż nogi się pode mną ugięły. Gdy zapytałam o co dokładnie chodzi, to zaczął się miotać, że nie wytłumaczy mi tego, że to jest ciężkie do opisania. No i w końcu nie usłyszałam o jakie to "standardy" mu chodzi. Teraz już jednak się nie narzucam, i tak zrobiłam z siebie kretynkę, bo wydzwaniałam do niego jak milczał, a on to miał gdzieś. Najlepsze jest jednak to, że nie jestem ani brzydka, ani głupia. Wcześniej dawał mi znać, że mu się podobam, z chęcią mnie zapraszał na spotkania. I nagle taki powód... Jak zrozumieć facetów? :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaggubbiionaa
Nigdy nie zrozumiesz :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to przeż proste
Nie spełniasz jego standardów. Czego jeszcze nie rozumiesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak mi się zdaje...
Pewnie znalazł sobie inną.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lisicali
Ale pewnie wielu nie spełniło twoich standardów równiez :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale czego ty nie rozumiesz? :o przecież ci powiedział 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moze liczyl na cos wiecej,ze na pierwszej randce mu sie oddasz albo co,a tu nic z tego,i taki sobie powod wymyslil zeby zerwac kontakty...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No powiedział, ale nie uważacie że takie określenie jest że tak powiem bardzo mało precyzyjne? Z tego co wiem to innej nie ma, moja najlepsza koleżanka zna jego siostrę i na pewno bym się dowiedziała gdyby miał inną. Zresztą już nieważne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jakby powiedział, że jesteś za gruba, albo za słabo sie bzykasz, to byłoby ci lepiej? :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pejaonomato
Gdybym ja coś takiego usłyszała od faceta to bym go wyśmiała. Naprawdę żałosna wymówka. Ale faceci faktycznie są nieobliczalni, mój eks zostawił mnie po dwóch latach gdy byliśmy już zaręczeni, bo stwierdził, że do siebie nie pasujemy. Tak po prostu. I odszedł.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o jezu ile to nudzenia
do licha, to ze nie spelniasz standardow, to znaczy ze nie jestes dla niego i juz. kobieta jak tak powie facetowi, to musi mu wystarczyc, a ty sie wsciekasz. nie masz juz goscia i daj sobie spokoj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no dokladnie o to chodzi
pojenomoto - no wlasnie, nie pasujecie do siebie i juz. co w tym dziwnego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pomyliam klawisze
*onomatopeja mialo byc :) pejaonomato:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jklm
a moze udawalas niedostepna i koles mial cie dosyc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pejaonomato
No tak, może i do siebie nie pasowaliśmy, ale on zakomunikował mi to tak nagle po dwóch latach, kiedy to wcześniej praktycznie mieliśmy sielankowy związek, bez większych problemów czy kłótni. A i jeszcze coś - oznajmił mi że do siebie nie pasujemy miesiąc po tym jak mi się oświadczył. A wtedy twierdził że kocha mnie jak nigdy dotąd i że chce ze mną całe życie spędzić. Coś tu nie gra, prawda? ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jesteś albo za wolna (w seksie) - przez te 2 miesiące do niczego nie doszło i dlatego uważa cię pewnie za "oziębłą" kobietę (nie spełniasz jego standardów), albo okazałaś się za szybko (łatwa) i też nie spełniasz jego standardów. :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale masz problemy
pewnie kolejna pani z syndromem ksiezniczki ktora prowadzi gre w niedostepna a potem sie dziwi ze koles nie chce sie meczyc z zimna kobieta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aleo
"Wcześniej dawał mi znać, że mu się podobam, z chęcią mnie zapraszał na spotkania." juz znasz powd : zero inicjatywy z twojej strony

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×