MAJÓWKI 2010

do agnes nie przejmuj się , ja już 11 kg mam za sobą , nie martwię się ty w ogóle (mimo , iż jestem dość ciężka i bez ciąży :;) ważne , aby moja dzidzia była zdrrowa , a odżywiam się raczej zdrowo , jem dużo warzyw , a owoce to podstawa codziennej kolacji mam zwyrodnienie kręgosłupa , więc już teraz odczuwam te dodatkowe kilogramy i strasznie się męczę , ale czego się nie robi dla dzidzi ponowiłam dziś badanie morfologiczne i dodatkowe badania krwi , a także mocz i jestem zdrowa, pomogło picie dodatkowe żelaza i na bakterie w moczu furaginum - już po 4 dniach brak bakterii , aż mi ulżyło jutro wizyta u gina , zobaczymy co powie na te dodatkowe badania :)

zastanawiam sie ktore majowki tu sie tak udzielaja na pomaranczowo a nie pod swoimi nickami:O

witajcie mamusie, *pije trampki, niestety, wychodzac za maz po czesci wiazemy sie z rodzina meza, nie mamy mozliwosci wyboru tesciow..Jesli mnie tesciowa pyta, co, gdzie, jak po co...odpowiadam ogolnikowo (na szczescie rzadko pyta i jeszcze rzadziej udziela rad)....i jak mi daja to biore :) *Dalej problemy ze snem i chyba zaczynam sie do tego przyzwyczajac.Jesli juz, staram sie lezec na prawym i na lewym boku,unikam spania na plecach. Masz racje *kristen, cukier nie oznacza cukrzycy, ale dodakowe kraglosci hehe.. *Moja mala jest malo ruchliwa ostatnio, moze dlatego, ze ja po kilkanascie godzin w ruchu. Ale i tak znajduje czas zeby ja troszke polulac. Mam sluchawki dla dzidzi do sluchania muzyki, wkladam wiec je pod bluzke w spodnie i mala tanczy jak prawdziwa baletnica. Moze bedzie mala tancerka w domu :) *Agnes3d, mam tez mocne postanowienie unikania ciastek, ziemniakow i innych, ale jakos nie zawsze mi to wychodzi. Jak widze te wszystkie slodkosci, az samo mi sie smieje na ich widok. Czasem moja waga tez szaleje ale jakos wszystko wraca do normy po kilku dniach. Nie przejmuj sie wiec,wiesz ze na kilogramy skladaja sie dzidzius, wody, macica...Diete przymusowa bedziemy mialy jak juz nasze pociechy beda na swiecie. Wtedy to laski bedziemy jak talala.. Pozdrawiam cieplo

joanka też majówka jestem nie bój się tylko ostatnio na nude dziergałam obrazki i tak mnie wciągło że nic innego nie robiłam :) :) :) moja znajoma urodziła prawie 3 tyg po terminie i dopiero za 6 próbą się jej udało (w woj rodzila)

Agnes, damy rade! ja tez ostatnio mialam dola przez swoja wage, bo od jakiegos czasu miedzy biustem i brzuchem pojawila mi sie fałdka tluszczu, która zwija się przysiedzeniu. Bardzo irytujące uczucie... poza tym, od jakiegos czasu nie wchodzilam na wage, bo bylam w podrozy, a potem jakos tak wyszlo, a wczoraj jak sie zwazylam to okazalo sie ze 7 kg do przodu... jeszcze byloby ok, gdyby nie fakt, ze jak chcialam ubrac dzinsy (nie ciazowe) to okazalo sie, ze kg poszly nie tylko w brzuch ale tez w uda i tyłek...masakra... najgorsze jest to, że jem coraz wiecej i mam tzw. napady glodu, kiedy musze cos zjesc... niby wiem, ze to ciaza, ze i tak musze przytyc, ze dzidzius tez wazy itd... ale fakt jest faktem, ze dziecko + wody plodowe itd ważą ok 13,5 kg. Po porodzie "zejdzie" ok 8 kg, ALE RESZTA ZOSTAJE W NAS :( prawda jest taka, że pomimo tego ze jestesmy w ciązy to powinnysmy sie pilnować z jedzeniem i jeść zdrowo... a nie tak jak ja ostatnio caly czas mam smak na batoniki, cukierki czy pączki... nie oszukujmy sie, tego dzidzius nie potrzebuje... eh.... tylko ta moja słaba silna wola...

Czesc! Dziewczyny, czy ktoras z Was ma łożysko przodujące? Jeśli tak to napiszcie co na to Wasz gin mowił. Mi w 22 tygodniu na usg powiedziano, ze mam łożysko przodujące i nie wiem co teraz:( Najgorsze, ze jestem w Anglii i nie bede miec juz usg:(

Witam:) po dość długiej przerwie. Właśnie wróciłam od lekarza i od dziś już na L-4 sobie siedzę. Męczą mnie już drugi tydzień bóle w okolicach wzgórka łonowego podczas chodzenia, więc mam się nie przemęczać i spokojnie sobie wypoczywać do końca ciąży. Ja też przerażona swoją wagą jestem, dziś miałam ważenie, 28tydz i prawie 12kg do przodu a jakoś wcale się nie obżeram. Położna mnie pocieszała, że przyrost wagi to bardzo indywidualna sprawa, ja to tylko mam nadzieję, że nie przekroczę 20 kilosów;) hehe a tak z malutką moją wszystko ok, miałam dziś tylko badanie ginekologiczne bo za 2 tyg jesteśmy umówieni na 4D , już nie mogę się doczekać:) Co do wózków, to u znajomych oglądaliśmy z mężem ostatnio Taco Jumper X, i powiem wam, że bardzo mi się spodobał i wózek i cena, więc kto wie czy nie zdecydujemy się na niego. Teraz w lutym zamierzamy trochę pojeździć i się porozglądać za wózkami i całą resztą. Trzeba powoli zacząć kompletować wyprawkę:)

kochana pomarańczowa nieszczera majóweczko, wóżków mutsy są 4 rodzaje, jeżeli się już pofatygowałaś by znalezc jakiegoś gołego linka:O, nie napisałam ktorym jestesmy zaiteresowani, jaki kolwiek bym nie podała i tak byś łątkę przypięła, a w ktorym wóżku jest tak pięknie spacerówka wysciułana chyba jeżeli kocykiem wyłozysz, mało widziałaś , jeżeli piszesz tak prostackie komentarze, weszłas na jakąś goła wersję i się wypowiadasz ,specjalistka od wózków jak kurewka od facetów:O:O się znalazła, czy siedzisz tylko na tym forum bo sobie na czerwono głupio pokomentowac brak CI odwagi by się ujwanic, przykre jest to że niby tak dużo tu majóweczek , ale zamiast się dzielic wspólnymi przeżyciami, i wrażeniami wielu tylko zależy na tym by dosrac, nie umieją uszanowac decjyzji innych, widocznie szacunek i kultura nie są ich mocną stroną, widocznie więcej tu licealistek niż przyszłych matek, piszę to do tych co wiedzią o kim piszę reszta dziewczyn nie czujcie się urażone bo ktora ma czyste sumienie zrozumie

Kristen, nie ma co sie stresować pomarańczami. Ja jestem zwolenniczką wyrażania swoich opinii pod własnym nikiem, a nie chowania się pod pomarańczowym nikiem. Dlatego olać złośliwe pomarańcze ! Jeśli Tobie się podoba jakiś wózek to go kup i nie zwracaj uwagi na złośliwości, bo w końcu to Twoje dziecko bedzie jezdzic tym wózkiem a nie dziecko pomarańczy. Niestety przykre jest to, że zapewne niektóre pomarańcze to nasze majówki skrywające się pod pomarańczowym kolorem...

HMMM mysle ze hasłem "specjalistka od wózków jak k**ewka od facetów" pokazalas sama iloraz swojej inteligencji, wcale mi nie zalezy zeby Ci jak to nazwalas inteligentna kobieto "dosrac" chcesz kup sobie mutsy ale nie udawac ekspertki w tej dziedzinie bo tez nia nie ejstes. Firma mutsy oferuje obecnie 6 rodzajów wozkow, z tym ze najbardziej popularne typu urban rider czy 4 rider róznia sie od sibie tylko stelazem a gondolki i spacerowki maja takie same. Nie rozumiem takze towjej aluzji, ze pokazałam tylko goła spacerowke!!! w mutsy walsnie taka jest nic innego do niej nie proponuja oprcz zwyklej budki. Miałam okazje jezdizc tym wozkiem i do czasu jak uzytkowało sie sama gondolke wozek był ok, w momecie gdy przeszlismy na spcerowke czar prysnoł. Dzieko nie bylo chornione ani przed słoncem ani przed wiatrem. A jak rozłozyłam dziecku wozek do spania to tak jakkby spał na zwykłej desce. W pozostałych nojnowysz modelach spacerowka nie wiele sie rózni wiec nawet nie mamy o czym mowic. chcesz kup sobie ten wozek, to twoje dziecko bedzie sie w nim meczyc nie moje. Nie mam w zwyzcaju byc złosliwa ale ty przegiełas a przyrównywac do kur..y mozesz co najwyszej swoja matke albo siebie :) powodzenia

i jesczez jedno, nie byłam złosliwa napisłama tylko opinie o danym wózku! A to jest forum publiczne i kazdy ma prawo wyrazac swoje opinie, nie rozumiem czemu od razu wyzywaja do ku..w!!! tylko dlaego ze jakiejs głupiej paniusi nie podoba sie ze jej wybor nie jest idealny !!! żenada

Cześć Majówki. W piątek narzekałam mojemu mężowi, że nasze maleństwo słabo się rusza. To przez cała sobotę od samego rano do 3 w nocy z soboty na niedziele tak mnie pokopał z prawej strony że leżałam i kwiczałam, tak mnie bolało. Już się przestraszyłam, że może jest coś nie tak, ale w niedziele już spokojnie leży i kopnie tyko od czasu do czasu. Jutro jadę na spotkanie z położną, muszę dostarczyć mojemu pracodawcy zaświadczenie o tym, że jestem w ciąży :-) (głupie to ale jak trzeba to trzeba :-). Co do łóżeczka to nie muszę kupować bo dostałam od siostry. Wózek też mi oferuje, ale się zastanawiam czy wziąć od niej czy może będzie okazja to kupimy na carbood-zie (na angielskich wyprzedażach). Już się nie mogę doczekać, aż się zaczną te carbooty, można dużo fajnych rzeczy kupić dla dzieciaczków. Pozdrawiam. pa

Myślę, że dlatego jednak, że pomarrrańczko nie masz odwagi się ujawnić, a chyba jesteś jednak jednąz majówek skorro nas tak często odwiedzasz ;) Wszystkie chciałybyśmy wiedzieć kto tak ochoczo ale jednocześnie zlośliwie wtrąca swoje 3 grosze. Mozna te komentarrze oczywiscie uznac za rade ale wtedy chba warrto je ująć winne slowa. W koncu co prawda to prawda. Ile kobiet tyle gustów i musimy sie starrrac sie zrozumieć, a krytykowac tez mozna ale delikatnie. Nie wzywajcie sie bo to bez sensu. To tylko strrona interrnetowa i kazdy i tak ma poza nia swoje zycie... Zrrrobilam toksoplazmoze, na szczescie już chorowalam, ale naczytalam sie wlasnie o lekarrrzach i ich opiniach na ten temat...szkoda gadać. W czw ide do lekarrrza. Dziecko kopie i sie ostrrro przemieszcza, co faktycznie czasem nie jest prrzjemne ale dzieki temu wiemy ze wszstko jest ok :) Waga...ok9kg do przodu, to nie jest zle choc idealnie byloby z 7 :P nie jem duzo ale tez miewam napady. wczorrraj mialam dzien na slodcze, a dzisiaj mam dzien na pastelle srrodziemnomorrrska z suszonymi pomidorrrami z lisnerra :P ubostwiam ja. ale ogolnie nie jem b. duzo. Ciezko zacznna mi sie spac...zadna pozycja nie jest ok, naszczescie nie marrrrtwie sie ze splaszcze glowke maluszka, bo on sie czesto prrzemieszcza i nie ma szans za nim nadazyc, niestety czasem spie na plecach, choc nacztalam sie ze w ten sposob mozna nawet dziecko udusic:/ buzka

Witajcie wieczorkiem, widzę, że zaś jakas pomarańczka się miesza, ale jak sobie przypomne tą od tabelek, która tyle zamieszania narobiła... a te tabelki właśnie bardzo mi sie przydają, bo ciągle myle zuzię z misia i nie pamiętam która jest z Bielska. Wtedy tabeleczka jak znalazł. Tak samo z wózkami- każda kupi jaki jej się podoba i na jaki ją stać i po co to komentować i to złośliwie. Jak wiesz, że jest do bani to napisz kulturalnie, że nie warto kupowac i już...Cieszę się, misia że jesteś... i mam pytanko: nikam 1313 jak ci z tym krążkiem? Ja mam ze szwem jak najwięcej leżeć i chociaż wiem, że niejednej takie wynalazki ciążę uratowały, to jednak trochę czuję sie wystraszona... Miłego dzionka jutro...

powodzonka majowe mamy :) tak milo sobie powspominac co sie przezywalo nie tak w sumie dawno o tej porze :)

hej dziewczyny jestem trochę ciemna nie wiem o co chodzi z tym kolorem pomarańczowym a czarnym

Dzieki za slowa otuchy co do wagi :) choc tak bardzo nie czuje sie pocieszona bo juz widze jak mi lekarz nagada jutro.. on jakis taki nawiedzony na tym punkcie no ale coz wcale az tak sie nie obzeralam jeszcze ciagle latalam po marketach budowlanych, duzo spacerkow, ciagle w biegu a mimo tego sporo przytylam wiec widocznie tak musialo byc, brzuch w koncu teraz chyba powiekszal mi sie z dnia na dzien :) co do tych wozkow to tez mnie wkurza bo jestem zielona w tych sprawach i zawsze jak mi sie jakis spodoba co wklejacie to pozniej czytam te komenty pomaranczowej i mi sie odechciewa... ale znalazlam wczoraj taki test wozkow w necie, niestety strona gdzie jest caly test jest płatna ale tu jest link do skrótu http://dziennik.pl/gospodarka/article474565/Wozki_dla_dzieci_powoduja_raka.html i wynika z tego ze chyba wszystkie wozki sa do d... i zawieraja niebezpieczne substancje :D w sumie smieszne to nie jest ale tak naprawde to chyba w kazdym mozna znalezc jakies wady jak ktos sie bardzo postara.. szkoda ze w rankingu nie ma polskich wozkow :) z tego wynika ze najlepiej nosic dziecko w wiklinowym koszyczku :D w sumie to mam chwilowo dosyc tematu wozkow ale faktycznie te wszystkowiedzace komenty sa wkurzajace :)

a ja Wam powiem ze ja znow lubie poczytac opinie pomaranczowek o danym wozku, fakt fattem sa one czasem wkurzajace ale gdy ide do sklepu ogladac wozek zwracam uwage na to co napisła pomaranczowka gdzie normalnie nigdy w zyciu bym tego nie zrobiła. Dlatego uwazam ze czasem warto posłuchac negatywnych opini a potem rozwazyc czy faktycznie to prawda czy nie. Bylam np oststnio ogladac z x landera xa i w sumie wozek bardzo mi sie spodobał ale zworóciłam uwage na to siedzisko i faktycznie nie jest do konca siedzace i nie wiem czy bedzie ono wygodne dla dziecka i juz zaczełam sie wachac czy kupic ten wózek czy nie, gdyby pomaranczowka tego nie napisała pewnie wozek miałabym juz w domu. Takze uwazam ze czasem warto posluchac krytyki innych a nie tylko unosic sie duma i uwazac ze nasz wybor jest idealny. Pozzdrawiam wszystkie brzuchatki

o to chyba chodzi żeby jedna drugiej podpowiadała co nie zda egzaminu w wózku (np małe koła) czy który wózek jest godny polecenia i ja tez czytam jakie macie zdanie na temat pewnych modeli ... ale po co to pisać na pomarańczowo ?? bo nie sądzę że tak często wchodzą tu "NIE majówki" ...bo po co ... Ja mam lenia totalnego ,przez dwa dni miałam odwiedziny ,rodzinki i koleżanek ,dzisiaj zamierzam się cały dzień obijać

ja akurat nie pisze na czarno bo tylko Was podczytuje od czasu do czasu, ale nigdy nie pisze tych złosliwych komentarzy bo akurat mnie to nie pasjonuje i chce mi sie smiac z tych złosliwych pomaranczy ale faktem jest ze ja tez byłam napalona na x landera xa ale jak pomaranczowka napisała ze ejst duzy po złozeniu zmierzylismy z mezem bagaznik i okazało sie faktycznie pomaranczowka miała racje i zeby włozyc x landera do bagaznika naszego auta musiałabym za kazdym razem demontowac wszystkie koła, normalnie nigdy bym na to nie zwroiła uwagi i wózek kupiła no i co za tym idzie pozniej była bardzo rozczarowała. ja jestem z tych mamus ktore lubia biegac po skleach kolezankach i pewnie bede wozic ze soba wozek wszedzie, gdybym miała za kadym razem montowac i demontowac koła to pewnie szybko zminiłabym wozek na inny model... a tak dzieki pomaranczowce juz nie popełnie tego błedu wiec... same widzicie czasem dobrze jest usłyszec ze nasz wybor jest do bani

hej majówki z miła checia bym sie dolaczyla do was ja mam termin na 15.05.2010 :) jest to moja druga ciaza mam juz 5 letnia coreczke ..czuje sie troche samotna bo moj M jest za granica wiec ciaze przezywamy na odleglosc :) fajnie ze was jest az tyle :) ja jestem wlasnie na etapie szukania wozka i zamawiania lozeczka :) wiec wszelkie rady i nowinki o nowosciach mi sie przydadza :) pozdrawiam was cieplutko :)

Ja tez lubię poczytać opinie innych dziewczyn o wózkach, łóżeczkach itp. Wiem na co zwracać uwagę w sklepie. Ja wybrałam x-landera XA, bo z tych wszystkich wózków, które oglądałam ma najmniej wad. Po złożeniu jest może trochę duży, ale kola bardzo łatwo się zdejmują. My zresztą mamy kombi, wiec wielkość stelaża po złożeniu nie stanowi dla mnie problemu. Jedyną wadą dla mnie jest to oparcie w spacerówce, ale każdy wózek ma jakieś niedoskonałości. Nie kupię wózka idealnego. A W x-landerze się zakochałam. Jest bardzo zwrotny, ma skrętne, pompowane koła, duży kosz na zakupy, regulowaną rączkę, zabudowaną spacerówkę (a przecież moja dzidzia przesiądzie się do niej w zimie). Jest tez super wykonany i ma dobrej jakości materiał. No i mogę do niego dopiąć fotelik Maxi Cosi, który jest leciutki, a nie tachać jakiegoś ciężara. Wiele moich koleżanek go używa lub używało i zachwala sobie. Ale jaki będzie dla mnie to się dopiero okaże w użytkowaniu. Każdy musi podjąć własna decyzję i kierować się tym, co dla niego najważniejsze.

Bergamotka a orientowałas sie moze czy x-lander ma spacerówke gdzie dziecko moze jechac w kierunku jazdy i twarza do mnie np? bo mi sie bardzo podoba szczegolnie model na 2010 x-lander xa jest super ale nie moge znalezc takiej informacji a chyba dobrze gdyby maluszek jeszcze taki maly jechal twarza do rodzica choc nie wiem w sumie czy mu to robi roznice :D

Zapraszam na aukcje: http://www.allegro.pl/item903919745_elegancka_sukienka_ciazowa_geometry_rozmiar_m.html http://www.allegro.pl/item903646106_c_a_yessica_spodnie_ciazowe_rozmiar_42.html http://www.allegro.pl/item903908534_ogrodniczka_spodnica_jeansowa_ciazowa_m.html

Witam brzuchatki :) "Joanna też majówka" - jeżeli chodzi o ten silikonowy kołnierz to wszystko jest ok, jest to bardzo wygodne , komfortowe rozwiązanie , wogóle sie tego nie czuje. Dodatkowo co 6 godzin biorę Cordafen no i oczywiscie żelazo , magnez , nospa - i widze że jest znaczna poprawa. Mam nadzieję ze mała poczeka do tego 37 tygodnia ( wtedy mają mi to wyjąć ) Oczywiscie siedze w domu na zwolnieniu i tak juz zostanie do końca. Jżeli chodzi o wagę to mam 5,5 kg. do przodu i brzuchol imponujących rozmiarów. Cały czas mam parcie na słodkie ..... Poczytuję sobie Wasze debaty odnoście wózków , i na razie odwlekam ten temat o kolejny miesiąc :) Pozdrawiam wszystkie brzuchatki i życzę więcej spokoju bo ta przepychanka nikomu na dobre nie wychodzi :)

agnes3d - x-lander Xa nie ma takiej opcji. Rączka jest nieprzekładana. Dla mnie to nie ma znaczenia, szczególnie, że budka ma duże okienko do podglądania. Ja wole, żeby maluch oglądał otoczenie i dlatego przekładanej raczki w ogóle nie biorę pod uwagę. Ale Tako Jumper nad którym tez się zastanawiałam ma taka opcje. Może zobacz sobie ten model. Jest bardzo zbliżony do x-landera.

Hej dziewczyny:) Pociągnę temat wózków... Jeszcze do niedawna wahałam się między Jedo 4 Fyn a X-landerem xa. W sobotę miałam w końcu okazję wyjść z domu, więc odwiedziliśmy sklep z wózkami. Fajnie się złożyło, że moglismy na żywo porównać oba wózki. No i jestem na 100 % zdecydowana na x-landera xa z kolekcji 2010. Z początku, bazując tylko na zdjęciach i opisach z internetu, skłaniałam się ku Jedo, gdyż sugerowałam się wielkością gondoli. Ale tak naprawdę dzieciaczek i tak na zimę przesiądzie się już do spacerówki, więc ta różnia kilku centymetrów nie ma chyba znaczenia. X-lander po prostu "płynie", bardzo łatwo się składa (łącznie z demontażem kół w przypadku mniejszych bagażników w autach). No i ogólnie jest bardzo ładnie wykończony, zgrabny i jak dla mnie wypada o wiele lepiej od Fyn 4. Fakt, że jest droższy o +/- 500 zł (w przypadku całego zestawu), ale uważam, że wózek będzie służył przez ok. 3 lat, więc szkoda by było np. za rok żałować wyboru... A prawda jest taka, że kasa rozlatuje się często na zbędne pierdółki... Oglądaliśmy xa w kolorze niebieskim, jest śliczny, ale to ewidentnie pojazd dla chłopczyka, a u nas będzie córcia:) Podoba mi się (tylko na podstawie zdjęć z netu i katalogu) kolor Arctic. Dowiedziałam się od konsultantki producenta (na stronie x-landera można zadać pytanie), że ten kolor będzie dostępny dopiero w drugiej połowie marca, a ta pani również nie miała okazji widzieć go na żywo... Nie chcę kupować wózka nie widząc jak rzeczywiście wygląda... Przekonałam się, że często kolor ze zdjęcia nie odpowiada temu w realu :( To są tylko i wyłącznie moje wnioski, ale spodziewam się oczywiście krytyki :) Może pomogłam choć trochę tym, które również myślą o tym wózku. Tak jak któraś z Was napiasła, nie ma wózka idealnego, każdy i tak kupi to co będzie chciał. Pozdrawiam gorąco :)

No mi sie podobał TAKO ale jakies pomarańczko mi obrzydzilo ;) No w sumie faktycznie chyba nie jest az tak wazne to przekladanie rączki w koncu Maluch chyba lepiej bedzie sie rozwijal ogladajac świat a nie ciągle nasze gębusie ;) Ja się też skłaniam ku temu XA model na 2010 są super, choc nie widziałam jeszcze na żywo tylko w necie, chciałabym od razu z fotelikiem maxi-cosi, już widzę jak będziemy jezdzic na spacerki w koncu będę miała sporo do zrzucenia po ciąży ;)

cześć dziewczęta! ja 27tydz i waga wzrosła o 9kg, z czego 3 kilo w ciągu miesiąca! wcale nie jem więcej, więc pocieszam się tym, że ten szybki przyrost wagi nie jest moja winą, tylko sama cąża jest sprawcą zamieszania.trudno, taki urok:) jeśli chodzi o kwestię wózków, to tak na prawdę ja dzięki forum zapoznałam się z modelami i typami. nie jestem osoba, która szuka czegoś na własną rękę, bo w tej materii nie mam zielonego pojęcia. poza tym nudzi i nuży mnie to, szybko się zniechęcam by siedzieć przed kompem i szukać wiatru w polu.. a tak, czy to dzięki pomarańczowym czy czarnym koleżankom i wklejanym przez was linkom, mogłam sobie pooglądać i podpatrzyć. wiem, że jestem zainteresowana x-landerem, bo ma wszystko to, na czym mi zależy. a jeśli ktoś napisze, że np. male koła są do dupy, gondola za mała a rączka jednostronna - to chwała mu za to, bo ja sama na to bym nie wpadła:) pierwsze dziecko, pierwszy wózek, doświadczeń zero. nawiasem mówiąc, nie rozumiem po co ten konflikt i ten podział na kolory. pomaranczowe sa mniej wiarygodne bo znamy je jako np. "majówka 2010" a nie pod stalym nickiem "aleksandra z wielunia"? przeciez to, ze znamy swój nick, nie znaczy, że znamy siebie personalnie!! poza tym, jak ktokolwiek wkleja opinie na temat czegokolwiek, to ja wcale a wcle nie muszę się tym sugerować! troszkę luzu, dziewczęta:) a w czwartek mam usg i MOZE w koncu zobaczymy czy chłoptaś czy dziewuszka:) dzis mi się snilo, że wlasnie podczas takiego rutynowego badania, lekarz znowu mial utrudnione widzenie, więc bezboleśnie i bezszeletnie wyjął mi z brzucha małego bobo i wreszcie zobaczylismy piekne dwa jąderka:) ha! pikny synek:D po cchwili lekarz wsadził brzdąca z powrotem do brzucha.. aaaaaah, cydny sen:) pozdrawiam was i wasze brzuchy:)