ktos ma ochote pogadac??????????????????????????????

Za dużo by pisać ... a już po mału padam po aktywnym dniu (praca dziecko). Powód banalny - zdrada. Ale nie obecna tylko z przeszłości a dokładnie romans

z 2 strony tkwie w tym bo praca ,studia i to ze nei mieszkam w kraju ,trzymaja mnie przy nim ,boje sie samotnosci ,pustki ale to chyba lepsze niz brak milosci w zwiazku zangazowanai

ana a moze sprobuj powalczyc o ta swoja byla milosc. Bo ona chyba ci jeszcze nie minela

do Ana200 trudna masz sytuacje ale sex wedlug mnie jest waznym czynnikiem w naszych zwiazkach,jesli nie jest ci dobrze z twoim partnerem to moze sprobuj znalesc sobie kogos odpowiedniejszego.Ciezko mi cokolwiek doradzac ale mysle ze jak bedziesz tkwila w zwiazku tym to poprostu bedziesz zdradzala swojego faceta a na tym zycie nie polega.

Jusnika. zdrada czy nie?

nie da sie juz za pozno,pozatym kiedy widze jakim on stał sie czlowiekiem juz go nie chce,on mnie tez,ma dziewczyne a ja zdradza nie ufam,mu wiel razy mnie zranil nie wiem czy jak z nim bylam zdradzil ,juz za pozno pozostal zal i pusta w sercu

Kashmire ma racje. Jezeli on ci nie odpowiada to bedziesz go zdradzac. A wiesz jak to pozniej moze byc. Wyrzuty sumienia, a nie daj Bog sie dowie

tak, zdrada był romans i to dość długi.

jusnika ile zycie byloby przyjemniejsze i fajniejsze gdyby ludzie dotrzymywali sobie wiernosci prawda??wspolczuje bo rozwod to wielkie negatywne przezycie.

on odebral mi radosc zycia,zasiał pustke,cos sie ypalilo we mnie,sprawil ze mam serce z kamienia

To moze poszukaj kogos nowego. wiesz ja po zakonczeniu mojego pierwszego powaznego zwiazku tez sypialam ze swoim bylym. Pozniej sie okazalo ze wszyscy wiedzieli, ze jestem jego dupa weekendowa do bzykniecia. Wyszlo tez ze ma dziewczyne i ja ze mna zdradza. Duzo niepotrzebnych przezyc. Nie polecam

do jusinki: podziwiam cie i to ze silna kobieta jestes

Jusnika. Moge o cos zapytac???

ana napisz mi to dlaczego zdradzilas z ex skoro widzisz w nim tyle wad,jesli wiedzialas ze on ma panne to powinnas byla pokazac mu droge do niej jesli zapomnial a nie ulegac

Piszesz ze romans i to dlugi. to jak to jest kobieta wie i cierpi w ciszy czy jest nieswiadoma do konca???

moj ex to taki slodki skurwysyn,nikomu by to glowy nie przyszlo ze prowdzi podwojne zycie a jednak,tu ma laske a tu nakolo z kwiatka na kwiatek,upokorzl mnie z 1000 razy on jets jak narkotyk nie wiem co ma juz robic,wiem to zenujace

do Cachmire: Zgadzam się mądrze piszesz (jak to mówi przysłowie chyba z niejednego pieca chleb jadłaś). Ale my kobiety tak mamy że czasami lubimy się poświęcać w imię wyższych celów. Do ANA: a moze życie podsunie ci znienacka jakieś rozwiązanie? Ja tam wierzę czasami w zrządzenie losu.

dlaczego cashmir: bo gdzies jeszcze go kocham ,a to chora milosc wyzwolic sie z niej nie moge,ostatni raz widzialm go jakies 2 lata temu i kieyd znow go zzobaczylam nie wiem ,glupie tłumaczenie uleglam,rano sporzecw lustro nie moglam

mi minelo ale dlatego ze pokochalam o wiele bardziej. Teraz jak jestem w Polsce to nawet mi do glowy nie przyjdzie zeby go spotkac, czy cos..

do TO JA TEŻ SIĘ DORZUCĘ> Proszę możecie mnie zlinczować, powiesić chłostać to ja miałam ten romans...

i uwierzcie chcialabym rano wstac i go nie pamietac,to jak horror z ktorego nei mozna sie obudzic,chce czy nie ciegle gdzies tam siedzi we mnei,nie wiem juz jak zyc ,chce zyc od nowa a efekt taki ze z jakims przydupasem jestem obecnie ibo sie juz boje kochac ,bo wciaz kocham ex i tesknie,ale nei zanim za moim wspomnieneim o nim z przed lat,zmienil sie i to barzdo a ja udaje z etego nei widze bo ajk inaczej to wytlumaczyc

tyn wađnie wrociem, od ynajomzhc na eb dostaje juy apr lat tak ł-

aaaaaaaaaaaaaaaaaaaa no to sorry. Nie mam zamiaru Cie linczowac!!! Ja tez swieta nie jestem.

jusnika tak troszke w zyciu sie przeszlo.Zycie to nie bajka jak to sie mowi i trzeba je przezyc po swojemu tylko Ano!!!!!!korzystaj z zycia bo po to ono jest tylko nie krzywdz drugiej osoby bo nigdy nie wiadomo co jeszcze jest przed toba a przypuszczam ze nie chcialabys byc zdradzana przez kochana ci osobe.To jest takie upokarzajace...........

nikt cie tu jusinka n ie zliczuje,pewnei czulas sie samotna,albo kiepski sex,jaki byl powod?

Nie bede cie linczowac to kazdego indywidualna sprawa a my tu tylko piszemy wlasne odczucia i nic poza tym.Udalo ci sie chociaz jusinko utrzymac tego drugiego przy sobie czy zostalas z niczym???

wszyscy popelniamy bledy,jestesmy tylko ludzmi

No wlasnie. Bedziesz ze swoim kochankiem?

Dziewczyny jest późno nie wiem czy dziś dam radę ale moja historia i sposób w jaki się to wydało to materiał na świetny kryminał!