chyba nie mozecie spać jak ja

nonella...a ja muszę:-(

zaraz wracam......musze z dziecmi isc po lody i wyprowadzic pieska:)))

W nasze smutnawe dysputy wpuszczę od siebie trochę słońca. Ja jestem w związku z takim co zaciska zęby i wszystkich moich żali do świata on wysłychuje i zaciska za nas dwoje.

a gdzie o tej porze dzieci lody jedzą?

Mój zaciska czasem zęby. Ale na jego korzyść muszę przyznać, że w stosunku do mnie nigdy tego nie zrobił.

fajnie masz... mój wysłucha ale nie pocieszy.a przy dzieciakach muszę być silna i nie pokazywać tego co we mnie tkwi

Hmm, a znów przy rodzinie, czy znajomych to ja czasem zaciskam zęby :) żeby być po jego stronie i nie protestować, jeśli nie do końca się zgadzam z tym co mówi :D

wspieramy się wzajemnie i tak naprawdę to chyba stanowi o sukcesie naszego związku. Ja często zasypuje go swoimi problemami, ale potem zapala mi sie czerwona lampka w glowie: panienko nie przesadzaj ! uczę go jak się komunikować, tak bym i on mówił co go męczy, żeby mógł się wygadać. w końcu wszystkie kobiety wiedzą, że to pomaga :)

:P

och ta ameryka :)

kobietom pomaga a mój woli przetrawic wszystko w samotności

chyba większość mężczyzn do tego tak podchodzi... trzeba ich uczyc, że rozmowa to dobra metoda niestety jedyny przedstawiciel płci równie pięknej znikł i nie dostaniemy opinii :) no to pytanie na rozluźnienie: co jutro na obiad?

Pomyliłam się we własnym pseudonimie :D

:) i znikam spać, papa :)

a tu trafiłaś w moją ulubioną dziedzinę:-] schabik duszony i pomidorowa:-]

brzmi pysznie :)

przynajmniej mam nadzieję,że ktoś zje...

ja chyba też prześpię się ta godzinkę:-)

no to śpijcie dobrze moje drogie królewny :) wyjeżdzam na weekend, ale jak tylko wrócę to zaraz napiszę papa:)

Może być schab i pomidorowa :D W takim razie śpijcie dobrze, włączę sobie jakiś film i przeczekam :(

macie racje...tez tak robie ,wyslucham i zaciskam zeby za dwoje:( ale tacy juz jestesmy.....pewnie nie wszyscy,okazywanie slabosci nie lezy w naszej intencji.....ale potrafie pocieszyc...:) spijcie dobrze mlodziezy:D ps.pomaranczka mnie pozdrawia po imieniu.....ujawnij sie! ale chyba wiem kto nie spi o tej porze:D:P

? :D ;)

heheh....gdzie siedzisz teraz???

liście :P co u Ciebie? myślałam, że już tu nie bywasz. dawno Cię nie widziałam

:( wiec ide spac, tym razem naprawdę :P dobranoc :)

ja caly czas jestem.....

no to ja tez ide stad...czyli robie rzad:D jakby co to jestem na interii...pokoj :dla 40 latkow:)

Każdy zagląda w innym czasie. Nie możemy się zsynchronizować :)

heehe....teraz to juz malo kto zaglada:)