Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość alisee

Ludzie to żmije!!!!! przestrzegam wścibskich!!!!

Polecane posty

Gość alisee

Witam Wszystkich, mam 20 lat i przyznam, że przez ostatnie 2 lata sporo przytyłam. Przy wzroście 153, waże 62 kg, wszystkie części ciała mam w normie tylko zrobiła mi się tzw opona na brzuszku i pyzata twarz, tzw druga broda. W mojej rodzinie zawsze wszyscy byli przy kości a wiadomo nie od dziś że mniej więcej w okresie gimnazjum i liceum kształtuje się budowa kobiety. Od kiedy zaczełam przybierać na wadze, znienawidziłam też ludzi, ciągle słyszę komentarze typu "jejku ale zgrubłaś", ostatnio stara sąsiadka na klatce schodowej złapałamnie za brzuch i powiedziała "urosło trochę co", myślałam, że ją zabije, na każdym kroku znajomi, rodzina, sąsiędzi wypominają mi ile to zgrubłam. Kur*** wsadzcie nosy w swoje dupy a nawet jak przytyłam to co was to obchodzi? Może mi to wcale nie przeszkadza jak wyglądam?? Czy jak ktoś przytyje to trzeba mu o tym mówić? Wydaje Wam się że nie mam lustra?? Kieruje ten post do wszystkich, którzy swoim znajomym czy rodzinie walą takie oto texty: "ale zgrubłaś", "kiedy znajdziesz sobie męża?", "kiedy będziecie mieli dziecko?", "czy Twoi rodzicie się rozwodzą?", "gdzie byłaś?'. Ludzie opanujcie się, gdzie Wasza kultura? Czy wiecie, że pewnych tematów się nie powinno poruszać? Dla mnie takie osoby są niewychowane, swoje macie nudne życie to musicie sie interesować innymi??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kierowniczkaaa
no sory grubasie dobrze ze ci to wytykaja przynajmniej są szczerzy a nie obludni. swoja drogą duzo wazysz ja przy 169 waze 52 kilo, a chialabym tak ze 48 albo 45 :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dddddddd
A cos takiego jak asertywnosc znasz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mofo
alisee popieram ale na prostactwo i chamstwo ludzi nie poradzisz. niestety z cholote trzeba tolerowac :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość perpetułłła
Nie przejmuj się. Ludzie, którzy tak robią lecza tak naprawdę swoje kompleksy. Czują sie lepiej jak komuś za przeproszeniem dowalą, bo wtedy chociaż przez chwilę czuja się ''lepsi''.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alisee
widać jakim jesteś prostakiem, są szczerzy? to co ja też mam moim koleżanką mówić, że mają beznadziejne cichy albo "ej stara dawno się nie widziałyśmy, mówiłam Ci, że masz nos jak klamka od zachrystii?" spoko asertywna to jestem ale ile moge to ludziom mówić? powiem jednej sąsiadce, że nie życze sobie takich uwag to druga wyskakuje z takim tekstem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alisee
PERPETUŁŁŁA -masz racje!! ludzie podnoszą swoją wartość nie poprzez podnoszenie swoich kwalifikacji, urody, statusu itp tylko poprzez spychanie i poniżanie innych. żenada, ludzie cieszą sie jak bliźniemu sie noga powinie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kierowniczkaaa
ja mowie to co mysle przewaznie, nie raz kolezanka kupi jakis ciuch czy buty i sie nie podobaja to mowie ze ja bym tego nie ubrała. albo smieje sie z pryszcza na czole , czy to cos zlego :Dwidac masz komleksy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zmeczona snami
kierowniczka, mowisz to KAZDEJ sasiadce ? byle znajomej ?? tak ta 'szczeroscia' za ktora niechybnie ci medal z wdziecznosci wrecza sie afiszujesz ???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
alisee te sąsiadke bym rozszarpała normlanie ... >.< Też mam taką i mówi namnie tłusta klucha ... o.O Masakra albo najlepsze "baba jak maszyna" >.< T.T A sama waży pewnie ze 150 kilo to jest najlepsze ja mam 170 cm i waże około 70 kg ... przytyło mi się i to sporo bo ważyłam 60 kg ale mam nadzieje, że to zrzuce ... Także że wiesz ignoruj to ... jak mnie tak ludzie mówią to się nie odzywam i udaje, że nie słyszałam ale bo wytykam im ich wady ... kiedyś koleżanka mi powiedziała że przytyłam i mam wielki tyłek ... to jej powiedziałam że wole mieć wielki tyłek niż być dziwką alfonsa ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość perpetułłła
Nie to nic złego... Śmianie sie z czyjegoś pryszcza jest po prostu niekulturalne. Proste!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość perpetułłłła
A jesli ktos ma na sobie ciuch, ktory mi się nie podoba, to po prostu sie na ten temat nie wypowiadam. Po co mam komus przykrość robić? Po to, żeby sobie humor poprawić? Jakoś nie potrzebuję tego typu praktyk, zeby czuc sie dobrze...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kierowniczkaaa
no byle sasiadce to nie, ale wsrod przyjaciol czy dobrych kumpli stram sie byc szczra :D to sie ceni :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alisee
do kierowniczkaaa tu właśnie wychodzi twoja "kultura", wiesz dlaczego nie mówi się ludziom takich textów jak "to mi się nie podoba, ja bym tego nie ubrała" - bo o gustach się nie dyskutuje, jednym sie coś podoba a innym nie, proste. Co z tego, że Jola rutowicz dla mnie wygląda jak kurwa, ale nigdy bym jej tego nie powiedziała , bo może jej się taki ubiór podoba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kierowniczkaaa
no tak, ale jesli ona wyglada w tym np. bluzce okropnie to lepiej jej to powiedziec, taka szczera dobra rada

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a co to zgrubłaś
??? to jakieś nowe słowo?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kierowniczkaaa
ale jesli ktos pyta: i jak łądnie wygladam w tej kiecce??? a mi sie nie podoba i faktyvcznie nie prezentuje sie dobrze ,mam skłamax i słodzić ze slicznie jak tak nie jest?? lepiej powiedziec prawde i doradzic co innego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kokosimonka
to gratuluje przyjaciół cipo hahahahahaha skad się biorą takie buraki jak ty??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość perpetułłła
Pierwsze słyszę, żeby ktoś cenił, nabijanie sie z pryszcza koleżanki :/ No naprawdę nie ma jak szczerość!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja swojej koleance np nie mówie że w tym czy tym wygląda źle bo z jej prawie anoreksja jest i tak ciężko ... więc nie wbijam jej gwoździa do trumny ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość perpetułłła
Kierowniczka... Ja mam takich znajomych jak Ty... i wiesz co myslę? Że Tobie krytykowanie innych sprawia przyjemność po prostu. Ale mozesz to nazywac szczerościa jak chcesz...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zmeczona snami
kierowniczka a widzisz ayutorka pisala, ze jej to mowi sasiadka, wiec ma byc ta sasiadka tak szczera ? chcesz zeby twoja zatrzymala cie na ulicy 'szczerze' doradzajac cwiczenia, zmiane faceta bo ten nie teges, inne dopasowanie koloru ubran, fryzure czy cokowliek innego ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kokosimonka
dobre rady a mówienie komuś, że ma pryszcza to chyba jest różnica więc nie próbuj sie teraz tłumaczyć i wybielać bo się sama pogubiłaś. Uważasz że ta osoba nie widzi tego, że ma pryszcza? A co kur** Twoim zdaniem ma z nim zrobić? Worek na głowe założyć, tępa szara masa, ile ty masz dzieckolat, 14?? bo Twój poziom myślenia nie wykzuje na więcej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kierowniczkaaa
tak chetnie bym posluchala rad odnosnie zmiany wygladu koloru włsoów, nie raz mi doradzały cos kolezanki i wyszlo mi to na dobre:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kierowniczkaaa
pamietam jak rozjasnilam wlosy mialam prawie biale :P mi sie podobaly ale jak kolezanki zaczeli mi mowic ze ni jest to korzystny kolor dla mnie czy nawet mowily mi ze ktos inny tak pwoedzial o mnie ,, przykro mi sie roche zrobilo ale docenilam rade zminiLAM kolor i ciesze sie ze mi to powiedzialy bo faktycznie wygladałąm okropnie! teraz mam swoj ciemny naturalny blondzik :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zmeczona snami
ja o niebie ty o drzewie ... kolezanki kolezankami znajome/sasiadki swoja droga. jak ty doradzasz kazdej napotkanej osobie co ma robic ze soba i swoim zyciem jak i potulnie stoisz i sluchasz uwaznie jak ci byle obca osoba 'doradza' to jzu twoje zycie. ja rozumiem szczerosc w kontakatch i doradzanie KIEDY WYRAZNIE JESTEM PROSZONA O OPINIE, ale nawet jak mi najblizsza osoba powie, patrz co soebi kupilam, swietna jest nie ? (pyt. retoryczne) jestem nia zachwycona - to choc mi sie nie podoba i uwazam ze wyglada nie ladnie to nie powiem jej, idz sie z tym schowac bo wygladasz jak pol dupy zza krzaka :O bo to ona bedzie to nosic i kupila to dlatego ze jej sie podoba a nie mi. szerosc jak najbardziej, jak sie ktos o nia prosi a nie wyjezdzac samemu co mi sie podoba a co nie. tyle nma temat szczerosci co do obcych, znajomych jak i bliskich osob

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość perpetułłła
Kierowniczka... A na jakiej to było zasadzie? A) Kierowniczka, ale masz OBRZYDLIWY kolor włosów! Jak Ty mogłaś tak z domu wyjść??? B) Zapytałaś o radę jaki kolor Ci pasuje a koleżanki Ci doradziły:) Mam nadzieję, że rozumiesz juz różnicę. I tak jak napisała kolezanka wyżej nie próbuj sie wybielać. Takie mówienie komus czegoś niemiłego, prosto z mostu jest po prostu nieładne...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość perpetułłłła
''szerosc jak najbardziej, jak sie ktos o nia prosi a nie wyjezdzac samemu co mi sie podoba a co nie'' A to tez świeta prawda:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość .T
autorko, a pomyśl, że grubi ludzie mają tak od dziecka. Świetnie, nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zgadzam sie z autorką :) a co do takiego gdania -" ja zawsze mówię prawdę "- a kto daje Ci takie prawo ? co zbuduje Twoje stwierdzenie ,ze bluzka koleżanki jest brzydka ? alblo że ktoś przytył ? Sądzisz ,ze ludzie śa ślepi i głusi tylko Ty jedna pozjadalaś wszystkie rozumy i masz prawo cenzurowac rzeczywistość ? Pomyślałaś ,ze swoim gadaniem sprawiasz komuś przykrość , burzysz jego spokój ? Po co ? Chyba ,zeby - jak ktoś zauważył - podreperować swoje nadwątlone ego . Uważam ,ze takie " dobroduszna pytania " , "dobre rady " i " mowienie prawdy" - to nic innego jak wspólczesna wersja zwykłego chamstwa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×